!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Karla współczuję ogromnie
Trzymaj się, następnym razem musi się udać.
U mnie właśnie temat skracającej się szyjki nałożył się z chorobą Lili, jeśli mowa o wirusach... A moje dziecko dość, że bardzo rączkowe to jeszcze przy chorobie to już w ogóle.. We wrześniu przy zapaleniu oskrzeli nosiłam ją dwie doby, z przerwami na karmienia i WC jak mi się udało... A tu teraz nie mogę nosić... Dziś się usypialysmy zamiast na rękach (nauczyła się tak jak się z końcem stycznia odstawilysmy od piersi) to na kolanach i płakałyśmy obie
-
No u nas już pobudki były, gorączka jest, płacz jest, chwilowo kaszel ustal, ale ogólnie będzie ciężka noc... Mały mi kazał w jednej pozycji leżeć, musiał koniecznie cała mnie objąć. A on gorący, cała się spocilam przy tym A na dodatek strasznie mi jest coś niedobrze i zaczęło coś mnie kluc po bokach, nie wiem czy to jajniki czy wiezadla czy jak... Chce żeby już był ranek...
-
Karla1987 wrote:Dziękuję dziewczyny. Katwie nie miałam żadnych objawów. Dwa tygodnie temu miałam usg i wszystko było ok. Dzidzius podskakiwal i tętno było 167. Dziś poszłam na wizytę na NFZ. Zrobiono mi usg i płód był obrzeknięty i brak tętna. Pani doktor powiedziała że prawdopodobnie w powodu wady genetycznej. Ale stwierdzić to może jedynie badanie probki z poronienia. I mam pytanie. Czy znacie może cenę tego badania?
Bardzo mi przykropoprzednia ciążę straciłam w taki sam sposób ;( odnośnie badań genetycznych polecam Ci wysłać tzw "materiał poronny" do laboratorium testDNA. Ja pierwsze robiłam w Krakowie i zbadali moja kosmowke zamiast kosmowki dziecka i niby dziewczynka, kariotyp ok... Drążyłam dalej temat wysłałam bloczki parafinowe z "materiałem" to testDNA i tam dopiero wyszlo że chłopiec, ale za późno było na określenie wad. Ale dzięki temu dowiedziałam się o moich mutacjach. Cena jest chyba ok 900 zł. Musisz na wstępie w szpitalu powiedzieć że chcesz oddać kosmowke do badań. Życzę Ci dużo siły...
-
Karla1987 wrote:Dziewczyny dziś się z Wami żegnam. Rzadko się udzielałam tu na forum ale cały czas czytałam. Byłam dziś na wizycie. 12+3 I niestety ciąża obumarla. Jutro mam zabieg. To była moja pierwsza ciąża. Niesamowicie upragniona. Teraz muszę dojść do siebie. Jedyne co trzyma mnie przy życiu to to że jeśli udało mi się raz zajść w ciążę to musi udać się raz jeszcze.
Trzymam za Was i za Wasze dzidzie mocno kciuki. Dbajcie o siebie.
Bardzo mi przykro -
Karla1987 wrote:Dziewczyny dziś się z Wami żegnam. Rzadko się udzielałam tu na forum ale cały czas czytałam. Byłam dziś na wizycie. 12+3 I niestety ciąża obumarla. Jutro mam zabieg. To była moja pierwsza ciąża. Niesamowicie upragniona. Teraz muszę dojść do siebie. Jedyne co trzyma mnie przy życiu to to że jeśli udało mi się raz zajść w ciążę to musi udać się raz jeszcze.
Trzymam za Was i za Wasze dzidzie mocno kciuki. Dbajcie o siebie.przerobilam to na podobnym etapie ciąży.... to była jedna z najtrudniejszych sytuacji jaka mnie w życiu spotkała...teraz już sobie to wszystko wytlumaczyłam ... Ale to był ciężki czas. Życzę Tobie żebyś jak najszybciej się pozbierala i patrzyła do przodu A może jeszcze po choinkę będziesz miała prezent
Aniołek [*] 6 tc 2018,
Julia [*] 14 tc 2018
MTHFR, PAI-1, Czynnik V (trombofilia): clexane, acard, prolutex, metyle : (B12 i kwas foliowy) , duphaston .
Endometrioza
-
Karla1987 wrote:Dziękuję dziewczyny. Katwie nie miałam żadnych objawów. Dwa tygodnie temu miałam usg i wszystko było ok. Dzidzius podskakiwal i tętno było 167. Dziś poszłam na wizytę na NFZ. Zrobiono mi usg i płód był obrzeknięty i brak tętna. Pani doktor powiedziała że prawdopodobnie w powodu wady genetycznej. Ale stwierdzić to może jedynie badanie probki z poronienia. I mam pytanie. Czy znacie może cenę tego badania?
