X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne !!!! Wrzesień 2020 !!!!
Odpowiedz

!!!! Wrzesień 2020 !!!!

Oceń ten wątek:
  • Ptysio Autorytet
    Postów: 968 481

    Wysłany: 8 lipca 2020, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny z cukrzycą poratuje któraś radą? Jest mi zabójczo niedobrze ale już 3-4 h nic nie jem (właśnie z powodu samopoczucia). Powinnam jeść według zaleceń co 2,5h. Chce się położyć spać ale wiem że dla dziecka muszę coś zjeść. Macie jakieś pomysły co Was ratuje w podobnej sytuacji? Bo ja mam przekaz 2 kromki chleba przed snem bo to kolacja dla dziecka nie dla mnie ale autentycznie nie podolam tym razem.

    Maluch - 14.09.2020
    Starszak- 04.06.2017
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 8 lipca 2020, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zjadam przed snem 1 kanapkę z masłem orzechowym, ale nie mam problemów z mdłościami :/

    Agnieszka91 ja akurat mam męża cały czas na miejscu, podobnie rodziców, więc w razie czego będzie mobilizacja sił 🙈

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Ptysio Autorytet
    Postów: 968 481

    Wysłany: 8 lipca 2020, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez już o mdloscoach zapomniałam. Do teraz.

    Maluch - 14.09.2020
    Starszak- 04.06.2017
  • to_tylko_ja Autorytet
    Postów: 563 443

    Wysłany: 8 lipca 2020, 23:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój lekarz odradza masaże krocza i aniballe - powiedział, że to przynosi więcej szkody niż pożytku (mikrourazy, infekcje) i że wystarczy masaż, który mi zrobi położna przed porodem. Pracuje niby w szpitalu, gdzie tylko w 5% przypadków robią nacięcia, więc chyba zna się na rzeczy. Ale jeszcze obgadam to z położną.

    Lewatywę chcę mieć.

    08.05.2020 - 24+1 - 620g <3
    04.06.2020 - 28+0 - 1110g <3
    02.07.2020 - 32+0 - 1800g <3
    30.07.2020 - 36+0 - 2780g <3
    20.08.2020 - 39+0 - 3300g <3
    w57v3e3krsc08o95.png
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14270 20659

    Wysłany: 8 lipca 2020, 23:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro wrote:
    Tylko zdyskwalifikuje mnie do porodu domowego. No ale jak będzie trzeba no to trudno, nic nie poradzę. A miałaś robioną hemoglobinę glikowaną zanim dostałaś insulinę? Ja miesiąc temu robiłam i wyniki miałam super. Ciekawa jestem jak będzie teraz.
    Miałam robioną dwukrotnie, wyszła dobrze, diabetolog też sprawdzała średnie pomiarów z glukometru i pokrywały się z hemoglobina. Mam 2 jednostki. Powiedziała, że to bezpieczniejsze dla dziecka. Poza tym jak masz przekroczenia to ja bym się bała rodzic w domu. Jeśli u dziecka cukry zaczną skakać to co zrobisz? Oczywiście decyzja jest Twoja, ale cukrzyca to powikłanie ciąży i wszystko może się stać. Ja bym nie zaryzykowała życia i zdrowia ani swojego ani dziecka.

    age.png

    age.png
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14270 20659

    Wysłany: 8 lipca 2020, 23:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnieszka91 wrote:
    Dziewczyny które mają już dzieci. Jaki macie plan jak zaczniecie rodzic albo krwawić jak mąż będzie w pracy a będziecie same z dzieckiem w domu? Ostatnio coraz częściej o tym myślę. Z dziewczynkami zaczęłam krwawić o 14 jak teście wrócili z pracy (wtedy mieszkałam z teściami) i oni mnie zawieźli do szpitala bo mąż byl daleko w trasie. A teraz jak będę sama z nimi w domu to co? Nawet karetki nie wezwę bo kto z nimi zostanie?🤪 Zaczyna mnie ten temat przerażać
    Zadzwonię do mamy, żeby się na cito zbierała (zajmie jej ok godzinę żeby do mnie dojechać) i do męża że ma wychodzić z pracy. Sprawdzę torbę i będę czekać. Gdyby było źle zaprowadzę go do sąsiadki (mamy piętro niżej taką starszą Panią, on ją lubi, ona jego, myślę że się zgodzi, a jak nie to w klatce obok jest sąsiadka z 2 dzieci, dziewczynka chodziła z nim do przedszkola to też myślę, że się zgodzą) i jak moja mama dojedzie to go odbierze a ja zadzwonię po karetkę.

    age.png

    age.png
  • katwie27 Autorytet
    Postów: 1043 828

    Wysłany: 9 lipca 2020, 00:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pap ja mam to samo z blizna... Nie chciałabym mieć drugiej. Ja i tak strasznie nie lubię sobie tam na dole. Mam duże wargi sromowe, sporo czasu ni zajęło zaakceptowanie tego faktu, a wczesniej zrozumienie tefo jak dziecko.

