Dni dla Płodności   

Specjalnie dla Ciebie - wiosenny powiew nadziei 
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy do 22 marca   
Sprawdź!
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE DZIECI 2018

Oceń ten wątek:
  • Karo_Wi Autorytet
    Postów: 1312 537

    Wysłany: 3 stycznia 2019, 05:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja z kolei z ciuchów z 5-10-15 nie jestem zadowolona. Moim zdaniem najgorsze jakościowo ze wszystkich. A jak zamówiłam na jakiejś dużej wyprzedaży to wyglądały te ciuszki jak używane... nie były zapakowane w folię, niektóre brudne, wystawały im nitki z druków, a po praniu np zeszły napisy. Jestem fanką ubranek z Pinokia ;)


    Dziewczyny, moja Kinga to tez okruszek- waga urodzeniowa 2750 gramów, wczoraj ważona miała 4850 gramów. Również kupiłam wagę używaną, bo na kuchenną już się nie mieści ;) a jak wazylismy się z nią na normalnej wadze, to u mnie wychodziło, ze nic nie tyla, a zaraz później u męża był skok około 300 gramów. Od kiedy Kinga przesypia noce to przybiera bardzo mało. Nie ma szans nadrobić w ciągu dnia, bo przy częstszym jedzeniu albo próbie dokarmiani MM po KP ulewa :/

    gg64e6ydj2x1myxr.png
  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 3 stycznia 2019, 05:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W kwestii rozszerzania diety polecam stronki :

    https://alaantkoweblw.pl
    https://www.raczkujac.pl

    Co prawda przydadzą się nam pewnie trochę później po 6mc , ale przepisy są fajne i dużo artykułów co wolno a czego nie ☺

    U nas też dynia króluje ☺ Zosia ja uwielbia. Ja już się przymierzam do tego żeby podawać 2 razy dziennie, bo póki co robiłam to raz- ale uważam to za bardzo dobra decyzję że tak szybko zaczełyśmy- duża poprawa w jedzeniu mm.

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 3 stycznia 2019, 05:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo_Wi wrote:
    A ja z kolei z ciuchów z 5-10-15 nie jestem zadowolona. Moim zdaniem najgorsze jakościowo ze wszystkich. A jak zamówiłam na jakiejś dużej wyprzedaży to wyglądały te ciuszki jak używane... nie były zapakowane w folię, niektóre brudne, wystawały im nitki z druków, a po praniu np zeszły napisy. Jestem fanką ubranek z Pinokia ;)


    Dziewczyny, moja Kinga to tez okruszek- waga urodzeniowa 2750 gramów, wczoraj ważona miała 4850 gramów. Również kupiłam wagę używaną, bo na kuchenną już się nie mieści ;) a jak wazylismy się z nią na normalnej wadze, to u mnie wychodziło, ze nic nie tyla, a zaraz później u męża był skok około 300 gramów. Od kiedy Kinga przesypia noce to przybiera bardzo mało. Nie ma szans nadrobić w ciągu dnia, bo przy częstszym jedzeniu albo próbie dokarmiani MM po KP ulewa :/

    U nas też tak było, z 740ml na dobę zeszła do ok 550ml - właśnie przez to że przesypia całe noce. Karmień było tylko 5 w ciągu doby, a jak wyszło 6 albo powyzej 600ml to było przy tym ostatnim karmieniu nie ulewanie A rzyganie - nie wciskałam na siłę- wydaje mi się że to z przejedzenia. Przybierala ale mało. Teraz dalej mam karmień 5 ale za to porcje są po 125-155ml plus jeden posiłek stały. Dziś ja zważę to zobaczymy ile przybrała przez mc , ale na pewno nie ma już kilograma jak to było wcześniej, teraz myślę ok 750g przez 5tyg (ale to mi tak wychodzi jak się z nią waże w domu A nie mamy profesjonalnej wagi )

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • Izabelle Autorytet
    Postów: 1619 1278

    Wysłany: 3 stycznia 2019, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zosia też od kilku dni szaleje. Szarpie przy cycku,je po 3 minuty. Natomiast zaczęła wydawać z siebie nowe dźwięki, zaczęła chwytac zabawki obiema rączkami, swobodnie kula się na oba boki i nawet na brzuch,co kończy się awanturą,co zrobić z rączką pod brzuchem ;) Sporo tego ;)

    Zosia to rekordzistka. Waga urodzeniowa 2560, wczoraj na domowej wadze 5900 :) na samym kp.

