!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny z cukrzycą poratuje któraś radą? Jest mi zabójczo niedobrze ale już 3-4 h nic nie jem (właśnie z powodu samopoczucia). Powinnam jeść według zaleceń co 2,5h. Chce się położyć spać ale wiem że dla dziecka muszę coś zjeść. Macie jakieś pomysły co Was ratuje w podobnej sytuacji? Bo ja mam przekaz 2 kromki chleba przed snem bo to kolacja dla dziecka nie dla mnie ale autentycznie nie podolam tym razem.Maluch - 14.09.2020
Starszak- 04.06.2017 -
Mój lekarz odradza masaże krocza i aniballe - powiedział, że to przynosi więcej szkody niż pożytku (mikrourazy, infekcje) i że wystarczy masaż, który mi zrobi położna przed porodem. Pracuje niby w szpitalu, gdzie tylko w 5% przypadków robią nacięcia, więc chyba zna się na rzeczy. Ale jeszcze obgadam to z położną.
Lewatywę chcę mieć.08.05.2020 - 24+1 - 620g
04.06.2020 - 28+0 - 1110g
02.07.2020 - 32+0 - 1800g
30.07.2020 - 36+0 - 2780g
20.08.2020 - 39+0 - 3300g
-
Totoro wrote:Tylko zdyskwalifikuje mnie do porodu domowego. No ale jak będzie trzeba no to trudno, nic nie poradzę. A miałaś robioną hemoglobinę glikowaną zanim dostałaś insulinę? Ja miesiąc temu robiłam i wyniki miałam super. Ciekawa jestem jak będzie teraz.
-
Agnieszka91 wrote:Dziewczyny które mają już dzieci. Jaki macie plan jak zaczniecie rodzic albo krwawić jak mąż będzie w pracy a będziecie same z dzieckiem w domu? Ostatnio coraz częściej o tym myślę. Z dziewczynkami zaczęłam krwawić o 14 jak teście wrócili z pracy (wtedy mieszkałam z teściami) i oni mnie zawieźli do szpitala bo mąż byl daleko w trasie. A teraz jak będę sama z nimi w domu to co? Nawet karetki nie wezwę bo kto z nimi zostanie?🤪 Zaczyna mnie ten temat przerażać
-
Pap ja mam to samo z blizna... Nie chciałabym mieć drugiej. Ja i tak strasznie nie lubię sobie tam na dole. Mam duże wargi sromowe, sporo czasu ni zajęło zaakceptowanie tego faktu, a wczesniej zrozumienie tefo jak dziecko.
Co do tego lęku, ja go mam bo jak pisałam raczej będę bez męża w tym czasie. W ciągu dnia i tygodnia bardzo się nie boję bo są jednak moi rodzice, więc jedno może mnie zawieźć, a drugie zostać z synem. Natomiast boję się że na przykład będzie noc, wypadnie weekend i rodziców nie będzie w domu bo oni w każdy weekend wyjeżdżają na ryby. Myślę że mama w sierpniu zacznie zostawać w domu tzn taka mam nadzieję, tata raczej będzie jeździł dalej. Mam obok moja babcia, mam teściowa w tej samej miejscowości. Będę miała z kim zostawić syna, problem będzie tylko z dojazdem ale w razie czego zadzownie po karetkę.
Dziewczyny szukam ładnej tapety do sypialni. Dekoratorka dała nam ładne chnury ale tapeta drogą jak cholera, a że miała być na jednej ścianie to sory ale nie zapłacę prawie 2 tysięcy za oklejanie jednej sciany tapeta... Szukam więc czegoś ładnego, w kolorach szarości, błękitu... Chmury, las, góry... Coś spokojnego:) Może coś macie że tak powiem na tapecie hehe? W ogóle to jest strasznie zła, bo wzięliśmy projektantke żeby mieć jak najmniej na głowie A takie byki ciagle wychodzą i tak trzeba sprawdzać wszystko... Już niestety jej zapłaciliśmy i teraz mogę sobie gadać tylko... Najchętniej kazalabym jej oddać część pieniędzy ale ja bardzo nie lubie takich sytuacji i ogólnie staram się być ugodowym człowiekiem, za co notorycznie dostaje po dupie:) -
Hej
Co za pogoda, raz 30 raz 12 stopni. Starsza córka wczoraj wieczorem jakiegoś kataru dostała, nos jej przytkało.