    Co do tego lęku, ja go mam bo jak pisałam raczej będę bez męża w tym czasie. W ciągu dnia i tygodnia bardzo się nie boję bo są jednak moi rodzice, więc jedno może mnie zawieźć, a drugie zostać z synem. Natomiast boję się że na przykład będzie noc, wypadnie weekend i rodziców nie będzie w domu bo oni w każdy weekend wyjeżdżają na ryby. Myślę że mama w sierpniu zacznie zostawać w domu tzn taka mam nadzieję, tata raczej będzie jeździł dalej. Mam obok moja babcia, mam teściowa w tej samej miejscowości. Będę miała z kim zostawić syna, problem będzie tylko z dojazdem ale w razie czego zadzownie po karetkę.

    Dziewczyny szukam ładnej tapety do sypialni. Dekoratorka dała nam ładne chnury ale tapeta drogą jak cholera, a że miała być na jednej ścianie to sory ale nie zapłacę prawie 2 tysięcy za oklejanie jednej sciany tapeta... Szukam więc czegoś ładnego, w kolorach szarości, błękitu... Chmury, las, góry... Coś spokojnego:) Może coś macie że tak powiem na tapecie hehe? W ogóle to jest strasznie zła, bo wzięliśmy projektantke żeby mieć jak najmniej na głowie A takie byki ciagle wychodzą i tak trzeba sprawdzać wszystko... Już niestety jej zapłaciliśmy i teraz mogę sobie gadać tylko... Najchętniej kazalabym jej oddać część pieniędzy ale ja bardzo nie lubie takich sytuacji i ogólnie staram się być ugodowym człowiekiem, za co notorycznie dostaje po dupie:)

    Kasia
    d7fd0b1459f6d2c1b2ab33a2c8bad5e1.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend

  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 9 lipca 2020, 06:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :)
    Co za pogoda, raz 30 raz 12 stopni. Starsza córka wczoraj wieczorem jakiegoś kataru dostała, nos jej przytkało.

    U mnie jak zacznie się poród będę dzwonić po mamę żeby przyjechała do dzieci, mieszka z kilometr od nas więc może pojawić się w miarę szybko. A z mężem prowadzimy swoją firmę więc może urwać się w każdej chwili, ale raczej obstawiam że poród zacznie się w nocy lub nad ranem. :)

    Katwie ja nie pomogę z tapetą bo ja lubię intensywne kolory i wzory. Mamy w jednym pomieszczeniu tapetę imitującą cegłę, kupiliśmy normalnie w markecie budowlanym.

  • edka85 Autorytet
    Postów: 6028 7360

    Wysłany: 9 lipca 2020, 07:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro wrote:
    A co to za koktajl? Nie słyszałam 🤔
    4 łyżki oleju rycynowego, 2,5 łyżki masła migdałowego, 50 ml wina, mały Kubuś. Ja jednak użyłam dwóch łyżek olejku, bo trochę obawiałam się tego, że cztery to za duży kop. No i z wina zrezygnowałam.
    Ale ta mikstura ma sens dopiero przy odpowiednich warunkach porodowych. U mnie było rozwarcie 1 cm i odklejony pęcherz. Wystarczyło tylko zachęcić organizm do wyrzutu oxy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2020, 07:56

    Piąte w drodze! 😁
    preg.png

    4️⃣Córka 06.2023
    3️⃣Synek 04.2022
    2️⃣Córka 08.2020
    1️⃣Synek 09.2018
    "Ty utkałeś mnie w łonie mej matki. Dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie, godne podziwu są Twoje dzieła" (Ps139)
  • Dave87 Autorytet
    Postów: 1742 2066

    Wysłany: 9 lipca 2020, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy któraś z Was używała albo będzie używała monitor oddechu Snuza Hero MD przyczepiany do pieluszki dziecka ?
    Czytałam rewelacyjne opinie ale chciałabym wiedzieć czy któraś miała?

