!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Chmurka, Pogoda, Krokodylica, pap86, erre, Audrey, ancys85, edka85, Asia000, Zabka_89, DarlAa lubią tę wiadomość
Starania od 2013 r
Za wysokie amh 13 i Pcos .
1 ciąża 💔 2017 r stymulacja(luteina, clostibegyt, ovitrelle) - ciąża martwa w 10 tyg z nieznanych przyczyn
2 ciąża pozamaciczna 2018r 💔 stymulacja clostibegyt, ovitrelle
Rok 2019- 2 nieudane inseminacje (IUI)
08. 2019 transfer in vitro świeżego zarodka 3 dniowego nieudany , 2 pozostałych nie udało się zamrozić
10.2019 punkcja 2zamrożone zarodki
12.2019 został zrobiony transfer z mrozaka ♥️ 4AA
10dpt beta 234 / 12 dpt beta 401😍
21/22.01 krwawienie
06.03 USG ♥️ krwiaka nie ma 😍
27.04 ❤️🧒
5.05 Połówkowe 👍
24.07 USG 3trymestru👍2300g 32tc
Walczymy dalej 💪 -
Żabka śliczny synuś!
Mała królewna również urocza ❤️
Kroko współczuję u Ciebie w tym roku jakaś plaga chorób.. nie rozumiem też, jak można być tak nieodpowiedzialnym jadąc do dzieci chorym 🤷🤦
Edka u mnie było to samo z mamą, która dostała koronagłupawki. Koniec końców przyjechała - minęły dwa tyg, wszyscy żyjemy 😅
Audrey a to wiercenie u Ciebie jest zaraz po zaśnięciu, czy np. po 2-3 godzinach? U nas też tak jest, ale ja zaczęłam Amelę karmić na spiaco, odczytywałam to jako sygnał, że wybudza się bo jest głodna 😃 Karmię ją jak zaczyna się wiercić, na śpiocha. Czasami jak się nie przebudza (rzadko) to też ją karmię zanim zasnę, bo bez sensu się kłaść i za godzinę karmienie 😅🤷 po takim jedzeniu w trakcie snu, bez problemu usypia. O ile oczywiście Pan Mąż nie daje koncertu.. 🤦😉 Oczywiście są noce, gdzie o 2 gugamy lub o 4 lądujemy w bujaku 😅 podobno w 3-4 miesiącu występuje tzw. regres snu, gdzie wszystko się psuje 🙈 u nas się sprawdza, bo wcześniej Amela potrafiła spać nawet po 6 godzin 🤷 teraz od wiercenia do wiercenia mamy max 3 😁
Ja czasami zauważam u Amelci spocone stopki 🙈 rączki mogą być klejące przez wsadzanie do buzi.. i zimne na pewno też. -
Dave cudna księżniczka 🥰 jak pięknie trzyma tego grzybka ja nie wiem co zrobić zeby Julson nauczył się łapać zabawki 🤷🏼♀️
A co do teściowych to chciałabym zeby moja była daleko 😅 chociaż z jednej strony dzięki niej nie umarłam z głodu 😁 chyba muszę przestać na nią narzekać 🙊Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2020, 11:45
Dave87 lubi tę wiadomość
-
Audrey tak,rece powinny byc pod kolankami,a tak jak na fotce od mamyfizjo to lekko starsze dzieci ale i mi sie zdarza chwile go tak ponosic.
Dave sliczna coreczka! Zabka twoj Mikus tez jaki usmiechniety sliczne dzieciaki. Zaraz wrzuce mojego Szymiaka
Codo potliwosci to u mojego lapki i stopy wilgotne nie,ze zawsze ale bardzo czesto. Lapki to najczrsciej jeszcze zacisniete to moze dlatego ale stopy to nie wiem ale nie doszukuje sie w tym niczego.
Audrey a ja staeiam na wiercenie sie w nocy na bączki u Twojej Malutkiej. Mij tez tak robi i w koncu wydusza bąka.