U mnie jak zacznie się poród będę dzwonić po mamę żeby przyjechała do dzieci, mieszka z kilometr od nas więc może pojawić się w miarę szybko. A z mężem prowadzimy swoją firmę więc może urwać się w każdej chwili, ale raczej obstawiam że poród zacznie się w nocy lub nad ranem.
Katwie ja nie pomogę z tapetą bo ja lubię intensywne kolory i wzory. Mamy w jednym pomieszczeniu tapetę imitującą cegłę, kupiliśmy normalnie w markecie budowlanym. -
Totoro wrote:A co to za koktajl? Nie słyszałam 🤔
Ale ta mikstura ma sens dopiero przy odpowiednich warunkach porodowych. U mnie było rozwarcie 1 cm i odklejony pęcherz. Wystarczyło tylko zachęcić organizm do wyrzutu oxy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2020, 07:56
-
Dziewczyny czy któraś z Was używała albo będzie używała monitor oddechu Snuza Hero MD przyczepiany do pieluszki dziecka ?
Czytałam rewelacyjne opinie ale chciałabym wiedzieć czy któraś miała?
Interesowałam się babysense7 ale podobno musi łóżeczko powyżej 1 m od rodzina a u nas takiej opcji nie ma
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2020, 08:18
Starania od 2013 r
Za wysokie amh 13 i Pcos .
1 ciąża 💔 2017 r stymulacja(luteina, clostibegyt, ovitrelle) - ciąża martwa w 10 tyg z nieznanych przyczyn
2 ciąża pozamaciczna 2018r 💔 stymulacja clostibegyt, ovitrelle
Rok 2019- 2 nieudane inseminacje (IUI)
08. 2019 transfer in vitro świeżego zarodka 3 dniowego nieudany , 2 pozostałych nie udało się zamrozić
10.2019 punkcja 2zamrożone zarodki
12.2019 został zrobiony transfer z mrozaka ♥️ 4AA
10dpt beta 234 / 12 dpt beta 401😍
21/22.01 krwawienie
06.03 USG ♥️ krwiaka nie ma 😍
27.04 ❤️🧒
5.05 Połówkowe 👍
24.07 USG 3trymestru👍2300g 32tc
Walczymy dalej 💪 -
Tapety flizelinowe niestety są drogie, możesz się w internecie zorientować, ale ceny są podobne.
My kupowaliśmy teraz dwie tapety ze strony „ubierz swoje ściany” za zapisanie do newslettera było -5%, ale i tak mało nie wyszło.
Aczkolwiek z tych tapet jesteśmy baaardzo zadowoleni, Panowie malarze również- wymiary, kadzenie itp.
Za to do Małej do pokoju kupiliśmy z innej strony, ze względu na wzór i była bardzo cienka, widać każda ryskę, a jak światło zaświeci to mam wrażenie, ze nawet kolor przebija. Poza tym jedna cześć wyglada jakby była z innej partii, a Jeden Hipcio się o 2mm mija. Oczywiście nikt nie zwraca na to uwagi, bo trzeba być czepialskim, żeby to zauważyć. Tak czy inaczej jak Niunia coś zmajstruje I konieczna będzie wymiana, to na pewno kolejna tapeta będzie kupiona lepszej jakości.
Mnie dziś mój glukometr przyprawił o zawał. Wstaje rano, robię pomiar przy mężu- akurat wczoraj mnie chwalił, ze jest dumny, ze tak trzymam się diety, ze dobra ze mnie Mama będzie i Najwspanialsza Żona.