    Interesowałam się babysense7 ale podobno musi łóżeczko powyżej 1 m od rodzina a u nas takiej opcji nie ma


    d8c0123dbb2b.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2020, 08:18

    iv09mg7yx1wzcbqx.png

    Starania od 2013 r
    Za wysokie amh 13 i Pcos .

    1 ciąża 💔 2017 r stymulacja(luteina, clostibegyt, ovitrelle) - ciąża martwa w 10 tyg z nieznanych przyczyn

    2 ciąża pozamaciczna 2018r 💔 stymulacja clostibegyt, ovitrelle

    Rok 2019- 2 nieudane inseminacje (IUI)
    08. 2019 transfer in vitro świeżego zarodka 3 dniowego nieudany , 2 pozostałych nie udało się zamrozić

    10.2019 punkcja 2zamrożone zarodki
    12.2019 został zrobiony transfer z mrozaka ♥️ 4AA

    10dpt beta 234 / 12 dpt beta 401😍

    21/22.01 krwawienie :(
    06.03 USG ♥️ krwiaka nie ma 😍
    27.04 ❤️🧒
    5.05 Połówkowe 👍
    24.07 USG 3trymestru👍2300g 32tc
    Walczymy dalej 💪
  • DarlAa Autorytet
    Postów: 966 2071

    Wysłany: 9 lipca 2020, 08:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tapety flizelinowe niestety są drogie, możesz się w internecie zorientować, ale ceny są podobne.
    My kupowaliśmy teraz dwie tapety ze strony „ubierz swoje ściany” za zapisanie do newslettera było -5%, ale i tak mało nie wyszło.
    Aczkolwiek z tych tapet jesteśmy baaardzo zadowoleni, Panowie malarze również- wymiary, kadzenie itp.
    Za to do Małej do pokoju kupiliśmy z innej strony, ze względu na wzór i była bardzo cienka, widać każda ryskę, a jak światło zaświeci to mam wrażenie, ze nawet kolor przebija. Poza tym jedna cześć wyglada jakby była z innej partii, a Jeden Hipcio się o 2mm mija. Oczywiście nikt nie zwraca na to uwagi, bo trzeba być czepialskim, żeby to zauważyć. Tak czy inaczej jak Niunia coś zmajstruje I konieczna będzie wymiana, to na pewno kolejna tapeta będzie kupiona lepszej jakości.

    Mnie dziś mój glukometr przyprawił o zawał. Wstaje rano, robię pomiar przy mężu- akurat wczoraj mnie chwalił, ze jest dumny, ze tak trzymam się diety, ze dobra ze mnie Mama będzie i Najwspanialsza Żona.
    Patrzymy obydwoje na wyświetlacz a tam- 122!
    Ja już blada się zrobiłam, mówię, nie możliwe.. przecież nigdy nie miałam takiego wyniku. Nawet po posiłkach mam niższy. Zrobiłam kolejny pomiar- 101. No ok, bardziej prawdopodobne. Ale Mąż mówi do mnie- a baterie kiedy wymieniałaś- nigdy..
    Po wymianie dwa kolejne wyniki 85,88.. także jak także wyjdzie Wam wynik z kosmosu to zastanówcie się jak dawno wymieniana była bateria (wyczytałam, ze raz na 1000 pomiarów nawet jak się nie wyświetla potrzeba wymiany) i bez paniki. Już miałam jechać do szpitalnego labu na pobranie krwi, bo uwierzyć nie mogłam w to co zobaczyłam.

    1usa9vvj8f0eelpw.png

    p19u43r8040qssht.png

    Starania od 7.2017
    PCOS
    Cykle bezowulacyjne
    Hashimoto
    Insulinooporność

    8.2018 Cykl z clo
    (zła reakcja- przerost błony śluzowej macicy) - 11.2018- łyżeczkowanie.

    4.2019- zmiana lekarza.
    Aromek 1x1 6 cykli.
    4 razy owulacja potwierdzona.

