X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE DZIECI 2018

Oceń ten wątek:
  • Paplak Autorytet
    Postów: 613 402

    Wysłany: 31 sierpnia 2018, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja z tymi wodami to w ogóle mialam tak śmiesznie, ze juz dzen wczesniej w szpitalu wydawalo mi sie, ze mam więcej wodnistego sluzu, wiec poprosiłam męża żeby mi przyniosł te paski lakmusowe, bo jak wody to mialy sie zabarwic na niebiesko. Podłożyłam sobie te paski jak miałam wyciek i sie nie zabarwily. Maz mi powiedział, ze pewnie mocz popuszczam i stwierdziłam, że może ma racje. Az wieczorem chlusnelo ze mnie jak z wiadra.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2018, 09:26

    3i49df9hejgg7mjl.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 sierpnia 2018, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to racja! Czekaj grzecznie w domku na rozwój akcji! Sutki pomerdaj w razie w, pamiętaj też o nich przy akcji porodowej, ja dzięki temu tak szybko urodziłam ;)

    Amy333 lubi tę wiadomość

  • Angel1988 Autorytet
    Postów: 461 407

    Wysłany: 31 sierpnia 2018, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A powiedzcie mi jeszcze czy to jest normalne ze jak juz cos tam sie dzieje blizej porodu to ruchy dziecka sa takie delikatne? bo ja czuje ze mala sie rusza ale to juz nie sa te ruchy ze caly brzuch az falowal...

    bl9c8ribv6acupjv.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 sierpnia 2018, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angel1988 wrote:
    A powiedzcie mi jeszcze czy to jest normalne ze jak juz cos tam sie dzieje blizej porodu to ruchy dziecka sa takie delikatne? bo ja czuje ze mala sie rusza ale to juz nie sa te ruchy ze caly brzuch az falowal...
    U nas też tak było, takie bardziej smyrniecia niż kopniaki

  • Angel1988 Autorytet
    Postów: 461 407

    Wysłany: 31 sierpnia 2018, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    frezyjciada wrote:
    U nas też tak było, takie bardziej smyrniecia niż kopniaki
    ufff... to kamien z serca:*

    bl9c8ribv6acupjv.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 sierpnia 2018, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dopiero wstałam a tu tyle się dzieje. Świeżo upieczonym mamusiom gratulacje :)
    Amy za szybkie rozwiniecie akcji.

    Amy333, aLunia lubią tę wiadomość

  • Minns Autorytet
    Postów: 969 977

    Wysłany: 31 sierpnia 2018, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myślicie, że można użyć olejku migdałowego jako żelu intymnego?

    wrzesień 2018 - synek <3
  • Natalia1984 Autorytet
    Postów: 1437 997

    Wysłany: 31 sierpnia 2018, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie głucha cisza. Mała dokazuje jak zwykle, lekki ból miesiączkowy i tyle. Jutro wizyta u gina. W niedzielę jadę do miasta rodzinnego, do mamy. We wtorek fryzjer, w środę planuję iść na KTG.
    Jak to jest z aplikowaniem wiesiołka dowcipnie przy dodatnim GBS?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2018, 10:20

    klz9df9hvltz8vcc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 sierpnia 2018, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    za to dzień wcześniej fikał jak szalony...

  • ola_g89 Autorytet
    Postów: 1235 1282

    Wysłany: 31 sierpnia 2018, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ile informacji po nocce! Gratulacje dla nowych mamuś! Dużo zdrówka dla Was! :) alunia, kawał człowieka! Dzielna jesteś! :)

    Amy, Angel - trzymam kciuki za rozwój akcji. Podziwiam Amy Twój spokój, bo z wodami bym się zastanawiała czy trzeba jechać od razu czy poczekać. Dobrze, ze zadzwoniłaś. :) im dłużej w domu tym lepiej. Moze wykorzystajcie mężów trochę? :) na pewno to milszy sposób przyspieszenia akcji ;)

    Amy333, aLunia lubią tę wiadomość

    klz9i09k40pp4fu3.png
    qb3ci09ktod8alpu.png
  • promyczek 39 Autorytet
    Postów: 1848 1741

