!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Jesli chodzi o ćwiczenia, to kolejne wchodziły na kolejnych etapach więc spróbuję je tak podzielić. Mam nadzieję, że będę pamiętać je jeszcze
Etap pierwszy, połóg - na samym początku musiałam wzmocnić mięśnie dna miednicy i przypomnieć mięśniom brzucha że istnieją. Mięśnie dna miednicy aktywują mięśnie brzucha, są połączone z nimi.
1)na wdechu zacisnąć mięśnie dna miednicy tak, jakbyś chciała wciągnąć chusteczkę do środka, na wydechu rozluźnić
2)na wdechu zrobić 1) i trzymać tak, jakbyś chciała wycisnąć tą chusteczkę, oddychać trzymając, puścić jak nie dasz rady już utrzymać.
Etap drugi, kiedy już zaczynasz czuć, że Twoje mięśnie dna miednicy istnieją. Na początku można sobie pomagać zaciskając razem z mięśniem prostym brzucha mięśnie dna miednicy. Potem już nie trzeba, choć ja akurat zaciskam, bo stwierdziłam że tam na dole trening też się przyda.
Kładziesz się na podłodze, nogi ugięte w kolanach, miednica lekko podwinieta (tak jakbyś chciała ja zrolowac do brzucha). Wdechy robisz przeponą (dla nas kobiet to bardzo trudne, bo na codzień nie oddychamy przeponą). To tak, jakbyś chciała zassać powietrze do dolnych żeber lub do brzucha.
1) na wdechu aktywujesz mięsień prosty - robi się to tak, że wciągasz pępek w stronę kręgosłupa. Na wydechu puszczasz
2)analogicznie, tylko na stojąco
3) starasz się utrzymywać poprawną postawę chodząc, stojąc, prasując. Czyli: miednica podwinieta lekko, pępek do kręgosłupa, łopatki lekko ściągnięte, plecy proste (plecy prostuje się tak, że wyciągasz zebra do góry jakbyś chciała urosnąć jeszcze trochę)
4)mozesz kupić krążek taki jak mają fizjoterapeuci i położyć go na krześle przy stole lub siadać do stołu na piłce. Siedząc powinnaś być wyprostowana to angażuje mięśnie proste. I taka postawa powinna Ci już zostać na zawsze.
5)z łóżka wstajesz ZAWSZE bokiem. Wstawanie z leżenia na plecach jest niepoprawne i angażuje złe mięśnie. Obciąża mięśnie dna miednicy i pogłębia rozejscie.
Te ćwiczenia brzmią banalnie ale są bardzo trudne. Na początku możesz je robić co któryś z kolei wdech. To normalne. Wdech i wydech rób sobie na głos, tak jest łatwiej.
Etap 3, kiedy nauczysz się kontrolować mniej więcej mięśnie proste, będziesz wiedzieć kiedy się zaciskają a kiedy nie, poczujesz gdzie są i jak pracują
1) leżenie na plecach jak poprzednio. Na wdechu zaciskasz mięsień i podnosisz nogę jak na rysunku
Na wydechu opuszczasz
2) wdech, aktywacja mięśnia i...
Z tego obrazka 1-3. Oczywiście każde uniesienie pupy z podłogi na wdechu i zacisnietym mięśniu brzucha. Tak samo podniesienie nogi. Ćwiczenie 5 mam dopiero teraz.
Do tego zaciskasz mięsień i opuszczasz rękę za głowę tak jak do nożyc się opuszcza nogi. Możesz mieszać te ćwiczenia, np lewa ręka + prawa noga, dowolnie.
3) siadasz na krześle. Łapiesz się za uda i wstajesz na wdechu zaciskając mięsień poprzeczny.
4) Stojąc podnosisz nogę ugiętą do 90°. Oczywiście na wdechu zaciskając mięsień.
Te ćwiczenia robisz 3x w tyg po 30 min
Oprócz tego możesz dołożyć ćwiczenia na zdrowy kręgosłup Oli Żelazo z YouTube.