    10.2019- sono- HSG - Jajowody obustronnie drożne.
    Obecnie Clo 1x1 + Aromek 1x1 + Ovitrelle
    12.2019- zaplanowana inseminacja.
    01.2020- Pozytywny test <3

    23.12.2021- pozytywny test ciążowy❤️
  • ancys85 Autorytet
    Postów: 1557 2116

    Wysłany: 9 lipca 2020, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My niestety nie mamy nikogo do pomocy 😔
    plus taki, że cesarka będzie planowana więc można wszystko ustalić wcześniej. Obecnie w szpitalach nie ma wizyt więc praktycznie mąż będzie z nami tylko parę godzin przy porodzie/na kangurowaniu i na te parę godzin poproszę o pomoc sąsiadkę albo szwagierkę a tak to on będzie pełnił opiekę nad naszymi starszakami.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2020, 08:27

  • ancys85 Autorytet
    Postów: 1557 2116

    Wysłany: 9 lipca 2020, 08:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dave nie pomogę z monitorem oddechu ponieważ nigdy nie posiadałam więc nie mam wiedzy na ten temat 😉

    Dave87 lubi tę wiadomość

  • Pogoda Autorytet
    Postów: 1808 1641

    Wysłany: 9 lipca 2020, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dotarło na magazyn woddies łóżeczko na które czekałam 😍 tylko kurczaki zaś materaca nie ma... Chciałam wziąć ten Quality, który ma dodatkowa warstwę pianki poliuretanowej. Jest na stanie tylko ten Basic z jednej wartswy pianki. I teraz pytanie czy czekać do 20.07 na dostawę materaca i ryzykować ze znów mi wykupią lozeczko czy kupić łóżeczko od razu z tym materacem Basic?

    mhsvqtkf2ppd77xh.png

    24.01.2019 - I IVF 0 ❄️
    11.04.2019 - II IVF 3 ❄️
    9.05.2019 - transfer 5dniowej blastki - 12tc [*] ;(
    Zostały 2 ❄️
    11.01.20 pozytywny test - naturalny cud ❤️
    6.09.20 Julianek 🥰👑
  • edka85 Autorytet
    Postów: 6028 7360

    Wysłany: 9 lipca 2020, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też obylam się bez monitora. Wydaje mi się, że w przypadku dzieci urodzonych "o czasie" i bez komplikacji oddechowych jest on zbędny. A może częściej przyprawiać rodziców o zawał. Słyszałam, że potrafi się zsunac i przez to nie wyłapać oddechu dziecka. Włącza się alarm, rodzice przerażeni, a dziecko śpi sobie w najlepsze :)

    ancys85, Jaśmina lubią tę wiadomość

    Piąte w drodze! 😁
    preg.png

    4️⃣Córka 06.2023
    3️⃣Synek 04.2022
    2️⃣Córka 08.2020
    1️⃣Synek 09.2018
    "Ty utkałeś mnie w łonie mej matki. Dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie, godne podziwu są Twoje dzieła" (Ps139)
  • katwie27 Autorytet
    Postów: 1043 828

    Wysłany: 9 lipca 2020, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DarlAa wrote:
    Tapety flizelinowe niestety są drogie, możesz się w internecie zorientować, ale ceny są podobne.
    My kupowaliśmy teraz dwie tapety ze strony „ubierz swoje ściany” za zapisanie do newslettera było -5%, ale i tak mało nie wyszło.
    Aczkolwiek z tych tapet jesteśmy baaardzo zadowoleni, Panowie malarze również- wymiary, kadzenie itp.
    Za to do Małej do pokoju kupiliśmy z innej strony, ze względu na wzór i była bardzo cienka, widać każda ryskę, a jak światło zaświeci to mam wrażenie, ze nawet kolor przebija. Poza tym jedna cześć wyglada jakby była z innej partii, a Jeden Hipcio się o 2mm mija. Oczywiście nikt nie zwraca na to uwagi, bo trzeba być czepialskim, żeby to zauważyć. Tak czy inaczej jak Niunia coś zmajstruje I konieczna będzie wymiana, to na pewno kolejna tapeta będzie kupiona lepszej jakości.

