!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Zgadzam się, nie odzywanie się to najlepsza metoda, nie tylko na tesciowe. Na mojego męża działa najlepiej 🤣
Joana, bo moja jak ma fazę snu to jest ok, a poza tym to takie śmieszne uczucie, czasem się nawet śmieje 🤣 chociaż potrafi kopnąć tak mocno że aż podskoczę 😅joana lubi tę wiadomość
-
Hihi, u mnie moja pewnie dzis przeglada pokoj Adasia, bo mnie nie ma w domu 🤣
Mialam zamknac drzwi na klucz ale zapomnialam.
U mnie Adas czesto spi i wogole spokojny. Ale jak zawsze malo go odczuwalam. To teraz to doslownie taki obcy w brzuchu.. caly faluje i sie wypycha albo te wlasnie mocne kopniaki 😆
Ostatnio raz tak mnie kopnal w pecherz ze sekundy i posiusialabym sie 🤣Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
nick nieaktualnyJa z pierwszego porodu pamiętam, że trafiłam na bardzo fajne położne, jedna na koniec porodu, jak jednak mnie wieźli na CC powiedziała mi, ze jestem stworzona do rodzenia i świetnie mi to idzie i ze pewnie za 2 lata się zobaczymy😂 a ja myślałam, że zartuje, bo przecież się nie udało SN, ale potem trochę to przeanalizowałam i faktycznie słuchałam się położnych, wykonywałam polecenia i fajnie mnie kierowały, wiec może nie ściemniała 😀
Po CC tez miałam dobra opiekę, jedna położna zainteresowała się mną, jak poszłam pod prysznic i tam do mnie przyszla, pomogła i naprawdę byłam jej wdzięczna, bo maz jeszcze nie mógł przyjechać, a moja mama 100 km dalej.
Dopiero później trafiłam na jedną niefajną, ktora się bardzo czepiała karmienia piersią, mega boleśnie i bez wyczucia sprawdzała, czy jest mleko. Nie byłam w stanie wstać z małym z łóżka po karmieniu, żeby go odłożyć do "wanienki" i kazda położna normalnie mi pomagała go odłożyć, a ona komentowała właśnie, ze nie będzie za mnie tego robić. A to był sam początek i ja ledwo sama wstawałam 🙈
Teraz nastawiam się pozytywnie, po prostu nie można się dać źle traktować, choć po przeżyciach związanych z porodem człowiek nie ma siły, żeby zawalczyć czasem.
Oby nam się trafiły same polozne aniołyjoana lubi tę wiadomość
-
"W moim" szpitalu po cesarce pierwszy prysznic jest z położną 😉 trochę dziwnie to brzmi ale ona przychodzi spionizować i od razu zabiera po łazienki. Podaje mydło, ręcznik i czuwa czy wszystko jest ok i czy np. nie robi się słabo kobiecie. Powiem Wam szczerze, że bardzo to pomocne, no i przede wszystkim jest poczucie bezpieczeństwa; mnie nawet kobitka umyła plecy z jodyny, haha 🤣😜
Przeboje z karmieniem przy synu też miałam o czym już wspominałam wcześniej ale jak piszę Natalii grunt to pozytywne nastawienie!Natalii lubi tę wiadomość
-
Ancys przeczytałam ,,po cesarce pierwszy taniec.." 😂😂🙈 bardzo fajny zwyczaj z tym prysznicem, wszędzie powinno tak być. Co jak po pionizacji zrobi się słabo, zawróci się w głowie? Mam nadzieję, że urodzę naturalnie, ale jakbym miała mieć CC to właśnie przeraża mnie to, że trzeba ,,odleżeć" swoje i później dopiero jakoś wstac..
