X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE DZIECI 2018

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lutego 2019, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas od dwóch dni znowu ciężkie czasy. W dzień mega marudzenie i coraz mniej snu w dzień. Wczoraj nie spala od 14 do 19 a nocka też dość ciężka. Nie wiem albo to jakiś skok albo brak mi pomysłu. Wczoraj się darła jak oparzona jak ja przebierałam. I nagle na spacerze też krzyk straszny. Byle szybko minęło :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lutego 2019, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    86Monia wrote:
    My też braliśmy debridat. Powiem Ci że usg ciężko stwierdzi refluks fizjologiczny(ten co mija do roku czasu) bo pokarm w przełyku może świadczyć np. o przekarmieniu aczkolwiek u nas stwierdzono masywny refluks na podstawie usg. Najważniejsze to wykluczyć przerost mięśnia odźwiernikowego.
    I co teraz na to bierzecie? Powiedz mi do kogo się udać na to usg to pójdziemy jeszcze prywatnie.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lutego 2019, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy Wasze dsieciaczki po jedzeniu odłożone do snu kładą się na brzuchu? Jak powstrzymać malucha przed takim ukladaniem się?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lutego 2019, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    veritaserum wrote:
    U nas od dwóch dni znowu ciężkie czasy. W dzień mega marudzenie i coraz mniej snu w dzień. Wczoraj nie spala od 14 do 19 a nocka też dość ciężka. Nie wiem albo to jakiś skok albo brak mi pomysłu. Wczoraj się darła jak oparzona jak ja przebierałam. I nagle na spacerze też krzyk straszny. Byle szybko minęło :)

    U nas to samo. Mało snu w dzień a noce znowu słabe.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lutego 2019, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Camilla13 wrote:
    I co teraz na to bierzecie? Powiedz mi do kogo się udać na to usg to pójdziemy jeszcze prywatnie.

    Szczerze? To trzeba odczekać- najlepsze lekarstwo. Dużo ulewa synek? Ja dodaje ze zlecenia pediatry dwie łyżki zawiesiny z zaparzonego siemienia lnianego- łagodzi objawy refluksu.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lutego 2019, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Camilla13 wrote:
    Czy Wasze dsieciaczki po jedzeniu odłożone do snu kładą się na brzuchu? Jak powstrzymać malucha przed takim ukladaniem się?

    mój nigdy nie spał na brzuszku- automatycznie podnosi głowę. Nauczył się spać na boku bo tak z powodu refluksu go układałam od urodzenia.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lutego 2019, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Camilla13 wrote:
    I co teraz na to bierzecie? Powiedz mi do kogo się udać na to usg to pójdziemy jeszcze prywatnie.

    Zapomniałam dopisać. U nas syrop gastrotuus i nutrition nie sprawdziły się. Tzn. może są skuteczne ale synek zle reagował. Po nutrition się krztusił po syropie mega zaparcia i płacz.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lutego 2019, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    86Monia wrote:
    mój nigdy nie spał na brzuszku- automatycznie podnosi głowę. Nauczył się spać na boku bo tak z powodu refluksu go układałam od urodzenia.
    Nasz tez zawsze na boczku a teraz szaleństwo i się dam na brzuch przewraca.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lutego 2019, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    86Monia wrote:
    Zapomniałam dopisać. U nas syrop gastrotuus i nutrition nie sprawdziły się. Tzn. może są skuteczne ale synek zle reagował. Po nutrition się krztusił po syropie mega zaparcia i płacz.
    A po debridat? Widziałaś jakąś zmianę na lepsze? Misiaczek ulewa 2-4 razy w ciągu doby. Od kiedy jestesmy tylko na mm jest lepiej, bo bo moim mleku to za każdym razem ulewal.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lutego 2019, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Camilla13 wrote:
    A po debridat? Widziałaś jakąś zmianę na lepsze? Misiaczek ulewa 2-4 razy w ciągu doby. Od kiedy jestesmy tylko na mm jest lepiej, bo bo moim mleku to za każdym razem ulewal.

    Chyba była. Mniej ulewał. W każdym razie nie reagował źle. Nam pediatra kazał 3 razy dziennie dolewać 2 ml do mleka.

    Camilla13 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lutego 2019, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Camilla13 wrote:
    Nasz tez zawsze na boczku a teraz szaleństwo i się dam na brzuch przewraca.
    Ja. jeszcze czekam na obroty. Opornie to idzie eh

  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 17 lutego 2019, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    86Monia wrote:
    Ja. jeszcze czekam na obroty. Opornie to idzie eh
    Monia u nas też nie ma jeszcze obrotów. Na bok się przekręci ale dalej nie. Tyle zw ze 2 razy wczoraj i dziś z brzucha na plecy się obróciła.

    Mocno garnie się do siadania już ciągnie głowę i klatke jak jest na rękach i chce żeby ja nosić przodem w pozycji siedzącej.

