X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE DZIECI 2018

Oceń ten wątek:
  • Wesoła89 Ekspertka
    Postów: 162 162

    Wysłany: 2 września 2018, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja waga stanęła na szczęście ze 2 tyg temu i bardzo dobrze bo tez mam 16 kg na plusie:/ Choć podobno nie widać, tzn. tylko brzunio odstaje i biust się powiększyl. Cellulit na udach i dupce zwiększony, na jednym pośladku kilka minimalnych rozstepow (dziwnych jakby malych przecinków a nie dlugich krech). Oj ciężko się robi... Mój mały też się od wczoraj mniej rusza ale to pewnie przez delikatne amory z mężem na które się skusiliśmy.
    Nika bardzo ladnie wygladasz!

    KATARZYNACarm, Nika312, kasia1518 lubią tę wiadomość

    f2wlwn15pyf6mety.png
  • KATARZYNACarm Autorytet
    Postów: 696 505

    Wysłany: 2 września 2018, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nika312 wrote:
    Ja tez panicznie boję się tego bolu, ale W czwartek mam spotkanie z moja położna, więc mam nadzieję że mnie pozytywnie nastawi, bo narazie jak sobie pomyśle, że za chwilę mam rodzic to...
    Będziemy musiały do niestety przeżyć inaczej nasze dzieciątko nie wyjdzie . Czy któraś będzie miała znieczulenie zzo? Bo ja takie sobie życzę ale nie wiem sama już jak to z tym znieczuleniem bedzie

    201809135365.png
  • Natalia1984 Autorytet
    Postów: 1437 997

    Wysłany: 2 września 2018, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem aż 19 kg do przodu. Śmiesznie wyglądam taka grubiutka, tym bardziej że zawsze byłam patykiem. Rozstępy zrobiły mi się jedynie nad prawym pośladkiem. Znajoma z rodzinnego miasta ma sklep i reklamuje na Facebooku ciuchy, są piękne! Gapię się na nie ciągle i tak mnie korci, żeby cokolwiek kupić małego.
    U mnie zawsze sucho, spokojnie mogę chodzić bez majtek w sukience. Sądzę, że gdy pojawi się wilgoć to będę pewna, że to ten słynny czop.

    klz9df9hvltz8vcc.png
  • Natalia1984 Autorytet
    Postów: 1437 997

    Wysłany: 2 września 2018, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KATARZYNACarm wrote:
    Będziemy musiały do niestety przeżyć inaczej nasze dzieciątko nie wyjdzie . Czy któraś będzie miała znieczulenie zzo? Bo ja takie sobie życzę ale nie wiem sama już jak to z tym znieczuleniem bedzie
    Ja chcę rodzić z zzo ;)

    KATARZYNACarm lubi tę wiadomość

    klz9df9hvltz8vcc.png
  • Av Autorytet
    Postów: 711 827

    Wysłany: 2 września 2018, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KATARZYNACarm wrote:
    Będziemy musiały do niestety przeżyć inaczej nasze dzieciątko nie wyjdzie . Czy któraś będzie miała znieczulenie zzo? Bo ja takie sobie życzę ale nie wiem sama już jak to z tym znieczuleniem bedzie
    Ja zamierzam wziąć. Już miałam konsultacje z anestezjologiem.

    KATARZYNACarm lubi tę wiadomość

    f2w3ol2adwu1ceje.png
    Leon :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 września 2018, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    asese wrote:
    Veritaserum, właśnie u mnie nic nie zapowiada, by poród miał się zbliżać. Czop nie odchodzi, na dotychczasowych 3 ktg nie piszą się żadne skurcze, nie czyści mnie ani nic nie pobolewa, nadal mam duży apetyt, piersi normalnych rozmiarów i nic z nich nie cieknie. Jedyną zmianą, jaką zaobserwowałam w ostatnim czasie jest delikatne obniżenie się brzuszka i zmiana jego kształtu (zrobił się płaski w okolicy pępka), puchną mi też stopy i palce u rąk. Chciałabym już zobaczyć córeczkę, ale nic nie robię, żeby zachęcić ją do wyjścia, boję się, że mogłabym zaszkodzić. Tyle lat czekałam na to maleństwo, że wytrzymam i te kilkanaście dni bez kombinacji, skoro ona tego potrzebuje:)
    A u Ciebie Veritaserum jakieś zapowiadacze? Ciekawe czy nasze Aneczki zsynchronizowały zegarki i obmyślają urodzinową imprezkę w tym samym dniu;) Ach, nie ważne kiedy, aby tylko szczęśliwie:)


    Co Ty u mnie też zero. Tydzień temu na ktg jeden skurcz który gin nazwal popierducha a nie skurczem hehe. Czop mi też nie odchodzi nie dzieje się nic. Też mam apetyt, siary nie mam i wyglądam jak kluska :p na plusie mam 18 kg... Też puchną mi najbardziej palce u rąk az mi ciezko nimi ruszać i najgorzej jest paradoksalnie po nocy.

