X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE DZIECI 2018

Oceń ten wątek:
  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 16 stycznia 2019, 06:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KATARZYNACarm wrote:
    Moja też sie sama nie obraca ale częściej obraca się z placków na boczek , więc może zaniedlugo będzie jakiś większy postęp, wczoraj podalam małej pierwszy raz łyżeczkę marchewki , ale tak się krzywila jakby jadła cytrynę, i miała odruch wymioty czy powinnam zaprzestać podawać jej posiłków skoro tak reaguje???? Czy u was było podobnie?
    U nas podobna reakcja na dania warzywno mięsne, z tym że pluje, nie ma odruchu wymiotnego - próbuje dalej, daje wtedy po mniej np 2-3 łyżeczki- jakoś tam to zje . Ja bym spróbowała ponownie podać - może miała gorszy dzień? Jak znowu będzie to samo to odpuścić na 2-3dni.

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 16 stycznia 2019, 07:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KATARZYNACarm wrote:
    Hejka nie wiem co z tym charczeniem jest , moja też charczy ale już tak długo wydaje mi się że gdzieś zalega jej pokarm jak np odbije sobie i później takie dziwnie charczenie, jak sobie to odkaszlnie to jest okej , też to ma długo więc nie wiem czytałam na Internecie że to może być sapka lub wiotkosc krtani, tutaj w Holandii nikt mi nic nie powie , bo oni mają inne podejście do zdrowia , że z pierdola nie lata się do lekarza , ;-(

    Wiotkość krtani to miała stwierdzone, tyle że ona w czasie spania mi zaczęła tak charczeć i jak coś odkasłuje to też jakoś tak dziwnie jakby była chora . Gardła nie ma czerwonego bo świeciłam latarka ☺, jakoś średnie mam zaufanie do tych lekarzy z przychodni , choć teraz wróciła taka fajna babeczka gdzie ludzie do niej prywatnie do Lublina jeżdżą na wizyty i do niej pójdziemy, liczę że będzie dokładniej badać

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 stycznia 2019, 07:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja charczy bardzo czesto i też wydaje mi się że to pokarm. Też czasami kaszle dziwnie

    Obraca się sama już całkiem ładnie tylko że na jedną stronę tylko ale podobno to normalne. Mam nadzieję że na drugą zalapie. Ćwiczy to uparcie do tego stopnia że wczoraj zasnęła w trakcie robienia obrotu. Dosłownie zasnęła na boczku bo robiła obrót i widać że juZ sił było jej brak i zasnęła ;p

    My mamy w czwartek szczepienie i też nie wiem bo mąż przeziębieny a Ania robi pierdy z zawartością od wczoraj. Tak dziwnie. Jakby lekka biegunka ?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2019, 07:15

  • KATARZYNACarm Autorytet
    Postów: 696 505

    Wysłany: 16 stycznia 2019, 07:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aha czyli to jest ten dodający pokarm , ale do kiedy taki stan trwa ?

    201809135365.png
  • KATARZYNACarm Autorytet
    Postów: 696 505

    Wysłany: 16 stycznia 2019, 07:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja nie starczy jak śpi, tylko tak jakby po jedzeniu, i ostatnio zaczęła troszkę ulewac, nigdy tego nie robiła ale czytałam że ro też stan przejściowy.
    My mamy szczepienie za 2 tygodnie aż się boję co będzie się działo, ale już ostatnie i kolejne dopiero jak będzie miała 11 miesie cy, także super i zacznę wkoncu rozszerzać dietę.

    A ten odruch wymioty oznacza , że dziecko nie jest jeszcze gotowe czy jak ?

    201809135365.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 stycznia 2019, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mój też charczy- wiotkosc krtani- konsultowałam z pediatrami i Osluchowo czysty.

    Wypluwa albo nie smakuje albo nie chce. Nasz dynię wcinal jak szalony, ale dzisiaj brokuł i może być mniej chetny

  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 16 stycznia 2019, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    86Monia wrote:
    mój też charczy- wiotkosc krtani- konsultowałam z pediatrami i Osluchowo czysty.

