!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
karmiąca wrote:Przedwczoraj moja młoda wisiała cała noc na piersi, postanowiłam, ze zaczynam odstawianie.... wczoraj był pierwszy dzień. W ciągu dnia jak prosiła o „cycy” to mówiłam, ze chory, ze boli i szybko zajmowałyśmy się czymś innym, wieczorem usypiał mąż i jakimś cudem zasnęła mu na rękach. W nocy oczywiście cycy cycy wiec dałam, żeby nie zabierać tak od razu każdego karmienia, zreszta najgorzej chyba odstawić te nocne karmienia. Teraz poszła na drzemkę, trochę było marudzenia, ale zasnęła na rękach u mnie. Boże jakie to ciężkie 🤦🏻♀️🤦🏻♀️ Może któraś z Was ma jakieś dodatkowe rady ?
4️⃣Córka 06.2023
3️⃣Synek 04.2022
2️⃣Córka 08.2020
1️⃣Synek 09.2018
"Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31 -
Ja moge sie wypowiedziec jak udalo mi sie zredukowac do 2 na dobe - po przebudzeniu rano i wieczorem przed zasnieciem. Sama przestalam proponowac jej w ogole, pilnowalam aby dostawala normalne jedzenie co 3h najdalej i piers jej dawalam dopiero jak sama poprosila i juz byla po jedzeniu. To nam zredukowalo w ciagu dnia karmienia o jakies 2. Potem zaczelam zapisywac kiedy prosi o piers i okazalo sie ze jest dosc regularna w temacie. Wiec potem uprzedzajac jej prosbe wymyslalam jakies super ciekawe zabawy chwile przed tym czasem, albo spacer i tym sposobem przez kolejne 3 tygodnie po woli wyeliminowalam wszystkie dzienne. Jak prosila to mowilam jej ze pozniej bo najpierw musimy zrobic cos tam. Dostawala sporo przekasek, troche rozwalil nam sie rytm posilkow ale jego latwiej przywrocic niz odstawic od piersi wiec trudno. Nie eliminowalam karmien tych pod rzad tulko jedno z rana potem jedno z wieczora, tak aby nagle jej sie dluga przerwa nie zrobila z dnia na dzien tylko te odstepy sie wydluzaly.
Okazalo sie ze jak dzienne wyeliminowalysmy to jak jej w nocy zaczelam mowic, ze teraz cycu spi i mozemy sie przytulic to zaakceptowala gen stan rzeczy i nam sie zredukowaly karmienia z miliona do 4 w nocy. Potem wlaczylam meza w proces i on zaczal do niej wstawac. Ja w nocy zaczelam spac w golfie, ze jak po śpiku probowala sie dostac to nie muala szans. Jak mielismy epizod chorobowo-zebowy to dalam looz w nocy, ale wrocic spowrotem juz bylo duzo latwiej, wiec dla mnie konsekwencja jest przereklamowana
Teraz licze ze sie sama odstawi do polowkowego, a jak nie to ja ja odstawie bo nie chce tandemu.👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
Wyczytałam dzisiaj, że po 20 tygodniu ciąży zaczyna się produkcja mleka dla nowego Dziecia i część dzieciaków się odstawia, bo przestaje im mleko smakowac. Liczę na to!
U mnie na razie nocne kp teraz to jakiś cyrk, bo chyba mu słabo mleko leci i się wkurwia. Dzisiaj całą noc cycał .
-
Powtórzyłam dziś betę 20 dpo 6590 (wcześniej 14 dpo było 467). Myślę, że umówię się na wizytę zaraz po nowym roku. Powinno być już widać coś więcej niż pęcherzyk.
Luna92, karmiąca, Niesia91, tym_janek lubią tę wiadomość
4️⃣Córka 06.2023
3️⃣Synek 04.2022
2️⃣Córka 08.2020
1️⃣Synek 09.2018
"Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31 -
edka85 wrote:Powtórzyłam dziś betę 20 dpo 6590 (wcześniej 14 dpo było 467). Myślę, że umówię się na wizytę zaraz po nowym roku. Powinno być już widać coś więcej niż pęcherzyk.
