WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziś bylam z Zosia na szczepieniu - w końcu udało się zrobić zaległe pneumokoki , teraz wg kalendarza szczepień po 5 marca jeszcze 5w1 i na koniec marca ostatnia dawka na pneukoki . Mówię do pielęgniarki że w okolicy 20 lutego przyjedziemy jeszcze z nimenrix ( na pozostałe szczepy meingokokow) i wiecie co uslyszalalam ... nie przesadza Pani z tymi szczepionkami? No myślałam że padnę po tym tekście. Pytam dlaczego, przecież Zachowuje miedzy jedna a druga odstęp czasu , nie szczepie kilkoma naraz , a ona do mnie - nie ni tak, to Pani sprawa , a później się ludzie dziwią że dzieci są chore ... ale mnie zbulwesowla ta pielegniearka 😡kasia1518
-
Dziewczyny pochwałę się, ze wszystko jest dobrze! To nie jest taśma owodniowa tylko taka przegroda, która jest całkiem naturalnym zjawiskiem i w ogóle dziecku nie zagraża! Przyłożył tylko usg i od razu mówi, że to nie to.
No i drugi hit. Pyta się mnie czy znam płeć to mówię tak dziewczynka a on to niech pani patrzy chyba nigdy pani siuraka nie widziała i patrzę na ten ekran a tam siurak! Mówię boże i płakałam śmiałam się na zmianę i że mam dwie córki a on w śmiech no to faktycznie siuraka pani nie widziała 😂😂😂
Sprawdził wszystko i dziecko jest zdrowe.
Jestem tak szczęśliwa, kamień z serca po prostu czuje że oszaleję ze szczęścia.kuwejtonka, ola_g89, Minns, 100krotka30, kasia1518, Izabelle, veritaa, JustynaG, Camilla33, KATARZYNACarm, p_tt, Kas_ia lubią tę wiadomość
-
Dzownolam już do Natalki i mówiła, że nawet lepiej bo do chłopców jest więcej imion i wybrała Szymon to chyba tak zostanie
Czuje taka ulgę. Dzisiaj miałam okropny dzień tak długo czekałam na to USG. Niby podeszłam do tego z rozsądkiem a dzisiaj mi wszystko puściło. Jutro wychodzę do domu bo wczoraj mnie zostawili w szpitalu. -
aLunia wrote:Dzownolam już do Natalki i mówiła, że nawet lepiej bo do chłopców jest więcej imion i wybrała Szymon to chyba tak zostanie
Czuje taka ulgę. Dzisiaj miałam okropny dzień tak długo czekałam na to USG. Niby podeszłam do tego z rozsądkiem a dzisiaj mi wszystko puściło. Jutro wychodzę do domu bo wczoraj mnie zostawili w szpitalu. -
kasia1518 wrote:Dziś bylam z Zosia na szczepieniu - w końcu udało się zrobić zaległe pneumokoki , teraz wg kalendarza szczepień po 5 marca jeszcze 5w1 i na koniec marca ostatnia dawka na pneukoki . Mówię do pielęgniarki że w okolicy 20 lutego przyjedziemy jeszcze z nimenrix ( na pozostałe szczepy meingokokow) i wiecie co uslyszalalam ... nie przesadza Pani z tymi szczepionkami? No myślałam że padnę po tym tekście. Pytam dlaczego, przecież Zachowuje miedzy jedna a druga odstęp czasu , nie szczepie kilkoma naraz , a ona do mnie - nie ni tak, to Pani sprawa , a później się ludzie dziwią że dzieci są chore ... ale mnie zbulwesowla ta pielegniearka 😡
-
Dziewczyny
Jestem w szoku jak zobaczyłam reportaż o tym żłobku w Oświęcimiu w Uwaga TVN. Nie jestem przeciwnikiem żłobka, wręcz przeciwnie, ale to są momenty że cieszę się że nie muszę się zastanawiać czy wszystko ok z moim dzieckiem i jego żłobkiem. -
Monia, nie oglądałam (na szczęście), ale czytałam o tym. Jestem w takim szoku, ze nie mogę się pozbierać. Udusilabym gołymi rękami. Co za potwory... i można pomyśleć, ze prywatny żłobek = lepsza opieka... a tam takie rzeczy. Jak można się znęcać nad takimi maluszkami
-
kasia1518 wrote:Dziś bylam z Zosia na szczepieniu - w końcu udało się zrobić zaległe pneumokoki , teraz wg kalendarza szczepień po 5 marca jeszcze 5w1 i na koniec marca ostatnia dawka na pneukoki . Mówię do pielęgniarki że w okolicy 20 lutego przyjedziemy jeszcze z nimenrix ( na pozostałe szczepy meingokokow) i wiecie co uslyszalalam ... nie przesadza Pani z tymi szczepionkami? No myślałam że padnę po tym tekście. Pytam dlaczego, przecież Zachowuje miedzy jedna a druga odstęp czasu , nie szczepie kilkoma naraz , a ona do mnie - nie ni tak, to Pani sprawa , a później się ludzie dziwią że dzieci są chore ... ale mnie zbulwesowla ta pielegniearka 😡
A na koniec kwestia podawania właśnie mleka nocą, to nasza Pani dr pojechała, że w takim wieku to juz dziecko nic nocą nie je, ma dostawać obfita kolację. A na noc teraz do mleka zageszczacz i oduczac dawania mleka nocą. A gdzie nie pytam, ludzi w różnym wieku, to nikogo nie dziwi, że dziecko do około 2 czy 2,5 roku w nocy domaga się mleka. Zdurniec można przez tych lekarzy. -
aLunia wrote:Dziewczyny pochwałę się, ze wszystko jest dobrze! To nie jest taśma owodniowa tylko taka przegroda, która jest całkiem naturalnym zjawiskiem i w ogóle dziecku nie zagraża! Przyłożył tylko usg i od razu mówi, że to nie to.
