WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny100krotka30 wrote:Margoo a sprawdzalas sobie te rozejscie mięśni właśnie? Bo to bardzo prosto sprawdzić. Lezysz na wznak nogi ugiete w kolanach, ręce wzdłuż ciała, podnosisz się jak do brzuszka, odrywajac gorna część karku i sprawdzasz brzuch w miejscu tej ciemnej lini negra. Jeśli jest szczelina to rozejscie kresy białej do wycwiczenia wszystko
http://dds.fit/rozstep-miesnia-prostego-brzucha-plan-naprawczy/
Polecam ta Panią wg mnie prowadzi wszystko z głową i instruuje jak nie zrobić sobie krzywdy. Ewentualnie fizjoterapeuta
Mam szczelinę... Dzięki za link poczytam sobie -
U nas polozna byla w 2 i 3 tygodniu i swierdzila ze nie ma po co do nas przyjezdzac i jak cos to mam zadzwonic. Nie wiem czy serio tak uwazala czy ot co nie chcialo jej sie.
U nas proba wlozenia smoczka konczy sie odruchem wymiotnym... wiec odpuscilam. Oczywiscie slyszalam juz zlote rady ze to dlatego mala tak slabo spi... -
Kas_ia wrote:U nas polozna byla w 2 i 3 tygodniu i swierdzila ze nie ma po co do nas przyjezdzac i jak cos to mam zadzwonic. Nie wiem czy serio tak uwazala czy ot co nie chcialo jej sie.
U nas proba wlozenia smoczka konczy sie odruchem wymiotnym... wiec odpuscilam. Oczywiscie slyszalam juz zlote rady ze to dlatego mala tak slabo spi...
Nasza położona tez była już dawnoooo temu. W sumie niewiele nam sie przydała. Pogadala, popatrzyła i poszła. Lekarzy tez mamy niespecjalnych. I lekarz w przychodni i lekarka z patologii noworodka tacy średni. Pytałam co z tą główka, ze tak słabo podnosi to jeden powiedział, ze w 3 miesiącu dziecko dopiero zaczyna podnosić, druga żeby więcej ćwiczyć bo "ciężką" ma tą głowę. Ale poobkrecala ją na wszystkie strony i powiedziała, ze jakichś problemów z napięciem nie widzi. No ale nie wiem. Jak dla mnie widać trochę opóźnienie w podnoszeniu tej główki i np. sieganiu do zabawek. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa ten Espumisan raz podaje raz nie taka jestem regularna polozna u nas była tez 4 razy ale mówiła że jak będzie jakikolwiek problem to mam dzwonić.
Dzisiaj moje dziecko mimo że tradycyjnie nie śpi to jest bardzo grzeczne . Zabawia się sama , gada do siebie, karuzelki że na spokojnie zrobiłam obiad ogarnęłam trochę mieszkanie i poodkurzalam -
nick nieaktualnyPaplak wrote:Moja smoczka na oczy nie widziala,a przesypia całe noce:-)
Nasza położona tez była już dawnoooo temu. W sumie niewiele nam sie przydała. Pogadala, popatrzyła i poszła. Lekarzy tez mamy niespecjalnych. I lekarz w przychodni i lekarka z patologii noworodka tacy średni. Pytałam co z tą główka, ze tak słabo podnosi to jeden powiedział, ze w 3 miesiącu dziecko dopiero zaczyna podnosić, druga żeby więcej ćwiczyć bo "ciężką" ma tą głowę. Ale poobkrecala ją na wszystkie strony i powiedziała, ze jakichś problemów z napięciem nie widzi. No ale nie wiem. Jak dla mnie widać trochę opóźnienie w podnoszeniu tej główki i np. sieganiu do zabawek.
A nie myślałaś żeby podejść z nią nawet nie do rehabilitanta ale do lekarza rehabilitanta? U nas jeszcze dwa tygodnie temu podnosiła głowe na pare sekund a potem waliła nią w podłoge i był ryk, rąk tez po zabawki nie wyciagała a teraz widzę znaczną poprawę. Rehabilitantka powiedziała, że wcześniaki mają często to wnm w obrębie barków i obniżone w brzuszku i dlatego są problemy. A macie przepukline pępkową? -
Unormuje się dziewczyny z tymi brzuszkami lada dzień- ja też podawałam Espumisan i Delicol i obecnie nic nie daje.
Nasza raczej z tych zimnolubnych - dziadek ostatnio stwierdził że ma za zimne ręce... wolałam nie komentować żeby z tesciem nie wdawać się w dyskusję- A ręce miała ciepłe. Na dwor ubieram body z długim rękawem, spodenki , skarpety i na to kombinezon taki jesienny polarowy. I czapka to u nas też tragedia ... zawsze jest płacz.
Moja od 3 dni jakoś więcej śpi... przez co mniej je bo przerwy w dzień są po 4 h ( do tej pory były co 3 h) A w nocy jak zje o 19.30 to potrafi się potem budzić nawet o 5 rano ... Także kolejne karmienie w nocy mi odchodzi. Zjada porcje po 120ml ale wychodzi mi ich 5 w ciągu dnia , a wcześniej zjadala mniejsze porcje A częściej i było średnio 680-740ml . Co prawda zaczęła pić więcej wody i taka butelkę 100-120ml w ciągu dnia wypije.