Aniołek [*] 6 tc 2018,
Julia [*] 14 tc 2018
MTHFR, PAI-1, Czynnik V (trombofilia): clexane, acard, prolutex, metyle : (B12 i kwas foliowy) , duphaston .
Endometrioza
-
Tak jak Pogoda Ci napisała. W szpitalu od razu powiedz żeby zabezpieczyli kosmówkę. Jeśli zrobisz badanie tylko na płeć dziecka to przysługuje Ci wtedy urlop macierzyński (8 tyg) płeć będzie potrzebna do aktu zgonu. W dzień poronienia ważne żebyś wysłała (u mnie wysłał mąż na poczcie) do pracodawcy wniosek o taki urlop macierzyński z powodu urodzenia martwego dziecka (tak to się nazywa). Będziesz mieć 8 tyg żeby to sobie spokojnie poukładać.
Aniołek [*] 6 tc 2018,
Julia [*] 14 tc 2018
MTHFR, PAI-1, Czynnik V (trombofilia): clexane, acard, prolutex, metyle : (B12 i kwas foliowy) , duphaston .
Endometrioza
-
Karla1987 wrote:Dziewczyny dziś się z Wami żegnam. Rzadko się udzielałam tu na forum ale cały czas czytałam. Byłam dziś na wizycie. 12+3 I niestety ciąża obumarla. Jutro mam zabieg. To była moja pierwsza ciąża. Niesamowicie upragniona. Teraz muszę dojść do siebie. Jedyne co trzyma mnie przy życiu to to że jeśli udało mi się raz zajść w ciążę to musi udać się raz jeszcze.
Trzymam za Was i za Wasze dzidzie mocno kciuki. Dbajcie o siebie.
Bardzo mi przykroAle dobra myśl jest taka że jak poszło bez problemów z pierwszą ciążą, to może na święta będziesz już miała jakiś prezent
Oby
-
Czuje się dzisiaj jak po dobrze zakrapianej imprezie... Nie wiem czy spałam chociaż 2h. Synek w zasadzie mocno nawet nie kaszlal, ale noc miał kiepską, przez co ja nie mogłam spać. Mam dzisiaj kilka spraw do załatwienia i poprosiłam teściowa o opiekę nad nim, przynajmniej 1,5h A ledwie chodzę. W dodatku W nocy czułam jakieś kłucie po bokach i teraz twe czuję. Myślicie że wszystko jest ok? Ja.kometnie nie pamiętam takich rzeczy z ciąży z synem... Do tej pory nie czułam niczego takiego. Czy to może być rozciąganie macicy?
-
katwie27 wrote:Czuje się dzisiaj jak po dobrze zakrapianej imprezie... Nie wiem czy spałam chociaż 2h. Synek w zasadzie mocno nawet nie kaszlal, ale noc miał kiepską, przez co ja nie mogłam spać. Mam dzisiaj kilka spraw do załatwienia i poprosiłam teściowa o opiekę nad nim, przynajmniej 1,5h A ledwie chodzę. W dodatku W nocy czułam jakieś kłucie po bokach i teraz twe czuję. Myślicie że wszystko jest ok? Ja.kometnie nie pamiętam takich rzeczy z ciąży z synem... Do tej pory nie czułam niczego takiego. Czy to może być rozciąganie macicy?
Chyba normalneJa też mam czasem tak że jak się przewracam z boku na bok to mnie ciągnie w pachwinach albo zakłuje jajnik.
-
Tak ja też tak mam też mnie ciągnie .... A już nie wspomnę co jest jak kichnę czy kaszlnę
to dopiero mam wrażenie, że mnie rozrywa
Aniołek [*] 6 tc 2018,
Julia [*] 14 tc 2018
MTHFR, PAI-1, Czynnik V (trombofilia): clexane, acard, prolutex, metyle : (B12 i kwas foliowy) , duphaston .
Endometrioza
-
Dzięki dziewczyny. Ostatnio jakoś tutaj na forum dużo smutnych wieści, więc chucham i dmucham... Ounai masz pecha z tym chorowaniem. Ja też się boję że złapie od synka przeziębienie.
-
Takie jakies ciagniecia i jakies bole macicy to tez czuje a nie pamietam takich z ciazy z synem. Ale w sumie jesli to nie skurcze to chyba nie ma co sie stresowsc. Jejku jakos zaczyna mi sie dluzyc do wizyty 11.03 bo ostatnio tyle tu smutnych wiesci..Szymonek jest z nami od 11.09
3490gram, 57cm, 10pkt
-
Dziewczyny jakie mqcie detektory tetna plodu?? Macie taki z wyswietlaczem czy nez?? Chcialam sobie cos sprawic zeby raz na kilka dni posluchac malenstwa i nie latac co tydzien/dwa na usg...
