!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Leeila, no kot rządzi 🤣
Żabka, współczuję straty 💚
I tak, ja pisałam o tym badaniu. Najpierw nie wyszło to przesiewowe po urodzeniu, to mnie skierowali na ponowne po miesiącu, ale też nie wyszło - ponoć zalegająca maź plodowa i mnie skierowali na badanie ABR, które się robi we śnie. A jak mi nie uśnie głęboko, to będą chcieli robić pod narkozą, na co już się nie zgodzę. Zresztą w moim subiektywnym odczuciu mały dobrze słyszy, reaguje na dźwięki...
Dzięki dziewczyny za opinie tych leżaczków 👍Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2020, 02:09
Leeila26 lubi tę wiadomość
-
Leeila cudna córa 🥰
Żabka kondolencje
Audrey to zupełnie normalne, ze ciumka raczki. My wczoraj byliśmy na kontrolnej wizycie u neurologopedy i mówiła, ze to bardzo dobrze, ze dziecko wkłada piąstki czy palce, bo dzięki temu się przygotowuje do rozszerzenia diety. Także absolutnie nie zabraniać. Julus się strasznie pluje, ale to akurat dobrze, bo ślina działa antyseptycznie, a on jeszcze ma rankę po zabiegu. Polecała jakis gryzak, ale nie pamietam nazwy, a jeszcze mi nie napisała.
Edit:
Już wiem - to jest gryzak ark
https://www.arante.pl/category/produkty-gryzak-ark-grabber/1/long/price/asc/0?gclid=Cj0KCQiA5bz-BRD-ARIsABjT4nggJJ7H10jKdjDLRwN4VYCLvMgh_ry6jmwCefCBCPLPqHUy2il6lvMaAu0GEALw_wcB
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2020, 09:13
Leeila26 lubi tę wiadomość
-
Audrey z podnoszeniem glowki to normalny etap,ktory zwykle kolo4miesiaca sie pojawia ale Twoja Malutka moze szybcirj sie rozwija (kazde dziecko w innym tempie). Tylko nie mysl sobie,ze ona probuje siadac i dlatego glowke dzwiga. Noł noł noł,ze tak tu z angielska napisze 🤪 to po prostu silniejsze miesnie i proba obserwowania swiata z innej perspektywy wiec bron Cie Boziu ja za raczki wtedy do siadu brac. Nigdy niczego nie przyspieszamy w roswoju tylko wspieramy. Na podnoszenie tak glowki mozna pozwalac jak najbardziej, to se ssie lapki na brzuszku to tez wazny etap i bardzo dobrze,ze tak rpbi!
Ja tez jestem zadowoloba bo dopiero co2tyg temu pisalam,ze łapek nie lączy, ze prawa wydsje sie buc slabsza i normalnie w te 2tyg wyrownalo sie! Prawą rez bierze do buzi, laczy obie, paca zabawki jak ma ochote wiec patrzcie jak w przeciagu paru dni dziecko moze nabyc umiejetnosciAudrey, erre lubią tę wiadomość
Szymonek jest z nami od 11.09 3490gram, 57cm, 10pkt
-
Julson tez z dnia na dzień zaczal łączyć raczki i właśnie obie pakuje do buzi 😂 ale zabawek czy gryzaków jeszcze nie umie złapać No chyba ze przypadkiem najłatwiej szmatke
-
Pap, dzięki, uspokoiłaś mnie 😊 nie, absolutnie nie ma u nas prób siadania, tylko właśnie półleżąco na kolanach czy brzuchu. Bałam się że to dźwiganie główki nie jest normalne bo nigdy tego nie widziałam u dziecka 😅 no i też się martwiła że tak teraz leni się z tą główką, bo np jak noszę ja w pionie to ładnie już zaczyna główkę trzymać, wiadomo, ja asekuruje ale coraz lepiej sobie radzi 😊
U nas też pachnie zabawek jest, nawet czasem cis złapie. Sama z nią ćwiczę i zachęcam do chwytania, ale jeszcze jest tak średnio. Ale tak jak u Pogody świetnie sobie radzi z łapaniem mnie za fraki czy pieluszke 🤣
Dzieci bardzo szybko rozwijają umiejętności, ja z dnia na dzień zauważam nowe rzeczy a przecież jestem z nią 24/7🤣 -
Czytałam dziś o postępach Waszych Maluchów i moja Gwiazda postanowiła sprawić sobie prezent na 3 miesiące i właśnie przed chwila przekręciła się z brzuszka na plecy. Nagrałam całe wydarzenie bo dość długo była w pozycji bokiem.
