WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyGratuluje kolejnym mamusiom
My dziś po dobie obserwacji wyszliśmy ze szpitala. Ciśnienie mnie powalilo na kolana, ból głowy i wymioty. Na szczęście ktg prawidłowe, ale lekarz odmówił wykonania usg. Jutro idę do kliniki do swojego lekarza. Nasz synek też rusza się dużo mniej i delikatniej, to niby normalne na ostatniej prostej przed porodem. -
U mnie to samo. Trochę wiercenia po 22, od rana do południa nic, po jedzeniu lekkie przeciąganie i znowu spokój... I tak od posiłku do posiłku. Też mam obawy, ale tłumacze sobie, że to już taki czas w tej końcówce, kiedy dzidzi jest już b. ciasno i zbiera energię do tego mega wysiłku jakim jest poród. Ale B. dobrze się składa, że masz wkrótce badanie, strzeżonego Pan Bóg strzeże. Ja miałam ktg w ostatni czwartek, lekarka nie widziała niczego niepokojącego, następne 6wrzesnia, mam nadzieję, że też wyjdzie dobrze. Trzymam kciuki za Twoje jutrzejsze badanie!veritaserum wrote:Kurcze ja mam wrażenie że moja mała się bardzo malo rusza od wczoraj. Rusza się ale słabo. Dobrze że jutro z samego rana mam KTG bo bym zwariowała.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2018, 17:40
veritaserum lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Was też tak boli brzuch kiedy macie pełny pęcherz? Ja w nocy ledwo daję radę wstać z łóżka, brzuch twardy jak kamień i bardzo boli. A wcale pęcherz mocno pełny nie jest.
Wczoraj w sklepie pani sprzedawczyni mówiła, że to niemożliwe, żeby mieć taki duży brzuch, wyglądam jakbym coś sobie włożyła pod sukienkę, piłkę np i pytała czy nic przypadkiem nie włożyłam bo wyglądam wręcz niewiarygodnie
-
nick nieaktualny
-
Okropne uczucieveritaserum wrote:Natalia tak ja tak mam. Z pustym pęcherzem to prawie nigdy mnie brzuch nie boli : p tylko jak pełny.
Żebyście wiedziały jak ja oglądam się z nostalgią za fajnie ubranymi dziewczynami na ulicy. Tak już marzę, żeby schudnąć i wyglądać znów jak wcześniej, nosić małe, ładne ubrania, założyć buty na obcasie. Kocham ten mój brzuszek ale bardzo chcę znów wyglądać jak normalny człowiek 
Av, Camilla13, p_tt lubią tę wiadomość
-
Ojjj bol "pelnego" pecherza to masakra! Tylko soe zastanawiam jak wstac i czy dojde :p a najgorsze jak sie kichnie wstawajac....
Natalia a pomysl ile kobiet patrzac na Ciebie zazdrosci malenstwa ja mialam taki etap ze gapilam sie na brzuchy ze lzami w oczach...
agaafabka lubi tę wiadomość
-
Mi się chce płakać, jak patrzę na swoje zdjęcia sprzed ciazy. Poza brzuchem nic mi w ciazy nie przybyło i wyglądam groteskowo - jak patyk z wielką kulą doczepiona pośrodku. Chodzę kolyszac się na boki jak jakiś żul. Bardzo bym chciała już urodzićNatalia1984 wrote:Okropne uczucie Żebyście wiedziały jak ja oglądam się z nostalgią za fajnie ubranymi dziewczynami na ulicy. Tak już marzę, żeby schudnąć i wyglądać znów jak wcześniej, nosić małe, ładne ubrania, założyć buty na obcasie. Kocham ten mój brzuszek ale bardzo chcę znów wyglądać jak normalny człowiek
Leon
-
nick nieaktualnyW nocy jest ciężko fakt po zastygnięciu w pozycji nocnej.
Ja jak byłam w 5 mc to wszyscy jaki mam wielki brzuch. Teraz że nie jest wielki. Jest duży a jaki ma być haha. A twój ze zdjecia jest normalny nie jakiś nadzwyczajny.
Ja mam nadzieje ze wejde głównie w spodnie jeansowe po ciąży dość szybko -
nick nieaktualnyAv wrote:Mi się chce płakać, jak patrzę na swoje zdjęcia sprzed ciazy. Poza brzuchem nic mi w ciazy nie przybyło i wyglądam groteskowo - jak patyk z wielką kulą doczepiona pośrodku. Chodzę kolyszac się na boki jak jakiś żul. Bardzo bym chciała już urodzić
Mój małżonek nazywa mnie pingwinkiem bo podobno tak chodzę haha
Hedgehog, Natalia1984 lubią tę wiadomość
-
U mnie cialo po ciazy szybko wrocilo do dawnej formy, mieszcze sie w swoje ubrania, ale zrobiły mi sie masakryczne rozstepy na piersiach cale piersi mam w fioletowe paski, wygladaja strasznie. Za to na brzuchu nie mam ani jednego. Ech, czekam az zbieleja. Ale szczerze mowiac nie mam jakiegos parcia na super wyglad. Kiedys zalezalo mi na idealnym ciele, płakałam nad niedoskonałościami, a teraz odpuscilam i sie nie przejmuje.
-
nick nieaktualnyPaplak wrote:U mnie cialo po ciazy szybko wrocilo do dawnej formy, mieszcze sie w swoje ubrania, ale zrobiły mi sie masakryczne rozstepy na piersiach cale piersi mam w fioletowe paski, wygladaja strasznie. Za to na brzuchu nie mam ani jednego. Ech, czekam az zbieleja. Ale szczerze mowiac nie mam jakiegos parcia na super wyglad. Kiedys zalezalo mi na idealnym ciele, płakałam nad niedoskonałościami, a teraz odpuscilam i sie nie przejmuje.
Piersi pewnie z karmienia. Brzuch fajnie że nie masz. Wielu kobietom robia sie po porodzie na brzuchu.
