X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE DZIECI 2018

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jasne, że próbuje sama. To zalecenie 3 lekarzy, dziś na wizycie był mały zlot doktorkow. Skoro neurochirurg wyraził zgodę na zzo to jeden problem się rozwiązał. Ciągle podłączenie do ktg pozwala kontrolować sytuację. Łożysko zdaniem lekarza da radę, a pepowina może być nawet metrowa więc próba porodu sn jest wskazana.

    Natalia1984 lubi tę wiadomość

  • Natalia1984 Autorytet
    Postów: 1437 997

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    frezyjciada wrote:
    Natalia znajdź szpital o najwyższym stopniu referencyjności i najlepszą położną. Ja na Twoim miejscu próbowała bym sn a gdyby właśnie poszło nie tak, tak jak piszesz, to wtedy i tak robią cc na cito. Z sn zawsze można zrobić CC, odwrotnie się nie da ;) a tym bardziej, że w chwili przyjęcia i tak robią usg i powiedzą jak się ma sytuacja, to raz, a dwa będą już w pogotowiu do cc. Na pewno wtedy jesteś non stop podpięta do ktg, ale warto spróbować. Choćby był cień szansy na sn... ja bym nawet wybulipa kasę na swoją położną aby tylko móc spróbować jeśli jest ten cień szans. Ale tylko moje osobiste zdanie :) musisz się z tym przespać, przemyśleć.
    Trudna decyzja przed Toba! Ściskam mocno!
    Szpital w którym planuję rodzić to klinika o III stopniu referencyjności. Mój gin położy mnie wcześniej na oddziale, żeby mieć miejsce zaklepane, wtedy zorientuję się w sytuacji odnośnie wynajęcia położnej o ile zostanie przez nich podjęta decyzja o sn. Dokładnie za miesiąc mam termin, 17 września. Sram już dosłownie żarem dziewczyny. Nie mam pojęcia czy mogę się przygotowywać do sn w jakikolwiek sposób, żeby nie doprowadzić do skurczów i odklejenia łożyska.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2018, 21:09

    klz9df9hvltz8vcc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia zapytaj położnej... Na pewno nie zaszkodzi nawilżać olejem krocza, choćby zewnętrznej strony, to uelastycznia tkanki a nie wpływa na skurcze... Olej z wiesiołka też chyba można spokojnie... Bo to też nawilżacz... Musisz to skonulsultować z położną najlepiej.

  • jatoszka Autorytet
    Postów: 1001 534

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem ja i brat :-) troche malo osob na cos drozszego :-)

    w5wqrl68v17z1bgh.png
    km5stv73corlpm49.png
    Nasze Aniołki 31.08.2009 [*][*] 30.08.2016 [*]
  • Natalia1984 Autorytet
    Postów: 1437 997

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Idę rano na GBS a o 11 na szkolenie z kp z doradcą laktacyjnym :)

    frezyjciada, Izabelle lubią tę wiadomość

    klz9df9hvltz8vcc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jatoszka wrote:
    Jestem ja i brat :-) troche malo osob na cos drozszego :-)
    Kolacja wydaję się być odpowiednia, pewnie rodzice za często a może i od dawna nie spędzili czasu razem w taki romantyczny sposób. A tak beda mogli sobie powspominac przy świecach.

    jatoszka lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jatoszka wrote:
    Jestem ja i brat :-) troche malo osob na cos drozszego :-)
    Kochana myślę, że jak wykupicie kolacje w jakiejś miłej restauracji to rodzice będą zadowoleni! My naszym tak zrobiliśmy voucher do pięknej restauracji, zaznaczyliśmy, że będzie to kolacja rocznicowa i chcieliśmy żeby było wszystko pięknie przygotowane, to rodzice byli zachwyceni. Mama ponoć pół kolacji wycierała łzy ze wzruszeniach :)

    jatoszka lubi tę wiadomość

  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paplak wrote:
    Wiem, kiedys inaczej na to spojrze, ale teraz mam tali poziom depresji, ze nie wyrabiam. Siedze jak wariatka i placze caly dzien. Teraz juz w ogole jej nie.bede widywac bo lezy w tym zakrytym inkubatorze:( bede tylko jej zanosic mleko. Boze, zeby wystraczyla doba, dwie naświetlan, u kolezanki z sali wystarczyła doba. Tak za nia tesknie i serce mi sie kraje, ze lezy tam sama:( mam ja od 5dni a tak naprawde nie moglam jej porzadnie przytulić:( sorry, za lamenty, mam dzis mega dol. Jeszcze jak widze prawie wszystkie matki z dziecmi na sali, sie zajmują a ja tu jestem sama. Jeszcze kloce sie z mezem, ktory nie rozumie mojego stanu, dla niego to tylko kwestia kilku dni dluzej w szpitalu.


    Krasnalowa ale przecież możesz chodzić do dziecka mimo że na lampę i narzutke- no nic nie przeszkadza. Obok mojej Zosi leżą bliźniaczki i jedna z nich miała żółtaczke... mama normalnie odwiedzała, przewijała i karmiła- na ten czas ściągala pelerynke, małej okularki i po prostu wyłączala lampę.

