!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Pap zajrzyj do rossmanna bo znowu jakieś promocje na lovele są, bo mi się wyświetlają w aplikacji 😉
Dziewczyny a jak z Waszym apetytem? Ja ostatnio w ogóle nie mam ochoty na jedzenie, zjadłam wczoraj dwie kromki na śniadanie i potem dopiero kolacja, za to poje się jak wielbłąd przy wodopoju 😂🤪Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2020, 10:00
-
Chmurka, grunt że się rusza. Swoją drogą każde dziecko jest inne, jego temperament kształtuje się już w brzuszku. Także nie każde dziecko jest ruchliwe ☺
Ancys, ja wczoraj bym zjadła konia 🤦 a dzisiaj apetyt już normalny ☺
A odnośnie tego macierzyńskiego i zusu. Pracodawca ma prawo zredukować mi etat bez mojej wiedzy i zgody? Bo nic podpisywałam ani o niczym nie wiem, więc chyba jestem dalej na 100% etatu? 🤔Chmurka, ancys85 lubią tę wiadomość
-
Witamy się w 32 tygodniu, czyli w 8 miesiącu! Huraa! 😅❤️❤️❤️
Wyspałam się dziś jak nigdy, pomimo,że wstałam wcześniej 😉 siku tylko raz nad ranem, malutka też chyba spała w nocy 😁
Ja mam dziś w planie spacer do babci, ale to zależy czy nie będzie bardzo ciepło, albo deszczowo 😁 No i przeglądam w końcu ubranka z pudła.. bo jakoś nie mogłam się zebrać. Ale najpierw kawa z kawiarki, z okazji tego 8 miesiąca! 😉❤️ancys85, Chmurka, joana, Jaśmina, Pogoda, pap86, Totoro, maja2024 lubią tę wiadomość
-
Ancys to właśnie wcześniej mialam większy apetyt ale ostatnio jakoś mniej jem. Jak rano zjem śniadanie to do 17( do pory obiadu) zjadam np tylko jogurt albo mała miseczkę zupy. I teraz znowu muszę się pilnować żeby jeść regularnie:P
A z wodą to mam tak samo. Mąż się śmieje że nie nadąża kupować zgrzewek bo co kupi to wypije. Myślę że dwie butelki dziennie to idą mi na spokojnieancys85 lubi tę wiadomość
-
Pap, jestesmy na podobnym etapie ciąży i ja też już piorę, ale mam zamiar najpierw wszystko wyprać a potem zacząć prasować. Ale to mi się zejdzie chyba do końca lipca bo mam tego tyle... Moja mama jak zobaczyła ile mam ciuchów dla Anieli to złapała się za głowę i powiedziala że się zapłacze z praniem i prasowaniem tego;P
pap86 lubi tę wiadomość
-
Ounai wrote:Darla, gin Ci wyperswadował czy polecił?
Ja nie bankuję.
Akinom gratulacje!
Teraz czytam sama to zdanie i sensu nie ma. Faktycznie słowo zle użyte może zmylić 😂 ale Chodziło mi o to, (nie rozwinęła myśli), ze już mieliśmy Ostatecznie zrezygnować z bankowania, powiedziałam to na wizycie a On mnie od tego odwiodl.( od rezygnacji) W sensie nie namawiając, bo musiałam sposobem podejść żeby poznać jego opinie. Jest bardzo zachowawczy, jeżeli chodzi o namawiania na cokolwiek, włącznie z tym, ze mimo, ze pracuje w danym szpitalu(prywatny szpital ginekologiczno- położniczy, znieczulenia na porządku dziennym do porodów SN, pozycja fizjologiczna podczas porodu, doradcy laktacyjni, personel regularnie badany na Covid itp) nie usłyszałam od Niego ani słowa gdzie mam rodzic, dopiero jak sama powiedziałam, ze chce właśnie tam, zaczął mówić superlatywy, ale sam z siebie zapytany nie raz wcześniej powiedział mi, ze to nasza decyzja i to nie marketing żeby mnie do czegoś namawiał.
Starania od 7.2017
PCOS
Cykle bezowulacyjne
Hashimoto
Insulinooporność
8.2018 Cykl z clo
(zła reakcja- przerost błony śluzowej macicy) - 11.2018- łyżeczkowanie.
