WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Av, gratuluję zdrowego i pięknego dzidziusia:)
Rukola, super, że wracasz z dobrymi wiadomosciami, z niecierpliwością czekamy na więcej wieści...
Dla Dziewczyn, które zaniepokoiły wyniki badań życzę duuużo wiary, że będzie dobrze, bo będzie. I udanych wizyt, dla Tych, które wciąż przed!
Słuchajcie, mam pytanie, jak to u Was jest z cerą teraz w ciąży? Ja zawsze miałam brzydką, przetłuszczającą się skórę, z rozszerzonymi porami i skłonnością do niedoskonałości, typu zaczerwienienia i krostki, a w pierwszych tygodniach ciąży buzia bardzo mi się poprawiła, wygładziła i koloryt się wyrównał troszkę. Niestety od kilku dni obserwuję pogorszenie i to takie z przytupem, najgorzej jest na twarzy i dekolcie, wyglądam jak dziewczyna w wieku dojrzewania, a nie 30latka.
Av lubi tę wiadomość
-
asese wrote:Av, gratuluję zdrowego i pięknego dzidziusia:)
Rukola, super, że wracasz z dobrymi wiadomosciami, z niecierpliwością czekamy na więcej wieści...
Dla Dziewczyn, które zaniepokoiły wyniki badań życzę duuużo wiary, że będzie dobrze, bo będzie. I udanych wizyt, dla Tych, które wciąż przed!
Słuchajcie, mam pytanie, jak to u Was jest z cerą teraz w ciąży? Ja zawsze miałam brzydką, przetłuszczającą się skórę, z rozszerzonymi porami i skłonnością do niedoskonałości, typu zaczerwienienia i krostki, a w pierwszych tygodniach ciąży buzia bardzo mi się poprawiła, wygładziła i koloryt się wyrównał troszkę. Niestety od kilku dni obserwuję pogorszenie i to takie z przytupem, najgorzej jest na twarzy i dekolcie, wyglądam jak dziewczyna w wieku dojrzewania, a nie 30latka.
Mam identycznieasese lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
natalinka wrote:w tym roku 30
https://www.easycalculation.com/medical/pappa-a-iul-mom.php
Bo to powinien być współczynnik labo. No ale daje MNIEJ WIĘCEJ pojęcie.
Co do bHCG to jest gorzej, ale znalazłam info, że wartość około 77 odpowiada 1.69MoM, więc u Ciebie nawet biorąc poprawkę na inne labo powinno być spokojnie mniej.
BetaHCG nie jest więc podejrzane (podejrzane są wartości powyżej 2.0) - natomiast PAPPA jest prawdopodobnie poniżej 0.5MoM, więc pewnie wpłynie to jakoś na ryzyko. Niestety nie da się tych wartości zanalizować bez wartości z USG (CRL, NT, FHR).
Pamiętaj, że to tylko jeden parametr z wielu, który tak naprawdę powinien być skorygowany o wiele rzeczy, co pewnie zresztą jutro zrobią.Bianka*, natalinka lubią tę wiadomość
Leon
-
asese wrote:Słuchajcie, mam pytanie, jak to u Was jest z cerą teraz w ciąży? Ja zawsze miałam brzydką, przetłuszczającą się skórę, z rozszerzonymi porami i skłonnością do niedoskonałości, typu zaczerwienienia i krostki, a w pierwszych tygodniach ciąży buzia bardzo mi się poprawiła, wygładziła i koloryt się wyrównał troszkę. Niestety od kilku dni obserwuję pogorszenie i to takie z przytupem, najgorzej jest na twarzy i dekolcie, wyglądam jak dziewczyna w wieku dojrzewania, a nie 30latka.
O to to ja dokladnie tak samo mam. W terminie miesiaczki ktora nie* przyszła twarz idealna (a powinno mnie wysypac na @) a od okolo 2 tygodni krostka na krostce. Gakie duze bolesne.. tesciowa gada ze na dziewczynkęWiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2018, 19:04
asese lubi tę wiadomość
17.03.2014 - Staś, 3400, 58cm
05.04.2017 - cp, usuniety lewy jajowod..