    Wysłany: 31 sierpnia 2018, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje dla nowych mamuś ::*
    Moja niech przeczeka ten weekend bo zostalysmy same :)

    2017r-IVF-wrzesień-nieudane
    2018r-naturalny Cud♥
    5b09h371owxjb82f.png
  • Angel1988 Autorytet
    Postów: 461 407

    Wysłany: 31 sierpnia 2018, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie dalej nic nowego... bol brzucha i czop sobie odchodzi coraz wiecej... biore sie wiec za porzadki :)

    bl9c8ribv6acupjv.png
  • Kas_ia Autorytet
    Postów: 475 410

    Wysłany: 31 sierpnia 2018, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angel czop moze odchodzic i 2 tygodnie :p niestety...

    Ja chyba dziwak jestem bo wolalabym w szpitalu czekac na porod... do szpitala mamy jakies 40 minut i boje sie tej trasy... zwlaszcza biegunki przed porodem :p no bo co ja zrobie w aucie?

    w5wqdf9hk9ndsnvc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 sierpnia 2018, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kas_ia wrote:
    Ja chyba dziwak jestem bo wolalabym w szpitalu czekac na porod... do szpitala mamy jakies 40 minut i boje sie tej trasy... zwlaszcza biegunki przed porodem :p no bo co ja zrobie w aucie?
    uwierz mi nie wolałabyś... w domu możesz spokojnie wziąć kąpiel, nikt Ci tam nie grzebie, nie proponuje oxy, balonika czy innych cudów. Możesz sobie swobodnie robić to co chcesz, skakać, kucać, zginać się itd. a w szpitalu to zaraz ktg, baloniki, oxy, masaże szyjki i inne cuda.
    Organizm oczyszcza się przed porodem, jak się zacznie akcja czynna-regularne skurcze to nie sądzę żeby wtedy biegunka się pojawiła, bo organizm przygotowuje się wcześniej,żeby w trakcie akcji skupić się na tym co należy. Ja np. nie miałam biegunki tylko chodziłam częściej na dwójeczkę. Tak przez kilka dni nawet po 4,5 razy, ale biegunka to to nie była. Pierwszy był wywoływany to tu nie mam porównania, ale mimo lewatywy "coś" tam się pojawiło w czasie akcji, a teraz nic zupełnie. Wniosek mam jeden-jak się samo zacznie to organizm przygotuje się do tego sam najlepiej i żadna medykalizacja nie jest potrzebna :) no i zupełnie inaczej dochodzi się do siebie.

    Amy333 lubi tę wiadomość

  • Minns Autorytet
    Postów: 969 977

    Wysłany: 31 sierpnia 2018, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kas_ia wrote:
    Angel czop moze odchodzic i 2 tygodnie :p niestety...

    Ja chyba dziwak jestem bo wolalabym w szpitalu czekac na porod... do szpitala mamy jakies 40 minut i boje sie tej trasy... zwlaszcza biegunki przed porodem :p no bo co ja zrobie w aucie?

    Ja myślę, że to zależy od przypadku. Przy skurczach wiadomo, wolałabym być jak najdłużej w domu. Ale takie odejście/ sączenie się wód to jechałabym do szpitala. Uważam, że lepiej być za wcześnie niż za późno. I doceniam, że żyję w 2018 roku i medycyna jest dość rozwinięta, bo jak sobie pomyślę o dawnych czasach to mi słabo :P.

    Koleżanka dalej leży, ma bóle krzyżowe, jeszcze kroplówki nie dostała. Może czekają, aż samo się rozkręci. Nikt jej nie męczy, poszła wziąć prysznic.

    A u mnie nic, dużo śluzu, wczoraj krzyże bolały, ale w nocy przeszło. Brzuch często mi się stawia. W poniedziałek widzę się z koleżanką, we wtorek mam wizytę i w środę mogłabym rodzić :D.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2018, 12:24

    Camilla13 lubi tę wiadomość

    wrzesień 2018 - synek <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 sierpnia 2018, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sobie dziś pomyślałam Że jeszcze mam trochę czasu jak będzie 39+5 i zero objawów to zacznę się martwić. Inaczej zwariuje. Bo wszyscy mi mówią że super wyglądam , super że wszystko robię i że brzuch wysoko itp i że na poród się nie zanosi. Znawcy...