4.2019- zmiana lekarza.
Aromek 1x1 6 cykli.
4 razy owulacja potwierdzona.
10.2019- sono- HSG - Jajowody obustronnie drożne.
Obecnie Clo 1x1 + Aromek 1x1 + Ovitrelle
12.2019- zaplanowana inseminacja.
01.2020- Pozytywny test
23.12.2021- pozytywny test ciążowy❤️ -
My myslelismy nad bankowaniem ale zrezygnowalismy z tego.
U mnie kolejna slaba noc.. dopiero dobrze mi sie spalo od 6.
Wy duzo pijecie ja doslownie musze w siebie wmuszac... co zawsze tyle pilam to w ciazy doslownie odrzuca mnie od wody. Juz robilam sobie z owocami, z mieta.. nic nie pomaga.
Zwyczajnie wlewam bo wiem ze musze i pije z przymusu.
Choc musze przyznac ze wieczorem odczuwam pragnienie.... a wtedy znow staram sie ograniczac zeby nie biegac do toalety.
Co do jedzenia to jak lubilam gotowac to teraz mi sie nie chce. Jesc tez.
Ale za to zaczynam miec niezdrowe zachcianki..... nie pozwalam sobie ale sa 😔
Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
Ja też wypijam 2 butle wody lekko, za to z jedzeniem jest ciężej.. częściej jem bo trzeba, niż jestem głodna
Przez 2 trymestr miałam straszną ochotę na słodycze, teraz jakoś odeszła.. 😁
My też nie będziemy bankowac, ale wiedziałam to już na początku ciazy. 👍 -
Gratulacje udanych wizyt! A fotka z językiem to mistrzostwo
Akinom, trzymam kciuki za kolejne 9 miesięcy
My też nie bankujemy. W pierwszej ciąży byliśmy na warsztatach "bezpieczny maluch" i wpadła pani z reklamą PBKM i nie potrafiła nam odpowiedzieć na pytania. Potem rozmawialiśmy z kilkoma osobami i generalnie z największych minusów jest to, że nie wiadomo czy uda się pobrać odpowiednią do bankowania ilość krwi i czy zostanie pobrana prawidłowo, a w ogóle to ta ilość jest za mała, żeby miała zastosowanie w przyszłości. I pytanie co się dzieje z krwią po zakończeniu okresu bankowania? Jest utylizowana czy idzie do eksperymentów?
ancys85, Akinom 59, maja2024 lubią tę wiadomość
-
Ja się witam w 30 tygodniu
Mnie też to bankowanie jakoś nie przekonuje... Co prawda może być pewne obciążenie nowotworami, bo tesciu i jego 2 braci zmarło w dość młodym wieku na raka (bracia guz mózgu, teść rak jelita grubego), ale jak usłyszałam, że 25 lat napewno te komórki przeżyją, a pozniej nie wiadomo, to stwierdziłam że bez sensu... Strasznie duży koszt jednak i tak jak piszecie to trochę wygląda jak wybór ubezpieczenia
Co do ruchów to wczoraj rano jakiś leniuszek był w brzuchu, ale za to wieczorem nadrobił. Odwiedził nas przyjaciel męża i chyba go polubił, bo cały czas się ruszał jak z nim rozmawialiśmy 😂
Miła odskocznia, że w końcu się spotkaliśmy z kim pozytywnym, bo ta moja teściowa to mnie znów zaczęła dobijać...
Dobrze że jutro też spotykamy się ze znajomymi, bo ja przez nią mam beznadziejny humor, jestem spięta, zestresowana i zgorzkniała... Próbuję się odciąć od niej, ale wystarczy że słyszę jak się drze jak nie na kota albo psa to na mojego męża i mam dość...Leeila26, Jaśmina, ancys85, maja2024 lubią tę wiadomość
-
Jak mi przedstawili te pakiety to z tego co mówili to kilka tys. trzeba wyłożyć na wstępie a niestety w tej chwili (koniec budowy itp) nas na to nie stać. Według mnie to trochę nabijanie w butelkę.
