WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDziękuję, uspokoilas mnie. U nas najmniej było 0,22 przy zapaleniu płuc, e 3 dobie pobytu w szpitalu.kasia1518 wrote:U nas Max było 1.1. Najniżej mieliśmy 0.54 ( to jak była przeziębiona) - nam powiedzieli że to jest normalne u takich małych dzieci bo odporność jest budowana dopiero, a normy podawane są jak dla dorosłej osoby .
Zwazylismy i zmierzylismy synka i masakra długi na 73 cm a waga 7500, w 1,5 miesiąca przybrał ledwo 500 gram. To niby raz że uwarunkowane genetycznie, a dwa synek jest aktywny non stop. Tak czy siak zestresowalam się maksymalnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2019, 17:52
-
U nas co do wagi jest to samo miesięcznie 250-350 g przybywa jej - waży 6820g i ma 72cm , też jest cały czas aktywna, żywa.Camilla13 wrote:Dziękuję, uspokoilas mnie. U nas najmniej było 0,22 przy zapaleniu płuc, e 3 dobie pobytu w szpitalu.
Zwazylismy i zmierzylismy synka i masakra długi na 73 cm a waga 7500, w 1,5 miesiąca przybrał ledwo 500 gram. To niby raz że uwarunkowane genetycznie, a dwa synek jest aktywny non stop. Tak czy siak zestresowalam się maksymalnie.
Mam nadzieję że hematolog potwierdzi to co napisalalam odnośnie neutrofili, mi to wsumie lekarz rodzinny powiedział. Za to leukocyty mamy powyżej normy ( norma do 60 a my ok 80) , ale to też ponoć normalne i z wiekiem te wartości się normuja. Bo pozostałe wartości w morfologii mamy w normie.
Pochwaliłam się wczoraj że wszystko wróciło do normy, to mam... od g.12 Zosia nie chce ani kropli mleka.kasia1518
-
nick nieaktualnyU nas badania krwi wyglądają identycznie jak u Was. Skierowanie do hematologa dostaliśmy po to żeby nas uspokoić, dziś trafiliśmy na druga Panią dr, młoda kobieta, 35 lat, zupełnie inne podejście. Takie nasze pociechy chyba już będą smukłekasia1518 wrote:U nas co do wagi jest to samo miesięcznie 250-350 g przybywa jej - waży 6820g i ma 72cm , też jest cały czas aktywna, żywa.
Mam nadzieję że hematolog potwierdzi to co napisalalam odnośnie neutrofili, mi to wsumie lekarz rodzinny powiedział. Za to leukocyty mamy powyżej normy ( norma do 60 a my ok 80) , ale to też ponoć normalne i z wiekiem te wartości się normuja. Bo pozostałe wartości w morfologii mamy w normie.
Pochwaliłam się wczoraj że wszystko wróciło do normy, to mam... od g.12 Zosia nie chce ani kropli mleka.
-
Camilla13 - dopiero doczytałam. Straszne
współczuję przeżyć. Nic dziwnego, że takie emocje jeszcze po fakcie miałaś. Oby więcej się nie powtórzyło ale najważniejsze, że opanowałaś sytuację.
Minns, kasia1518 - wszystkiego, co najlepsze dla Maluszków
Ja póki co przeżywam chyba złoty okres macierzyństwa. Mała jest tak rozkoszna i pogodna, że cieszę się każdym jej dniem. Mogłabym zatrzymać ten moment chociaż nieśmiało mogę dołączyć do klubu matek, których dzieci budzą się co dwie godziny lub częściej i czasami doprowadza mnie do szału (bo jeśli już ma marudny dzień to jedzie po bandzie) to jest naprawdę zaskakująco dobrze.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2019, 20:23
Minns, veritaserum, kasia1518, Izabelle lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyaLunia wrote:Ja też zaszalałam w h&m a ciągle sobie obiecuje, że już nic więcej nie kupię. Wiki z rozmiaru 68 niektórych rzeczy nie miała ani razu...
Zobaczycie jak ten czas zleciał i aż się zatęskni za tym czasem, chociaż doskonale was rozumiem.
Ja nie wiedziałam że sukienki/ kombinezony letnie typowo kupować 74 czy 80. Ania teraz nosi 74 cm , z H&m dopiero zaczynam zakładać te ciuchy i zastanawiam się ile pochodzi. Waży na razie 8,2kg. Też mało już przybrała przez miesiąc chyba 300g tylko. -
Dzisiaj mały był słodziak cały dzień. Podałam mu brokuły gotowane, prawie nic nie zjadł, ale jaka zabawa! I podałam mu też suszone śliwki i zadziałały, już 4 kupka poszła dzisiaj (pierwsze 2 takie bobki, a teraz w końcu plastelina).