-
Ćwiczenie 4 z drugiego obrazka mam dopiero teraz, na ostateczne domknięcie rozejscia. Mam też już polbrzuszek i ćwiczenie w podporze gdzie unoszę delikatnie nogi na palcach - to ćwiczenie ma mnie wstępnie przygotować dokładne kolejnego etapu, czyli właśnie planka. I powiem Ci szczerze, że teraz już jestem na takim etapie, że np fizjo chciała mi dać jedno ćwiczenie i sama powiedziałam jej, że za wcześnie bo nie jestem w stanie przy nim kontrolować napięcia brzucha.
Mi bardzo dużo dało to, że kupiłam strój, a dokładnie dwa. Teraz po prostu się przebieram i jak już jestem przebrana to łatwiej się zebrać. A jak już się zbiorę to te 30 min ćwiczę. Zdarzało mi się już ćwiczyć z Martą na rękach, albo opierającą się na mnie itd.
-
Oczywiście, ze zdarzają się wyjątki i Dzieciaki z niedostateczną higieną maja super zęby. Szczotkowanie 2 razy dziennie wystarczy. Jezeli ktoś się uprze na 1 to wieczorne ma większe znaczenie bo w nocy zmniejsza się wydzielanie śliny co sprzyja rozwojowi próchnicy. Mycie zębów po posiłkach jest wręcz niewskazane, trzeba odczekać minimum 30 minut żeby Ph się unormowalo. Co więcej nie ma istotnego znaczenia czy umyje się zęby przed czy po śniadaniu.
Jednak żeby powstała próchnica muszą być spełnione pewne warunki- musza występować bakterie prochnicotworcze, w pożywieniu znajdować się cukry , genetyka ma również duze znaczenie, poza tym musi minąć odpowiedni czas tych sprzyjających do powstania ubytku warunków i dopiero powstaje ubytek. Są tez różne zaburzenia w mineralizacji szkliwa, które występują zarówno w zębach mlecznych jak stałych.
Próchnica to „choroba zakaźna” dzieci rodzą się z nieskolonizowaną jamą ustną, z czasem nabywają bakterie z otoczenia plus od Rodziny. Jeżeli ktoś ma w rodzinie np przypadek agresywnego zapalenia przyzębia to trzeba mega uważać na zakażenie bakteriami bo nawet przy dobrej higienie jamy ustnej bakterie, które je powodują mogą spowodować utratę zębów w bardzo młodym wieku. (Traci się kość w której siedzą) Stad tez często jeżeli Rodzice maja mocne zęby to Dzieci również. Ale to wypadkowa tych czynników genetycznych jak i pozostałych. Wiec nawet jeżeli ktoś je słodycze ale np w między czasie pije wodę, oczyści zęby i nie ma przekazanych tych złych bakterii potrzebnych do rozwoju ubytku. To próchnicy nie dozna. 😄🦷💪
Ale oczywiście każdy ma swoje zdanie i teorie. 😊
Ważne jest mechaniczne oczyszczanie zębów z płytki bakteryjnej- chociażby samą wodą i szczotką, jeżeli nie ze względów próchnicy to zapobiega to mineralizacji złogów- powstawanie kamienia i osadu. Które powodują zapalenie dziąseł oraz przyzębia i prowadzą w ostateczności do wcześniejszej utraty zębów 🤷🏻♀️
Co do butelki to u nas bardzo wcześnie przyzwyczajalam Małą bo nie wiedziałam kiedy będę chciała wrócić do pracy.
Zaczelismy od Mimijumi - do teraz jest ulubiona. Chociaż od jakiegoś czasu pijemy mleko z Doidy.
erre, Krokodylica, Ptysio lubią tę wiadomość
Starania od 7.2017
PCOS
Cykle bezowulacyjne
Hashimoto
Insulinooporność
8.2018 Cykl z clo
(zła reakcja- przerost błony śluzowej macicy) - 11.2018- łyżeczkowanie.
