!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Chmurka my przygodę z butami zaczęliśmy od primigi, Pawełcio jednak średnio je lubił. Zimowe kupiliśmy w smyku i spasowały mu bardzo.
Jak nie macie pomysłu na zająca to polecam rowerek biegówke, wyciągłam ostatnio po moich starszakach i mój Klusek zachwycony 🚲 -
Pogoda, trzymaj sie Kochana. 😞
Pogoda lubi tę wiadomość
Starania od 7.2017
PCOS
Cykle bezowulacyjne
Hashimoto
Insulinooporność
8.2018 Cykl z clo
(zła reakcja- przerost błony śluzowej macicy) - 11.2018- łyżeczkowanie.
4.2019- zmiana lekarza.
Aromek 1x1 6 cykli.
4 razy owulacja potwierdzona.
10.2019- sono- HSG - Jajowody obustronnie drożne.
Obecnie Clo 1x1 + Aromek 1x1 + Ovitrelle
12.2019- zaplanowana inseminacja.
01.2020- Pozytywny test
23.12.2021- pozytywny test ciążowy❤️ -
Pogoda, przykro mi
Ancys, na biegówce mój trzylatek nadal jeździ, bo nie może przełamać się do pedałówPogoda lubi tę wiadomość
-
edka85 wrote:Pogoda, przykro mi
Ancys, na biegówce mój trzylatek nadal jeździ, bo nie może przełamać się do pedałów
Edka moja córa w kwietniu skończy 5 lat i też dalej śmiga na biegowce, ma już trzeci puky i to jej ulubiony rower.edka85 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny czy ktoras z was brala kiedy Xanax? Czy po takiej tabletce mozna sie zajac dzieckiem czy czlowieka scina z nog?
Chcialam wziac mala dawke na czas lotu (wracamy za pare dni z Taj😭).
Ps. Kto jeszcze karmi? Ja sie zastanawaim nad odstawieniem chciaz troche mi szkoda bo to ostatni raz 😞 no i obawiam sie ze im pozniej tym trudniej. -
Hej dziewczyny, aż wstyd się odzywać po 3 miesiącach nieobecności 🙈 ale miałam problemy rodzinne, potem już szykowanie się do porodu i na inne rzeczy zabrakło czasu po prostu 🤷♀️
Gratuluję kolejnym brzuchatkom bo widzę że i te się tutaj pojawiły 🤩
Jednocześnie Pogoda bardzo mi przykro że straciłaś dzidziusia, ściskam mocno ❤
U nas do przodu, Agatka rośnie jak na drożdżach, jest bardzo mądra dziewczynka ch9c robi sue z niej mały łobuz, ciągle uśmiechnięta i wszędzie jej pełno. Kocha dzieci, bardzo sue cieszy z młodszego braciszka, angażuje ja w pomóc przy nim.
Bo tak w ogóle 20.03 urodziłam 🥳 prawie sn ale synek się zaklinował i musieli na cito robic CC. Teraz juz ponad tydzień po i już dochodzę do siebie, ta druga c była gorsza od pierwszej. Ale już w domu wiec tez jest lepiej. A tutaj Ciocię przedstawiam wam Filipa ❤ cały czas sue siebie uczymy, zapomniałam jak to jest🙈🤣
Edka, a jak tam u Ciebie bo jesteś następna w kolejce? I katwie?
DarlAa, edka85, Krokodylica, erre, Pogoda, ancys85, ata89 lubią tę wiadomość
-
No Audrey, nareszcie, bo już myślałam o tobie Ja się mentalnie szykuję na wielki tydzień albo święta, czyli za jakieś 2,5 tygodnia 😁
Krokodylica, Pogoda, ancys85 lubią tę wiadomość
-
Audrey gratuluje!
Ja druga cc tez gorzej przeszlam. Bardzo zle wspominam😐.
