X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne !!!! Wrzesień 2020 !!!!
Odpowiedz

!!!! Wrzesień 2020 !!!!

Oceń ten wątek:
  • erre Autorytet
    Postów: 1849 1252

    Wysłany: 20 stycznia 2020, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Akinom, ja miewam napady złości, gorzej niż przed nadejściem miesiączki 😓 Ledwo się powstrzymuję przed krzyczeniem, ale w środku się gotuję.

    Z0rGp2.png
    8zs7p2.png
  • edka85 Autorytet
    Postów: 6110 7541

    Wysłany: 20 stycznia 2020, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Piwonia, ja w poprzedniej ciąży podczas cytologii miałam taką sytuację. Tak może być, bo okolice są bardzo ukrwione i machanie szczoteczką dodatkowo podrażnia. Generalnie nie ty pierwsza masz taką akcję. A jak w ogóle wyszło usg? Na kiedy masz tp?

    Piwonia lubi tę wiadomość

    Piąte w drodze! Będzie dziewczynka 😁
    preg.png

    4️⃣Córka 06.2023
    3️⃣Synek 04.2022
    2️⃣Córka 08.2020
    1️⃣Synek 09.2018
    "Ty utkałeś mnie w łonie mej matki. Dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie, godne podziwu są Twoje dzieła" (Ps139)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 stycznia 2020, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja krzyczę bo to mi przynosi ulgę i nie czuje takiego spięcia,napięcia ,a że mam w domu 3 pieronów co w ogóle nie słuchają tylko jeszcze dokuczają i robią na złość to choć bardzo się staram to nie wychodzi 😁😂

  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 20 stycznia 2020, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai haha dobre. :)

    Ja pewnie powiem swoim rodzicom w poniedziałek po wizycie jeśli wszystko będzie ok.
    A teściów poinformuje mój mąż bo ja nie mam ochoty. :)

  • Piwonia Autorytet
    Postów: 318 401

    Wysłany: 20 stycznia 2020, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edka.ba usg byl pecherzyk.Terminu nie mam wyznaczonego bo mam powtorzyc betę i przyjsc za 2 tyg.Narazie "czekanie"...

  • ciri Przyjaciółka
    Postów: 104 72

    Wysłany: 20 stycznia 2020, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My w pierwszej ciąży powiedzieliśmy po wizycie serduszkowej, w tej najchętniej bym powiedziała po genetycznym usg, no ale zobaczymy, być może się wcześniej domyślą z jakiegoś powodu

  • Kas_ia Autorytet
    Postów: 475 410

    Wysłany: 20 stycznia 2020, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai wrote:
    Krokodylica, uff fajnie, że nie jestem sama. Bo z reguły jak opowiadam jak wychowujemy syna to czuję się jak jakiś dinozaur, który zapomniał że trzeba iść z duchem czasu.
    Tu nie chodzi o ducha czasu, po prostu staram się świadomie jeść i tego uczę swoje dziecko, mnie od dziecka tego nie uczyli i całe życie walczyłam z waga ;) więc krzywdy jej raczej nie robimy, ponadto nie wydaje mi się, by coś tracila nie jedząc teraz słodyczy, zwłaszcza jak teściowa chciała jej dac takie z alkoholem ;)

    Mojej rodzinie wysłałam zagadkę :) wszyscy się ucieszyli, rodzice ostatnio zaprawieni w takich wiadomościach bo w tym roku będą mieli kolejną 3 wnucząt ;) A teście to nie wiem, mąż im mówił ale pewnie fajerwerków nie było, bo oni nie okazują uczuć. Zresztą... W Łucje mają wywalone więc co im zrobi 2ga wnuczka?

    w5wqdf9hk9ndsnvc.png
  • edka85 Autorytet
    Postów: 6110 7541

    Wysłany: 20 stycznia 2020, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Piwonia, patrząc na twoja dzisiejsza betę, to widok pęcherzyka jest jak najbardziej ok. W ciąży z synem byłam na pierwszej wizycie przy hcg 2,5 tys i był tylko pęcherzyk 4-5 mm. Po 2 tyg był zarodek z sercem. U ciebie też tak będzie.