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 17 lutego 2019, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny doradzcie mi proszę, może któraś z was miała ten problem. Mój mały przechodził skok 4/5 miesiąca, wracamy do normy, natomiast skróciły mu się drzemki w ciągu dnia z 45 min na pół godziny, a takie półgodzinne mu nie wystarczają, jest po nich niewyspany, to znaczy zbyt wyspany by zasnąć ponownie, ale zbyt niewyspany na zabawę. I marudzi wtedy więc muszę ponownie usypiać... Czy da się jakoś wydłużyć te drzemki by się regenerował? Próbowałam z nim spać, przytulać w ciągu drzemki, lulac ponownie, nic nie pomaga, po 30 min z zegarkiem w ręku oczy jak 5 zł... Pomóżcie...

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lutego 2019, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasia1518 wrote:
    Monia u nas też nie ma jeszcze obrotów. Na bok się przekręci ale dalej nie. Tyle zw ze 2 razy wczoraj i dziś z brzucha na plecy się obróciła.

    Mocno garnie się do siadania już ciągnie głowę i klatke jak jest na rękach i chce żeby ja nosić przodem w pozycji siedzącej.

    U nas to samo. Na boki się roluje. A głowę drze masakrycznie jak leży na plecach

  • Vlinder Autorytet
    Postów: 632 579

    Wysłany: 17 lutego 2019, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunitari wrote:
    Dziewczyny doradzcie mi proszę, może któraś z was miała ten problem. Mój mały przechodził skok 4/5 miesiąca, wracamy do normy, natomiast skróciły mu się drzemki w ciągu dnia z 45 min na pół godziny, a takie półgodzinne mu nie wystarczają, jest po nich niewyspany, to znaczy zbyt wyspany by zasnąć ponownie, ale zbyt niewyspany na zabawę. I marudzi wtedy więc muszę ponownie usypiać... Czy da się jakoś wydłużyć te drzemki by się regenerował? Próbowałam z nim spać, przytulać w ciągu drzemki, lulac ponownie, nic nie pomaga, po 30 min z zegarkiem w ręku oczy jak 5 zł... Pomóżcie...
    Moja w domu śpi 15 minut, ratują nas spacery, potrafi spać kilka godzin (do 5 godzin) ale tylko na spacerze. Córka dba o moją kondycję :)

    KATARZYNACarm lubi tę wiadomość

    bhywvcqgxdl0na75.png
  • Izabelle Autorytet
    Postów: 1619 1278

    Wysłany: 17 lutego 2019, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Camilla, jak dobrze,że szpital juz macie za sobą. Teraz zdrówka dla Was.

    U nas dziś wjechała dynia pierwszy raz. Zośka zdziwiona co do dzioba pakują ;) Bardziej jako zabawę to potraktowała,ale o to też w sumie chodzi ;) Nie raz oblizywała jabłko czy marchewkę,także szoku nie było wielkiego ;) Ładnie zbierała jedzonko z łyżeczki,którą potem musiała dokładnie obejrzeć :)

    Camilla13, ola_g89 lubią tę wiadomość

    l22ne6yd1cgn4wml.png
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 17 lutego 2019, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale wystarczy jej to, jest wyspana? U nas na spacerze to samo, 30 min i koniec drzemki, a potem markotny...

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 17 lutego 2019, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunitari wrote:
    Ale wystarczy jej to, jest wyspana? U nas na spacerze to samo, 30 min i koniec drzemki, a potem markotny...
    Cały czas jest markotny czy tylko zanim się dobrze nie rozbudzi ? Bo u nas też jedna drzemka w ciagu dnia 30min i to jak z zegarkiem w ręku , potem jest czasami marudna, ale chwilę ja ponosze, pobawimy się, ona się rozbudzi i jest już pogodna.

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 17 lutego 2019, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, a czy Wasze maluszki rozkładają ręce jak samolocik? Moja ma na to teraz fazę... na początku myślałam że daje znak żeby jej zrobić samolot, bo mąż zaczął się z nią tak bawić, ale teraz widzę że robi to ciągle jak jest noszona przodem- może tak rozkłada żeby złapać równowagę, bo chce żeby ja nosić już jakby siedziała- inaczej sama się podciąga żeby mieć taka pozycję, no i wtedy nie ma oparcia pleckow. Z kolei jak jest w pozycji pionowej twarzą do mnie to ręce ma tak pingwin ( albo jak skoczek narciarski tak z tylu ) tutsj to wiem że daje znak że chce być twarzą do świata i próbuje się odwrócić, ale z tym samolotem to nie mam pojęcia czemu tak robi.

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 17 lutego 2019, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasia1518 wrote:
    Cały czas jest markotny czy tylko zanim się dobrze nie rozbudzi ? Bo u nas też jedna drzemka w ciagu dnia 30min i to jak z zegarkiem w ręku , potem jest czasami marudna, ale chwilę ja ponosze, pobawimy się, ona się rozbudzi i jest już pogodna.
    Właśnie niestety jest markotny cały czas, muszę ponownie usypiać i dopiero po drugiej drzemce jest ok.

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
‹‹ 1439 1440 1441 1442 1443 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