!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Leeila26 wrote:Nie wiem czy było, czy przegapiłam - Next już działa
A ja się nie golęPrzycinam, dbam, ale tak żeby całkiem - to nie. Czasami mi coś odwali i wyzeruję, ale bardzo żałuję później. Milion czerwonych krostek nie wygląda u mnie fajnie, przy tym swędzi przeokrutnie i strasznie cierpię.
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Annia wydaje mi się, że musiałby zapamiętać dokładnie pipke każdej kobiety, którą bada, żeby zwrócić na to uwagę
Kurcze, a może oni prowadzą jakieś statystyki na ten temat?!
Annia, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Ja się gole bo niestety cierpię za to że za wcześniej zaczęłam... Po pierwsze skora mega wrazliwa na golenie. Po drugie wloski mi niestety eychodza za linie majtek. Jedyne co pomaga to krem do depilacji. Ciężko nim ogolić się ttltrochę k9 trochę więc jadę na zero... Lasery odpadają bo mam jasne włoski. To jest moja bolaczka od lat.
-
Ja też mam mega podrażnienia po goleniu, a nie chce mi się pitolić z fryzura na dole więc jadę na zero maszynka jednorazowa. Oczywiscie zazwyczaj 2 dni później cierpię... Dlatego teraz częściej gole się z włosem. Tylko jak będzie lato i będę chciała ubrać krótkie spodenki czy bikini to słabo żeby mi kłaki wystawały
zbawieniem dla mnie była pasta cukrowa, ale jak zaszłam w ciążę to zrezygnowałam, żeby nie narazac się na niepotrzebny ból, a jak już przyszedł 2 trymestr to korona... Chociaż zaraz otwieraja salony to może się przejdę 😁 ten spokój na 5 tygodni to jest zbawienie
-
Jakieś 7 lat temu robilam depilacje laserowa bikini na zero. Przez dłuższy czas był spokoj ale w tamtym roku juz powoli zaczęły odrastac to tu to tam. Głównie na wargach i w pachwinach. Ale było spoko bo nie było tego dużo i maszynka szło łatwo i bez podrażnień bo było dosłownie kilka włosów na krzyż. Ale odkąd zaszłam w ciąże to masakra. Hormony zrobiły swoje i włoski wróciły. Ale mam takie łyse placki miejscami:D i w ogóle takie rzadkie owłosienie tam ;P wygląda to raczej komicznie:D
-
Chmurka, nie poznałam Cię po miniaturce!
Ja chodziłam przed ciążą na wosk. Nie jakoś regularnie, raczej w okresie letnim. Boli jak cholera, ale później spokój i zero podrażnień. Teraz w ciąży bym się nie odważyła
Fajne jest uczucie gładkości w tych miejscach, ale cóż z tego jak po maszynce trwa tylko chwilę, za 2 dni jeż i bolące krosty. Mija się z celem.. jak któraś z Was nie ma skłonności do podrażnień, to szczerze zazdroszczę.
-
Leeila26 wrote:Chmurka, nie poznałam Cię po miniaturce!
Ja chodziłam przed ciążą na wosk. Nie jakoś regularnie, raczej w okresie letnim. Boli jak cholera, ale później spokój i zero podrażnień. Teraz w ciąży bym się nie odważyła
Fajne jest uczucie gładkości w tych miejscach, ale cóż z tego jak po maszynce trwa tylko chwilę, za 2 dni jeż i bolące krosty. Mija się z celem.. jak któraś z Was nie ma skłonności do podrażnień, to szczerze zazdroszczę.
Właściwie dla mnie bezbolesna jest ta maszynka elektryczna albo krem do depilacji... Ale kremu się boję w ciąży? Nie wiem czy słusznie?
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Annia wrote:Mi po wosku koszmarnie wrastały włoski.
Właściwie dla mnie bezbolesna jest ta maszynka elektryczna albo krem do depilacji... Ale kremu się boję w ciąży? Nie wiem czy słusznie?