    Piwonia lubi tę wiadomość

    Piąte w drodze! Będzie dziewczynka 😁
    preg.png

    4️⃣Córka 06.2023
    3️⃣Synek 04.2022
    2️⃣Córka 08.2020
    1️⃣Synek 09.2018
    "Ty utkałeś mnie w łonie mej matki. Dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie, godne podziwu są Twoje dzieła" (Ps139)
  • edka85 Autorytet
    Postów: 6110 7541

    Wysłany: 20 stycznia 2020, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moi teściowie też bezpłciowo przyjęli info o ciąży. Teściowa tylko zapytała podczas świąt, czy będę nadal otrzymywać wynagrodzenie na L4. Od tamtej pory nawet do mnie nie zadzwoniła, żeby zapytać, jak się czuje, czy w ogóle, jak tam wizyta u lekarza. Ale mi to wisi. Pierwszym wnukiem też za specjalnie się nie interesuje. Czasami zapyta, czy u niego wszytko ok, czy zdrowy i koniec rozmowy.

    Edit. Jeszcze sobie przypomniałam, że ostatnio teściowa zadzwoniła do męża i prosiła, żeby mi przekazać, abym nie karmiła piersią w czasie ciąży, bo dziecko będzie miało wadę serca... Tak jej powiedział ktoś tam ktoś tam.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2020, 22:21

    Piąte w drodze! Będzie dziewczynka 😁
    preg.png

    4️⃣Córka 06.2023
    3️⃣Synek 04.2022
    2️⃣Córka 08.2020
    1️⃣Synek 09.2018
    "Ty utkałeś mnie w łonie mej matki. Dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie, godne podziwu są Twoje dzieła" (Ps139)
  • Pogoda Autorytet
    Postów: 1808 1641

    Wysłany: 20 stycznia 2020, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My powiedzieliśmy zaraz po zrobieniu testu, ale ciężko było się wykręcić, bo mieliśmy szykować się do transferu, a tu nam się trafił naturalny cud :) brat zapytal przy moich rodzicach, drugim bracie i bratowej "no to kiedy działacie?" odpowiedzialam, że już nie musimy :) eurofii nie było, bo poprzednia ciąża nie skończyła się dobrze. Cieszą się, ale z dystansem... Zresztą tak jak ja. Teściowa jak to teściowa... " na razie nie ma co się cieszyć, bo może być różnie ", ale niby się cieszy - widocznie tam okazuje radość :P

    mhsvqtkf2ppd77xh.png

    24.01.2019 - I IVF 0 ❄️
    11.04.2019 - II IVF 3 ❄️
    9.05.2019 - transfer 5dniowej blastki - 12tc [*] ;(
    Zostały 2 ❄️
    11.01.20 pozytywny test - naturalny cud ❤️
    6.09.20 Julianek 🥰👑
  • erre Autorytet
    Postów: 1849 1252

    Wysłany: 20 stycznia 2020, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rany, Edka, ale tekst 😂 uwielbiam te "medyczne" porady...

    Z0rGp2.png
    8zs7p2.png
  • Natikka123 Autorytet
    Postów: 1702 1103

    Wysłany: 20 stycznia 2020, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ostatnio mowilam po wizycie serduszkowej a 2 tyg pozniej ciaza obumarla. Dlatego teraz podchodze z umiarkowanym optymizmem i czekam na wizyte.

    09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
    09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
    10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
    02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie

    Potwierdzone:
    Niedoczynność tarczycy
    Insulinoopornosc
    Niski progesteron
    Pai homo
    Mthfr herero
    MTHFR C 677 hetero
    24.08.2020 wizyta u genetyka

    Leki:
    Eutyrox 75
    Metformax 2x500
    Kwas foliowy allines
    Femibion 0
    D3 2000
    Selen
    Berberyna
  • katwie27 Autorytet
    Postów: 1043 828