ale oczywiście nastawiam się na wszystko BARDZO pozytywnie 😁😅
ancys85, joana lubią tę wiadomość
-
Pogoda, Leeila26, joana, Krokodylica, Jaśmina, Totoro lubią tę wiadomość
Mikołaj❤
3× aid nieudane abovo Lublin
Rok 2019 0% morfologia
InvimedWarszawa/1ivf.krotki/27lat
18.09-14pobranych-10dojrzalych/4oocyty
6 zapłodnionych-5 blastek
23.09 transfer ✊4AB 7tydz [*] 💔
Czekają ❄❄❄
10.01 transfer 4AB
5dpt kreska na teście
10dpt-472.5mIU/ml 12dpt-994mIU/ml 14dpt-1984mIU/ml17dpt6129mIU/ml 19dpt-10700mIU/ml
21dpt 0.25mm dzidzi i ❤
7.02-28dpt 0.62mm ❤
13.02- 7t4d 1.3cm😍
26.02- 9t3d 2.61cm😍 FHR 184❤
10.03-11t2d 4.13cm🥰 chłopak? 💙
MTHFR 6777C-T hetero
PAI- 1 4G homo -
A ja dziś miałam w nocy dziwny ból podbrzusza, mała tak się rozpychała. Ale boli mnie w środku, tak jakby ona tak się tam wierciła, takie bardzo dziwne uczucie, do tego jakby kłucie. Jutro mam CTG to zapytam położną ale może ktiraś z Was coś podobnego miała ? -
Evva wrote:Oddzial jest na parterze a jezeli trafilabym na inny to sa jak najbardziej windy. U nas w szpitalu dziecko wiezie w tej "wanience"pozolna az do wyjscia gdzie ojciec przekazuje fotelik, polozna tam dziecko montuje i przekazuje ojcu. Takze z dzieckiem na rekach matka wyjsc nie moze z oddzialu nawet jakby chciala😀 ja sobie bede ciagnela te walizki po cc, nie widze zadnego problemu patrzac na to ze to sa kabinowki ktore waza cale nic. Juz podczas obecnego pobytu mialam podobny zestaw bo maz mi dowozil
Evva w ktorym szpitalu będziesz rodzila? Ja myślę o Kraśnickich bo u nas niestety nie dość ze zakazny to jeszcze nowe rzady ordynatora ze mama wychodzi do domu a jak cos się z dzieckiem dzieje to zostaje samo nie ma możliwości zostac z dzieckiem...Mikołaj❤
3× aid nieudane abovo Lublin
Rok 2019 0% morfologia
InvimedWarszawa/1ivf.krotki/27lat
18.09-14pobranych-10dojrzalych/4oocyty
6 zapłodnionych-5 blastek
23.09 transfer ✊4AB 7tydz [*] 💔
Czekają ❄❄❄
10.01 transfer 4AB
5dpt kreska na teście
10dpt-472.5mIU/ml 12dpt-994mIU/ml 14dpt-1984mIU/ml17dpt6129mIU/ml 19dpt-10700mIU/ml
21dpt 0.25mm dzidzi i ❤
7.02-28dpt 0.62mm ❤
13.02- 7t4d 1.3cm😍
26.02- 9t3d 2.61cm😍 FHR 184❤
10.03-11t2d 4.13cm🥰 chłopak? 💙
MTHFR 6777C-T hetero
PAI- 1 4G homo -
maja2024 wrote:A ja dziś miałam w nocy dziwny ból podbrzusza, mała tak się rozpychała. Ale boli mnie w środku, tak jakby ona tak się tam wierciła, takie bardzo dziwne uczucie, do tego jakby kłucie. Jutro mam CTG to zapytam położną ale może ktiraś z Was coś podobnego miała ?02.09.2020 Gabryś
22.07.2018 Zuzanka
-
Britty wrote:Hej dziewczyny u ktorej z was maluszki mają jeszcze ułożenie miednicowe? Jak rozpoznać,że maluch już się przekręcił?
Wczoraj był ten temat właśnie poruszony i Totoro podrzuciła fajny link:
https://www.google.com/amp/s/wylecz.to/amp/porod-i-polog/ulozenie-dziecka-w-macicy/
u mnie się sprawdza, mała na USG główkowo. Ale ułożenie miednicowe w 30tc to jeszcze nic strasznego i przesądzonego.
Britty lubi tę wiadomość
-
U mnie juz po wizycie. I jestem ciut rozczarowana nią.
Po pierwsze zbadal szyjke tak wiecie na fotelu tylko. Oczywiscie zamknieta..
I w sumie tyle..
Kazal mi dalej brac na zylaki te tabletki. Pozniej pogadalismy ogolnie sekunde. I koniec wizyty.
Ani usg normalnego ani mierzenia itp..
Az z zaskoczenia nie zapytalam czy mozna jednak zrobic, bo powiedzial, ze dzis pierwsze ktg.
Kolejna wizyta nie jak mowil wczesniej za 2 tyg, tylko za miesiąc. 13.08, czyli wychodzi, ze 37tc.
Wydaje mi sie troche pozno, bo powiedzial, ze wtedy pogadamy o porodzie.
Oczywiscie moze on wie, ze u mnie tak szybko nie pojdzie ale jednak wolalabym zebym miala zrobione wszystkie badania itp czy ta wizyte za 2 tyg.
Oczywiscie gdyby sie cos dzialo to sie odzywac, bo on jest pod telefonem i jakby co to wizyte przyspieszymy.
