WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Paplak wrote:Ja to nie wiem jak do końca moja traktowac. Czy jakby miala 2 miesiące wg wieku korygowanego czy 3 miesiące. Ciężko mi zroznicowac co powinna juz umieć.
U nas wczoraj na bioderkach lekarz zapisał że ja 3.5 mc A w nawiasie wiek skorygowany 1.5 mc.
Hedgehog lubi tę wiadomość
kasia1518


-
A ta pielegniarka to tak bez zaproszenia? I po co?Marrgoo wrote:Położna już nie ale była u nas wczoraj pielęgniarka środowiskowa... Baba tragedia Gadała tylko o swoich dzieciach i siedziała godzinę

-
U nas tez lekarka w patologii nowordka zapisala 3 miesiące, a w nawiasie 2,ale chodzi mi bardziej o taki aspekt praktyczny, że nie wiem jak na nia patrzeć. Czy traktować ją jako dziecko 2 miesięczne czy 3miesieczne. Kiedy powinna osiągnąć jakie umiejętnośći.kasia1518 wrote:U nas wczoraj na bioderkach lekarz zapisał że ja 3.5 mc A w nawiasie wiek skorygowany 1.5 mc.

-
Myślę że każde dziecko jest inne i w innym tempie będzie nazbierało różne umiejętności, to że coś jest napisane że dziecko powinno dane rzeczy robić w jakimś tam miesiącu to nie znaczy że wszystkie maluszki muszą akurat nabyc ta umiejętność. Nie da się wszystkich wrzucić do jednego worka. Ja patrzę na Zosie na tyle ile ma czyli 3.5 miesiąca, nie martwię się że nie podnosi główki na długo (choć jest już postęp) czy że się nie przekręca np z pleców na boczek, ale za to dużo się uśmiecha, sporo gada, wyciąga rączki do zabawek o chwyta za nie- choć pewnie robi to nieświadomie. Uważam że na wszystko przyjdzie pora w odpowiednim czasie.Paplak wrote:U nas tez lekarka w patologii nowordka zapisala 3 miesiące, a w nawiasie 2,ale chodzi mi bardziej o taki aspekt praktyczny, że nie wiem jak na nia patrzeć. Czy traktować ją jako dziecko 2 miesięczne czy 3miesieczne. Kiedy powinna osiągnąć jakie umiejętnośći.
Paulinda lubi tę wiadomość
kasia1518


-
Fizjo pozwoliła nam nakręcić film z tych ćwiczeń, także jak podasz mi maila to mogę Ci go przesłaćasese wrote:Moja Ania miała stwierdzony lewostronny kręcz szyi na wizycie bioderkowej, ortopeda zalecił poduszkę good head i układanie na brzuszku z nóżkami w pozycji ząbki i główka skierowana w lewą stronę. Wdrożyliśmy to i Mała spędza tak kilka minut kilkanaście razy dziennie, bo więcej się nie da, bo nie lubi tego i wpada w taki histeryczny placz, że aż się zanosi. Martwię się, bo lezac bez tej podusi na plecach cały czas układa głowę w prawą strone i w czasie snu, czy to na plecach, czy na brzuszku tak samo. Ma przez to spłaszczona główkę z jednej strony i wielkie problemy z podnoszeniem jej. Możesz mi napisac, jak wyglądają te ćwiczenia, ktore masz w zaleceniach? Boje się o rozwój Ani. U nas pewnie też skończy się na wizycie u specjalisty:((

-
nick nieaktualnyPaplak wrote:U nas tez lekarka w patologii nowordka zapisala 3 miesiące, a w nawiasie 2,ale chodzi mi bardziej o taki aspekt praktyczny, że nie wiem jak na nia patrzeć. Czy traktować ją jako dziecko 2 miesięczne czy 3miesieczne. Kiedy powinna osiągnąć jakie umiejętnośći.
Zapytałam przyjaciółkę- mamę blizniat wczesniakow. Ona mówi że patrzy się na wiek skorygowany. -
Paulinda mam to samo" tzn skret u dziecka na prawa strone i prosbe o dodanie do przyjaciolek i przesłanie filmiku.Paulinda wrote:Fizjo pozwoliła nam nakręcić film z tych ćwiczeń, także jak podasz mi maila to mogę Ci go przesłać
Corka - 2018
Syn - 2021 -
nick nieaktualnyp_tt wrote:Potrzebuję podpowiedzi...
Córka kp, od wczoraj robi zielone, smierdzace kupy do tego zdarzają się pieniste i że śluzem. Co robić? Obserwować? Czy do lekarza?
Ja bym poczekala jeszcze i obserwowała kilka dni. Ogólnie przerabialam już temat różnych kup i kazdy pediatra mówił co innego a i tak przeszło samo i się to wszystko zmienia. -
A nie szczepiliscie przypadkiem na rotawirusy? Jeśli to nie biegunki jedna za drugą to tak jak veritaserum poczekalabym
U nas czasem zdarza się zielona nawet po szpinaku (gdy go zjem), może też zjadłas czegoś sporo innego. I pediatra twierdzi że zielone kupki mogą być czasami gdy dziecko spije sporo laktozy w mleku i nie będzie w stanie jej do końca strawić, wtedy śmierdzi, pieni się, wychodzi pod ciśnieniem i może być zielona. A podajesz jakieś kropelki?
Misia 09.2013
Misio 08.2018 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyZadzwonila do mnie dzien wczesniej I powiedziala ze bedzie za 15 min ja jej powoedzialam, ze my teraz nie mozemy bo wychodziny. Umowilam sie z.nia na nastepny dzien. Przyszla zapytala o warynki opowiedziala o swoich dzieciach I poszla :pAmy333 wrote:A ta pielegniarka to tak bez zaproszenia? I po co?