U nas od 2tyg kupka co4dni...wiem,ze przy kp tak moze byc i nie ma z brzuszkiem klopotow ale jednak jakos wolalam jak byla codziennie 🤪Dave87 lubi tę wiadomość
Szymonek jest z nami od 11.09 3490gram, 57cm, 10pkt
-
My syna i córkę nosiliśmy tak jak widać na zdjęciu załączonym przez Pap z dwoma uwagami 🤪
1- "wolną" ręką rehabilitantka kazała przytrzymywać dziecko pod pachą żeby nie wypadło z rąk bo przecież maluch jest coraz bardziej ruchliwy;
2- jak ręka zaczyna boleć, zmieniamy na drugą przez podmiankę, to bowiem obciąża dwie strony kręgosłupa jednakowo 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2020, 17:02
joana lubi tę wiadomość
-
Dave, pocenie jest normalne, położna mówiła że to nic złego. A zimne łapki nie są oznaką tego że dziecku jest zimno jakby co 😀 też mamy grzyba 😀 śliczną malutka 🤩
Leila, u nas to nie na jedzenie na 100%. Bo ona się już wierciła 1h po karmieniu, czyli nawet nie możliwe że po zjedzeniu 180ml jest znowu głodna. Poza tym u nas tylko mm więc pilnuje żeby chociaż w nocy brzuszek odpoczywał, mogłabym oczywiście podać butlę żeby pociumkała 20ml ale po co? Jak ululałam to było ok, gdyby tak nie dałoby się jej uspokoić to wtedy byłby to głód. Zresztą u nas jak ona jest głodna to całkiem się wybudza, zapiszczy i po prostu czeka aż podejdę 😅
Pap, właśnie o tą pozycję chodzi 👍 co do bąków, w sumie faktycznie dzisiaj pierdzi że hej. Na kupę na pewno nie. Więc może te bąki które dopiero teraz schodzą? Ogólnie to odstawiłam biogaie, ale przed odstawieniwm to też to miała 🤔
To my też się dzisiaj witamy 😊
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2021, 21:04
Leeila26, Dave87, ancys85, erre, Krokodylica, edka85, Asia000 lubią tę wiadomość
-
Ludzie, Audrey zapomniałam, że wy na mm 🤦😂 i patrz, karze ci flache na śpiocha wkładać.. durna ja 🤦😂
No to pewnie brzuszek.. 🤷😕 biedne te dzieci..
Maluszki przeslodkie! 😍😍😍
My się nosimy tak jak na tym wrzuconym zdjęciu mamy fizjo, jedna badz druga ręką. Ewentualnie tak jakby na środku mnie - jedną ręką obejmuje, drugą między nogami pod pupę. Pozycja na fasolkę tylko do usypiania 🤷
Jutro jedziemy na sesję zdjęciową, aż się boje jak Amelcia będzie się na to zapatrywać, bo jeszcze nic nie wie.. 😂 Fajnie by było, jakby współpracowała.. i chociaż kilka razy zetknęła w obiektyw 😉 Efektami się oczywiście pochwalimy!
-
Audrey u nas tak bylo na baczki a teraz to widze, ze tak jest jesli maly jest glodny..
Ale zgodzę sie z Edka, ze nie ma co sie doszukiwac przyczyny jesli to jeden raz czy nawet kilka..
U nas np byly super 2 tyg i dzis nie spalam nic bo tak meczyly go baczki. Duzo dalabym za te 3 h. Ale nie narzekam, bo mnie tak zahartowaly nasze kolki, ze po 3-4 h to ja jestem juz super wyspana.
Niedosc ze nie spal w nocy to i w dzien nie chce 🤦♀️
Kroko tesciowa to tylko w kosmos wyslac za taka nieodpowiedzialnosc.