    Mnie dziś mój glukometr przyprawił o zawał. Wstaje rano, robię pomiar przy mężu- akurat wczoraj mnie chwalił, ze jest dumny, ze tak trzymam się diety, ze dobra ze mnie Mama będzie i Najwspanialsza Żona.
    Patrzymy obydwoje na wyświetlacz a tam- 122!
    Ja już blada się zrobiłam, mówię, nie możliwe.. przecież nigdy nie miałam takiego wyniku. Nawet po posiłkach mam niższy. Zrobiłam kolejny pomiar- 101. No ok, bardziej prawdopodobne. Ale Mąż mówi do mnie- a baterie kiedy wymieniałaś- nigdy..
    Po wymianie dwa kolejne wyniki 85,88.. także jak także wyjdzie Wam wynik z kosmosu to zastanówcie się jak dawno wymieniana była bateria (wyczytałam, ze raz na 1000 pomiarów nawet jak się nie wyświetla potrzeba wymiany) i bez paniki. Już miałam jechać do szpitalnego labu na pobranie krwi, bo uwierzyć nie mogłam w to co zobaczyłam.
    Dzięki! Właśnie z tej strony mam tapetę na wiatrołap i chyba już coś nawet wybrałam do sypialni. I o dziwo mąż się zgodził. Wczoraj niaka ze mają taki wybór tapet że b3dzie dużo powodów do kłótni hehe.

    Fatalnie się dzisiaj czułam w nocy. Założyłam u syna brossa do kontaktu na komary , zapach mnie strasznie drażni A mały się obudził w nocy i trochę z nim leżałam i dosłownie myślałam że chyba będę wymiotować. Do tego jakiś taki nacisk na krocze miałam i byłam taka obolala jak leżałam że myślałam że się poplacze. Pomogła trochę poduszka cebuszka ale jak jestem u syna w pokoju i leżę bez niej w nocy to nie mogę wylezec i tlto czekam aż zaśnie i będę mogła wrócić do siebie.

    Kasia
    d7fd0b1459f6d2c1b2ab33a2c8bad5e1.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend

  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 9 lipca 2020, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dave ja mam monitor oddechu ale taki montowany do łóżeczka więc nie pomogę.

    Ja też się fatalnie czuję, ciśnienie niskie jak zwykle plus mdłości. Aż miałam przed chwilą mroczki przed oczami. Teraz leżę z nogami do góry.

  • Dave87 Autorytet
    Postów: 1742 2066

    Wysłany: 9 lipca 2020, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krokodylica wrote:
    Dave ja mam monitor oddechu ale taki montowany do łóżeczka więc nie pomogę.

    Ja też się fatalnie czuję, ciśnienie niskie jak zwykle plus mdłości. Aż miałam przed chwilą mroczki przed oczami. Teraz leżę z nogami do góry.
    Ok a ten montowany do łóżeczka np babysense7 to prawda że nie może być bliżej niż 1 m do rodzica bo wtedy myli i wychwytuje oddech rodzica zamiast dziecka ? Pytam bo my mamy mały pokoik i lozeczko dziecka będzie ok 30-40 cm od naszego

    iv09mg7yx1wzcbqx.png

    Starania od 2013 r
    Za wysokie amh 13 i Pcos .

    1 ciąża 💔 2017 r stymulacja(luteina, clostibegyt, ovitrelle) - ciąża martwa w 10 tyg z nieznanych przyczyn

    2 ciąża pozamaciczna 2018r 💔 stymulacja clostibegyt, ovitrelle

    Rok 2019- 2 nieudane inseminacje (IUI)
    08. 2019 transfer in vitro świeżego zarodka 3 dniowego nieudany , 2 pozostałych nie udało się zamrozić

    10.2019 punkcja 2zamrożone zarodki
    12.2019 został zrobiony transfer z mrozaka ♥️ 4AA

    10dpt beta 234 / 12 dpt beta 401😍

    21/22.01 krwawienie :(
    06.03 USG ♥️ krwiaka nie ma 😍
    27.04 ❤️🧒
    5.05 Połówkowe 👍
    24.07 USG 3trymestru👍2300g 32tc
    Walczymy dalej 💪
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 9 lipca 2020, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiem że jak stoisz koło łóżeczka i np. dotykasz materaca kolanem to alarm się nie włączy. Ale jak nie dotykasz materaca alarm się włączał nawet gdy stałam obok więc chyba nieprawda z tą odległością. Ja mam stary model bo kupiony przy pierwszej córce i zamontowany zgodnie z instrukcją sprawował się dobrze.

  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 9 lipca 2020, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dave tam jest regulacja czułości, na najwyższej czułości monitor wyłapywał nawet drgania przejeżdżających obok domu ulicą aut!
    Nawet w instrukcji było o tym napisane. My testowalismy, właczalismy bez dziecka w łóżeczku i sprawdzalismy. I właśnie staliśmy obok, dotykalismy materaca itp. I dostosowalismy czułość pod nasze potrzeby.

    Dave87 lubi tę wiadomość

‹‹ 724 725 726 727 728 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