!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Qunai pewnie, u Ciebie jest inaczej.. 😊 tez chcialabym taka prace, ktora daje mozliwosc rozwoju.
Ale akurat tutaj tez tak zrobilam z l4, bo nie zapezy mi zeby wracac po porodzie do tej pracy.
Ona jest w moim rodzinnym miescie, mam daleko.. więc bede wolala poszukac w miescie gdzie mieszkamy z mezem juz.
Zreszta mam pelna nadziej, ze po macierzynskim wezme wychowawczy i szybciutko uda zajsc sie w kolejna ciaze.. najmlodsza nie jestem, więc nie ma co czekac ze staraniami. Tym bardziej, ze o ta ciaze byla to dluga droga leczenia itp..erre lubi tę wiadomość
Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
Ja juz bylam 2 tygodnie na l4.Dzis wrocilam ale ciezko to widzę.Pracuje z ludzmi wiec nie jest to taka typowa praca biurowa ale wymaga skupienia i czystego umysłu a jak umysł ma byc czystt jak mysli o sikaniu,mdlosviach i kolejnej wizycie.Poki dam rade to chce pracowac bo nie moglam juz w domu wytrzymac ale jak sie objawy nasila to dam sobie spokoj bo ani to mi nie sluzy ani innym.13.01 - ||❤
10.03 💖🙏prenatalne
-
Natikka123 wrote:Ja po badaniach musialam jechać do pracy bo moj kierownik stwierdzil ze mu nic nie mowilam a reszta zdziwiona co ja tu robie skoro wolne mialam miec 🙄 takze ten. Jak sie wkurze i za tydzien bedzie ok to chyba rzuce l4
-
Ja też sobie siedzę w domu ale na wychowawczym z moim małym mężczyzną to najlepszy szef choć wymagający haha
Na l4 zamierzam przejść za jakiś czas żeby odzyskać pensję, ale najpierw chce być pewna że z fasolką wszystko ok. Po ostatniej wizycie nie jestem tego taka pewnaMaluch - 14.09.2020
Starszak- 04.06.2017 -
Pap, gratuluję 😊
Chmurko będę 3mać za Ciebie kciuki!
Co do l4 to ja jestem od dziś, wcześniej miałam 2 tyg urlopu żeby jeszcze wczasy pod gruszą dostać i tydzień opieki na dziecko.
Mam stresująca pracę i czasem dźwigam a przy tych krwawych plamieniach to nie ma mowy żeby się z łóżka ruszyła.Chmurka lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny jakie globulki sa bezpieczne w ciazy? Bo wizyta za tydzien a mnie zaczyna cos brac.09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie
Potwierdzone:
Niedoczynność tarczycy
Insulinoopornosc
Niski progesteron
Pai homo
Mthfr herero
MTHFR C 677 hetero
24.08.2020 wizyta u genetyka
Leki:
Eutyrox 75
Metformax 2x500
Kwas foliowy allines
Femibion 0
D3 2000
Selen
Berberyna -
Ja też chodzę do pracy, mam podobną motywację jak wyżej opisywała Ounai. Czasami mam dość i jestem zmęczona, tak idealnie to bym chciała mieć każda środę wolna na regnerację w środku tygodnia. No ale tak się nie da.
Ounai lubi tę wiadomość
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
I jeszcze jedno pytanie mam. Jak to jest z ta metformina?
Bo mi lekarz kazal kategorycznie odstawic na ostatniej wizycie a teraz mnie kolezanka straszy ze poronie bo tym grozi nagle odstawianie tego09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie
Potwierdzone:
Niedoczynność tarczycy
Insulinoopornosc
Niski progesteron
Pai homo
Mthfr herero
MTHFR C 677 hetero
24.08.2020 wizyta u genetyka
Leki:
Eutyrox 75
Metformax 2x500
Kwas foliowy allines
Femibion 0
D3 2000
Selen
Berberyna -
Erre dzieki 😊
Annia jak ma sie motywacje to inaczej chodzi sie do pracy 😊 tez zawsze marzylam, zeby sroda byla dniem wolnym 😊 ale pomagala mi mysl: sroda minie, tydzien zginie 😅😂
Chmurko kciuki zacisniete 🤞
Natikka a ufasz swojemu lekarzowi?? Wiesz czasem nie ma co sluchac kolezanek tylko lepiej fachowca.. chyba, ze ona jest jakims specjalista w tej dziedzinie.