    Z innej beczki. Dziewczyny po cc,ćwiczycie cokolwiek? Jakieś dywanówki?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2019, 08:14

    Hedgehog lubi tę wiadomość

    l22ne6yd1cgn4wml.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2019, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też z jakości 5-10-15 średnio zadowolona. I ta rozmiarowka jest przedziwna .
    Alunia a posiew moczu zrobiliście ?

    Margoo jak udało Ci się tak szybko złapać mocz na badanie ? Ja chyba dla świętego spokoju zrobię Ani.

    Z krwi wszystko super. Witamina d tylko w dolnej granicy więc zwiększamy do dwóch kropelek

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2019, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejku nasz maluszek od 2 dni szaleje, nic się nie podoba, tylko ciągle krzyczy neeenee, a dziś jeszcze szczepienie na pneumokoki. Po ostatnim było słabo, boje się co będzie dziś. Mąż ma zapalenie płuc, zwierzaki też nam chorują. Jeszcze ja się jakoś trzymam, dziś 1,5 godziny snu. I znikąd pomocy. Teściową to zjem z gownem, tak mnie wkur..Biedny jej synek, bo musi pojechać do sklepu, albo dziecko wziąć na ręce i ze ja nic nie robię! Jak powiedziałam żeby ruszyła dupe z domu to ona czasu nie ma, emerytka 58 letnia. Tylko jebnac w durny pysk.

  • Hedgehog Autorytet
    Postów: 876 257

    Wysłany: 3 stycznia 2019, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2024, 12:24

    [link=https://www.suwaczki.com/]17u9hdge9c31bxqo.png[/link]
  • Izabelle Autorytet
    Postów: 1619 1278

    Wysłany: 3 stycznia 2019, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Camilla,emeryci to najbardziej zajęci ludzie.

    l22ne6yd1cgn4wml.png
  • Minns Autorytet
    Postów: 969 977

    Wysłany: 3 stycznia 2019, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Współczuję teściowej...
    Właśnie uspalam małego w gondoli ale darł się jakby go ze skóry obdzierali z 10 minut. Coś sie popsuł bo nie było wczesniej większych problemów z usypianiem w wózku. W nocy też przy przewijaniu poplakiwal. A jak go kladlam i wyciagalam cyca to tak się darł jakby rok nie jadł. Ech nie ma lekko :P.

    wrzesień 2018 - synek <3
  • ola_g89 Autorytet
    Postów: 1235 1282

    Wysłany: 3 stycznia 2019, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Camila przepraszam, ale tez się uśmiałam z opisu :D ale tak poważnie to średnia sytuacja. Nie dość, ze nie pomaga to jeszcze traktuje Twojego męża jak małego, pokrzywdzonego chłopca. Do tego wykorzystywanego przez własna okropna żonę. Dobrze, ze nie pozwalasz jej wchodzić sobie na głowę :) no i mam nadzieje, ze mąż ma inne podejście niż jego mama...

    klz9i09k40pp4fu3.png
    qb3ci09ktod8alpu.png
  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 3 stycznia 2019, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My po szczepieniu- dali tylko 5w1 bo jutro synagis i na pneumokoki za 2tyg mamy przyjść. Zosia nawet nie zaplakała wręcz się uśmiechała do Pani doktor i pielęgniarki. Wazy 5900 i ma niby 70cm - ale jakoś źle zmierzyła bo my nosimy ciuszki 68cm i jeszcze jest z 1-2cm luzu.

    Jutro też ja będą ważyć to zobaczymy jaka różnica będzie ☺

    Teraz tylko żeby nie było żadnych nopow.