    Tak jak mówisz wszytko przeżyjemy byle szczęśliwie :) chociaz dla mnie ta końcówka jest bardzo stresująca.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2018, 21:17

  • Av Autorytet
    Postów: 711 827

    Wysłany: 2 września 2018, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agaafabka wrote:
    a któras zastanawiała sie nad koktajlem połoznych?
    Tym można sobie krzywdę zrobić. Ja bardzo chcę uniknąć wywoływania i cc ale na takie eksperymenty się raczej nie zdecyduje.

    f2w3ol2adwu1ceje.png
    Leon :)
  • p_tt Autorytet
    Postów: 699 444

    Wysłany: 2 września 2018, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi się wydaje, że czop powoli odchodzi, mam nadzieję że nie będzie to za szybko. Zastanawiam się tylko ile tego czopu jest. Proszę małą by nie odstawiała, numerów i siedziała w środku do cc, przekonuję ją, że przecież nam stres nie jest potrzebny, więc niech się nie wychyla :D

    km5scwa1k0ojmmea.png
  • Asiaf Autorytet
    Postów: 523 273

    Wysłany: 2 września 2018, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KATARZYNACarm wrote:
    Będziemy musiały do niestety przeżyć inaczej nasze dzieciątko nie wyjdzie . Czy któraś będzie miała znieczulenie zzo? Bo ja takie sobie życzę ale nie wiem sama już jak to z tym znieczuleniem bedzie
    Ja bym chciała, ale nie wiem jak to w praktyce wyjdzie. Na oddziale gdzie chce rodzic ostatecznie z mezem nie byliśmy, bo dużo się u nas działo, ale ze strony gdzue rodzic info, widze, ze nie jest na nim pid tym wzgledem zle. No i może w ostatecznosci ten Tens pomoże. Mozna tam tez rodzic w wodzie. To moj pierwszy porod więc zgodze sie na wszystko co zaproponują. Wierze, ze sa po ro żeby pomóc a nie zaszkodzić. Mocno podkreślają, ze przywiązuja wage do naturalnych porodów, wyboru pozycji, pomocy przy kp wiec mam nadzieje, ze będzie dobrze

    KATARZYNACarm, Vlinder lubią tę wiadomość

    Antoś
    f2wl20mmd45lxn9f.png
  • Minns Autorytet
    Postów: 969 977

    Wysłany: 2 września 2018, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My dzisiaj z mężem znowu poszaleliśmy. I znowu "po" mam twardnienia i bóle krzyża. Czasem się zdarzy ból okresowy. Jak nie mam skurczu to mały się tak niefajnie wierci. Czuję nacisk na kość ogonową i napięcie jakby na wargach sromowych. Pewnie jak w końcu usnę to wszystko przejdzie. Ech, powoli mam dość...

    agaafabka lubi tę wiadomość

    wrzesień 2018 - synek <3
  • Angel1988 Autorytet
    Postów: 461 407

    Wysłany: 2 września 2018, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tego czopu to jest tyle ze ja jestem w szoku gdzie to wszystko sie znajduje przez cala ciążę :) ja jestem w szoku ze tego jest az tak duzo... mi juz od paru dniu odchodzi w sporych ilosciach...

    bl9c8ribv6acupjv.png
  • Nika312 Autorytet
    Postów: 455 280

    Wysłany: 2 września 2018, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wesoła89 wrote:
    Moja waga stanęła na szczęście ze 2 tyg temu i bardzo dobrze bo tez mam 16 kg na plusie:/ Choć podobno nie widać, tzn. tylko brzunio odstaje i biust się powiększyl. Cellulit na udach i dupce zwiększony, na jednym pośladku kilka minimalnych rozstepow (dziwnych jakby malych przecinków a nie dlugich krech). Oj ciężko się robi... Mój mały też się od wczoraj mniej rusza ale to pewnie przez delikatne amory z mężem na które się skusiliśmy.
    Nika bardzo ladnie wygladasz!
    Dziękuję choć czuje się ociezale i grubo :/

    Ja też bardzo chce zzo, znajoma polecala miala 2x przy czym za drugim razem zle wklucie i nie do końca dzialalo

    3jgxgywluivf3b0i.png
    atdc2n0aevz3e5ts.png
  • p_tt Autorytet
    Postów: 699 444

    Wysłany: 2 września 2018, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angel1988 wrote:
    Tego czopu to jest tyle ze ja jestem w szoku gdzie to wszystko sie znajduje przez cala ciążę :) ja jestem w szoku ze tego jest az tak duzo... mi juz od paru dniu odchodzi w sporych ilosciach...