06.09.2018 - Ignaś, 3kg, 53cm -
frezyjciada wrote:Podsyłam Wam kalkulator rozmiaru biustonosza, najbardziej wiarygodny jaki jest w necie! Proszę Was zadbajcie o swoje piersi już teraz! http://brasizecalculator.eu/pl/
W związku z tym większość biustonoszy na mnie kompletnie nie pasuje, bo robi mi się "bułeczka" na górze. Mogę właściwie tylko balkonetki nosić. Jak przeglądałam dostępne opcje w necie, to się załamałam - same miękkie, bez wzmocnień. A ja mam normalnie rozmiar 60E i miękki biustonosz to dla mnie jak brak biustonosza.
Leon
-
nick nieaktualnyAv wrote:Ja mam piersi o bardzo gęstej budowie gruczołowej - zasadniczo wyglądają jak sztuczne
W związku z tym większość biustonoszy na mnie kompletnie nie pasuje, bo robi mi się "bułeczka" na górze. Mogę właściwie tylko balkonetki nosić. Jak przeglądałam dostępne opcje w necie, to się załamałam - same miękkie, bez wzmocnień. A ja mam normalnie rozmiar 60E i miękki biustonosz to dla mnie jak brak biustonosza.
a biustonosze do karmienia to wszystkie właśnie takie miękkie, nie znalazłam ani jednego w moim rozmiarze z usztywniona miseczką
To jest masakra
-
Av wrote:Dokopałam się jakiegoś kalkulatora, ile mu można ufać, nie wiem:
https://www.easycalculation.com/medical/pappa-a-iul-mom.php
Bo to powinien być współczynnik labo. No ale daje MNIEJ WIĘCEJ pojęcie.
Co do bHCG to jest gorzej, ale znalazłam info, że wartość około 77 odpowiada 1.69MoM, więc u Ciebie nawet biorąc poprawkę na inne labo powinno być spokojnie mniej.
BetaHCG nie jest więc podejrzane (podejrzane są wartości powyżej 2.0) - natomiast PAPPA jest prawdopodobnie poniżej 0.5MoM, więc pewnie wpłynie to jakoś na ryzyko. Niestety nie da się tych wartości zanalizować bez wartości z USG (CRL, NT, FHR).
Pamiętaj, że to tylko jeden parametr z wielu, który tak naprawdę powinien być skorygowany o wiele rzeczy, co pewnie zresztą jutro zrobią.Też długo szukałam informacji i potrzebny jest program komputerowy, który mają lekarze genetycy. Bo np. wolne beta hcg które przykładowo wynosi 60 IU/ml w 10 tygodniu będzie miało całkiem inną wartość MOM, niż takie samo beta hcg w 13 tygodniu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2018, 19:04
-
Czyli nie jestem z tym sama;) To jeszcze jedno głupkowate pytanie- szczególnie do dziewczyn, które mają już dzieci, czy po urodzeniu cera się poprawia? Moja mama zawsze mi wmawiała, kiedy wybierałam się do kosmetyczki na oczyszczanie twarzy lub piling kawitacyjny, że to strata pieniędzy, bo mi nie pomoże, a cera poprawi mi się dopiero jak urodzę dziecko. Ciekawi mnie, czy to kolejny mit, czy tak się zdarza? Przekonam się z Boża pomocą za pół roku;), ale na tę chwilę jestem ciekawa Waszych opinii.
-
mitaka wrote:Ale te badanie nie jest miarodajne i wprowadza więcej zamieszania niż gdyby go nie było. Wiadomo, że każdy zrobi jak uważa
Ja osobiście miałam amniopunkcję, która wyszła dobrze, nic nie wykryła, a dziecko urodziło się z wadami genetycznymi
To straszne. Człowiek myśli, że wszystko dobrze a potem okazuje się, że jednak nie...