Jak te Bączki z dnia na dzień zaskakują.
Audrey, Łucja tez przyciąga w tej pozycji brodę do klatki jakby chciała się podnieść.
Chwyta zabawki, ale nie jest to jeszcze super koordynacja. 😅 rączki i ich łączenie odkryła jakis czas temu i smakują jej wybornie. Notorycznie wyciąga smoczek i zastępuje go kciukiem 🙈Audrey, Chmurka lubią tę wiadomość
Starania od 7.2017
PCOS
Cykle bezowulacyjne
Hashimoto
Insulinooporność
8.2018 Cykl z clo
(zła reakcja- przerost błony śluzowej macicy) - 11.2018- łyżeczkowanie.
4.2019- zmiana lekarza.
Aromek 1x1 6 cykli.
4 razy owulacja potwierdzona.
10.2019- sono- HSG - Jajowody obustronnie drożne.
Obecnie Clo 1x1 + Aromek 1x1 + Ovitrelle
12.2019- zaplanowana inseminacja.
01.2020- Pozytywny test
23.12.2021- pozytywny test ciążowy❤️ -
Na tym etapie dziecko nie umie przekręcać się z brzucha na plecy i nawet nie powinno... Każdy fizjo to powie. Jeśli coś takiego się zdarzy, to czysty przypadek podyktowany utratą równowagi. Jeżeli zdarza się to nagminnie, to warto sprawdzić napięcie mięśniowe.
Prawidłowo w 5msc dziecko powinno umieć przekręcać się z pleców na brzuch, a z brzucha na plecy dopiero w 7msc. Mówię o świadomych kontrolowanych obrotach.4️⃣Córka 06.2023
3️⃣Synek 04.2022
2️⃣Córka 08.2020
1️⃣Synek 09.2018
"Trzymajmy się niewzruszenie nadziei, którą wyznajemy, bo godny jest zaufania Ten, który dał obietnicę" (Hbr 10,23) -
My już po badaniu, było o 12. Najpierw pielęgniarka zrobiła peeling kilku miejsc na główce i przykleila te naklejki do elektrod. Maly się totalnie rozdał. Usypialam kp siedząc na studenckim krześle 🙄 już po 10 minutach zaczął odplywac, le babka skrzypiala na krześle i z korytarza dobiegaly łomot, więc co chwilę się wzdrygał i otwierał szeroko oczy. Dociagnelam jeszcze 10, odłożyłam na materac i powiedziałam "nie dotykac" 🤣 babka podłączyła kabelki i jakieś 10 minut spał, po czym zaczął się gmerac, łapać kabelki i prawie je zrywać. No i tyle z badania, za krótko żeby coś określić. Jeszcze potem pół godziny czekałam na wypis ze szpitala, bo lekarz się zagadal w dyzurce 🙄
-
Edka, zgadzam się 😊 u nas też Agata już się przewróciła z brzucha na plecy. Czysto przypadkowo bo główką przeważyła i poleciała, tak 2 razy. 7 miesięczny bratanek dopiero teraz przewrócił się pierwszy raz z brzucha na plecy więc to by się zgadzało.
-
Edka, Audrey macie racje, tez od razu wchodziłam na mama Fizjoterapeuta i czytałam o obrotach. Trochę się przestraszyłam. Myśle, ze to był totalny przypadek. Leżała na tym brzuszku, ja chodziłam dookoła z ciuszkami. A Ona wodziła za mną wzrokiem, aż nagle znalazła się na boku i zawisła tak, ciekawa byłam co zrobi, zaczęła ruszać nóżką i fiknęła na plecy.