No i drugi hit. Pyta się mnie czy znam płeć to mówię tak dziewczynka a on to niech pani patrzy chyba nigdy pani siuraka nie widziała i patrzę na ten ekran a tam siurak! Mówię boże i płakałam śmiałam się na zmianę i że mam dwie córki a on w śmiech no to faktycznie siuraka pani nie widziała 😂😂😂
Sprawdził wszystko i dziecko jest zdrowe.
Jestem tak szczęśliwa, kamień z serca po prostu czuje że oszaleję ze szczęścia. -
Camilla to u nas 9.5kg i pielęgniarka nic nie skomentowała. No doktor sobie pod nosem ... ojej tylko 9.5kg no ale Ty byłaś drobniutka i malutka przy urodzeniu .
To ta Wasza pielęgniarka powinna być zadowolona że je w nocy jak jej waga nie odpowiada 😊 te pielęgniarki to czasami nie pomyślą zanim się odezwa tylko tak kłapia co im ślina na język przyniesieWiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2020, 04:38
kasia1518
-
Monia,niestety oglądałam ten reportaż. W głowie sie nie mieści, jak można tak traktować maleńkie dzieci,które nie potrafią poskarżyć się mamie. Wiadomo,że to był wyjątek,ale też mocno mną wstrząsnął.
Nasza Zosia tez waga piórkowa, bo 9,5 kg,ale apetyt lepszy niż starszy brat
Alunia,wspaniałe wieści. Teraz ciesz się ciążą! -
Alunia super bardzo się cieszę i gratuluję!!!
Ja jestem w takim niedoczasis że nie słyszałam o tej sprawie że żłobkiem ale doczytałem no masakra... Ja jestem wśród tych osób co raczej ufają właśnie bardzisj zlobkom publicznym niż prywatnym. Mam wrażenie że prywatne sa zdecydowanie mnidj kontrolowane a i założyć je może każdy..
U nas mąż zaraził się Bostonka od Ani. Oczywiście nic fajnego ale jak wczoraj zobaczyłam go całego w kropkach rano to myślałam że padne że śmiechu
U nas już bardzo przystopowala z waga. Waży jakoś 10,8 kg.
WczodJ też bylam z nią u pediatry odsłuchać, porozmawiać takiego innego prywatnego nie tego z przychodni. Powiedział że niestety pierwsze 2 lata w żłobku bądź przedszkolu (po prostu wyjście do nowego środowiska) są bardzo ciężkie i nic z tym nie zrobimy.
Zaproponował kuracje broncho vaxcom coś takiego słyszała któraś o tym? To już druga osoba wcześniej namawiał mnie laryngolog na to.Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
Poronienie listopad 2019 7tc
Synek styczeń 2021 -
Ja nie oglądałam reportażu, tylko czytałam w Internecie- brakuje słów 😕 nie rozumiem, po co ludzie otwierają żłobek albo w nim pracują, skoro nie lubią dzieci, nie mają podejścia do dzieci.
Tak a pro po, to będę musiała zmienić nianię- ona woli sprzątać niż zajmować się Zosia, średnie ma podejście do niej ( choć Zosia ja lubi ) i co najgorsze... kłamie- już kilka razy złapałam ja na kłamstwie, nawet wiek mi podała nie prawdziwy... ciągle mówi że ma 36lat, a okazuje się że w tym roku 42 lata- nie wiem po co to robi, bała się że 40latki nie zatrudnimy 🤔 i ostatnio ciągle widzę że siedzi na telefonie - także zaloguje się na portalu niania.pl i będziemy szukać kogoś innegoWiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2020, 08:16
86monia lubi tę wiadomość
kasia1518
-
kasia1518 wrote:Ja nie oglądałam reportażu, tylko czytałam w Internecie- brakuje słów 😕 nie rozumiem, po co ludzie otwierają żłobek albo w nim pracują, skoro nie lubią dzieci, nie mają podejścia do dzieci.
Tak a pro po, to będę musiała zmienić nianię- ona woli sprzątać niż zajmować się Zosia, średnie ma podejście do niej ( choć Zosia ja lubi ) i co najgorsze... kłamie- już kilka razy złapałam ja na kłamstwie, nawet wiek mi podała nie prawdziwy... ciągle mówi że ma 36lat, a okazuje się że w tym roku 42 lata- nie wiem po co to robi, bała się że 40latki nie zatrudnimy 🤔 i ostatnio ciągle widzę że siedzi na telefonie - także zaloguje się na portalu niania.pl i będziemy szukać kogoś innego
Ja nie lubię za bardzo dzieci tzn lubię ale nie zajmować się nimi. Rozumiem że można nie lubić dzieci i w pracy się męczyć ale znęcać się nad nimi? -
86monia wrote:Ja nie lubię za bardzo dzieci tzn lubię ale nie zajmować się nimi. Rozumiem że można nie lubić dzieci i w pracy się męczyć ale znęcać się nad nimi?kasia1518
-
Koleżanka mnie namawiał na tą kuracje Broncho-Vaxomem, podobno jej synek był odporniejszy po niej. Ja oczywiście jak to ja sceptycznie podchodzę. Może na jesień, bo w sumie teraz nie ma tragedii.
Ten reportaż oglądałam piąte przez dziesiąte, to jest to czego się najbardziej boję przy oddawaniu dziecka do żłobka. Pocieszam się, że są kamery, a Pola nie boi się pani tylko idzie do niej na ręce.