X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE DZIECI 2018

Oceń ten wątek:
  • Nika312 Autorytet
    Postów: 455 280

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś dostalam 3 @ ale to jest dziwne bo ostatnia była rowno 2 tyg temu:/ karmić piersią przestałam w połowie grudnia czyżby jeszcze hormony tak szalały?
    Gin mówiła że teraz mogą być nieregularne ale żeby aż tak... hmm

    3jgxgywluivf3b0i.png
    atdc2n0aevz3e5ts.png
  • KATARZYNACarm Autorytet
    Postów: 696 505

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, dzisiaj jest już lepiej antybiotyk ma oczka pomaga jest poprawa w 80 procentach , lecz po poprawie muszę jeszcze 2 dni Kropic, kaszelek dalej jest z noska nic nie da rady odciągnąć.
    Także myślę że jesteśmy na dobrej drodze i mam nadzieję że na kilka miesięcy będziemy miały spokój z intencjami:-)


    A co okresu to ja mam regularny co 29 dni, tylko że ja nigdy nie karmiłam piersią .

    Camilla13, kasia1518, 100krotka30, Minns lubią tę wiadomość

    201809135365.png
  • 100krotka30 Autorytet
    Postów: 729 557

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uwaga wyciskacz łez, opowiadający 100% o tym co teraz przechodzimy. Gdyby ktoras z Was jeszcze nie czytała. Polecam przeczytać po ciężkiej nocy na mnie pidzialalo :-)

    https://www.facebook.com/233113196844457/posts/1237096989779401/

    Camilla13, kasia1518, ola_g89, Minns, kuwejtonka lubią tę wiadomość

    Misia 09.2013
    Misio 08.2018
  • Minns Autorytet
    Postów: 969 977

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A my po pneumokokach. Mój klocuś waży 8 kg i jak zawsze był dzielny. W sumie nawet lubię te szczepienia, mały znosi je super, zawsze dowiem się ile waży, lekarz przebada czy wszystko okej. I jak go wyciągam z wózka to jestem taka z niego dumna, jest taki fajniutki :).

    Ja po tej ciąży jestem mega ciepła klucha i oczywiście po tym wpisie na fb od 100krotki siedzę cała zaryczana :P.

    100krotka30, Camilla13, KATARZYNACarm, ola_g89 lubią tę wiadomość

    wrzesień 2018 - synek <3
  • 100krotka30 Autorytet
    Postów: 729 557

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też się zryczalam jak bóbr aż cork mnie pocieszala i pytała czy sie wzruszylam bo czytałam dla niej na głos :-)
    Katarzyna trzymam kciuki żeby choroby trzymaly się od Natalii z daleka, mega dzielna jest :-)
    Minns my jutro się klujemy ale mój to ryczy zawsze jak dziki z Afryki i ja bardzo nie lubię tych szczepień. A Brunio to twardy jak na faceta przystalo.

    KATARZYNACarm lubi tę wiadomość

    Misia 09.2013
    Misio 08.2018
  • Minns Autorytet
    Postów: 969 977

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    100krotka30 wrote:
    Ja też się zryczalam jak bóbr aż cork mnie pocieszala i pytała czy sie wzruszylam bo czytałam dla niej na głos :-)
    Katarzyna trzymam kciuki żeby choroby trzymaly się od Natalii z daleka, mega dzielna jest :-)
    Minns my jutro się klujemy ale mój to ryczy zawsze jak dziki z Afryki i ja bardzo nie lubię tych szczepień. A Brunio to twardy jak na faceta przystalo.
    Hehe tylko mi biceps wyrośnie na prawej ręce bo przez większość czasu ściskałam piszczącego konika żeby odwrócić jego uwagę :P polecam.