Będę obserwować i na wizycie zgłoszę- za tydzień mamy szczepienie i pokaże kuzynce, która jest naszym rodzinnym filmik, zresztą zbada Małą to zobaczy, czy jest ok. Ostatnio niby było w porządku, bo prosiłam, żeby zwróciła uwagę.
Starania od 7.2017
PCOS
Cykle bezowulacyjne
Hashimoto
Insulinooporność
8.2018 Cykl z clo
(zła reakcja- przerost błony śluzowej macicy) - 11.2018- łyżeczkowanie.
4.2019- zmiana lekarza.
Aromek 1x1 6 cykli.
4 razy owulacja potwierdzona.
10.2019- sono- HSG - Jajowody obustronnie drożne.
Obecnie Clo 1x1 + Aromek 1x1 + Ovitrelle
12.2019- zaplanowana inseminacja.
01.2020- Pozytywny test
23.12.2021- pozytywny test ciążowy❤️ -
Erre czyli badanie znow nieudane wiesz co? Moze nie bagatelizuj tej sprawy. Niedosluch czy ogolnie klopoty ze sluchem jest bardzo ciezko wychwycic u dzsieci. Nawet w wieku przedszkolnym bo dzieci sie niesamowicie adaptuja do sytuacji. Zasiegnij jezyka, poczytaj w necie i dla wlasnego spokoju zrob badanie w narkozie jesli trzeba bedzie zebys wiedziala,se jest ok.
Np. Moj starszy synek jako 3latek dosc czest mowil,ze go glowka boli. Jestem przedszkolanka i od razu wiedzialam,ze prawdopodobnie to wada wzroku. I potwierdzilo sie i nosi okulary i bole glowy minely. Dlatego erre namawiala bym Cie na doprowadzenie sprawy do konca ze sluchem ale oczywiscie to Twoje dziecko i Wasza rodzinna decyzja.
Bylam dzis z Szymik u okulisty bo przeciez od urodzenia dzien w dzien mial zaropiale oczko bo kanalik zapchany a nagle od czwartku przeszlo jak reka odjal. Po prostu nagle od czwartku nie ma ni grama wydzieliny, lezka nie stoi w oku no ale glupio bylo odwolywac wizyte bo to tescioww pielegniarka prosila lekarke o przyspieszenie wizyty bo tak nam ropialo oko. Ale przy okazji zbadala dno oka po atropinie i wyglada wszystko ok wiec mam nadzieje,ze kanalik przepchal sie sam bez zabiegu. Po atropinie te zrenice sa takie rozsserzone i po starszym synku wiem,ze na ten czas musi byc ciemniej w domu wiec tak zrobilismy ale i tak widac bylo po Szymim,ze mu cos nie pasuje, mnien sie usmiechal, rozdrazniony byl bo nie wiedzial pewnie co sie dzieje,ze gorzej widzi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2020, 20:59
erre lubi tę wiadomość
Szymonek jest z nami od 11.09 3490gram, 57cm, 10pkt
-
Darla, nie przesadzaj Taka sytuacja, jaką opisałaś, to nic groźnego. Mała po prostu straciła równowagę i ratowała się jak tylko umiała I mojej się to również przydarzyło.4️⃣Córka 06.2023
3️⃣Synek 04.2022
2️⃣Córka 08.2020
1️⃣Synek 09.2018
"Trzymajmy się niewzruszenie nadziei, którą wyznajemy, bo godny jest zaufania Ten, który dał obietnicę" (Hbr 10,23) -
Pap, masz rację, chcę to zweryfikować do końca. Od razu zostałam zapisana na kolejny termin, też bez narkozy, ale zaczynam mocno myśleć o wizycie w prywatnym gabinecie, bo to jednak większy komfort psychiczny i mniej stresu.