Jeśli chodzi o picie to ja dziennie w litry wypijam. Ale zawsze dużo piłam i dużo sikałam. A dzisiaj Mała też mi chyba spała bo tylko raz wstałam siku 😀 powiem wam że ostatnie dni śpię super, chyba przez ten chłód na dworze. Budzę się o 6 bo mąż do pracy wstaje i Mała też się wtedy żegna z tatą a potem idziemy spać i 8-8.30 wstajemy ☺ na ten koniec ciąży może są mi się wyspać 🤣 -
Audrey a u nas od wczoraj właśnie jest mega duchota (chociaż w nocy było całkiem fajnie), ale ja mimo wszystko w sumie dobrze śpię, koło 6 mnie budzą kopniaki, ale później idę dalej spać. Na siku nie wstaje także oby jak najdłużej się udało spać bezproblemowo
-
Zgodzę się, ze wiedza na temat krwi pępowinowej jest słaba jeżeli chodzi o personel medyczny.
Ale Szkoda, ze w Polsce nie ma publicznych banków krwi pępowinowej, u Nas w kraju jesteśmy ciut do tylu zarówno z jej wykorzystaniem jak dostępnością. Im mniej jest miejsc gdzie można bankowość tym jest to niestety droższe.
W stanach zjednoczonych (wyczytane w książce) bankuje się krew przy porodach jeżeli wyraża Kobieta zgodę, nawet jeżeli sama dla siebie nie chce zachować krwi. Wykorzystuje się w chorobach szpiku i chłoniakach u całkowicie niespokrewnionych osób. Zamiast czekać na dawcę i przeszczep szpiku. Tak tez u Nas może być, ze nie wykorzysta się u Małej, ale u nas, rodzeństwa(które mam nadzieje kiedyś będzie) lub Dziadków już tak. Zreszta przy wykorzystaniu sznura pepowinowego nie potrzebna jest nawet zgodność tkankowa, a wykorzystać można leczeniu chorób takich jak dziecięce porażenie mózgowe, stwardnienie zanikowe boczne czy uszkodzenia chrząstek stawowych chociażby. Ale wiadomo, ceny są oporowe. My załapaliśmy się na -30% z okazji dnia Ojca, ale to nadal dużo.
Co do błędnego pobrania itp- 100 zł kosztuje ubezpieczenie i rezygnacja w razie błędu w pobraniu i niedostatecznej ilości materiału.
Starania od 7.2017
PCOS
Cykle bezowulacyjne
Hashimoto
Insulinooporność
8.2018 Cykl z clo
(zła reakcja- przerost błony śluzowej macicy) - 11.2018- łyżeczkowanie.
4.2019- zmiana lekarza.
Aromek 1x1 6 cykli.
4 razy owulacja potwierdzona.
10.2019- sono- HSG - Jajowody obustronnie drożne.
Obecnie Clo 1x1 + Aromek 1x1 + Ovitrelle
12.2019- zaplanowana inseminacja.
01.2020- Pozytywny test
23.12.2021- pozytywny test ciążowy❤️ -
Ancys dzieki za cynk o promce.no wlasnie jade do rossa dzis na zakupy
jako nauczycielka dostalam wyplate 1ego i cos czuje,ze tylko do 10bedzie cos na koncie a potem beda maslane oczy do meza,ze wszystko przepuscilam na wyprawke 😂 jszcze przydalo by sie mojego 4latka powoli zaopatrywac w ciuchy jesienne do przedszkola bo mi wyrosl ze spodni i butow. Kurde kurtka jesienna tez do kupienia a teraz w wakacje pewnie beda jakies wyprzedaze z.wiosennej kolekcji.
Szymonek jest z nami od 11.093490gram, 57cm, 10pkt
-
nick nieaktualnyLeeila26 wrote:Ja też wypijam 2 butle wody lekko, za to z jedzeniem jest ciężej.. częściej jem bo trzeba, niż jestem głodna
Przez 2 trymestr miałam straszną ochotę na słodycze, teraz jakoś odeszła.. 😁
My też nie będziemy bankowac, ale wiedziałam to już na początku ciazy. 👍
Piję bardzo dużo, ostatnio oprócz wody i herbat tez pijam sok pomarańczowy taki świeżo wyciskany, ponoc pomaga w przyswajaniu żelaza;)
-
pap86 wrote:Ancys dzieki za cynk o promce.no wlasnie jade do rossa dzis na zakupy
jako nauczycielka dostalam wyplate 1ego i cos czuje,ze tylko do 10bedzie cos na koncie a potem beda maslane oczy do meza,ze wszystko przepuscilam na wyprawke 😂 jszcze przydalo by sie mojego 4latka powoli zaopatrywac w ciuchy jesienne do przedszkola bo mi wyrosl ze spodni i butow. Kurde kurtka jesienna tez do kupienia a teraz w wakacje pewnie beda jakies wyprzedaze z.wiosennej kolekcji.
