WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDziewczyny tak was podczytuje i ja tez mam problem z usypianiem dziecka ale jak juz zasnie to na 10 godzin:). U nas niedawno znajoma sprzedała nam taki patent zeby kołysac dziecko w kocyku. Na boki i przód, tył. Głowka ma byc wyzej niz nózki. Bardzo się to fajnie sprawdza minusem jest to ze potrzeba dwóch osób.
-
nick nieaktualny
-
Widzę, że naprawdę wieeele z nas boryka się z tymi samymi problemami i zaczynam utwierdzać się w przekonaniu, że te klopoty z usypianiem i zarwane noce są całkiem normalne przy małym dziecku, a tzw "złote dzieci" występują, ale są stosunkowo rzadziej spotykane, więc suma summarum, nasze nie wychodzą poza norme. To pocieszające. Jak również to, że kiedyś, nawet najwieksze oporniaki w kwestii snu, będzie trzeba siła zganiać z łóżka, kiedy przyjdzie chodzić do szkoły;) Dziewczyny, a jak u Waszych dzieci ze skórą? Moja ma dziwnie szorstka na kolankach, smaruje oliwka, ale nie pomaga.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2019, 22:12
Camilla13 lubi tę wiadomość
-
U nas skora w końcu dochodzi do siebie. Na twarzy smarujemy masłem z emolientami i już nie jest sucha. Małe suchawe placki na udach i pępku smaruję mascią na receptę i się goi. Pozostaje ciemieniucha, ale wyczesujemy i jest lepiej.
Regres snu w nocy dalej trwa, mały śpi z nami bo nie chce mi się nawet próbować go odkładać. W dzień jest super, bez zmian. Ok 2 godziny aktywności i drzemka. Jak nie usypia przy piersi to odkładam do wózka, smoczek, przykrywam lekkim kocykiem i szczegolnie dłonie zeby nie mizial sie paznkociami, jakaś pielucha przy buzi, bujam i szumię (szumiś u nas niewiele daje z tego co zaobserwowałam). Czasem zasypia bez problemu, czasem pojeczy ale niedługo. Śpi tak ok 40 min, czasem dłużej nawet do 3 godzin ale z moją pomocą (rozbudza się, ja bujam i zasypia).wrzesień 2018 - synek -
kasia1518 wrote:To u nas słoiczki je ładnie, codziennie po pół słoiczka warzyw albo warzywa z mięsem i pół słoiczka jakiegoś owoca, ale wcześniej już też tak ładnie jadła te sloiczki i do tego było mleko 5/6 razy po średnio 125ml
A u Was ile było wcześniej na dobę ml? -
Dziewczyny z calego serca Wam współczuję, ale jak widac problem ten jest dosc powrzechny. Kurde ja wcale nie usypiam- w dzień śpi kiedy chce i ile chce , z reguły jest to 1-2 drzemki w ciągu dnia po 30-40min, a na noc zdarzyło mi się może kilka razy usypiać- to bardziej wyglądało na przytulanie się albo lulanie na rękach, bo norma jest że po kąpaniu jest butelka , a potem odkładam do łóżeczka i wychodzę z pokoju - Max 15min i ona śpi, często jest tak że już śpi zaraz po butelce.
Za to maruda jest w ciągu dnia, ciekawska i ciągle by chciała na rękach.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2019, 22:41
p_tt lubi tę wiadomość
kasia1518
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAle po co te krople/ czopki na co one są ?
Nasza noc jak na moja Aneczka to dobra. Zasnęła bezproblemowo o 20 obudziła się teraz wcześniej 4 pobudki przez sen na cyca. Pojadla i spala dalej.
Teraz mam nadzieję że jeszcze że mna w łóżku zaśnie chociaż do 7.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2019, 06:06
-
nick nieaktualnyveritaserum wrote:Ale po co te krople/ czopki na co one są ?
Nasza noc jak na moja Aneczka to dobra. Zasnęła bezproblemowo o 20 obudziła się teraz wcześniej 4 pobudki przez sen na cyca. Pojadla i spala dalej.
