X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE DZIECI 2018

Oceń ten wątek:
  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 4 marca 2019, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    veritaserum wrote:
    Justyna pół słoiczka przez 2 dni ;) tak jak mówisz zjadła może z 2 łyżeczki wczoraj i 3 dzisiaj.

    To i tak nieźle, my jak zaczynalysmy to było po 1-2 łyżeczki dziennie

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 marca 2019, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dlatego też nie mam z tym żadnej spiny i się nie martwię ;) wodę podałam w doidy cup ale nie ogarnia w ogóle.

    Izabelle lubi tę wiadomość

  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 4 marca 2019, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    veritaserum wrote:
    Dlatego też nie mam z tym żadnej spiny i się nie martwię ;) wodę podałam w doidy cup ale nie ogarnia w ogóle.
    U mnie na początku też nie ogarniała, nawet się wkurzała i był płacz. Kilka razy zobaczyła jak pije kawę i wyciagala ręce do kubka i pewnego dnia znowu podjęłam próbę z diody ( A już był schowany w szafce ) i teraz super jej idzie, oczywiście jeszcze nie pozwalam jej trzymać samej bo by była cała zalana.

    veritaserum, ola_g89 lubią tę wiadomość

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • Minns Autorytet
    Postów: 969 977

    Wysłany: 4 marca 2019, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas dzisiaj ostatni dzień brokuł. Tym razem zagotowałam mrożoną, zgniotłam widelcem i tak mu podawałam. W sumie mniej smakowało jak brokuł niż to z gerbera. I mój też raczej mało zainteresowany tym jedzeniem, coś pociumka, a ciekawsza jest miseczka czy sam śliniak.

    Dzisiaj mój mały pierniczek skończył 6 miesięcy :). Waży ok 8.5 kg, pieluchy dada 4, ubrania 74, łóżeczko obniżone o poziom - tyle z nowości. Nawet "tort" był haha.

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/4cbfd301d6f0.jpg

    veritaserum, ola_g89, p_tt, Izabelle, JustynaG, kasia1518, Camilla13, 100krotka30, KATARZYNACarm, susełek, kuwejtonka lubią tę wiadomość

    wrzesień 2018 - synek <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 marca 2019, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sto lat dla Brunia ;)

    Ania wczoraj ważona ze mną miała 7,9 kg ;) pieluchy jeszcze 3 ale chyba zacznę kupować 4. Też dady używam tej fioletowej. Ubranka zależy od firmy. Z H&m 68 jeszcze, z Cocodrillo to samo ale z Pepco już 74 muszą być.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2019, 19:58

    Minns lubi tę wiadomość

  • ola_g89 Autorytet
    Postów: 1235 1282

    Wysłany: 4 marca 2019, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Brunek, wszystkiego najlepszego <3

    6 miesięcy, jak?! Przecież niedawno przeżywałyśmy pierwsze forumowe porody... Czas przy maluchach tak szybko ucieka. Trzeba łapać te chwile :)

    U nas waga niecałe 7kg, ale ciuszki 68cm, z Pepco niektóre 68cm są nawet małe. Czekam na środę żeby sprawdzić, ile mała będzie ważyła w przychodni.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2019, 20:03

    Minns, KATARZYNACarm lubią tę wiadomość

    klz9i09k40pp4fu3.png
    qb3ci09ktod8alpu.png
  • Izabelle Autorytet
    Postów: 1619 1278

    Wysłany: 4 marca 2019, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najlepszego dla Bruna :)

    Minns lubi tę wiadomość

    l22ne6yd1cgn4wml.png
  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 4 marca 2019, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Minns najlepszego dla Bruna ☺ U nas dziś skończyła 7mc i z tej okazji dostała banana do zjedzenia - powiem Wam że bardzo jej smakował i zjadła pół właściwie to zlizala/ zessala. W piątek ważyla 6400g, ciuszki mamy 68/74 - zależy od firmy.
    Jutro mamy ostatnia dawkę 5w1 liczę że zawazy więcej niż w piątek.

    Minns lubi tę wiadomość

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • Minns Autorytet
    Postów: 969 977

    Wysłany: 4 marca 2019, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia a jak samopoczucie? Jakieś mdłości są? Ja pamietam od chyba 7 tygodnia zaczęła się u mnie masakra i dopiero w kwietniu się jakoś ogarnęłam -,- dlatego bałabym sie zajśc ponownie w ciąże teraz bo bym Bruna nie ogarnęła. Mąż mówił że jak wracał do domu to nawet leżałam w tej samej pozycji co wychodził... Powiem Wam że ciążę średnio wspominam, ale poród był okej :P. Choć jakiś czas temu znalazlam swoj post na świeżo po porodzie to aż tak lajtowo o tym nie pisałam :).