    100krotka30 lubi tę wiadomość

    wrzesień 2018 - synek <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasz mały Miś podczas szczepienia bacznie obserwuje pielęgniarkę, słucha co do niego mówi, jest cacy do chwili gdy nakleja plasterek i mówi "dziękuję panu, już po wszystkim" wtedy wyje jak syrena pożarna :P Na szczęście zapada cisza gdy już ma spodnie na dupce :D

    Minns, aLunia, 100krotka30 lubią tę wiadomość

  • 100krotka30 Autorytet
    Postów: 729 557

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój póki Pani doktor go bada jest spokojny. Zazwyczaj widok pielegniarki wywołuje pierwszy grymas na twarzy. Jak nim manewruje przy mierzeniu robi się niespokojny. Na wadze się uspokaja a po wkluciu igly jest najwiekszy ryk i uspokaja się dopiero w samochodzie :-(
    Ale może jutro będzie inaczej. Na szczęście jeszcze tylko jutro potem z miesiąc zoltaczka i spokój na dłużej tego się trzymam :-)

    Misia 09.2013
    Misio 08.2018
  • Minns Autorytet
    Postów: 969 977

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, a tak z biegiem czasu co Wam się przydało/przydaje w wyprawce (na tyle, że warto o tym wspomnieć), a co było niepotrzebne/nietrafione?
    Ja jestem zadowolona na pewno z krzesełka z opcją leżaczka, ułatwia mi życie, Bruno teraz obserwuje co robię np. gotuję, myję naczynia. Mogę z nim jeździć po mieszkaniu i ogarniać. Na pewno na plus jest karuzelka bo rano bez problemu mogę się ogarnąć i wypić kawę. Gryzak ośmiornica mombella od kilku dni robi furorę. I otulacze Aden+Anais silky soft udało mi się kupić baardzo tanio, są naprawdę delikatne i przydają się w wielu sytuacjach.
    Bezsensownym zakupem było dla mnie kupno prześcieradeł na przewijak... na początku musiałabym zmieniać je 5 razy dziennie :P. Na szczęście pasują do gondolki. Misia whisbear dostaliśmy w prezencie i szczerze powiem, że nie wiem do tej pory czy pomaga, na pewno nie przeszkadza. I mata edukacyjna, nie była tania, a jakoś szału nie zrobiła, zresztą już jest za mała.

    wrzesień 2018 - synek <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dla mnie maty rainforest fishera i pianinko to hity. Karuzelka już nie budzi zainteresowania ale przed snem włączam projektor. Zawieszki lamaze hit i grzybek mombella. Oball piłka i klik też. Niepotrzebnie kupiłam wagę niemowlęca i dla mnie prześcieradła do gondoli to bezsensu w zimie. Jeden miałam a nakupilam na wymianę.

    A i w naszym przypadku rożek i śpiworki nie przydały się i otulacz też nie. Ale to kwestia jakie się ma dziecię

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2019, 14:56

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Robię rekonesans co do zabawek 6m+. OMG jakie one są drogie!!!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dla mnie hitem to bujaczku bo byłam w stanie obiad zrobić chociaż na szybko i karuzela tez bo ja zainteresuje na te 15-20 minut. Mata nie jest konieczna my dostaliśmy i w zasadzie bez szału. Trochę się pobawi ale nie zawsze. Gryzak z mombella mamy ośmiornice i grzyba i oba bardzo lubi.

    W zasadzie nie mam rzeczy która kupiliśmy i nie używamy. Nie lubi spiworkow ale na szczęście nie kupiliśmy tylko dostaliśmy. Mam też kokok niemowlęcy ( dostaliśmy ) i też średnio przydatny. Leży w łóżeczku turystycznym u moich rodziców :)

    Zabawek sami nie kupiliśmy chyba jej żadnej ogólnie ma bardzo mało.

  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas to co warto to mata edukacyjna na początku bardzo interesowała i nawet 1-2 godz leżała, maty na przewijak- to położyłam na prześcieradło na przewijak i jak był zonk to tylko umyłam pod bieżącą woda A koszt to 9zl (apteka gemini), już jedna mi się przetarla. Na pewno szumis był strzałem w 10 i teraz ten miś tuptuś, Bujak- mam gdzie karmić póki nie siedzi jeszcze i na pewno taka lampka nocna- mąż kupił w Ikei za 20zl granatowa gwiazdę i przykręcil do łóżeczka i pali się w nocy do dziś- zawsze jak się przebudze podniose tylko głowę i widzę Zosie, a światło daje leciutkie bo jest w ciemnym niebieskim kolorze.
    Z tych nietrafionych : kokon - leżała może ze 3 razy, karuzela- w ogóle jej nie interesuje- może dlatego że ona w dzień nie leży w łóżeczku w ogóle, rożek - po tygodniu się z niego wysuwała do góry, spiworek- to był prezent ale raz ja zapakowalam to był płacz- nie lubi Zosia jak ja się ogranicza, bo rozkłada się bardzo.