    Wypluwa albo nie smakuje albo nie chce. Nasz dynię wcinal jak szalony, ale dzisiaj brokuł i może być mniej chetny
    U nas sam brokuł nie przeszedł, ale już z groszkiem i cukinią było ok.
    Ta dynia to chyba wszystkim smakuje no taka dość słodka jest.

    A z owocami to u nas nie ma żadnego problemu- zjadłaby naraz i cały słoiczek.

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • Minns Autorytet
    Postów: 969 977

    Wysłany: 16 stycznia 2019, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My już po szczepieniu :). Bruno waży 7,7 kg czyli przybrał 1 kg w 2 miesiące. Teoretycznie ma 1 kg nadwagi.
    Mały to twardziel, płakał tylko troszkę przy badaniu, a przy wkluciach nic, tylko przy trzecim krzyknął.
    Dostaliśmy maść do smarowania tych suchych miejsc na ciele, twarz dalej bedziemy kremowac tą mascią z emolientami, a na głowie powrót ciemieniuchy.
    Za 2 tyg pneumokoki :).

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2019, 09:53

    Izabelle, ola_g89 lubią tę wiadomość

    wrzesień 2018 - synek <3
  • 100krotka30 Autorytet
    Postów: 729 557

    Wysłany: 16 stycznia 2019, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Minns super ze Bruno dzielny :-) A określiła co to mogą być za zmiany?
    Kiedy planujesz rozszerzać dietę po skończeniu 6 miesiąca?

    Fajnie się czyta dziewczyny ze Wasze maluchy tak chętnie wcinaja. Moja córka długo uczyła się przelykac KatarzynaCarm wwiec może ona nieświadomie cofa ten pokarm musi nabrać wprawy a nowa faktura w buzi to i minki nowe :-)

    Mój nie charczy ale często widzę że mu się pokarm cofa i go przelyka i czasem przy tym kaszle i potem ma czkawką. Zastanawiam się czy to nie jest ten refluks a pediatra bagatelizuje.
    Monia86 chyba wy robiliscie usg i doktor wam zalecił glutek z siemienia? Dawalas czy może inne leki jakieś? Pomogło?
    Ma któraś z z was stwierdzony refluks u dziecka?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2019, 10:21

    Misia 09.2013
    Misio 08.2018
  • Minns Autorytet
    Postów: 969 977

    Wysłany: 16 stycznia 2019, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nic nie mówiła, przepisała krem nawet nie wiem jaka nazwa, nie miałam kiedy zerknąć :P. Ale raczej nic poważnego. Tak, planuję rozszerzać po skończonym 6 miesiącu, czyli w marcu zaczniemy :).
    W sumie z tego co czytałam wiele tygodni rozszerzania diety to raczej zabawa/walka niż jedzenie. Jak Brunowi podaję na łyżeczce witaminki to też tak językiem to memla, że muszę mu zbierać i podawać jeszcze raz. W sumie tak pije mleczko - językiem stymuluje sutka, więc tak jest przyzwyczajony do jedzenia.

    wrzesień 2018 - synek <3
  • 100krotka30 Autorytet
    Postów: 729 557

    Wysłany: 16 stycznia 2019, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No dokładnie każde dziecko inaczej i swoim tempem.
    Jeśli chodzi o obroty to mój nadal nie robi, jutro idziemy do neurologa więc oceni to odpowiednio i się dowiem czy mam się czym martwić ale chyba jeszcze jest na to czas bo te widelki sa dość szerokie jeśli chodzi o kolejne umiejętności. Więc nie mamy się czym martwić, kolejna sprawa że dziecko żeby zrobić obrót musi przeciwna ręka przekroczyć centrum ciała mój tego jeszcze nie osiągnął więc na obroty się nie zapowiada. Córka też późno rozwijała się ruchowo za to z mową wyprzedzala rówieśników. A na nogi i tak poszli w jednym czasie :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2019, 10:51

    Misia 09.2013
    Misio 08.2018
  • KATARZYNACarm Autorytet
    Postów: 696 505

    Wysłany: 16 stycznia 2019, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    100krotka30 wrote:
    Minns super ze Bruno dzielny :-) A określiła co to mogą być za zmiany?
    Kiedy planujesz rozszerzać dietę po skończeniu 6 miesiąca?