A i po ktg mozna uznać, ze ulozenie juz glowkowe. Skurczy brak.Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
ancys85 wrote:Audrey ja biorę 26 szt. pampersów ponieważ akurat mam taką paczkę, myślę że to i tak będzie z zapasem. To zmienianie pieluch po 10 na dzień według mnie też jest bardzo przesadzone, ja zmieniałam jak była taka konieczność więc zwykle co 3 godziny, bo Młody pił mleko i od razu się wypróżniał 😂🤣
Mój syn jak zrobił kupę w szpitalu i zadzwoniłam po pielęgniarkę żeby go przebrała bo nie mogłam się jeszcze ruszać po cesarce to mnie opieprzyła, że wybudzam dziecko nie potrzebnie i czy na pewno jestem pewna że zrobił. To był pierwszy i ostatni raz jak zadzwoniłam, potem ogarniałam sama.
Widok "biegnących" tatusiów musiał być komiczny ale cóż się dziwić...
Mnie trochę przeraża ten spacer położnych z dzieckiem, u nas w szpitalu w ogóle nie można wychodzić na korytarz z maluchem- no chyba, że maluch leży w tej "wanience".Chmurka lubi tę wiadomość
-
Audrey wrote:Empatia to cecha deficytowa. Wszędzie.
Jasmina, z tym tekstem o zestawieniu samej faktycznie mało profesjonalnie. Ale myślę że też chodzi o to że jak rodząca nie słucha położonej to im też wysiadają nerwy. Rozumiem ból i sama bardzo się na niego nastawiam, jednak wszędzie gdzie jestem i jak idę też do swoje położonej to o a przede wszystkim mówi "słuchaj tamtych położonych, one powiedzą kiedy przeć, kiedy się wstrzymać, co robić itp". Koleżanka też mówiła żeby słuchać co mówią do Ciebie położone bo obok niej leżała dziewczyna która w trakcie porodu dosłownie jakby sama rodziła i nie słuchała nikogo, odpychasz jak masowali jej szyjkę na skurczu, i mówi że widać byli że wszyscy tracą do niej cierpliwość. Także w tym też coś jest.
Co nie znaczy że wszystkie chamskie teksty są nie ma miejscu. -
Qunai no właśnie ja też jak przeczytałam że co trzy godziny to policzyłam że wychodzi 8 pampersów , czyli dwa na zapas i 10 wydaje mi się spoko ilością. Nie przesadzona.
Joana, rozumiem rozczarowanie, na ostatniej wizycie nie zmierzyła mi ginekolog też szyjki, tylko własnie na fotelu. Ciekawe jak będzie teraz bo ogólnie mi powiedziała że póki nie ma wskazań to nie ma potrzeby mierzyć szyjki na każdej wizycie...
Ja mam w poniedziałek USG trzeciego trymestru u innego lekarza a w środę u swojej ginekolog wizytę. I mam zamiar nie mówić jej na początku o tym USG poniedziałkowym(tylko powiedziec po wizycie). Bo jak przyszłam po USG polowkowym to praktycznie olała wizytę( niwe mierzyła szyjki ani dzidziusia bo uznała że od połówkowego nic się nie zmieniło przecież (a wtedy to był tydzień różnicy) -
Jakbym poszła na wizytę i nie miałabym zrobionego usg to też byłabym rozczarowana... Ja wręcz idę tylko po to, żeby podglądnąć małego na monitorze 😁
Chmurka lubi tę wiadomość
-
Joana a kiedy masz kolejne KTG? 4 tygodnie to faktycznie trochę długo na tym etapie ciąży, może zapisz się koło 35, nie sądzę, żeby był zaskoczony, że widzi Cię wcześniej.
W pierwszych dobach dziecko praktycznie nie oddaje moczu dopiero w trzeciej zaczyna sikać a tak to wydala smółkę;
W trzeciej dobie swojego życia zjada zaledwie 25 ml pokarmu, ponieważ jego żołądek jest jeszcze bardzo mały i nie mieści większej ilości mleka a i piersi nie produkują go jeszcze na tyle 😉 Nawał mleka pojawia się koło 3-5 dnia i wtedy tak na prawdę zmienia się pieluchy częściej. Poza tym w nocy wystarczy jedno karmienie i nie trzeba latać do dziecka co 3 godziny.
Ja będę rodziła trzecie dziecko i ani przy pierwszym ani przy drugim nie przekroczyłam w szpitalu 20 szt.;
Pisząc o tym zakładam oczywiście, że wszystko przebiega bez komplikacji i nie ma potrzeby siedzieć tydzień w szpitalu.
edit: nie przeczytałyście mojego wpisu ze zrozumieniem, napisałam 10 szt. pieluch na dzień, który nie trwa 24 godzin 😜😝
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2020, 18:55
-
Mam pytanie techniczne odnośnie cesarki. No bo, to jest jednak na operacja, i przed operacją pewnie jakiś czas wcześniej nie mogę jeść. I to jest proste zakładając że Aniela poczeka do terminu CC. A co jeśli zacznie się wcześniej? I przecież wtedy nie będę na czczo...