Patrzymy obydwoje na wyświetlacz a tam- 122!
Ja już blada się zrobiłam, mówię, nie możliwe.. przecież nigdy nie miałam takiego wyniku. Nawet po posiłkach mam niższy. Zrobiłam kolejny pomiar- 101. No ok, bardziej prawdopodobne. Ale Mąż mówi do mnie- a baterie kiedy wymieniałaś- nigdy..
Po wymianie dwa kolejne wyniki 85,88.. także jak także wyjdzie Wam wynik z kosmosu to zastanówcie się jak dawno wymieniana była bateria (wyczytałam, ze raz na 1000 pomiarów nawet jak się nie wyświetla potrzeba wymiany) i bez paniki. Już miałam jechać do szpitalnego labu na pobranie krwi, bo uwierzyć nie mogłam w to co zobaczyłam.
Starania od 7.2017
PCOS
Cykle bezowulacyjne
Hashimoto
Insulinooporność
8.2018 Cykl z clo
(zła reakcja- przerost błony śluzowej macicy) - 11.2018- łyżeczkowanie.
4.2019- zmiana lekarza.
Aromek 1x1 6 cykli.
4 razy owulacja potwierdzona.
10.2019- sono- HSG - Jajowody obustronnie drożne.
Obecnie Clo 1x1 + Aromek 1x1 + Ovitrelle
12.2019- zaplanowana inseminacja.
01.2020- Pozytywny test
23.12.2021- pozytywny test ciążowy❤️ -
My niestety nie mamy nikogo do pomocy 😔
plus taki, że cesarka będzie planowana więc można wszystko ustalić wcześniej. Obecnie w szpitalach nie ma wizyt więc praktycznie mąż będzie z nami tylko parę godzin przy porodzie/na kangurowaniu i na te parę godzin poproszę o pomoc sąsiadkę albo szwagierkę a tak to on będzie pełnił opiekę nad naszymi starszakami.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2020, 08:27
-
Dotarło na magazyn woddies łóżeczko na które czekałam 😍 tylko kurczaki zaś materaca nie ma... Chciałam wziąć ten Quality, który ma dodatkowa warstwę pianki poliuretanowej. Jest na stanie tylko ten Basic z jednej wartswy pianki. I teraz pytanie czy czekać do 20.07 na dostawę materaca i ryzykować ze znów mi wykupią lozeczko czy kupić łóżeczko od razu z tym materacem Basic?
-
Ja też obylam się bez monitora. Wydaje mi się, że w przypadku dzieci urodzonych "o czasie" i bez komplikacji oddechowych jest on zbędny. A może częściej przyprawiać rodziców o zawał. Słyszałam, że potrafi się zsunac i przez to nie wyłapać oddechu dziecka. Włącza się alarm, rodzice przerażeni, a dziecko śpi sobie w najlepsze
ancys85, Jaśmina lubią tę wiadomość
-
DarlAa wrote:Tapety flizelinowe niestety są drogie, możesz się w internecie zorientować, ale ceny są podobne.
My kupowaliśmy teraz dwie tapety ze strony „ubierz swoje ściany” za zapisanie do newslettera było -5%, ale i tak mało nie wyszło.
Aczkolwiek z tych tapet jesteśmy baaardzo zadowoleni, Panowie malarze również- wymiary, kadzenie itp.
Za to do Małej do pokoju kupiliśmy z innej strony, ze względu na wzór i była bardzo cienka, widać każda ryskę, a jak światło zaświeci to mam wrażenie, ze nawet kolor przebija. Poza tym jedna cześć wyglada jakby była z innej partii, a Jeden Hipcio się o 2mm mija. Oczywiście nikt nie zwraca na to uwagi, bo trzeba być czepialskim, żeby to zauważyć. Tak czy inaczej jak Niunia coś zmajstruje I konieczna będzie wymiana, to na pewno kolejna tapeta będzie kupiona lepszej jakości.