02.16 jest z nami nasze szczescie
wrzesień 2019 powrót po rodzeństwo beta 2,3
11.12.2019 punkcja 10 oocytów, zapłodniło się 7, 4 doszły do blastki. 16.12.2019 transfer 2AA, mamy 3 mrozaczki
5dpt beta 17,39,
8dpt beta 72,89
14dpt beta 1067, prog 73,9
19dpt mamy pęcherzyk 10mm i pęcherzyk żółtkowy 2,5m
27dpt jest ❤ -
Blanka85 wrote:Tak ja też tak mam też mnie ciągnie .... A już nie wspomnę co jest jak kichnę czy kaszlnę
to dopiero mam wrażenie, że mnie rozrywa
Jak kicham to trzymam sobię brzuch bo inaczej mam takie wrażenie jakby cos mi podskakiwało tam
Mnie też złapała 3 tygodnie temu jakas infekcja, zaczęły mnie migdały boleć, bałam się iść do rodzinnego bo tam jeszcze więcej zarazków, a jak poszłam po coś do apteki to nic mi nie dali i powiedzieli że mam jeść czosnek. I powiem wam, że pomogło, ząbek na kanapkę rano i wieczorem przed snem i po 3-4 dniach minęło na szczęście. Nawet z ludźmi w pracy przestałam się witać żeby niczego nie złapać
Ja mam wizytę 09.03 i już się stresuję. Ale ja to panikara jestem więc to u mnie norma.
-
Ja mam dzisiaj zamiar na noc zrobić do pokoju z przepisu Pana tabletki gałganek aliny. Robiłam to raz kiedyś i w sumie pomagało. Dzisiaj mały wstał bez kaszlu poki co, ale zbierze mu temperaturę niedługo bo wydaje mi się że może mieć stan podgoaczkowy. Chyba też dzisiaj kupię czosnek i się najem... Jestem dzisiaj totalnie bez życia, ale umówiłam się z firmą która będzie nam budować dom, bo obiecali ruszyć w marcu. Trzeba się wziąć w garść. Powiem szczerze że z ciąży z synem nie pamiętam kompletnie dni że słabym samopoczuciem. Biegalam do pracy, tak się dobrze czułam że nie wierzyłam że jestem w ciąży. A w tej ciąży niewiele jest takich dni kiedy jestem pełna energii.
-
Tylko za dużo tego czosnku też nie można, max 3-4 ząbki dziennie bo rozrzedza krew. No i byleby gorączki nie złapać, także trzymaj się ciepło
My akurat kończymy z budową, mąż właśnie płytki zaczął układać. Żeby zająć myśli to idę po południu na budowę i się rządzęW maju chcemy się wprowadzić więc dzidzia już się urodzi u siebie
Bo ileż można u teściowej mieszkać
-
Hej dziewczyny! U nas okrutne chorubsko nas dopadło, ledwo o żyje, mąż przyrządził mi syrop z cebuli i czosnku, dostałam też sok z czarnego bzu i miód więc wspomagam się jak mogę. Wam też tak spada odporność w ciąży? Mi zawsze, i to zawsze na wiosnę
Evva ja nie używam detektora płodu, mama ginekolog mówiła że ona często oszukują, kobiety potem jeżdżą na IP po nie ma tętna, a okazuje się że jest wszystko ok02.09.2020 Gabryś
22.07.2018 Zuzanka
-
Ja to samo. W pierwszej ciąży mnóstwo energii, jak się zdarzył gorszy dzień to raczej rzadko. Teraz jestem strasznie osłabiona. Czasami się zastanawiam, czy może miesiące w których się jest w ciąży nie mają jakiegoś znaczenia... Choć pewnie nie.
Aktualnie siedzę na krzywej cukrowejczekam na ostatnie pobranie. Horror jakiś. Jak piłam ta glukoze to łzy z oczu mi leciały:( teraz walczę żeby nie wymiotować i nie musieć robić badania znowu. Powiem Wam że po 20 tyg. Ciąży znacznie łatwiej zrobić ta krzywą niż na tym etapie. Koszmar
Maluch - 14.09.2020
Starszak- 04.06.2017 -
Jak już marudzę to napiszę że nockę też miałam z głowy bo synek ciągle się budził przez kaszel. Ma prawie 3 lata i mało choruje więc nie wiem co robić... do lekarza nie chce iść bo go jeszcze bardziej pewnie rozlozy. Na ten moment nie jest aż tak źle ale chciałabym mu troszkę ulżyć w tym kaszlu polecicie jakiś bezpieczny sposób dla takiego malca na kaszel?Maluch - 14.09.2020
Starszak- 04.06.2017