-
nick nieaktualny
-
tym_janek wrote:Ja moge sie wypowiedziec jak udalo mi sie zredukowac do 2 na dobe - po przebudzeniu rano i wieczorem przed zasnieciem. Sama przestalam proponowac jej w ogole, pilnowalam aby dostawala normalne jedzenie co 3h najdalej i piers jej dawalam dopiero jak sama poprosila i juz byla po jedzeniu. To nam zredukowalo w ciagu dnia karmienia o jakies 2. Potem zaczelam zapisywac kiedy prosi o piers i okazalo sie ze jest dosc regularna w temacie. Wiec potem uprzedzajac jej prosbe wymyslalam jakies super ciekawe zabawy chwile przed tym czasem, albo spacer i tym sposobem przez kolejne 3 tygodnie po woli wyeliminowalam wszystkie dzienne. Jak prosila to mowilam jej ze pozniej bo najpierw musimy zrobic cos tam. Dostawala sporo przekasek, troche rozwalil nam sie rytm posilkow ale jego latwiej przywrocic niz odstawic od piersi wiec trudno. Nie eliminowalam karmien tych pod rzad tulko jedno z rana potem jedno z wieczora, tak aby nagle jej sie dluga przerwa nie zrobila z dnia na dzien tylko te odstepy sie wydluzaly.
Okazalo sie ze jak dzienne wyeliminowalysmy to jak jej w nocy zaczelam mowic, ze teraz cycu spi i mozemy sie przytulic to zaakceptowala gen stan rzeczy i nam sie zredukowaly karmienia z miliona do 4 w nocy. Potem wlaczylam meza w proces i on zaczal do niej wstawac. Ja w nocy zaczelam spac w golfie, ze jak po śpiku probowala sie dostac to nie muala szans. Jak mielismy epizod chorobowo-zebowy to dalam looz w nocy, ale wrocic spowrotem juz bylo duzo latwiej, wiec dla mnie konsekwencja jest przereklamowana
Teraz licze ze sie sama odstawi do polowkowego, a jak nie to ja ja odstawie bo nie chce tandemu.
Dzięki za podpowiedzi ! A zdarzały Ci się płacze i histerie ? Nie wiem jak mówić w nocy ze cycy śpi , bo moja to szuka piersi przez sen😢 -
Zdarzaly sie w nocy, wtedy ja chustowalam albo tlumaczylam ze nie bedzie mlleczka i tata pobuja do spania i wtedy maz przejmowal paleczke. W dzien udalo sie bez histerii, ale tez do tematu podeszlam bardzo na spokojnie. Dalam sobie czas 3 mc aby zredukowac z ok. 12 karmien do 2. Finalnie udalo sie osiagnac efekt w niemal 2 mc. Wiec na prawde na spokojnie i to u nas bylo kluczem do sukcesu.👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
No i my nie spimy razem, to tez wydaje mi sie, ze ulatwilo mi nocne odstawianie. No a jak byla noc bez meza to zakladalam golf aby nawet szukajac nie znalazla.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2019, 17:58
👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
tym_janek wrote:No i my nie spimy razem, to tez wydaje mi sie, ze ulatwilo mi nocne odstawianie. No a jak byla noc bez meza to zakladalam golf aby nawet szukajac nie znalazla.
tym_janek lubi tę wiadomość
-
Ja też śpię z małym. Tzn.jego łóżeczko jest dostawione do naszego łoża i zdjęta barierka. Jak zaśnie na moim cycu, to go odkładam obok do jego łóżeczka. O ile się da. Bo czasami potrafi mimo wszystko wrócić i przytulić się do mnie. I tak śpimy. Z tym że wtedy ja muszę całą noc leżeć na plecach. A problem w tym, że po I trymestrze już tak spać nie można, tylko trzeba na boku.4️⃣Córka 06.2023
3️⃣Synek 04.2022
2️⃣Córka 08.2020
1️⃣Synek 09.2018
"Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31 -
Edka, nie trzeba na boku w niepowiklanej ciazy mozesz spac tak jak jest ci po prostu wygodnie. Organizm nie pozwoli ci spac w pozycji ktora nie przysluzy sie dziecku. Jak ci tak dobrze to nawet na brzuchu mozna spac No chyba ze ciaza jest powiklana i masz problemy z przeplywami, niedomoge lozyska, problemy z cisnieniem lub cukrzyce ciazowa, to wtedy rzeczywiscie zaleca sie spanie na boku i to najlepiej na lewym.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2019, 23:53
Ounai, Krokodylica lubią tę wiadomość
👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020