Mnie dziś mój glukometr przyprawił o zawał. Wstaje rano, robię pomiar przy mężu- akurat wczoraj mnie chwalił, ze jest dumny, ze tak trzymam się diety, ze dobra ze mnie Mama będzie i Najwspanialsza Żona.
Patrzymy obydwoje na wyświetlacz a tam- 122!
Ja już blada się zrobiłam, mówię, nie możliwe.. przecież nigdy nie miałam takiego wyniku. Nawet po posiłkach mam niższy. Zrobiłam kolejny pomiar- 101. No ok, bardziej prawdopodobne. Ale Mąż mówi do mnie- a baterie kiedy wymieniałaś- nigdy..
Po wymianie dwa kolejne wyniki 85,88.. także jak także wyjdzie Wam wynik z kosmosu to zastanówcie się jak dawno wymieniana była bateria (wyczytałam, ze raz na 1000 pomiarów nawet jak się nie wyświetla potrzeba wymiany) i bez paniki. Już miałam jechać do szpitalnego labu na pobranie krwi, bo uwierzyć nie mogłam w to co zobaczyłam.
Fatalnie się dzisiaj czułam w nocy. Założyłam u syna brossa do kontaktu na komary , zapach mnie strasznie drażni A mały się obudził w nocy i trochę z nim leżałam i dosłownie myślałam że chyba będę wymiotować. Do tego jakiś taki nacisk na krocze miałam i byłam taka obolala jak leżałam że myślałam że się poplacze. Pomogła trochę poduszka cebuszka ale jak jestem u syna w pokoju i leżę bez niej w nocy to nie mogę wylezec i tlto czekam aż zaśnie i będę mogła wrócić do siebie. -
Krokodylica wrote:Dave ja mam monitor oddechu ale taki montowany do łóżeczka więc nie pomogę.
Ja też się fatalnie czuję, ciśnienie niskie jak zwykle plus mdłości. Aż miałam przed chwilą mroczki przed oczami. Teraz leżę z nogami do góry.
Starania od 2013 r
Za wysokie amh 13 i Pcos .
1 ciąża 💔 2017 r stymulacja(luteina, clostibegyt, ovitrelle) - ciąża martwa w 10 tyg z nieznanych przyczyn
2 ciąża pozamaciczna 2018r 💔 stymulacja clostibegyt, ovitrelle
Rok 2019- 2 nieudane inseminacje (IUI)
08. 2019 transfer in vitro świeżego zarodka 3 dniowego nieudany , 2 pozostałych nie udało się zamrozić
10.2019 punkcja 2zamrożone zarodki
12.2019 został zrobiony transfer z mrozaka ♥️ 4AA
10dpt beta 234 / 12 dpt beta 401😍
21/22.01 krwawienie
06.03 USG ♥️ krwiaka nie ma 😍
27.04 ❤️🧒
5.05 Połówkowe 👍
24.07 USG 3trymestru👍2300g 32tc
Walczymy dalej 💪 -
Wiem że jak stoisz koło łóżeczka i np. dotykasz materaca kolanem to alarm się nie włączy. Ale jak nie dotykasz materaca alarm się włączał nawet gdy stałam obok więc chyba nieprawda z tą odległością. Ja mam stary model bo kupiony przy pierwszej córce i zamontowany zgodnie z instrukcją sprawował się dobrze.
-
Dave tam jest regulacja czułości, na najwyższej czułości monitor wyłapywał nawet drgania przejeżdżających obok domu ulicą aut!
Nawet w instrukcji było o tym napisane. My testowalismy, właczalismy bez dziecka w łóżeczku i sprawdzalismy. I właśnie staliśmy obok, dotykalismy materaca itp. I dostosowalismy czułość pod nasze potrzeby.Dave87 lubi tę wiadomość