    KATARZYNACarm lubi tę wiadomość

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 3 stycznia 2019, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    veritaserum wrote:
    Ja też z jakości 5-10-15 średnio zadowolona. I ta rozmiarowka jest przedziwna .
    Alunia a posiew moczu zrobiliście ?

    Margoo jak udało Ci się tak szybko złapać mocz na badanie ? Ja chyba dla świętego spokoju zrobię Ani.

    Z krwi wszystko super. Witamina d tylko w dolnej granicy więc zwiększamy do dwóch kropelek

    W sobotę mam zamiar bo mąż pojechał do pracy a wózek razem z nim więc jestem udupiona.

    Camilla łącze się w bólu, mam podobną sytuację. U nas jak cała rodzinę rozłożyło, gdzie ja z wysoką gorączką to tylko uslyszałam, że karmiąc zarażę Wiki mlekiem i mam często ręce myć :P

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • KATARZYNACarm Autorytet
    Postów: 696 505

    Wysłany: 3 stycznia 2019, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasia1518 wrote:
    My po szczepieniu- dali tylko 5w1 bo jutro synagis i na pneumokoki za 2tyg mamy przyjść. Zosia nawet nie zaplakała wręcz się uśmiechała do Pani doktor i pielęgniarki. Wazy 5900 i ma niby 70cm - ale jakoś źle zmierzyła bo my nosimy ciuszki 68cm i jeszcze jest z 1-2cm luzu.

    Jutro też ja będą ważyć to zobaczymy jaka różnica będzie ☺

    Teraz tylko żeby nie było żadnych nopow.
    Trzymam kciuki żeby Zosia przeszła spokojnie tą szczepionka, bo ja już mam obawy co będzie z moja Natalia za miesiąc kolejna szczepienia, już mam dość czemu aż tyle szczepień..... no nie normalne . Ładnie Zosia przybrała moja miała ostatnio 5700 i też nie tyje dlatego , że przesypia całe noce ale pomimo wszystko zjada 800ml w ciągu doby

    kasia1518 lubi tę wiadomość

    201809135365.png
  • jatoszka Autorytet
    Postów: 1001 534

    Wysłany: 3 stycznia 2019, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas znow placz :-( nie wiem co sie dzieje :-( nawet na rekach zle a juz nie daj Boze polozyc :-( wrzask nie z tej ziemi :-( jesc nie spac nie pielucha sucha :-( az mi lzy stanely z tej bezsilnosci bo nie wiem skad ten placz i o co chodzi :-( wszystko trwalo 30 minut i jak reka odjal nie wiem :-( wczoraj wieczorem karmilam ja na stojaco bo jak usiadlam byl placz :-( skok ??????

    w5wqrl68v17z1bgh.png
    km5stv73corlpm49.png
    Nasze Aniołki 31.08.2009 [*][*] 30.08.2016 [*]
  • KATARZYNACarm Autorytet
    Postów: 696 505

    Wysłany: 3 stycznia 2019, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dlatego może dziwnie to zabrzmi , ale cieszę się że poszłam do pracy , żeby móc na chwilę odciąć się od rzeczywistości, kocham moja córka ponad wszystko na świecie, ale cieszę się że mogę ja odebrać po pracy z uśmiechem na twarzy i utęsknieniem, zawsze mogę po pracy pojechać na zakupy, ogarnąć się k pojechać po mała, i fajnie że ktoś może mi się nią zająć, bo niestety nie mam żadnej pomocy że strony rodziny , bo jej poprostu nie mam siostra która mieszka w Niemczech.

    kasia1518, Minns, Vlinder, Left_ie lubią tę wiadomość

    201809135365.png
  • ola_g89 Autorytet
    Postów: 1235 1282

    Wysłany: 3 stycznia 2019, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jatoszka wrote:
    U nas znow placz :-( nie wiem co sie dzieje :-( nawet na rekach zle a juz nie daj Boze polozyc :-( wrzask nie z tej ziemi :-( jesc nie spac nie pielucha sucha :-( az mi lzy stanely z tej bezsilnosci bo nie wiem skad ten placz i o co chodzi :-( wszystko trwalo 30 minut i jak reka odjal nie wiem :-( wczoraj wieczorem karmilam ja na stojaco bo jak usiadlam byl placz :-( skok ??????
    U nas od Sylwestra to samo. Raz dziennie, 30 minut z zegarkiem w ręku i przechodzi. Nagle dziecko się uśmiecha i wszystko cacy. U nas jedyne co pomaga chociaż na chwile to zawinięcie w rożek i dość intensywne kołysanie. Zasypia na chwile, ale nie ma opcji żeby usiąść. Musi być kołysana na stojąco.