Amy333 lubi tę wiadomość
-
Odnosnie sutkow i ewentualnych zgrubien itp nam w szpitalu mowili ze takie rzeczy moga byc bo to hormony szaleja u takiego maluszka.
86Monia nasza tez tak robi, ostatnio ciumka wszystko i wszystkich :p ale jak poczuje smoka to prawie wymiotuje wiec niech sobie ciumka paluszka. Z tego co czytalam to po 1 dziecko poznaje siebie a po 2 jest to mechanizm radzenia sobie z emocjami itp. Po 3 tesciowie zawsze maja najwiecej do powiedzenia...
Camilla13 lubi tę wiadomość
-
Pola tez zaczyna pakować wszystko do buzi. Podobno to normalne

Dziewczyny, mam kłopot. Pola odrzuciła butelkę. Do tej pory bez problemu jadła z butli jak musiała zostać z moja mama. Ostatnio zostawiłam ja z mężem i nie chciała jeść. Jak wróciłam to ściągnęłam mleko i zjadła bez problemu. Myślałam, ze w takim razie nie pasowało jej mrożone mleko. Dzisiaj chciałam nakarmić ja świeżym mlekiem żeby sprawdzić ile zjada jednorazowo i dramat. Płacz, wypluwanie smoka, ja ryczałam z nią oczywiście.
co robić? Dawać jej codziennie chociaż raz butle? Karmić jakoś inaczej? W sobotę muszę ja zostawić z mama i już mam stresa...
-
OLA ponoć mój mąż jak był maly nie chciał z butelki ani smoczka i teściowa mu po prostu wciskala wciskała az załapał. Po 3 miesiącach musiała iść do pracy dlatego tak go zmuszała.
Karuzela się u nas sprawdza, mały od pół godziny się wpatruje i nóżkami podryguje. A ja zamiast korzystać z chwili to wpatruje się w niego z ukrycia i zaraz sie chyba rozkleje
.
Mój też wkłada czasem rączki do buzki.
Czy Wasze bobasy też robią tak zwane brzuszki, w sensie napinaja się i podnoszą główkę, klatkę piersiową i nóżki do góry? Mały az czasem czerwony jest. Ale nie płacze, wyglada właśnie jakby sobie ćwiczył.
I czasem jak jest na brzuszku to podnosi dupke do góry i odsuwa nóżki jakby chciał pelzac. Tylko wtedy glowa za ciężka
.
wrzesień 2018 - synek
-
może inny smoczek do butelki, jedne gardza guma inne lateksem, albo ksztalt nie ten.ola_g89 wrote:Pola tez zaczyna pakować wszystko do buzi. Podobno to normalne

Dziewczyny, mam kłopot. Pola odrzuciła butelkę. Do tej pory bez problemu jadła z butli jak musiała zostać z moja mama. Ostatnio zostawiłam ja z mężem i nie chciała jeść. Jak wróciłam to ściągnęłam mleko i zjadła bez problemu. Myślałam, ze w takim razie nie pasowało jej mrożone mleko. Dzisiaj chciałam nakarmić ja świeżym mlekiem żeby sprawdzić ile zjada jednorazowo i dramat. Płacz, wypluwanie smoka, ja ryczałam z nią oczywiście.
co robić? Dawać jej codziennie chociaż raz butle? Karmić jakoś inaczej? W sobotę muszę ja zostawić z mama i już mam stresa...
Gdziesz czytalam ze ok 10 tyg +/- uruchamiaja sie slinianki wiec dlatego dzieci tak lapki ssa
Hedgehog lubi tę wiadomość