    Wysłany: 20 stycznia 2020, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie już sporo osób wie. Nie chciałam za bardzo mówić, ale z rodzicami mieszkamy, więc ciężko nie powiedzieć zwłaszcza będąc na zwolnieniu. Siostra męża wie, bo jestem zatrudniona również u niej w firmie. Teściowa wie, no bo jak moi wiedzą i to teściowie... Ostatnio powiedziałam bratowej, zresztą mówiła ze sie domyśliła bo widziała luteine. Dzisiaj powiedziałam mojej babci. Ona mieszka dom obok. Tydzień jej nie było, ale ja ciężko oszukać. Od razu zaczęła dopytywac dlaczego syn nie chodzi do przedszkola i jak to al ja dwa tygodnie wolnego wzięłam na.poczatku roku - bo zwalilam to na ferie w przedszkolu. Ale jak jej powiedziałam to ze jak wczoraj mnie zobaczyła to jakoś tak inaczej jej wyglądała, może przez zmianę fryzury bo w piątek byłam u fryzjera, ale rzekomo od razu zadzwoniła do mojej cioci i powiedziała że może ja jestem w ciąży bo jakoś tak inaczej wyglądam ale to może przez inne włosy :P wiedziałam że tego szpiega się nie oszuka - dobrze łączy fakty:D Ogólnie nie wiem czy tak macie ale początek ciąży A mi się wydaje że już jest taki etap że i tak każdy się domyśla jak na mnie patrzy :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2020, 22:58

    Kasia
    d7fd0b1459f6d2c1b2ab33a2c8bad5e1.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend

  • erre Autorytet
    Postów: 1849 1252

    Wysłany: 20 stycznia 2020, 22:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W drugiej ciąży z pustym jajem płodowym powiedzieliśmy tylko moim rodzicom. Teściowa nic nie wie, że w szpitalu byłam na zabiegu. Jakoś nie mam najmniejszej ochoty o wszystkim jej informować.

    Z0rGp2.png
    8zs7p2.png
  • tym_janek Autorytet
    Postów: 2584 2703

    Wysłany: 20 stycznia 2020, 23:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas wiedza moi rodzice, bo ja mam takie mdlosci, ze mama i tak kd razu by sie zorientowala bo bgla z wizyta. Wie moj bratbo pracujemy razem a ja juz na L4 i wiedza moje najlepsze 2 przyjacuolki i wy na forum :) Tesciowie dowiedza sie jak genetyczne wyjdzie k, a po tesciach juz reszta swiata moze sie dowiedziec.

    👧🏼 wrzesień 2018
    🧒🏼 sierpień 2020
  • Patutka Autorytet
    Postów: 2903 1244

    Wysłany: 20 stycznia 2020, 23:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Akinom 59 wrote:
    Powiedzcie mi lepiej czy miewacie huśtawki nastrojów? Bo mnie coraz częściej łapią wybuchy złości nagłe!,niby szybko mija ale chodzę rozdrażniona a wy??
    Ja wrzeszczę, nie tylko krzyczę. I denerwuja mnie rzeczy, codzienne, które np mnie śmieszyły. Nie umiem po hamować wybuchów złości, a najgorzej jest jak mój mąż żartuję.... 😒

    2016 🩷

    2020 🩵

    Kwiecień 2025- kim jesteś kropeczko? ♥️
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 20 stycznia 2020, 23:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też się szybko denerwuję. Obrywa się zazwyczaj męzowi, ale on mnie już tak dobrze zna, że kompletnie to olewa i czeka aż mi przejdzie 😁 kocham go za to też. 😁

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • katwie27 Autorytet
    Postów: 1043 828

    Wysłany: 21 stycznia 2020, 02:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Środek nocy, a ja nie śpię. Jest mi potwornie niedobrze... I pomyśleć że tydzień temu mówiłam lekarzowi że chciałabym żeby mnie sponiewieralo, żeby wi3dziec że jest dobrze :D

    Kasia
    d7fd0b1459f6d2c1b2ab33a2c8bad5e1.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend

  • Natikka123 Autorytet
    Postów: 1702 1103

    Wysłany: 21 stycznia 2020, 07:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja spalam od 23 do 1 potem corka przemoczyla pampersa i przebieranie nocne 😩 potem po 2 godzinach zachcialo jej sie krecic a o 5 zrobila kupsko. O 5:55 ja do rodzicow znioslam i do pracy wiec mam swietny nastroj. Kolejna nocka z głowy.

    09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
    09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
    10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
    02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie

    Potwierdzone:
    Niedoczynność tarczycy
    Insulinoopornosc
    Niski progesteron
    Pai homo
    Mthfr herero
    MTHFR C 677 hetero
    24.08.2020 wizyta u genetyka

    Leki:
    Eutyrox 75
    Metformax 2x500
    Kwas foliowy allines
    Femibion 0
    D3 2000
    Selen
    Berberyna
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14340 20719

    Wysłany: 21 stycznia 2020, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2020, 20:10

    BOY 2015
    GIRL 2020
‹‹ 45 46 47 48 49 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