Ale niestety, te badania sprawdzają pod kątem najpopularniejszych chorób. Nie sprawdzają wszystkiego...
Bianka* wrote:Widzę, że zdania są podzielone. Myślę, że możemy taką grupę założyć, te które będą miały ochotę dołącza, z czasem pewno więcej osób się przekona
Któraś chętna na admina?
Osobiście uważam, że to podzieli tę grupę. Bo te, które przeniosą się na fb przestaną się udzielać tutaj. No ale jak uważacie...
Ale jeśli wolicie rozmawiać przez fb zamiast przez forum to Wasza decyzja
mitaka wrote:Ja w tej ciąży czekam do usg i jeżeli wyjdzie dobrze (bo ostatnio dzieciowinka miała tętno 182 i od tego wszystko się zaczęło) to chyba nie będę nic więcej robić, ale piszę chyba bo sama jeszcze nie wiem... skierowanie do wszelkich badań mam z automatu. Mam jednak cichą nadzieję, że to usg w 12 tyg nic niepokojącego nie przyniesie, bo mi chyba serce pęknie
Oczywiście wiele zależy czy choroba dziecka jest związana z dziedziczeniem (inni chorzy w rodzinie) czy ze złym podziałem DNA.
86Monia wrote:Dziewczyny przeżyłam dzisiaj dziwne i okropne chwile. Zdarzyło mi się to pierwszy raz w życiu. Nigdy nie miałam problemu z oddawaniem krwi. Dzisiaj Pani miała problem bo wkuła się ale natrafiła na zrost w żyle. Grzebała mi tam próbując się przebić przez ten zrost. A ja zaczynałam odpływać. Pobrała w końcu ja wyszłam z laboratorium z zawrotami głowy przewróciłam się, pot mnie oblał aż ciurkiem mi leciał po twarzy, zaczęło mi szumieć w głowie i nasiliły się mdlości. Czy któraś z Was miała taki incydent? Strasznie się wystraszyłam...
Dopiero jutro dostanę skierowanie i już widzę, że dobrze zrobił bo wcześniej to bym padła... a teraz jest nadzieja, że dam radę
-
Bianka* wrote:Samemu to jest praktycznie nie do przeliczenia
Też długo szukałam informacji i potrzebny jest program komputerowy, który mają lekarze genetycy. Bo np. wolne beta hcg które przykładowo wynosi 60 IU/ml w 10 tygodniu będzie miało całkiem inną wartość MOM, niż takie samo beta hcg w 13 tygodniu
No ale trzeba mieć "obrobione" dane wejściowe
Leon
-
nick nieaktualnyasese wrote:Czyli nie jestem z tym sama;) To jeszcze jedno głupkowate pytanie- szczególnie do dziewczyn, które mają już dzieci, czy po urodzeniu cera się poprawia? Moja mama zawsze mi wmawiała, kiedy wybierałam się do kosmetyczki na oczyszczanie twarzy lub piling kawitacyjny, że to strata pieniędzy, bo mi nie pomoże, a cera poprawi mi się dopiero jak urodzę dziecko. Ciekawi mnie, czy to kolejny mit, czy tak się zdarza? Przekonam się z Boża pomocą za pół roku;), ale na tę chwilę jestem ciekawa Waszych opinii.
a teraz zupełnie odwrotnie.
Ale porównując do tego co było przed, to po porodzie faktycznie było lepiej.asese lubi tę wiadomość
-
Vlinder- ja nie robię Pappy bez wskazania.
Co do grupy na fb- to ja też podziękujętu czuję się bezpieczna i anonimowa
A co do cery- to w pierwszej ciąży baaaardzo poprawiła mi się, skóra, włosy i paznokcie. A po ciąży, to wiecie.... włosy wypadają garściami. Masakra.
Gratuluję wszystkich dzisiejszych wizytsłodkie maluszki
asese lubi tę wiadomość