Ja tam bym nie chciała wrócić do początków. Mały był kochaniutki, ale było o wiele ciężej. Jak są takie dni jak teraz to jest cudownie, ale są dni gdzie płaczemy razem. Ale nie zamieniłabym mojego synka, na nikogo innego jest przesłodki nawet jak płacze.
Veritaserum dzięki za info o h&m, zamówiłam parę rzeczy małemu. Na lato był fajny komplecik, zaryzykowałam i wzięłam 86 (teraz ma 74), jak będzie bardzo duży to odeślę, ale ja wolę żeby miał i tak luźniejsze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2019, 12:59
veritaserum, susełek, Camilla13, ola_g89, KATARZYNACarm, Izabelle lubią tę wiadomość
wrzesień 2018 - synek -
veritaserum wrote:Ja nie wiedziałam że sukienki/ kombinezony letnie typowo kupować 74 czy 80. Ania teraz nosi 74 cm , z H&m dopiero zaczynam zakładać te ciuchy i zastanawiam się ile pochodzi. Waży na razie 8,2kg. Też mało już przybrała przez miesiąc chyba 300g tylko.
Ja kupuję 80 bo Wiki jest duża raz, że waży 8600 a dwa mierzy 72 cm i leginsy z hm na 74 ma tak na styk.
Jedyny minus hm, że różnie ta rozmiarówka wypada.
22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
10 cs- udało się
Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa też wzięłam jeden kombinezon póki co 80 cm zobaczymy. Jeszcze na dzień dziecka liczę na jakieś promocje to wtedy chyba kupię takie rzeczy typowo letnie .
Ale mam wrażenie że generalnie HM ma zawyżona rozmiarowke. Kupiłam też kilka rzeczy typowo basic bo tych kolorowych leginsow/ bluzeczek mam sporo a jak przychodzi co do czego to wszystko z innej parafii i nie mam jak skompletować :p
Moja Ania jeszcze w gondoli się tak nie podciąga. Generalnie do siadania jej daleko. Ale jutro robimy ostatni spacer w gondoli , piorę wszystko i wywożę na strych do rodziców. Niech czeka na drugiego malucha :0Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2019, 20:58
-
W gondoli się tak podciąga, albo podpiera rączką. Jeśli chodzi o poprawne siedzenie to już próbuje, z brzucha, czy jak ma pozycją czworaczą, no ale do samodzielnego siedzenia jeszcze trochę. Czasem go posadzę tak na chwilkę i widać dużą różnicę chociażby co było miesiąc temu, już potrafi chwilę usiedzieć sam,szczególnie jak jest pochylony do przodu.
Ogólnie rozmiary rozmiarom nierówne. Ja lubię stonowane kolory, więc póki małego nie interesuje co ma na sobie to wybieram mu takie bardziej uniwersalne, biały, szary, granat, brązowy czy mięta. Ze wzorkami też nie szaleję, więc łatwo mi łączyć jakieś zestawy. A jak podrośnie to będzie sobie już wybierał co będzie chciał ubrać, choć chłopcy mogą długo na to nie zwracać uwagi
.
także na allegro zamówiłam mu jakieś niechodki do tej spacerówki. Ogólnie już się boję tego ubierania, u nas straszne wiatry są, w gondoli był chroniony.wrzesień 2018 - synek -
Kurczę, też nie wiem, jak z tymi rozmiarami. Ogólnie nosimy w większości H&M, póki co 68cm, ale już powoli wchodzimy w 74cm. Także zamówiłam głównie letnie ciuchy na 80cm żeby jeszcze weszła. Wolę żeby były trochę duże niż za małe
My dostajemy bardzo dużo ciuchów, głównie kolorowych, więc dokupuję jakieś basici żeby moje dziecko nie wyglądało jak pstrokata papuga.
Minns lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, apropo wagi:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2d0d0421002f.jpg
kasia1518, Camilla13 lubią tę wiadomość
-
Część dziewczyny, w którym miesiącu wasze dzieci i obróciły się z plecaków na brzuszek? U nas jeszcze brak obrotu, martwię się i dlatego odwiedza wątek starszych o miesiąc dzieciaków.