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    86Monia wrote:
    Robię rekonesans co do zabawek 6m+. OMG jakie one są drogie!!!
    Też doznałam szoku, ale mam w swoim mieście duży outlet Smyka i tam jest ogromny wybór w dobrej cenie.

  • ola_g89 Autorytet
    Postów: 1235 1282

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To u nas jak zwykle wszystko odwrotnie :D największy hit to mata edukacyjna - spędzamy na niej 90% dnia. Dodatkowo kokon, w którym mała śpi do teraz i na początku kocyk/otulacz. O-ball to zabawka numer 1 od samego początku. Za to zupełnie nieprzydatna jest u nas karuzela, nie sprawdza się tez śpiworek, ale mam nadzieje, ze jeszcze zacznie. Bez sensu było tez kupowanie pościeli do łóżeczka... I największy ból - nieprzydatne są wszystkie smoczki i butelki, bo moje dziecko nadal ich nie akceptuje.

    klz9i09k40pp4fu3.png
    qb3ci09ktod8alpu.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karuzela, projektor chicco, chicco baby hug 4w1 sprawdzają się super, udany zakup. Hamaczek do wanienki za 18 zł, kawałek metalowego stelaża plus zdejmowana część uszyta z froty. Sterylizator do mikrofali. Rożek, śpiworki leżą nowe. Przewijak nowy za 100 zł leży zapakowany. Gondola, użyta kilka razy i to nie do jazdy bo syn dostawał w niej szału a do spania przez pierwsze 3 tygodnie. Cieszę się że kupiliśmy używanego Adamexa. Z ubranek, pajace, nigdy wiecej ich nie kupie, na szczęście największe mam w rozmiarze 74 i to tylko 3 sztuki. Rozpinanie tych wszystkich zatrzaskow nocą to koszmar.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zabawek synuś ma ograniczoną ilość. Każdego dnia dostaje inny zestaw do zabawy. Jak widzę co się dzieję u znajomych czy u rodziny w domach gdzie są małe dzieci to strach do domu wchodzić bo co krok to mozna sie zabić na jakiejś zabawce i są dosłownie wszędzie :|

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2019, 16:12

  • kuwejtonka Autorytet
    Postów: 731 644

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas niepotrzebny bujaczek bo nienawidzi, mata spoko, karuzela spoko. No i wszystkie smoczki też zbędne bo nie lubi.

    A jakie planujecie kupić zabawki na 6+?

    Pierwsze szczęście wrzesień 2018
    Drugie szczęście marzec 2021
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Babcia prześladuje mnie od tygodnia w związku z tym że nie ochrzcilismy jeszcze syna. Nie dociera do niej żadne tłumaczenie, że jest zima, mąż dopiero co otarł się o szpital. Znajomi tak ulegli presji, impreza na 30 osób, fotograf, dziecko chore a mimo to nie odwołali całego tego cyrku. Rezultat taki że biedactwo leży w szpitalu z zapaleniem płuc podłączone do tlenu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2019, 16:18

  • kuwejtonka Autorytet
    Postów: 731 644

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Camilla13 wrote:
    Zabawek synuś ma ograniczoną ilość. Każdego dnia dostaje inny zestaw do zabawy. Jak widzę co się dzieję u znajomych czy u rodziny w domach gdzie są małe dzieci to strach do domu wchodzić bo co krok to mozna sie zabić na jakiejś zabawce i są dosłownie wszędzie :|

    Mam to samo!!! I najgorsze że oni wszyscy myślą, że to super sprawa... A dziecko od nadmiaru nie może się skupić na jednej rzeczy.

    Teście co przychodzą to przynoszą jakąś zabawkę... Już tyle razy prosiłam, żeby tego nie robili i nic. Biorę i chowam do pudła, nierozpakowane leżą...

    Pierwsze szczęście wrzesień 2018
    Drugie szczęście marzec 2021
‹‹ 1417 1418 1419 1420 1421 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