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • Paplak Autorytet
    Postów: 613 402

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasia1518 wrote:
    Krasnalowa ale przecież możesz chodzić do dziecka mimo że na lampę i narzutke- no nic nie przeszkadza. Obok mojej Zosi leżą bliźniaczki i jedna z nich miała żółtaczke... mama normalnie odwiedzała, przewijała i karmiła- na ten czas ściągala pelerynke, małej okularki i po prostu wyłączala lampę.
    Tutaj niestety tak nie ma. Polozne mówią zeby przynosoc mleko i one beda podawac zeby trwalo to jal najkrócej zeby jak najszybciej lampy zadzialaly. I.nie mozna sobie w tym pokoju tak siedziec. Tam sie przychodzi tylko karmic.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2018, 22:55

    3i49df9hejgg7mjl.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paplak wrote:
    Tutaj niestety tak nie ma. Polozne mówią zeby przynosoc mleko i one beda podawac zeby trwalo to jal najkrócej zeby jak najszybciej lampy zadzialaly. I.nie mozna sobie w tym pokoju tak siedziec. Tam sie przychodzi tylko karmic.
    Współczuję, bo to potwory a nie położne. Trzymam kciuki żeby małej lampy jak najszybciej pomogły, żebyś mogła ją zabrać już do domu... bądź dzielna! Dla niej!
    Jakiś ten szpital okropny jest, powinnaś im napisać odpowiednią opinie

  • Paplak Autorytet
    Postów: 613 402

    Wysłany: 18 sierpnia 2018, 01:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sprobuje w ciagu dnia poprosić czy choc raz moge nakarmic. Chociaż nie wiem czy to wytrzymam. Juz jak ide zanosic to mleko to sie rozklejam po drodze, nie chce zeby mała czuła moj stres i smutek.ja tez mam.nadzieje ze pomoga po jednej dobie tak jak u koleżanki tutaj i w poniedziałek nas juz tu nie bedzie.

    3i49df9hejgg7mjl.png
  • Izabelle Autorytet
    Postów: 1619 1278

    Wysłany: 18 sierpnia 2018, 05:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wydaje mi się, że niekiedy polozne nadinterpretują po swojemu niektóre przepisy. Kolezanka mówila,że jak jej synek leżał na fototerapii i przychodziła do niego,to dwie takie paskudy twierdziły,że nie może,bo obowiazuje RODO i nie może patrzeć na inne dzieci. Paranoja jakaś....

    l22ne6yd1cgn4wml.png
  • Paplak Autorytet
    Postów: 613 402

    Wysłany: 18 sierpnia 2018, 06:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tzn ja to troche rozumiem bo tu dzieci leza w takim osobnym zamknietym cieplym pokoju i sa ram rozne przyapdki, wczesniaki, chore dzieci, różne urzadzenia i nie mozma sobie tam tak chodzic jak jto chce.a polozna mi powiedziala ze lepiej jak one nakarmia szybko i dziecko bedzie dluzej pod lampa niz gdybym ja miala wyciagac na dluzej. Ja mam nadzieje, ze to naprawde kwestia dnia ,dwoch tak jak u koleznki z sali i wyjdziemy. A ja nie wiem czy zniose dobrze te rozstania i jej widok. Ja juz placze jak ide tam oddac lakatator do wyparzenia co dopiero jak tam wejde i zaraz bede musiała wyjsc

    3i49df9hejgg7mjl.png
  • Mum2b Autorytet
    Postów: 2259 1787

    Wysłany: 18 sierpnia 2018, 06:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paplak wrote:
    Tzn ja to troche rozumiem bo tu dzieci leza w takim osobnym zamknietym cieplym pokoju i sa ram rozne przyapdki, wczesniaki, chore dzieci, różne urzadzenia i nie mozma sobie tam tak chodzic jak jto chce.a polozna mi powiedziala ze lepiej jak one nakarmia szybko i dziecko bedzie dluzej pod lampa niz gdybym ja miala wyciagac na dluzej. Ja mam nadzieje, ze to naprawde kwestia dnia ,dwoch tak jak u koleznki z sali i wyjdziemy. A ja nie wiem czy zniose dobrze te rozstania i jej widok. Ja juz placze jak ide tam oddac lakatator do wyparzenia co dopiero jak tam wejde i zaraz bede musiała wyjsc
    Na prawde Cie rozumiem, ale spróbuj sobie pomyśleć tak, dziecku nie dzieje się żadna krzywda. Wrecz przeciwnie, jest leczone. Lezy sobie w inkubatorze, jest jej cieplo i wygodnie. Niedługo już wyjdziecie i ona nie bedzie tego pamiętać. Macie cale zycie przed soba na przytulanie, zabawy, karmienie itp. Te pare chwil po prostu trzeba przetrwać, tak jest czasami w życiu. Wiem, ze łatwo sie mowi, ale to jest jedyna rada, ktora jest sluszna w tej chwili. Weź sobie moze jakas ksiazke, filn, skup sir na czyms innym. DZiecko jest pod dobra opieką i juz niedlugo wyjdziecie. W ogole to trzeba sie cieszyć, ze oprocz zoltaczki, ktora zdarza się bardzo czesto, dziecko jest zdrowe, oddycha, nie ma problemow z sercem, nerkami... Tyle sie slyszy teraz o tragediach na porodowkach, o chorobach dzieci, tyle fundacji zbiera pieniadze na ciezko chore dzieci. Trzeba sie cieszyc tym co sie ma. Będzie wszystko dobrze Paplak, juz niedlugo wyjdziecie!