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2019, 22:31

    wrzesień 2018 - synek <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 marca 2019, 01:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie zrobiłam test, ujemny czyli coś znowu się poprzestawialo. No nic, zobaczymy co będzie do lata, jak nic się nie ruszy to zostają mrozaki ;)
    Plus taki że mogę dalej ćwiczyć, pochwale się że waga spadła do 56,5 i ubyło mi kolejne 10 cm w obwodach ciała. Zaczynałam od pół godziny ćwiczeń a teraz lecę już 1h i 45 minut.

    Izabelle, KATARZYNACarm, Minns, kasia1518, kuwejtonka lubią tę wiadomość

  • Izabelle Autorytet
    Postów: 1619 1278

    Wysłany: 5 marca 2019, 05:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Camilla,wow,spektakularne efekty :) podziwiam,bo mi trudno czas znaleźć na tak długie ćwiczenia,40 minut max,ale jeszcze dochodzi długi spacer i waga też bardzo pomału w dół.

    l22ne6yd1cgn4wml.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 marca 2019, 06:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wybrałam już wózek spacerowy. A czy doradzicie jakąś parasolke ultralekka?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 marca 2019, 06:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ogólnie też się rozglądam za spacerówka i chyba będę brała Valco baby snap. A Ty Monia co upatrzylas ?

    U nas nocka dziś nawet dobra spala od 19 do 6.10 i w tym czasie 5 pobudek dawno nie było tak dobrze. W tym dwie pobudki żeby dosłownie dotknąć rączka cycka. Jeść nie chciała tylko macała pierś i zasnęła...

    Co do ćwiczeń ja na to sil nie mam. Wieczorem jestem padnięta a w dzień za bardzo szans nie na bo jak Ania śpi to ja leżę z nią.

  • 100krotka30 Autorytet
    Postów: 729 557

    Wysłany: 5 marca 2019, 07:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas nocka jak na dziecko z katarem bo prawie normalna. Tyle że zasnął o 20 a 21 płacz i musiałam z nim się położyć do łóżka bo nie szło go odłożyć do łóżeczka. Walczyłam do 21, obudził się o 1,3,4.40 i od tej sobie lezymy póki co z nosa nic nie schodzi. Wstanie córka to będzie inhalacja. Dzieci lepiej to mnie gardło boli :-(
    Nie miałam plasterków to nakleilam zwykły i posmarowałam depulolem. I naprawdę polecam ISONASIN septo przy córce był niezawodny i wczoraj też chyba pomógł. Dawalam po 1 kropelce przed sciaganiem, można stosować dla noworodków :-)

    Misia 09.2013
    Misio 08.2018
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 marca 2019, 07:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    veritaserum wrote:
    Ja ogólnie też się rozglądam za spacerówka i chyba będę brała Valco baby snap. A Ty Monia co upatrzylas ?

    U nas nocka dziś nawet dobra spala od 19 do 6.10 i w tym czasie 5 pobudek dawno nie było tak dobrze. W tym dwie pobudki żeby dosłownie dotknąć rączka cycka. Jeść nie chciała tylko macała pierś i zasnęła...

    Co do ćwiczeń ja na to sil nie mam. Wieczorem jestem padnięta a w dzień za bardzo szans nie na bo jak Ania śpi to ja leżę z nią.

    myślałam o valco snap sport bo ja koniecznie pompowane koła ale stanęło na joie air. Snap jest lżejszy ale dla mnie waga nie ma tak znaczenia.

    Chciałabym jeszcze jakaś parasolka

  • KATARZYNACarm Autorytet
    Postów: 696 505

    Wysłany: 5 marca 2019, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas nocka jak zwykle z pobudka , już nie pamiętam kiedy przespalam cała noc, kiedy mała była malutka to przesypiala całe noce od dobrych 2 miesięcy, nieprzesypia nocy , budzi się 2 razy na jedzenie i idzie dalej spać, u nas nadal kaszelek i turlanie między gardłem A nosem napewno dużo wydzieliny tam się zebrało