Pogoda lubi tę wiadomość
-
Jak tu wrzucacie zdjęcia?
Erre mam nadzieję że u was z tymi uszkami będzie wporzadku. Ja idąc na badania bylam pewna że jest ok bo byle stuknięcie potrafiło wybudzic że snu więc trzymam kciuki i za was. Ale my mieliśmy takie zwykłe badanie w sumie nawet trzy coś tak przykładali do ucha i jakieś wykresy dostaliśmy do domu a po kilku dniach dzwoniła lekarka ze wszystko ok z uchem.
No ale może co poradnie to inaczej.
Mój też raz się przewrócił z brzuszka ns plecy i cieszylam sie jak glupia do momentu przeczytania u mamy fizjoterapeuty że to za wcześnie. Fajnie się te dzieci rozwijają ciekawe kiedy pierwsze zęby się pojawią pewnie płaczu będzie przy tym dużo ale już się nie mogę doczekać kiedy będzie można wprowadzać warzywka u mnie jeszcze 2 miesiące bo od 6 zaczynam a wy?erre lubi tę wiadomość
-
Zabka wchodzisz na strone naforum.zapodaj.net itam wrzucasz wybrane zdjecie a potem kopiujesz nam tu trzexi link BBCode i jak skopiujesz tu link i wrzuxisz w formie posta to nam sie tu pokaze zdjecie
Erre sluszna decyzja. Ja bym slrobowala jeszcze raz na nfz tylko wymeczyc malucha wczesniej, nie dac mu dlugo spac zeby byl spiący, moze sie uda. A jak znow sie nie uda to szukac innej metody.moze i prywatnie.za pieniadze rzeczywiscie jest inaczej.erre lubi tę wiadomość
Szymonek jest z nami od 11.09 3490gram, 57cm, 10pkt
-
Pap, z tym niespaniem to nie taka prosta sprawa, bo mamy 45 minut drogi autem 😳
A do tego szpitala już serio nie chcę, wczoraj korytarzem szła matka i w jednej ręce ciągnęła walizkę, a w drugiej dziewczynkę, która rozdzierająco krzyczała "mamusiu, nieee" 😭 Aż mi podbródek zaczął drżeć 😔 W ogóle co chwilę jakieś dziecko jechało na blok operacyjny 😔
Kiedyś tak nie przeżywałam, ale odkąd mam własne dzieci, to jestem bardziej płaczliwa.
-
Mam nadzieje ze u Julsona to tylko jakis skok, bo przestał akceptować babcie... wcale się nie dziwie 😅 bo jaka jest moja teściowa to już wielokrotnie mówiłam 🤦♀️ Ale przez to ze on nie chce być u niej na rękach i płacze w niebogłosy, to ona oczywiście ma focha o to i twierdzi, ze tak go „przyzwyczaiłam”. Skomentowałam tylko tyle, ze to naturalne, ze u mnie czuje się bezpiecznie. Nie ukrywam, ze wcale mi to nie jest na rękę, bo teraz nie ma szans żebym go zostawiła z nią
-
Erre współczuję tego badania.dla mnie to chore że oni życzą sobie żeby dziecko zasnęło i to najlepiej tak twardo żeby nie obudziło go żadne majstrowanie przy nim:/ u nas w rodzinie dwulatek miał to badanie i też jeździli kilka razy żeby zrobić bo nie chciał usnąć. Ostatecznie obudzili go o 2 w nocy i nie pozwolili spać aż do badania które było o 11...
Pogoda współczuję teściowej;P i tego że Julek przestał ja akceptowac też;P
Dziewczyny jaki rozmiar skarpetek zakładacie? I macie jakiś patent żeby nie spadały? Każde skarpetki nam spadają i wkurza mnie to niesamowicie. Przez to rzadko zakładam Anieli spodenki tylko głównie zakładam połspiochy -
Chmurka ja mam z H&M najmniejszy rozmiar takie wywijane i w sumie nie spadają 🤷🏼♀️ Ale te najmniejsze już za małe