    Corka - 2018
    Syn - 2021
  • monika_86 Ekspertka
    Postów: 186 188

    Wysłany: 18 sierpnia 2018, 07:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izabelle wrote:
    Wydaje mi się, że niekiedy polozne nadinterpretują po swojemu niektóre przepisy. Kolezanka mówila,że jak jej synek leżał na fototerapii i przychodziła do niego,to dwie takie paskudy twierdziły,że nie może,bo obowiazuje RODO i nie może patrzeć na inne dzieci. Paranoja jakaś....
    Niech się leczą. RODO dotyczy przetwarzania danych, zebranych w zbiór.
    Przez to co czytam o opiece po to normalnie zaczynam się bać bardziej niż porodu chyba.

    Izabelle, Camilla13 lubią tę wiadomość

    zrz6qtkfujjdexc2.png
  • Angel1988 Autorytet
    Postów: 461 407

    Wysłany: 18 sierpnia 2018, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cześć dziewczyny... czytam Was na bierzaco ale jakos nie mam weny ostatnio pisac... gratuluje nowej mamusi... :) strasznie Wam zazdroszczę ze macie juz swoje dzieciaczki ze soba... :) ja juz nie moge sie doczekac az zobacze moja ksiezniczke... i niby szyjka tylko cm byla i nie wiadomo bylo co bedzie a cos czuje ze jeszcze przenosze ta ciaze :) jutro zaczynam 38 tydz i mysle co by tu zrobic zeby isc juz rodzić :) ale wiem ze ona i tak wyjdzie jak bedzie na to gotowa. Krasnalowa nie zamartwiaj sie tak... wiem ze to ciezkie nie moc dotknac przytulic bobaska na ktorego sie tyle czekało ale pomysl ze to dla jej dobra... pomysl sobie ze juz nie dlugo i bedziecie w domku i bedziesz ja tulila ile tylko bedziesz chciala... milego dnia dla wszystkich :)

    Asiaf lubi tę wiadomość

    bl9c8ribv6acupjv.png
  • Natalia1984 Autorytet
    Postów: 1437 997

    Wysłany: 18 sierpnia 2018, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już po GBS. Jadę za godzinkę na szkolenie z kp, u nas już o 7 rano było bardzo gorąco. Napiszę, co dowiedziałam się ciekawego :)

    Mum2b, Paulinda, Camilla13, susełek lubią tę wiadomość

    klz9df9hvltz8vcc.png
  • Amy333 Autorytet
    Postów: 2509 3869

    Wysłany: 18 sierpnia 2018, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia1984 wrote:
    Ja już po GBS. Jadę za godzinkę na szkolenie z kp, u nas już o 7 rano było bardzo gorąco. Napiszę, co dowiedziałam się ciekawego :)

    Koniecznie, zdaj relacje:) A u nas od rana pochmurno, chyba bedzie padac, jupi!:)

    14 cs- suplementacja M- udało się w ostatnim dniu roku!
    2 cykl po sono HSG- polecam każdemu przeczyścić rurki;)
    3i49hdgeac44oma5.png
  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 18 sierpnia 2018, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paplak wrote:
    Tutaj niestety tak nie ma. Polozne mówią zeby przynosoc mleko i one beda podawac zeby trwalo to jal najkrócej zeby jak najszybciej lampy zadzialaly. I.nie mozna sobie w tym pokoju tak siedziec. Tam sie przychodzi tylko karmic.


    Trochę nieludzkie podejście mają w tym szpitalu. Nie rozumiem jak mama nie może odwiedzać i karmić swojego dziecka. Jasne że w czasie dnia są godz gdzie nie można siedzieć bo robią badania (u mnie 12-15 I 20-21) no i jak lekarze badają to też trzeba wyjść ale żeby tak wcale. Ja tu siedzę ile mogę.

    Życzę żeby małej szybko minęła zoltaczka i żebyście wyszły szybko do domu i zaczęły się sobą cieszyć.

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 sierpnia 2018, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amy333 wrote:
    Koniecznie, zdaj relacje:) A u nas od rana pochmurno, chyba bedzie padac, jupi!:)
    Zazdroszczę! Ja dopiero zeszlam na dół, bo w sypialni póki co nie paliło słońce. Musze wyjechać na miasto a klima w aucie padła :’(

‹‹ 1024 1025 1026 1027 1028 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