    201809135365.png
  • Minns Autorytet
    Postów: 969 977

    Wysłany: 5 marca 2019, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też kicha w nocy, pospał do 3, o 4 go odłożyłam do łóżeczka, minutę spał i oczywiście tryb świeca włączony i obijanie o szczebelki, co chwila podchodziłam, wkładałam smoczek, obracałam go z brzuszka, w końcu się rozryczał i musiałam go wziąć do łóżka ;/ a pobudka od 6. Ja jestem załamana, w ogóle nie śpi prawie od regresu w tym łóżeczku, zaraz będzie spacerówka to chyba będzie zasypiał po 10 godzinach w płaczu i z wykończenia ;/. Jak ja zazdroszczę tym co mają takie dzieci śpioszki serio to jest taka różnica w życiu, że masakra. Wiem, że może być gorzej, ale dzisiaj jestem tak niewyspana, że chodzę ciągle wkurzona i psioczę na wszystko -.-.
    Ja staram się ćwiczyć co drugi dzień skalpel z Chodakowską. Ważę o 1 kg mniej niż przed ciążą, ale ciało dalej w kiepskiej formie, mało jędrne. Na szczęście brzuch prawie całkiem wrócił do siebie, ale to zawdzięczam raczej tylko genom.
    Też zamierzamy kupić spacerówkę-parasolkę (bo spacerówkę mamy bo wózek 2w1). Może macie coś do polecenia?

    wrzesień 2018 - synek <3
  • KATARZYNACarm Autorytet
    Postów: 696 505

    Wysłany: 5 marca 2019, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miałam pisać że wysypka takjaby zabiła więc obstawiam uczulenie na banana dzisiaj chce zacząć małej podawać odnowa bo już od tyg nic nie je poza mlekiem , dzisiaj spróbuje jej podać jakąś marchewkę i będę obserwować , chciałabym żeby mała zaczęła jeść kaszki na noc to może lepiej by noc przesypiala ale ona ich nie lubi , na następny tydzień kończymy 6 miesięcy i muszę zacząć mleko zmieniać czyli zacząć od 1 miarki nowego mleka tak później co 2 dni zwiększać porcję aż całkowicie zejdę na 2 ?
    Proszę powiedzcie mi jak to ma iść bo ja już do tego głowy nie mam, i kiedy wprowadzić gluten dziecku tego też nie wiem i co jej podać?

    201809135365.png
  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 5 marca 2019, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Minns wrote:
    Kasia a jak samopoczucie? Jakieś mdłości są? Ja pamietam od chyba 7 tygodnia zaczęła się u mnie masakra i dopiero w kwietniu się jakoś ogarnęłam -,- dlatego bałabym sie zajśc ponownie w ciąże teraz bo bym Bruna nie ogarnęła. Mąż mówił że jak wracał do domu to nawet leżałam w tej samej pozycji co wychodził... Powiem Wam że ciążę średnio wspominam, ale poród był okej :P. Choć jakiś czas temu znalazlam swoj post na świeżo po porodzie to aż tak lajtowo o tym nie pisałam :).

    Mdłości mam straszne - jedynie ich nie mam jak jem, no ale ile można jeść. Na szczęście póki co wymiotowalam 2 razy - choć z Zosia mi się zaczęło od 8tyg i tak było do 18tyg dzień i noc wymiotowanie . Też poprzedniej ciąży nie wspominam dobrze, wręcz to była dla mnie trauma - ryczalam nad muszą klozetowa ☺ liczę że tym razem będzie inaczej ☺ ogólnie mam ogromne zachcianki - z Zosia tak nie było, już mąż jeździł po lody, serki topione, wafelki kokosowe - generalnie slodkie, a poprzednio mnie odrzucalo od słodkiego. Dopada mnie zmęczenie i senność, ale za bardzo nie mam kiedy się zdrzemnąć, choć nie ukrywam mąż mi bardzo pomaga- całe popołudnie zajmuje się Zosia, ja wtedy mogę poleżeć. W środę idę na usg mam nadzieję że serduszko jest i wszystko ok. Wizytę u swojej gin mam dopiero 16.03. Lekko nie będzie ale jakoś dam radę ☺

    Minns lubi tę wiadomość

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • ola_g89 Autorytet
    Postów: 1235 1282

    Wysłany: 5 marca 2019, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To chyba normalne, ze nocki się psują. U nas od kilku dni tez słabo. Pobudki co 2h, ale i tak utrzymuje, ze pobudka na cyca co dwie godziny jest lepsza niż to, co mieliśmy jakiś czas temu, czyli 2-3h przerwy w śnie z płaczem non stop. Nie wiem już, czy to skok, czy zęby, czy wszystko jednocześnie. Najgorsze jest to, ze w dzień wcale nie chce spać i ciagle płacze i marudzi. To mnie chyba bardziej meczy niz te nocki. A jeszcze taka pogoda u nas, ze nie możemy iść na spacer. Musimy przetrwać dziewczyny :) chociaż jak sobie myśle, ze przy raczkowaniu sen się psuje to zastanawiam się, czy naprawdę moze być jeszcze gorzej? :D

    KATARZYNACarm lubi tę wiadomość

    klz9i09k40pp4fu3.png
    qb3ci09ktod8alpu.png
‹‹ 1464 1465 1466 1467 1468 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