Na pocieszenie, ze teciowe Was nie odwiedzaja.. moja jest za sciana i tez umie nie odwiedzac np 2 tyg. Ale tylko jesli maly placze 🤣 jak mamy dobry czas to wtedy jest i kilka razy dziennie. Takze u nas to akurat wygoda kieruje.
Ale ze dziadkowie nie sa zainteresowani ogladac wnukow to mnie dziwi 🤦♀️
Slodkie te Wasze dzidziulki 🤩🥰Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
Dziewczyny potrzebuje rady. Jak wiecie karmimy się tylko na leżąco praktycznie od urodzenia. Na palcach jednej ręki mogę policzyć sytuację w której udało mi się ją nakarmic na siedząco. Jest to problematyczne głównie na jakiś wyjazdach. Np tydzień temu byliśmy na bioderkach i była głodna ale na siedząco nie chciała zjeść tam w przychodni no a położyć się z nią nie miałam jak:/. Teraz we wtorek jedziemy na kolejną konsultacje w sprawie bioderek. Tyle że czeka nas długa droga w jedną i drugą stronę i obawiam się jak to będzie. Mała na pewno będzie głodna a jak nie będzie chciała zjeść w takiej pozycji to co ja z nią zrobię... Myślałam żeby może wziąć butelkę... Ale jeśli z moim mlekiem to co mam jej podać zimne? Bo odgrzać nie będzie jak... Modyfikowane można by było przygotować na miejscu,mieć w termosie wodę po prostu ale w jaki sposób ogarnąć żeby ta woda miała 40 stopni? Bo w tylu należy rozmieszać mm ? No zielona jestem.nie wiem jak do tego podejsc.... Pomocy;(
Mąż oczywiście problemu nie widzi... Uznaje że jak będzie głodna to zje i w tej pozycji... Ale to nie on potem z głodnym i wściekłym dzieckiem będzie wchodził do lekarza a potem z jeszcze bardziej głodnym i jeszcze bardziej wściekłym będzie musiał z tyłu w samochodzie jechać...Dave87 lubi tę wiadomość
-
Chmurka mozesz podac mleko w tempersturze pokojowej-mowie o swoim odciagnietym. Nie musi byc cieple. Ja tak robilam jak bylam na bioderkach a nie wiedzialam,ze bedzie tam pokoj do karmienia. Podalam moje a mialo moze ze 20stopni bo trzymalam w tym opakowaniu termicznym. I nic sie dziecku nie stalo wiec jak najbardziej moze byc Twoje odciagniete w temp pokojowej. Tylko pamietaj,ze mleko jest zdatne do picia chyba 4h po sciagnieciu badz wyjeciu z lodowki ale to moze ieszcze ktoras z dziewczyn potwierdzi.Szymonek jest z nami od 11.09 3490gram, 57cm, 10pkt
-
Chmurka, ja też kp na leżąco. Jak we wtorek musiałam uśpić na siedząco do badania, to miałam ze sobą kocyk i rożek, żeby mały nie czuł, że jest na rękach, bo zwykle jest wrzask w tej pozycji (chyba się czuje niestabilnie). I to dużo pomogło, bo udało się nakarmić i uśpić. A odciągnięte mleko podgrzewalam do 43 st. i wkładałam do opakowania termicznego. Szybko stygło, ale nie było lodowate.
Chmurka lubi tę wiadomość
-
Chmurka a może Twoje mleko w butelce, wrzątek w termosie i jakiś pojemnik/kubek żeby to mleko podgrzać w tej wodzie? 😃 Rozumiem Cię, bo u nas do niedawna też tak było.. teraz małej już to obojętne. Nawet na siedząco jest spokojniejsza
Pisałam Wam, że jestem już po pierwszej miesiaczce. Czekam teraz na drugą, powinna być 2 dni temu. Zdaje sobie sprawę, że teraz te okresy mogą być nieregularne ale powiem Wam, że sram ze strachu, w głowie wiadomo co.. wysłałam męża po testy 🙈😂