Akinom, myślałam ostatnio o Tobie i proszę! Ściągnęłam Cię myślami i to z jakimi wieściami 😊 gratulacje i spokojnych 9 miesięcy życzę ☺
Dziś noc taka sobie. Ale teraz odzyłam bo zaczęło padać i powietrze do oddychania. Wczoraj kiepsko. Zaczęły mnie boleć stopy pod spodem.. w ciąży z Synem wogole nie miałam takich dolegliwości. -
Natalii nie wiem jak, samo przeszło 😅 znaczy się dalej mi bardzo podchodzi słodkie, ale nie mam już takiego parcia jak wcześniej.. potrafiłam budzić teściową o 1 w nocy, czy ma coś słodkiego bo zwariuje 🤦😂😂 no i ta ,,mówiąca", bezczelna waga, na której się ważę w szpitalu też motywuje 😅 ja nie mogę w ciąży soku pomarańczowego, bo strasznie mnie boli żołądek po nim 🤷 a też lubię 👍
-
Dziewczyny doradźcie jaka poduszka lepsza do karmienia ?
Typu C taka duża na której się śpi
Duży rogal ?
Starania od 2013 r
Za wysokie amh 13 i Pcos .
1 ciąża 💔 2017 r stymulacja(luteina, clostibegyt, ovitrelle) - ciąża martwa w 10 tyg z nieznanych przyczyn
2 ciąża pozamaciczna 2018r 💔 stymulacja clostibegyt, ovitrelle
Rok 2019- 2 nieudane inseminacje (IUI)
08. 2019 transfer in vitro świeżego zarodka 3 dniowego nieudany , 2 pozostałych nie udało się zamrozić
10.2019 punkcja 2zamrożone zarodki
12.2019 został zrobiony transfer z mrozaka ♥️ 4AA
10dpt beta 234 / 12 dpt beta 401😍
21/22.01 krwawienie
06.03 USG ♥️ krwiaka nie ma 😍
27.04 ❤️🧒
5.05 Połówkowe 👍
24.07 USG 3trymestru👍2300g 32tc
Walczymy dalej 💪 -
Dave ja mam taką typowo do karmienia, jak na pierwszym załączonym przez Ciebie zdjęciu.
Dostałam ją jak byłam w ciąży z synem i z sentymentu zostawiłam...no i proszę jak się przydała a jaka będzie wyeksploatowana 😂🤣
Według mnie rogal jest lepszy, wkładasz go na obwód pasa i kładziesz bąbla, moja jest dość twarda więc dzidziuś leży na niej jak na materacu.
Polecam od razu z poduszką zakup kilku poszewek 😉
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2020, 12:07
Dave87, Chmurka lubią tę wiadomość
-
Dave ja doswiadczenia nie mam, ale mi kilka kolezanek doradzalo zakup tylko takiej c czyli jak na pierwszym foto. Mialy tez te rogale do spania w ciazy ale do karmienia lepsze mowia, zw sa te c i je dokupowaly..
Leila u Ciebie mowiac waga w szpitalu a u mnie polozna u ginekologa kaze stanac na wadze i pozniej jej sie podaje jak juz wypełnia karte. W korona nie mozna byloby za blisko a ze tam poczekalnia jest malutenka to jak jej podawałam to kazdy obok slyszal.....
Jeszcze ostatnio jej podałam cicho a ta pozniej powtarza glosno czy dobrze uslyszala bo jest taka sama jak 4 tyg temu 😅 a ja ze tak na co ona znow podala ta liczbe i czy napewno. Az stanelam jej na wadze jeszcze raz bo wkurzalo mnie ze kazdy wie ile waze...
Tym bardziej, ze to nie jest mala liczba 🙄
Zreszta w ten sposob moj maz tez sie dowiedzial ile waze bo byl ze mna w poczekalni na 1 wizycie 🤣🤣🤣Leeila26, Dave87 lubią tę wiadomość
Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.