    Fajnie się czyta dziewczyny ze Wasze maluchy tak chętnie wcinaja. Moja córka długo uczyła się przelykac KatarzynaCarm wwiec może ona nieświadomie cofa ten pokarm musi nabrać wprawy a nowa faktura w buzi to i minki nowe :-)

    Mój nie charczy ale często widzę że mu się pokarm cofa i go przelyka i czasem przy tym kaszle i potem ma czkawką. Zastanawiam się czy to nie jest ten refluks a pediatra bagatelizuje.
    Monia86 chyba wy robiliscie usg i doktor wam zalecił glutek z siemienia? Dawalas czy może inne leki jakieś? Pomogło?
    Ma któraś z z was stwierdzony refluks u dziecka?
    Wiesz mi się wydaje ze ona poprostu zaczęła więcej jeść i też więcej się ruszać po jedzeniu, zmieniłam jej smoczek , zobaczymy , charczenie właśnie ma takie intensywniejsze od kilku tygodni ale właśnie tak jakby ten pokarm pomiędzy gardłem A nosem , czasami wyciągam jej z noska taka przezroczysta wydzieline , takjaby ślina się zbierala, ostatnio bardzo dużo się slini

    201809135365.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 stycznia 2019, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    100krotka30 wrote:
    Minns super ze Bruno dzielny :-) A określiła co to mogą być za zmiany?
    Kiedy planujesz rozszerzać dietę po skończeniu 6 miesiąca?

    Fajnie się czyta dziewczyny ze Wasze maluchy tak chętnie wcinaja. Moja córka długo uczyła się przelykac KatarzynaCarm wwiec może ona nieświadomie cofa ten pokarm musi nabrać wprawy a nowa faktura w buzi to i minki nowe :-)

    Mój nie charczy ale często widzę że mu się pokarm cofa i go przelyka i czasem przy tym kaszle i potem ma czkawką. Zastanawiam się czy to nie jest ten refluks a pediatra bagatelizuje.
    Monia86 chyba wy robiliscie usg i doktor wam zalecił glutek z siemienia? Dawalas czy może inne leki jakieś? Pomogło?
    Ma któraś z z was stwierdzony refluks u dziecka?

    Tak. Daje cały czas glutek. I tyle. Chwilę debridat bo rzadko kupka. U nas ulewanie już rzadkość. Nie wiem czy to pomoc tej osteopatki czy wiek ale odpukac jest ok. Ulewa na brzuszku ale to normalne i czasem jakiś czas po jedzeniu. Ale nie ulewa np. już jak odbija mu się.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 stycznia 2019, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Minns wrote:
    My już po szczepieniu :). Bruno waży 7,7 kg czyli przybrał 1 kg w 2 miesiące. Teoretycznie ma 1 kg nadwagi.
    Mały to twardziel, płakał tylko troszkę przy badaniu, a przy wkluciach nic, tylko przy trzecim krzyknął.
    Dostaliśmy maść do smarowania tych suchych miejsc na ciele, twarz dalej bedziemy kremowac tą mascią z emolientami, a na głowie powrót ciemieniuchy.
    Za 2 tyg pneumokoki :).
    U nas z wczoraj 7560 także klocuszysko. Ale nic nie mówiła że gruby.