Wczoraj nie chciała usnąć... męczyłam się z nią do 23.30 I wpadłam na pomysł żeby włączyć szumisia... I okazało się to zbawienne- usnela przy nim ☺
Uwielbia piosenki pieski małe dwa, krasnoludki i żabka (re re kum kum) ☺Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2018, 15:07
kasia1518
-
Marrgoo wrote:A nie myślałaś żeby podejść z nią nawet nie do rehabilitanta ale do lekarza rehabilitanta? U nas jeszcze dwa tygodnie temu podnosiła głowe na pare sekund a potem waliła nią w podłoge i był ryk, rąk tez po zabawki nie wyciagała a teraz widzę znaczną poprawę. Rehabilitantka powiedziała, że wcześniaki mają często to wnm w obrębie barków i obniżone w brzuszku i dlatego są problemy. A macie przepukline pępkową?
No wlasnie myślałam zeby isc, niedaleko jest nawet takie centrum fizjotetapii i pierwsza konsultacja jest za darmo, ale mój mąż jak zwykle ma sto "ale". Że pewnie niedlugo sie nauczy, że oni na pewno cos znajda żebyśmy przyszli na kolejne wizyty, że po co na siłę szukać problemów. Ale myślę, że sie niedługo wybiorę -
kasia1518 wrote:Unormuje się dziewczyny z tymi brzuszkami lada dzień- ja też podawałam Espumisan i Delicol i obecnie nic nie daje.
Nasza raczej z tych zimnolubnych - dziadek ostatnio stwierdził że ma za zimne ręce... wolałam nie komentować żeby z tesciem nie wdawać się w dyskusję- A ręce miała ciepłe. Na dwor ubieram body z długim rękawem, spodenki , skarpety i na to kombinezon taki jesienny polarowy. I czapka to u nas też tragedia ... zawsze jest płacz.
Moja od 3 dni jakoś więcej śpi... przez co mniej je bo przerwy w dzień są po 4 h ( do tej pory były co 3 h) A w nocy jak zje o 19.30 to potrafi się potem budzić nawet o 5 rano ... Także kolejne karmienie w nocy mi odchodzi. Zjada porcje po 120ml ale wychodzi mi ich 5 w ciągu dnia , a wcześniej zjadala mniejsze porcje A częściej i było średnio 680-740ml . Co prawda zaczęła pić więcej wody i taka butelkę 100-120ml w ciągu dnia wypije.
Wczoraj nie chciała usnąć... męczyłam się z nią do 23.30 I wpadłam na pomysł żeby włączyć szumisia... I okazało się to zbawienne- usnela przy nim ☺
Uwielbia piosenki pieski małe dwa, krasnoludki i żabka (re re kum kum) ☺ -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPaplak wrote:Moja od zawsze mało je i ostatnio przystopowała z przyrostem, zaczęła przybierać tylko 150g/ tydzień.myślę że też zjada ok. 600ml bo je małe porcje ale częściej. W nocy jak widze, że sie kreci w lozku to tez jej daje trochę mleczka i idzie spać dalej.
To i tak nieźle w ostatnim tygodniu moja nie przytyła nic...a je ładnie ok 850 ml dziennie...nie wiem o co chodzi. -
nick nieaktualnyveritaserum wrote:Moja ma przepuklinę pępkowa ładnie już podnosi główkę ale kluczem moim zdaniem jest systematyczne ćwiczenie. Ja kładę ja nawet i 10 razy dziennie po 2-3 minutki .
No nam własnie powiedzieli, że przepuklina jest od słabych mięśni brzucha i jak dziecko zacznie dużo czasu spędzać na brzuszku to się wchłonie. Co jest prawdą bo właśnie odkąd już nie ma problemu z tym żeby leżeć na brzuszku przepuklina jest dużo mniejsza. Wcześniej używaliśmy tych plastrów i nic nie dawały -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMum2b zapytałam koleżanki ze szpitala gdzie rehabilituje swoją małą bo mówiła, że ma świetna fizjoterapeutkę i powiedziała, że nazywa się Aleksandra Twardoch-Szymańska jest certyfikowanym terapeutom NDT Bobath dla dzieci, dojeżdża do domu i bierze 100 zł jak chcesz to na priv mogę podać Ci jej nr.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2018, 15:54
-
Paplak wrote:Moja od zawsze mało je i ostatnio przystopowała z przyrostem, zaczęła przybierać tylko 150g/ tydzień.myślę że też zjada ok. 600ml bo je małe porcje ale częściej. W nocy jak widze, że sie kreci w lozku to tez jej daje trochę mleczka i idzie spać dalej.
Zważę się dziś z nią w domu, bo ostatnio tydzień temu 8 listopada miała 4750g. Wiem że taka norma min. To 150g/ tydzień. Jak na nią patrze to wydaje mi się że rośnie, bo już taka kluseczka mała jest.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2234a98638c4.jpg
Marrgoo, Minns, ola_g89, susełek, Izabelle, 100krotka30 lubią tę wiadomość
kasia1518
-
nick nieaktualnyveritaserum wrote:Mi pediatra powiedział że też to od słabych mięśni ale żeby plastrów nie używać absolutnie ( czemu to nie wiem ) i że sie powinna sama wchlonac do 1 rz.
O dziwne bo nam i pediatra i neonatolog mówili, żeby naklejać plastry na zasadzie nie zaszkodzi a może pomóc. -
nick nieaktualny