Teraz mam nadzieję że jeszcze że mna w łóżku zaśnie chociaż do 7.
A u nas dla odmiany co chwila pobudka -
nick nieaktualnyDospalam do teraz . Dzień czas zacząć i byle do 15 kiedy to maz wroci ;p
Monia czyli osteoapata nie pomógł za bardzo ? Szkoda. Dasz rade dla synka na pewno warto a w końcu sie wyspimy
Wczoraj się wazylysmu razem na wadze łazienkowej i Ania ma 7,100 kgw czwartek idziemy na szczepienie zobaczymy co tam wskaże.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2019, 07:54
-
nick nieaktualnyveritaserum wrote:Dospalam do teraz . Dzień czas zacząć i byle do 15 kiedy to maz wroci ;p
Monia czyli osteoapata nie pomógł za bardzo ? Szkoda. Dasz rade dla synka na pewno warto a w końcu sie wyspimy
Wczoraj się wazylysmu razem na wadze łazienkowej i Ania ma 7,100 kgw czwartek idziemy na szczepienie zobaczymy co tam wskaże.
Uspokajające te czopki i krople. Ale to homeopatia -
nick nieaktualny
-
I u nas wiercenie w nocy. Mam dziś oczy na zapałki. Tak sobie myślę,czy aby pełnia nie ma tu jakiegoś wpływu,bo średnio raz na miesiąc niemal wszystkie piszemy o pogorszeniu snu u dzieci
U nas mnóstwo nowych umiejętności. Zośka chwyta obie stopy i próbuje sięgać nimi do buzi,jeszcze trochę brakujeZrobiła sie bardziej kumata i świadoma. Np sama szeroko buzię otwiera,jak krople z wit D jej daję. A poza tym marudzi od wczoraj,na ręce chce i jęczy. Ciągle muszę przy niej być,żeby mogła się "kłócić" ze mną
Minns, kasia1518, Camilla13 lubią tę wiadomość
-
A ta pełnia to podobno jakiś Superksiezyc - jest bardzo blisko Ziemi i niby moze powodować problemy ze snem (tak mówią w dzień dobry TVN
). Osobiście wole teorie z pełnia niż regres snu.
My dzisiaj kończymy 4 miesiącez tej okazji Pola przespała cała noc (jedna pobudka na karmienie) i spałyśmy do 7:30
poza tym zaczęła podnosić tyłek leżąc na brzuchu i wiosłuje nóżkami jak do raczkowania
Minns, Kwiatosia, Izabelle, Camilla13 lubią tę wiadomość
-
U nas jak dostaje witaminę D - krzywi się i wypluwa
. Za to słodkawe witaminki to sobie ciumcia chętnie. Nocka podobna do ostatnich, pospał w gondoli sam 2 godziny, karmienie, odłożyłam go do łóżeczka i po godzinie pobudka. Potem go nie odkładałam, tylko 3 razy zapodałam cyca na śpiocha. Więc on niby śpi, a ja tak średnio, ale jestem wyspana.
I drugi raz obrócił się na brzuszek, akurat jak chciałam go karmić na leżąco, wyciągałam cyca, a ten bach obrót i już się chciał brać za jedzenie na brzuszku.
Dziewczyny macie ochraniacze w łóżeczku? Bo ja się zastanawiam jaki zakupić, Bruno rotuje w łóżeczku mocno, nie raz wystaje nóżka między szczebelkami, czy głowa się zbliża, a chciałabym go więcej w łóżeczku zostawiać. Teraz tylko śpi i rano jest pod karuzelką ,a mam wsadzoną poduszkę ciążową tylko zajmuje ona sporo miejsca. Zastanawiam się czy kupować standardowy, czy może warkocz pleciony...
Hedgehog próbowałaś może otulaczem go zawinąć na spanie tak żeby rączki były przy ciele? Ja tak dalej robię i czasem pomaga choć nie raz się wyplącze bo nie robię tego za mocno.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2019, 10:48
wrzesień 2018 - synek -
nick nieaktualny