    Angel naprawdę? Po pierwszym kawałku zaczęłam mieć stres, że to już, ale jeśli tego jest tak dużo to dobrze by było bo na razie nie odnotowałam większych ilości.

    km5scwa1k0ojmmea.png
  • Nika312 Autorytet
    Postów: 455 280

    Wysłany: 2 września 2018, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angel1988 wrote:
    Tego czopu to jest tyle ze ja jestem w szoku gdzie to wszystko sie znajduje przez cala ciążę :) ja jestem w szoku ze tego jest az tak duzo... mi juz od paru dniu odchodzi w sporych ilosciach...

    Czy czop przypomina śluz plodny? Bo mam spore ilości mlecznej wydzieliny ale taki mam przez większość ciąży tylko teraz jest go wiecej

    3jgxgywluivf3b0i.png
    atdc2n0aevz3e5ts.png
  • Angel1988 Autorytet
    Postów: 461 407

    Wysłany: 2 września 2018, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No on dokladnie wyglada jak sluz plodny... jak bialko kurze... czutalam ze czasami jest podbarwiony krwia u mnie jest przezroczysty... no dokladnie jak bialko... no u mnie tego leci naprawde sporo... zwlaszcza przy podcieraniu papierem

    bl9c8ribv6acupjv.png
  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 2 września 2018, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    86Monia wrote:
    W nocy jest ciężko fakt po zastygnięciu w pozycji nocnej.

    Ja jak byłam w 5 mc to wszyscy jaki mam wielki brzuch. Teraz że nie jest wielki. Jest duży a jaki ma być haha. A twój ze zdjecia jest normalny nie jakiś nadzwyczajny.

    Ja mam nadzieje ze wejde głównie w spodnie jeansowe po ciąży dość szybko

    Monia nawet nie zdajesz sobie sprawy jak to wszystko szybko spada... ba mnie ciuchy sprzed ciąży są za duże. Od wagi z dnia porodu (bo akurat wazylam się co sobotę) spadlo mi 10kg - jestem w szoku , bo przez całą ciążę przytylam 3kg , a tydzień po CC już było 5kg mniej- reszta spadła chyba przez ściąganie mleka i pije dużo więcej wody niż w ciąży... Tak jakby ciągle mnie suszy. Mam na brzuchu delikatny fald skóry... Ale myślę że szybko zniknie jak tylko będę mogła ćwiczyć. Rozstępów nie mam żadnych.

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 września 2018, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiaf wrote:
    Ja bym chciała, ale nie wiem jak to w praktyce wyjdzie. Na oddziale gdzie chce rodzic ostatecznie z mezem nie byliśmy, bo dużo się u nas działo, ale ze strony gdzue rodzic info, widze, ze nie jest na nim pid tym wzgledem zle. No i może w ostatecznosci ten Tens pomoże. Mozna tam tez rodzic w wodzie. To moj pierwszy porod więc zgodze sie na wszystko co zaproponują. Wierze, ze sa po ro żeby pomóc a nie zaszkodzić. Mocno podkreślają, ze przywiązuja wage do naturalnych porodów, wyboru pozycji, pomocy przy kp wiec mam nadzieje, ze będzie dobrze
    Jak bedzie woda to napewno nie tens :D

  • Vlinder Autorytet
    Postów: 632 579

    Wysłany: 2 września 2018, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agaafabka wrote:
    Tutaj ktg robią w szpitalu w UWAGA 10tym dniu po terminie porodu..
    Jeszcze nie rodze, wszystko mnie boli skurcze są takie delikatne ale to jeszcze nie to
    Miałam raz ktg, tuż przed cesarką, kiedy czekałam na przyjęcie na oddział

    bhywvcqgxdl0na75.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 września 2018, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vlinder wrote:
    Miałam raz ktg, tuż przed cesarką, kiedy czekałam na przyjęcie na oddział
    Tak ale to inna sytuacja była. Przy zdrowej ciąży niestety czekają do 10dpo

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 września 2018, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Av wrote:
    Tym można sobie krzywdę zrobić. Ja bardzo chcę uniknąć wywoływania i cc ale na takie eksperymenty się raczej nie zdecyduje.
    Znajoma mieszka w Niemczech i zanim zaczęli jej wywoływać dostała koktajl. Skurcze przyszły po 4h. Więc nie wiem czy takie niebezpieczne. To nie są kosmiczne ilości

    frezyjciada lubi tę wiadomość

‹‹ 1104 1105 1106 1107 1108 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