    Minns, Izabelle lubią tę wiadomość

  • Minns Autorytet
    Postów: 969 977

    Wysłany: 16 stycznia 2019, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    86Monia wrote:
    U nas z wczoraj 7560 także klocuszysko. Ale nic nie mówiła że gruby.
    Pediatra powiedziała, że o kg za dużo, ale tak właśnie "teoretycznie". Bruno jest długi, ma słodkie fałdki, ale bez przesady :). Body powoli zaczynamy ubierać 74.

    wrzesień 2018 - synek <3
  • Izabelle Autorytet
    Postów: 1619 1278

    Wysłany: 16 stycznia 2019, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zosia jakoś zapamietale nie ćwiczy obrotów,czasem jej się uda ;) Ćwiczę z nią tak jak jeszcze przy synu nauczył mnie mąż. Mała to lubi i jak fiknie,to patrzy,żeby bić jej brawo ;)

    Camilla13, ola_g89 lubią tę wiadomość

    l22ne6yd1cgn4wml.png
  • 100krotka30 Autorytet
    Postów: 729 557

    Wysłany: 16 stycznia 2019, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    86Monia wrote:
    Tak. Daje cały czas glutek. I tyle. Chwilę debridat bo rzadko kupka. U nas ulewanie już rzadkość. Nie wiem czy to pomoc tej osteopatki czy wiek ale odpukac jest ok. Ulewa na brzuszku ale to normalne i czasem jakiś czas po jedzeniu. Ale nie ulewa np. już jak odbija mu się.
    A jak robisz i kiedy podajesz tego glutka? Gotujesz chwilę i podajesz ten żel czy zmielone zalewasz wrzątkiem? Mój jak go odloze czasem mi się jeszcze zdarzy szczególnie jak zjem np surowe jabłko bo pieczone czy duszone ok. I zazwyczaj jak dźwiga nogi zaraz po jedzeniu to tez.

    KatarzynaCarm Natalia jaki fajny okrągły bobasek :-). Mój to szczupak na buzi. W piątek ważył 7240 ale długi jest to wagi ne widać po nim wcale.

    Misia 09.2013
    Misio 08.2018
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 stycznia 2019, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    86Monia wrote:
    mój też charczy- wiotkosc krtani- konsultowałam z pediatrami i Osluchowo czysty.

    Wypluwa albo nie smakuje albo nie chce. Nasz dynię wcinal jak szalony, ale dzisiaj brokuł i może być mniej chetny
    Hehe u nas dziś tez brokuł bedzie pierwszy raz, maz powiedział synkowi ze ma prawo tego nie jeść bo brokuł jest feee :P

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 stycznia 2019, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    100krotka30 wrote:
    A jak robisz i kiedy podajesz tego glutka? Gotujesz chwilę i podajesz ten żel czy zmielone zalewasz wrzątkiem? Mój jak go odloze czasem mi się jeszcze zdarzy szczególnie jak zjem np surowe jabłko bo pieczone czy duszone ok. I zazwyczaj jak dźwiga nogi zaraz po jedzeniu to tez.

    KatarzynaCarm Natalia jaki fajny okrągły bobasek :-). Mój to szczupak na buzi. W piątek ważył 7240 ale długi jest to wagi ne widać po nim wcale.

    Normalnie zalewam dwie lyzeczki gorąca woda i podaje dwie łyżeczki tej wody do mleka. Tylko ja nie przecieram gluta a podaje ta wode ona gestnieje po pewnym czasie.

    100krotka30 lubi tę wiadomość

  • ola_g89 Autorytet
    Postów: 1235 1282

    Wysłany: 16 stycznia 2019, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas Pola się obraca na brzuszek, ale tez nie cały czas. Umie, ale jest małym leniem. Pomagam trochę jak widzę, ze chce, ale jej nie idzie. Ale jak już fiknie na brzuch to tez czeka żeby jej bić brawo :D

    Moja jest mikroskopijna przy Waszych bąblach. Dopiero ostatnio przekroczyła 6kg i zaczynamy nosic 68cm.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2019, 14:22

    Izabelle lubi tę wiadomość

    klz9i09k40pp4fu3.png
    qb3ci09ktod8alpu.png
‹‹ 1400 1401 1402 1403 1404 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