4.2019- zmiana lekarza.
Aromek 1x1 6 cykli.
4 razy owulacja potwierdzona.
10.2019- sono- HSG - Jajowody obustronnie drożne.
Obecnie Clo 1x1 + Aromek 1x1 + Ovitrelle
12.2019- zaplanowana inseminacja.
01.2020- Pozytywny test
23.12.2021- pozytywny test ciążowy❤️ -
Qunai a jestes pewna, ze te wszstkie cwiczenia masz robic na wdechu? Bo w zasadzie wszedzie jest napisane, mowi o tym dds rownierz (moj fizjo i moj fizjo maz) ze cwiczenia wykonuje sie na wydechu. W kazdym razie ja zawsze wszystkie cwiczenia na mdm, na rmpb i w ogole jakiekolwiwk robie na wydechu.
Cytuje z pierwszej lepszej strony:
Po pierwsze, największe trudności sprawia nam aktywowanie mięśnie dna miednicy z WYDECHEM. Bardzo wiele kobiet, łączy go z wdechem lub z wstrzymywaniem oddechu. Poniższa grafika obrazuje, że gdy unosi się przepona (wydech) unosi się również przepona moczowo-płciowa, czyli mięśnie dna miednicy. Na wdechu z kolei rozluźniamy nasze mięśnie.
I zastanawia mnie tez to oddychanie "do brzucha" bo wypytywalam o to na grupie fb i tam fizjo wlasnie kaza do zwber zeby brzucha nie rozciagac.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2021, 23:26
-
Ounai wrote:Aaa a Kotka masz rację, na wydechu
Moja fizjo mówi właśnie ze do dolnych żeber, ale spotkałam się też ze sformuowaniem, do brzucha.
No z tym oddychaniem mam zagwozdke, nie bardzo to ogarniam. Bo niby przepona ale brzuch ma sie nie ruszac itd🤷♀️ -
Dziewczyny czy któraś z Was bierze tą jednoskładnikową antykoncepcję przy kp?
-
Majowka jaka jest kazdy widzi 🤪dobrze,ze nie zdecydowalismy sie jechac do Gdanska (znajomy udostepnil by nam swoje mieszkanie) bo zimno zimnem ale ten deszcz... 🥶🤬
A jut obchodze 7rocznice slubu i bedzie tak samo zimno jak te 7lat temu hahaha(a razem to juz 14lat...o ludziska).Chmurka, Ounai, Leeila26, DarlAa, Ptysio lubią tę wiadomość
Szymonek jest z nami od 11.09 3490gram, 57cm, 10pkt
-
My przedwczoraj mieliśmy piątą rocznicę ślubu;) a razem bedzie 9...
Słuchajcie moje dziecko dziś jak zjadło o 23 tak obudziło się o 4 na jedzenie. Jeju jaka ja jestem wyspana!! To nic że wstała o 6 a od 5 już kwękała!jest MEGA! Chwilo trwaj 🤣
Asia000, Pogoda, Leeila26, DarlAa, Krokodylica, joana, Ptysio lubią tę wiadomość
-
Stasiowi stuknęło w piątek 8 miesięcy i z tej okazji przebiły mu sie w końcu pierwsze dwie jedynki 😁
Ruchowo bez zmian. Pełza po całym mieszkaniu, ale używa do tego tylko lewej ręki i prawej nogi 🤦♀️ Podnosi się na czworaki, pobuja sie chwile do przodu i tylu, ale zaraz mu się nogi rozjeżdżają na żabę. Nie siedzi.Chmurka, edka85, Pogoda, Ounai, pap86, Leeila26, DarlAa, Krokodylica, erre, joana, ancys85, Ptysio lubią tę wiadomość
-
Asia piękny chłopak! U mojej córki pod względem ruchowym jest identycznie.