    Vlinder, KATARZYNACarm lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 sierpnia 2018, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    veritaserum wrote:
    Ja sobie dziś pomyślałam Że jeszcze mam trochę czasu jak będzie 39+5 i zero objawów to zacznę się martwić. Inaczej zwariuje. Bo wszyscy mi mówią że super wyglądam , super że wszystko robię i że brzuch wysoko itp i że na poród się nie zanosi. Znawcy...
    taaaaaaa u nas było to samo! Jeszcze w dzień porodu w południe siostra męża do mnie "Oj tak latasz i wszystko robisz, brzuch pod nosem to jeszcze dłuuuugo nie urodzisz, wiem co mówię, trójkę urodziłam" no to tak mi wywróżyła,że parę godzin później żeśmy pędzili do szpitala. Także olewaj takie teksty!

  • Amy333 Autorytet
    Postów: 2509 3869

    Wysłany: 31 sierpnia 2018, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja najwyzej poprosze o lewatywe, bo jesc cos musze,(a juz mni tak ladnie oczyscilo przez noc, hehe) zjadlam wlasnie kanapke, bo mnie ssalo i ide pod prysznic. To na bank sa skurcze, bo juz bylo tak 4 razy pod rzad w odstępie 15 min, a ostatni nawet 12min.
    Ze stresu zapomnialam jak to bylo z oddychaniem- pomozcie! powietrze nabieramy nosem, a wypuszczami ustami, czy odwrotnie?
    I zaraz dzwonie po M-ka, niedlugo jedziemy :)

    Minns, Kas_ia, ola_g89, Angel1988, Natalia1984, Paulinda, 100krotka30 lubią tę wiadomość

    14 cs- suplementacja M- udało się w ostatnim dniu roku!
    2 cykl po sono HSG- polecam każdemu przeczyścić rurki;)
    3i49hdgeac44oma5.png
  • Kas_ia Autorytet
    Postów: 475 410

    Wysłany: 31 sierpnia 2018, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    frezyjciada wlasnie na szczescie szpital w ktorym chce rodzic nie czestuje na wejsciu oxy i balonikiem :) w dodatku pozycje w fazie parcia to najczesciej na boku albo kucki wiec tez sie wyrozniaja bo np w szpitalu do ktorego mam blizej wrecz klada na sile.

    Wybralam mniejszy szpital bo nie ma tam masowki takiej jak w trojmiescie, a wole byc w szpitalu tj napisala Minns wczesniej niz za pozno :) biorac pod uwage problemy z jelitami i to ze przy kazdym okresie mialam cholerne bole krzyzowe obawiam sie ze moze byc ciekawie ^^ aaa i w tym szpitalu dostepny jest TENS to moze mi bedzie jakos lzej...

    Pewnie przy 2gim porodzie bede miala inna wizje ale przy tym 1szym nie wiem jak moj organizm zareaguje... i wole byc pod opieka lekarza.

    JustynaG lubi tę wiadomość

    w5wqdf9hk9ndsnvc.png
  • Kas_ia Autorytet
    Postów: 475 410

    Wysłany: 31 sierpnia 2018, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amy333 wrote:
    A ja najwyzej poprosze o lewatywe, bo jesc cos musze,(a juz mni tak ladnie oczyscilo przez noc, hehe) zjadlam wlasnie kanapke, bo mnie ssalo i ide pod prysznic. To na bank sa skurcze, bo juz bylo tak 4 razy pod rzad w odstępie 15 min, a ostatni nawet 12min.
    Ze stresu zapomnialam jak to bylo z oddychaniem- pomozcie! powietrze nabieramy nosem, a wypuszczami ustami, czy odwrotnie?
    I zaraz dzwonie po M-ka, niedlugo jedziemy :)
    W 1szej fazie nabierasz nosem, potem do przepony i wydychasz dluuuuugim dmuchnieciem przez usta :)

    Amy333 lubi tę wiadomość

    w5wqdf9hk9ndsnvc.png
‹‹ 1092 1093 1094 1095 1096 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