WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny znowu coś mała uczulila bo ma wysypka na buzce takie krostki czerwone . Ja już nie wiem w niedzielę tego nie miała A od poniedziałku dostała banana w żłobku i najpierw przyszła z czerwonymi polikami A teraz przypomina to tradzik niemowlęcy jak myślicie jutro zakazlalam im podawać banana i zobaczymy czy to ha uczulila czy coś. Innego ale co
-
susełek wrote:Mam pytanie do mam mm czy i od kiedy przepijacie woda? Jaka, macie jakaś markę do polecenia?
Ja mojej daje zwykła przegotowaną wodę. Do tego herbatka i czasami soczek. Pijemy między posiłkmi zawsze. -
Minns wrote:Dziewczyny macie może video nianie? Polecacie coś?
-
nick nieaktualnyJa dzisiaj miałam noc koszmarna. Ledwo chodzę. Zasnęła o 19.30 dobrze pospala do 21.30 a później cyrki. Wybudzanie co 1h dosłownie. Nie wiem czy ja cokolwiek pospalam. A ostatecznie wstała o 5.30. dodam że mam teściowa do pomocy ale dzisiaj już 4 dzień i pożałowałam. Non stop słyszę że ja nauczyłam ja spać przy piersi, uzależniłam od siebie, nie odkładam do łóżeczka i teraz mam i bla bla. Dziisaj przy drzemce chciałam ją odłożyć i oczywiście wybudzala się i płakał. Próbowałam 3 razy. W konsekwencji spala 10 minut sama i się obudziła już całkiem bo jak dla mnie non stop się denerwowała że ja odkładam ...
-
KATARZYNACarm wrote:Dziewczyny znowu coś mała uczulila bo ma wysypka na buzce takie krostki czerwone . Ja już nie wiem w niedzielę tego nie miała A od poniedziałku dostała banana w żłobku i najpierw przyszła z czerwonymi polikami A teraz przypomina to tradzik niemowlęcy jak myślicie jutro zakazlalam im podawać banana i zobaczymy czy to ha uczulila czy coś. Innego ale coAntoś
-
nick nieaktualnyveritaserum wrote:Ja dzisiaj miałam noc koszmarna. Ledwo chodzę. Zasnęła o 19.30 dobrze pospala do 21.30 a później cyrki. Wybudzanie co 1h dosłownie. Nie wiem czy ja cokolwiek pospalam. A ostatecznie wstała o 5.30. dodam że mam teściowa do pomocy ale dzisiaj już 4 dzień i pożałowałam. Non stop słyszę że ja nauczyłam ja spać przy piersi, uzależniłam od siebie, nie odkładam do łóżeczka i teraz mam i bla bla. Dziisaj przy drzemce chciałam ją odłożyć i oczywiście wybudzala się i płakał. Próbowałam 3 razy. W konsekwencji spala 10 minut sama i się obudziła już całkiem bo jak dla mnie non stop się denerwowała że ja odkładam ...
Piona! Też u nas dzień od 5.30. Ogólnie muszę pomyśleć o przestawieniu go jakoś bo zasypia mi nawet po 17. Wcześniej dwie drzemki po 30 min jedna po 8 druga ok 11 i trzecia jest albo nie nie chce spać. Potem marudzenie od 16 i kąpiel butla i śpi. Do północy śpi w miarę ale potem to już jazda do rana.Spróbuje jakoś go przestawić na ok 19- 20 może pośpi do 2 a jazda będzie od 2 a nie od północy hehe -
Monia moja też potrzebuje się przespać koło 18 to ja kładę na 15 min i ja wybudzam. Chodzi spać później max 20.30. A jak jestem na dworze do 16 to wtedy już przed 20 zasypia i właśnie ostatnio do 2-3 śpi spokojnie a później wiercenie i o 6 zaczynamy dzień. Czasem robimy spacer jeszcze koło 17 żeby się kimnela bo inaczej marudna jest
-
nick nieaktualny
-
Pewnie cały czas, zależy od dolegliwości
.
U nas tym razem noc super, sen od 20.30 do 3.30, o 4 odlozony do lozeczka i przespal do 6.30 choć raz musialam podejść i smoczek dać.
U nas jak mały za szybko zaśnie na dłużej to go wybudzamy, nie jest wtedy marudny (moze trochę na początku).
Na razie za mną 2 pączki, jeszcze czekają kolejne 2.
wrzesień 2018 - synek -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKATARZYNACarm wrote:Dziewczyny znowu coś mała uczulila bo ma wysypka na buzce takie krostki czerwone . Ja już nie wiem w niedzielę tego nie miała A od poniedziałku dostała banana w żłobku i najpierw przyszła z czerwonymi polikami A teraz przypomina to tradzik niemowlęcy jak myślicie jutro zakazlalam im podawać banana i zobaczymy czy to ha uczulila czy coś. Innego ale co
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCamilla13 wrote:My definitywnie kończymy z brokulem, wczoraj bylo trzecie podejście, skończyło się okropnym bólem brzuszka i paskudna kupą nad ranem. Co do snu, u nas 3 dzień szału, ale patrzę że duża część z nas ma teraz to samo, czyli znosi musimy przetrwać
Brokuł podobno ma dużo błonnika i nie każde dziecko toleruje. To takie warzywo "na dwoje babka wróżyła" jak marchew. Z tej bazy chyba dynia najlepsza.
No a my jako że juz chwilę rozszerzamy dietę dałam jakąś zupkę z łososiem. Bilans 5 kup, płacz od rana i ból brzucha. -
Camilla13 wrote:Jak tam dziś córeczka? A może w żłobku leżała na czymś upranym w nieodpowiednim płynie i to ją tak podraznilo?