A jakby ktoś się jeszcze zastanawiał, czy mała różnica wieku między dziećmi jest dobra, to ja potwierdzam. Dzieciaki super się ze sobą bawią.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2021, 17:30
Pogoda, Asia000, pap86, Chmurka, Leeila26, DarlAa, Krokodylica, erre, ancys85, Ptysio lubią tę wiadomość
-
Asia Stasiu śliczny chłopczyk 🥰
Edka serce rośnie widząc takie szkraby razem ❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 maja 2021, 12:15
Asia000 lubi tę wiadomość
-
Z ta mała różnica wieku, to na pewno zależy od dzieci. U mnie niestety tak różowo jak u Edki na razie nie ma. Owszem są momenty ze Nastunia chce pogłaskać algo pocałować Stasia, czy przyniesie zabawkę. Ale zazwyczaj to tylko patrzy żeby go pacnąć w głowę albo wytargać za włosy. I jak jedno zaczyna wyć to drugie od razu tez 🤦♀️
-
Asiu, Staś jest przepięknym dzieckiem, uwielbiam na niego patrzeć.
Edka, fajne te Twoje dzieciaki i super, że się dogadują. Fajnie też, że mogłaś sobie pozwolić na małą różnice wieku, nie zawsze tak się da mimo, że człowiek chce.
Ja musze przyznać że też nie mogę narzekać, syn odkad mała wróciła ze szpitala jest w niej, zakochany. A ona świata poza nim nie widzi
Chmurka, Pap, wszystkiego najlepszego. My rocznicujemy w czerwcu.
Wczoraj miałam jakiś kiepski dzień. Ale dziś nadrabiam. Wstałam wcześniej, poćwiczyłam przy dwójce dzieciaków bo mąż jeszcze spał, brzuch wyszczotkowalam, poczytałam książkę i pouczyłam się angielskiego. Przeleciałam codzienne afirmacje i od razu mam lepszy nastrój. Chyba po tych 3 tygodniach zaczynam się wkręcać. Kondycja się poprawia, stan mięśni też i ćwiczenia zaczynają mi sprawiać coraz większą frajdę.Pogoda, Chmurka, Asia000, DarlAa, joana lubią tę wiadomość
-
Ounai no i wygladasz bardzo dobrze!! Ile juz wazysz?chyba kiedys mialas 7 z przodu.pewnie juz dawno 6 ja zrezygnowalam z cukru i pieczywa jak najmniej(1-2kromki dziennie)i stanelo na 73 teraz juz musi dojsc ograniczenie kalorii i cwiczenia bo chce miec 69(to nie jest moja waga ideolo ale chce miec 6 z przodu znowu) tylko,ze ja obzartuch jestem, uwielbiam jescSzymonek jest z nami od 11.09 3490gram, 57cm, 10pkt
-
Pap, coś Ty. Tak popłynęłam przed Świętami i po tak, że dobiłam do 75kg, zaczynam praktycznie od nowa. Wczoraj było 73,9kg. 3 tygodnie temu wzięłam się za siebie. Dieta różnie mi wychodzi, ale liczę na to, że niedługo dostanę zielone światło od fizjoterapeuty na jakieś cardio. Póki co robię 3x w tygodniu ćwiczenia na rozejscie mięśni tak po 30 min plus staram się wzmocnić nogi, ręce, pupę.
Mnie gubi podjadanie. Tu ciasteczko, tam herbatnik i tak leci. Dlatego ostatnio zeszłam z kaloryka diety do 1750 kcal żeby mieć zapas na te przekąski
Ja jestem niska bardzo więc dążę do 5 z przodu. Cel na ten tydzień to 73,4kgWiadomość wyedytowana przez autora: 2 maja 2021, 14:50
-
Pap, tak poza tym rezygnacja z pieczywa to trochę mit. Wcale na redukcji nie musisz z niego rezygnować. Najważniejsze to żeby był ujemny bilans kaloryczny. Mi dość często w diecie przysyłają kanapki. Ale... bez masła. Na początku myślałam że nie przełknę, a teraz się przyzwyczaiłam i nie przeszkadza mi to.