Z tego co nieraz widzialam na watkach tu to dziewczyny odstawialy. Ale czesto wlasnie pisaly, ze trzeba w jakims momencie zeby bylo bezpiecznie dla dzidzi. W sensie nie od razu odstawiam po tescie. Ale ja nie biore więc nie poradze nic wiecej ☹Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
Kroko gratki 🤞
Mysle, ze zwyczajnie kazda cieszy sie za kazda z nas. Za pozytywna wizyte, ale tu tyle jest poruszanych tematow w ciagu polowy dnia nawet, ze czasem ciezko do wszystkiego sie odniesc. W codziennych obowiazkach.
Po mojej wizycie tez wielkiego echa nie bylo. Ale mi to niepotrzebne, bo i tak wiem, ze kazda tu sie cieszy ze mna i trzyma kciuki 😊 jak i ja za wszystkie 😊Krokodylica, Natikka123, Ptysio, Domi1995 lubią tę wiadomość
Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
joana wrote:Kroko gratki 🤞
Mysle, ze zwyczajnie kazda cieszy sie za kazda z nas. Za pozytywna wizyte, ale tu tyle jest poruszanych tematow w ciagu polowy dnia nawet, ze czasem ciezko do wszystkiego sie odniesc. W codziennych obowiazkach.
Po mojej wizycie tez wielkiego echa nie bylo. Ale mi to niepotrzebne, bo i tak wiem, ze kazda tu sie cieszy ze mna i trzyma kciuki 😊 jak i ja za wszystkie 😊
To prawda. Ja bym dodała że bardzo budujące są takie wiadomości. Nie gniewaj sie. Na pewno Twój post został przeczytany z uśmiechem.Krokodylica lubi tę wiadomość
Maluch - 14.09.2020
Starszak- 04.06.2017 -
Gratki dziewczyny za udane wizyty! Mi zostały jeszcze dwa dni do wizyty. Dzisiaj mam ciężko dzień. Jestem nerwowa. Zostawiłam synka dzisiaj w domu, żeby przedłużyć mu weekend, a obydwoje dajemy sobie dzisiaj popalić. No i siedzę z wyrzutem sumienia.
Totalnie nie mogę się jakoś rozbujac tak pozytywnie, zabrać się za coś w domu, ogarnąć sama sobie. Gotować mi się nie chce, mimo że uwielbiam to robić i grzebać w przepisach. Dzisiaj wyciągnęłam mięso z zamrazarki i zaraz je schowalam bo na sama myśl mi się robi słabo że mam je tluc). Fatalnie jem. Teraz zjadłam dwie kanapki z serem i pomidorem zamiast obiadu i poprawiam bananem. I zjadłabym coś jeszcze ale obawiam się że nie mam tego w domu. Chodzą z mną wciaz chipsy. Mam nadzieję że ten letarg minie szybko bo już zaczynam być zmęczona siedzeniem w domu, mimo że to dobra decyzja.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2020, 15:38
-
Katwie rozumiem..
Ja kolejna wizyta w czwartek i juz jestem klebkiem nerwow 😍
Ale uwielbiam te nasze dobre wiadomosci i zdjecia dzidzi, one podnosza na duchu 😍Krokodylica, Ptysio lubią tę wiadomość
Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
Chmurka wrote:na 16.15 mam wizytę z powodu tych brązowych plamień. proszę o kciuki i dobrą energię
Trzymam kciuki. Ja w ciąży z Amela plamilam kilkukrotnie na początku ciąży, dwa razy leżałam w szpitalu. I zważywszy na moje wcześniejsze doświadczenia (poronienie w 10tc) byłam przerażona i za każdym razem myślałam że już po wszystkimi. A serduszko pięknie biło. Lekarze nie znaleźli przyczyny plamien, podejrzewali nadżerkę. Także nie każde plamienie musi od razu oznaczać coś złego i jestem tego żywym przykładem:-)29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️