Mała nie dotyka raczkami nóżek i nie przekracza raczkami linii srodkowej ciała.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2019, 10:01
-
Dziewczyny male pytanko , na następny miesiąc jadę do Polski i bardzo bym chciała jechać do szklarskiej Poręby i mam takie do Was pytanie, co.sadzicie o tym pomyśle? Mała niby będzie miała skończone 8 miesięcy i zastanawiam się jak.to będzie? Uwielbiam góry , szczególnie Szklarska i Karpacz ❤
Przed ciążą jeździłam co.roku i wspinalam się na szczyty w tym roku raczej bardziej spokojnie tzn bardziej odpoczynek . Chociaż może wezmę nosidełko i przejdziemy się trochę 😉
-
U nas mała zaczęła się obracać w 5 miesiącu na brzuszek A pod koniec 5 miesiąca zaczęła łapać stopki, a wczoraj zaczęła się obracać na brzuszku w okol własnej osi hihi , myślę że jak masz jakieś wątpliwości możesz skonsultować to z fizjo , lecz może być tak że lada moment zacznie robić wszystko , ja też się martwiła że stopek nie łapie później zaczęła łapać teraz się zastanawiam.kiedy zacznie pelzac 🤗Moll wrote:Część dziewczyny, w którym miesiącu wasze dzieci i obróciły się z plecaków na brzuszek? U nas jeszcze brak obrotu, martwię się i dlatego odwiedza wątek starszych o miesiąc dzieciaków.
Mała nie dotyka raczkami nóżek i nie przekracza raczkami linii srodkowej ciała. -
nick nieaktualnyKATARZYNACarm wrote:Dziewczyny male pytanko , na następny miesiąc jadę do Polski i bardzo bym chciała jechać do szklarskiej Poręby i mam takie do Was pytanie, co.sadzicie o tym pomyśle? Mała niby będzie miała skończone 8 miesięcy i zastanawiam się jak.to będzie? Uwielbiam góry , szczególnie Szklarska i Karpacz ❤
Przed ciążą jeździłam co.roku i wspinalam się na szczyty w tym roku raczej bardziej spokojnie tzn bardziej odpoczynek . Chociaż może wezmę nosidełko i przejdziemy się trochę 😉
Wg mnie zero problemów wiadomo że z dzieckiem nie spędzi się całego dnia na szlaku ale tak żeby sobie odpocząć i trochę pochodsif to super. A Karkonosze super wysokie nie są raczej przyjemne.
KATARZYNACarm lubi tę wiadomość
-
Ja zaczęłam zachęcać mała do przekraczania linii środkowej przez podawanie zabawek na środku ciała, kilka dni zabawy i sama zaczęła je przekładać z rączki do rączki. A nóż późno chwyciła, wydaje mi się że wcześniej się obrocila niż nóżki chwyciła ale nie pamiętam kiedy to było dokładnie.Moll wrote:Część dziewczyny, w którym miesiącu wasze dzieci i obróciły się z plecaków na brzuszek? U nas jeszcze brak obrotu, martwię się i dlatego odwiedza wątek starszych o miesiąc dzieciaków.
Mała nie dotyka raczkami nóżek i nie przekracza raczkami linii srodkowej ciała.
Katarzyna my byliśmy w Karpaczu zima jak był śnieg, było naprawdę fajnie. Troszkę pospscerowalismy, a teraz byliśmy w okolicach Świeradówa dla małej było jeszcze lepiej niż zimą bo już bardziej się interesowała, co chwilę rękę wyciągała do wszystkiego. A najbardziej się zacieszała do kota właścicieli tego miejsca co spalismy.
KATARZYNACarm lubi tę wiadomość
-
Moll wrote:Część dziewczyny, w którym miesiącu wasze dzieci i obróciły się z plecaków na brzuszek? U nas jeszcze brak obrotu, martwię się i dlatego odwiedza wątek starszych o miesiąc dzieciaków.
Mała nie dotyka raczkami nóżek i nie przekracza raczkami linii srodkowej ciała.
Moll spokojnie. Mój ma 6.5 miesiąca ponad. Dopiero od kilku dni obraca się jak szalony. Wcześniej zdarzyło mu się epizodycznie a jak go sama próbowałam to blokował się. Byłam u fizjo i potwierdziła. Czas na obroty są do końca 7 miesiąca. Jeżeli roluje się na boki to jest to znak, że ruszy dalej. Gorzej jak nie obraca się na boczki. Nasz zaczął mniej ulewac i ruszyl jak burza. Refluks go blokował i to ze. to kawał chłopa. Stopy zaczął wkładać do buzi 3 tyg temu. Jeśli masz wątpliwości idz prywatnie na konsultacje. Ja jak byłam to pani mowila że ma chlopca całkowicie zdrowego a taki leniuch że ma 8 msc a leży na plecach i tyle. Dodam że mój zaczął pozno ale w oboe strony na łóżku. Na twardym narazie z brzucha na plecy nie szaleje ale to ma czas do końca i msc. Na blogu mamafizjoterapeuta jest w pdf kalendarz rozwoju poczytaj a się uspokoisz.
Moll lubi tę wiadomość