A my dzisiaj wracamy z Tajlandii. Od dwoch miesiecy nie jadlam chleba ani masla i nie uzywalam noza😄. A teraz back to reality. Od wczoraj sobie poplakuje bo nie moge uwierzyc ze zostawiamy ten cudowny kraj. -
Ja też zapomniałam jak to jest mieć noworodka w domu 🙈 na razie mąż jest w domu wiec jest ok. Ale się cykam jak wroci do pracy jak sobie dam radę 🙈 macie dla mnie jakieś rady? 🤣
Kotka, ja mam tym razem długie cięcie bo mały zaklinował się na partych w kanale i musieli zrobić większe cięcie żeby go wyciągnąć 🤷♀️ no i jednak to czuć 😤 ale więcej dzieci nie planuje wiec luz 🙈
Edka, to dawaj znać jak tam u Ciebie, a myślisz że dotrwasz czy jesteś na ostatnich nogach? -
Audrey gratuluje ślicznego synka!!! 🥰 ale to szybko zleciało 🙈
Pisz tu czasem jak wyglada Wasza nowa rzeczywistość
Kotka 2 miesiące w raju… czad! Po co wracać? 😆 -
Ja to chyba zawsze wyczuje kiedy jestem wywołana do tablicy tutaj Mam na myśli, Twoje pytanie Audrey o ciążę. Na początek się przywitam i przperaszam, że się nie odzywam, ale majówki przeniosły się na tv.i.tam głównie pisze, a ogólnie tradycyjnie brakuje mi czasu. Mi zostały 52 dni do porodu. Jestem wielka jak dynia,ociązala jak słoń i ogólnie marzę żeby być po, chociaż pewnie stwierdza szybko przy trójce dzieci że lepiej było chodzić w ciazy jak najdłużej:D Ciąża zdecydowania najgorsza, tzn w poprzednich czułam się świetnie, teraz mi już jest naprawdę ciężko, w 25 tygodniu byłam w szpitalu tydzień i miałam szycie bo szyjka się skrocila do 2 cm i to był ostatni moment na szycie. Po szpitalu w sumie prawie 1,5 miesiąca nie robiłam nic. Mąż był w domu i robił wszystko, nawet talerza do zmywarki nie pozwolił mi włożyć i na początku powiem Wam że to było fajne, a potem czułam się okropnie z tą niemoca... Za to w niedzielę mąż wyjechał, na poród raczej.nie zdąży bo ma kontrakt na 2 miesiące, więc w końcówce ciąży mam niezły hardcore z dwójką dzieci, poza tym jak zacznę rodzic w nocy to muszę się modlić żeby rodzice odebrali telefon ode mnie ...
Jeżeli chodzi o Mikołaja to naprawdę jestem zakochana po uszy. Odkąd jest już taki "interaktywny" to po prostu jest naszym promyczkiem. Strasznie wesoły chłopak, pełen energii, uparty jak osioł, przytulas, zadzior i co tu dużo gadać słodziak!!! Aktualnie fan samochodów i książek.
Życzę Wam wszystkiego najlepszego!!! Audrey Tobie gratuluję, Edka trzymam kciuki za rozwiązanie, a za Ciebie Pogoda trzymam kciuki, nie poddawaj się i wierz że będzie dobrze! Ja troje stracilam dzieci, a teraz czekam na trzeciego syna, więc odzyskałam moje aniołki:)
Buziaki!!!!erre, Pogoda lubią tę wiadomość
-
edka85 wrote:No Audrey, nareszcie, bo już myślałam o tobie Ja się mentalnie szykuję na wielki tydzień albo święta, czyli za jakieś 2,5 tygodnia 😁
Ale ten czas zleciał 🙉 już ostatnia prosta dla Was 😁 czekamy
Ja córkę rodziłam dwa dni po Wielkanocy i pamiętam, że jak szłam do szpitala to pogoda była podobna do tej dzisiejszej, czyli śnieg po kostki 🤦♀️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2022, 09:03