    jatoszka lubi tę wiadomość

    klz9i09k40pp4fu3.png
    qb3ci09ktod8alpu.png
  • Hedgehog Autorytet
    Postów: 876 257

    Wysłany: 3 stycznia 2019, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2024, 12:25

    p_tt, ola_g89, KATARZYNACarm lubią tę wiadomość

    [link=https://www.suwaczki.com/]17u9hdge9c31bxqo.png[/link]
  • jatoszka Autorytet
    Postów: 1001 534

    Wysłany: 3 stycznia 2019, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ola_g89 wrote:
    U nas od Sylwestra to samo. Raz dziennie, 30 minut z zegarkiem w ręku i przechodzi. Nagle dziecko się uśmiecha i wszystko cacy. U nas jedyne co pomaga chociaż na chwile to zawinięcie w rożek i dość intensywne kołysanie. Zasypia na chwile, ale nie ma opcji żeby usiąść. Musi być kołysana na stojąco.
    Dokładnie jakbym o mojej czytala :-) rozek i na stojąco bo jak siade placz :-) a ciezko trzymac plasko 6 kg przez 30 minut wiec probuje usiasc i placz od nowa :-) sylwester byl ok :-) zaczelo sie w nowy rok :-)

    w5wqrl68v17z1bgh.png
    km5stv73corlpm49.png
    Nasze Aniołki 31.08.2009 [*][*] 30.08.2016 [*]
  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 3 stycznia 2019, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I ja czasami myślę że poszlabym do pracy odpocząć psychicznie i poćwiczyć głowę ☺ (ale tylko na chwile mam takie mysli ) ale niestety nie oddam Zosi dopóki nie przejdzie szczepień na pneumokoki i meingokoki czyli to będzie akurat rok , a że liczę że uda mi się zająć w kolejna ciążę, to póki co nie myślę o powrocie, jak drugiej ciąży nie będzie to od października wracam do pracy A Zosia idzie do żłobka.

    KATARZYNACarm lubi tę wiadomość

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2019, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jesteśmy po szczepieniu, synek zaplakal tylko raz i to jak juz było po wszystkim. Został dobrze zbadany przed, mąż już 1,5 tygodnia męczy się najpierw z zapaleniem oskrzeli a teraz płuca, na szczęście synek się nie zaraził.
    Teściową to bym teraz rozszarpała. Na szczęście mąż trzyma tylko moją stronę i nawet jak nie bardzo się czuje to zajmuje się Misiaczkiem, żebym mogła spokojnie zjeść, wykąpać się czy po prostu w spokoju wypić kawę.
    A ta stara ropucha jeszcze się obrazila bo jak to jej nikt o pomoc nie poprosi haha A co to za pomoc, raz została z wnukiem sama na 3,5 godziny, z czego 2,5 spal to nawet tej jednej godziny nie dała rady ogarnąć, jak wróciliśmy to mały tak płakał że az siny sie robił a ta nim trzęsła. A mi non stop gada: ty go połóż, daj cos do ręki i niech leży, niech sobie wyje i godzinę! I co ja wyprawiam że dziecko o 1 w nocy nie śpi, jej dzieci zawsze o 19 spały i do 7. No serio chyba jej przywale. Jeszcze swoją siostrę dziś napuscila na mojego męża, w ta z tekstami że związek powinien być partnerski, jak to ja nic nie robię, a on chory wszystko! Mąż za telefon i zjeba dla matki, że co ona po ludziach wygaduje.

‹‹ 1385 1386 1387 1388 1389 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