A co do wosku u kosmetyczki, długo utrzymuje się efekt? -
U mnie był miesiąc spokoju. Minusem jest to, że włoski trzeba trochę zapuścić do kolejnej wizyty, żeby wosk miał się czego chwycić. Z kremem do depilacji pewnie jest tak jak z farbami do włosów czy samoopalaczami.. chodzi o szkodliwy skład. Ja np. nie używam kremu do depilacji, ani samoopalacza, ale farbuję włosy normalną farbą (za wyjątkiem 1 trymestru)
-
katwie27 wrote:Cała ciążę z synem używałam kremu. Teraz też używam. Trudno się mówi.
A co do wosku u kosmetyczki, długo utrzymuje się efekt?
Ja woskiem miałam depilowane bikini raz czy dwa ale po 2 tyg wychodzily włoski i mega wrastały i miałam gorsze podrażnienie niż po goleniunie wiem czy zły wosk, czy osoba która wykonywała czy moja uroda, ale po paście cukrowej nie miałam podrażnień i efekt 3 tygodnie bez ani jednego włoska. Czasem coś wrosło, ale bez tragedii, na kolejnej wizycie mi wyciągała
Umawialam się co 5/6 tyg. I wg mnie pasta mniej boli, bo wyrywa z włosem a nie pod włos
-
erre wrote:A tej pasty albo wosku można samemu użyć czy to tylko u kosmetyczki?
Ja mam właśnie mega krosty po maszynce, mogę jedynie na krótko trymerem 😔
Jak się uprzesz to można samemu, ale ja bym nie ryzykowała. Mogłoby być z tego więcej szkody niż pożytku... To jest zbyt wrażliwe miejsce, możesz się oparzyć, źle zerwać plaster i zrobić sobie krwiaka albo ranę. Ja raz bratu z pleców włosy rwałam woskiem i chlop do dziś ma uraz 😂 takiego siniora mu zrobilam, bo źle trzymalam skórę przy zrywaniu plastra.
Pozostawiam takie rzeczy profesjonalistom 😁 -
edka85 wrote:Śniadanie??? Przecież glukoze pobiera się na czczo. Potem wypija się mieszankę i po 1 godzinie pobiera krew (następnie po kolejnej godzinie). Jaki sens jest sprawdzanie działania trustki po wypiciu glukozy skoro wcześniej nastąpi wyrzut insuliny z powodu śniadania? To nie badanie obciążenia glukoza, tylko pseudo badanie.
A maja ptzypadkiem nie mieszka w Niemczech? Tutak tak sie wlasnie robi. W obu ciazach kazano mi jesc sniadanie i robiono tylko ten tzw maly test glukozowy (50g). Takie tutaj sa zalecenia. Jak ten test wyjdzie zle to sie robi ten drugi z 75g.
-
Chmurka wrote:Jakieś 7 lat temu robilam depilacje laserowa bikini na zero. Przez dłuższy czas był spokoj ale w tamtym roku juz powoli zaczęły odrastac to tu to tam. Głównie na wargach i w pachwinach. Ale było spoko bo nie było tego dużo i maszynka szło łatwo i bez podrażnień bo było dosłownie kilka włosów na krzyż. Ale odkąd zaszłam w ciąże to masakra. Hormony zrobiły swoje i włoski wróciły. Ale mam takie łyse placki miejscami:D i w ogóle takie rzadkie owłosienie tam ;P wygląda to raczej komicznie:D
Ja tez robilam laser. I tez dlugo bylo super ale potem wlosy znow zaczely rosnac. Ale juz nie tak duzo wiec i tak ciesze sie ze to zrobilam. Uwazam, ze poprostu trzeba to powtarzacbco jakis czas.
Tak samo jak zrobilam pach- to byl strzal w dziesiatke. Gdybym wiedziala ze taki super efekt jest to bym juz to lata temu zrobila. Tez zaczely mi tam znoeu rosnac ale jest ich o wiele mniej niz kiedys.
Natomiast bikini to u nnie dramat bo po maszynce mam mega podraznienia z ropnymi safami a po wosku bardzo wrastaja
Ja to ostatnio nawet nog nie gole 😱. Ale jak po dwoch dniach te wloski zaczynaja odrastac to nie moge spac przez tydzien bo tak mnie to kluje... Wygladam jak sarenka 😕.
Zrobie sobie wosk niedlugo (robie sama plastrami gotowymi). Jak odkarmie dziecko to sie szarpne na laser na lydki.