WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny pisałyście o TSH.
U mnie to wygląda tak, że przed ciążą miałam poziom 3,0. Dr kazała brać euthyrox 25, później 50 bo poziom słabo spadał. Jak się dowiedziałam o ciąży od razu zrobiłam badanie krwi. Wtedy TSH wyszło 1,8. Dr zwiększyła dawkę do 75. Miesiąc temu kolejne badanie krwi, TSH 1. Dalej dawka 75. Ostatnie badanie krwi robiłam tydzień temu i po miesiącu TSH spadło aż do 0,3. Dr kazała zażywać 75 w tygodniu, a w weekend 50.
-
Co do brzuszka to u mnie też jeszcze nie wiele widać. Chodzę jeszcze w spodniach sprzed ciąży, nasi przyjaciele na wieść o mojej ciąży sami byli w szoku, że "Co, gdzie, jak, nic nie widać". Ale znając życie w lecie będę wspominać te chwile, kiedy człowiek mógł normalnie chodzić
Angel1988, agaafabka lubią tę wiadomość
-
lena86 wrote:Co do brzuszka to u mnie też jeszcze nie wiele widać. Chodzę jeszcze w spodniach sprzed ciąży, nasi przyjaciele na wieść o mojej ciąży sami byli w szoku, że "Co, gdzie, jak, nic nie widać". Ale znając życie w lecie będę wspominać te chwile, kiedy człowiek mógł normalnie chodzić
U mnie juz troszke widac, ale nie wiem czy to bardziej nie jelita i tluszczyk
Zakupilam 2 pary spodni ciążowych w H&M i chodze w nich juz ok 2 tygodnie - są po prostu wygodniejsze i nic mi nie uciska..
lena86, Amy333 lubią tę wiadomość
-
Izabelle wrote:Ja się cieszę,że trochę nas tu zostało
Tyle lat czekałam na przejście z różu na fiolet
Dziewczyny, ja strasznie Wam współczuję zapaleń pęcherza. Przeszłam z tym roczną gehennę. Ostatecznie okazało się,że to od piasku na nerkach. Tyle co najadłam się antybiotyków,nawet gbs miałam w posiewie moczu. Niestety trudno wyłapać w moczu jakieś szczawiany czy coś.
Zadbałam o nerki,wzmocniłam odporność i ZUMy minęły. Kamica niestety czasem się odzywa.
Nadulek,jesteś dla mbie fajterką nad fajterkami. Jak radzisz sobie z leżeniem,co z dziećmi? -
JustynaG wrote:Nadulek, ale uznali wtedy to za przyczynę obumarcia?
U mnie najwyższe TSH jakie miałam to 3,2. Gdybym się nie starała o dziecko to nikt by mi nie kazał łykać tabletek. -
lena86 wrote:Co do brzuszka to u mnie też jeszcze nie wiele widać. Chodzę jeszcze w spodniach sprzed ciąży, nasi przyjaciele na wieść o mojej ciąży sami byli w szoku, że "Co, gdzie, jak, nic nie widać". Ale znając życie w lecie będę wspominać te chwile, kiedy człowiek mógł normalnie chodzić
Gdy dziś ginekologowi powiedziałam, że jak mówię, że jestem w 16 tygodniu ciąży to wszyscy się dziwią - ale jak? przecież nic nie widać?
A on na to, a co myślą, że od razu będzie duży brzuch? No bez przesady... Brzuch zaczyna być widoczny tak w połowie ciąży/5 m-cu.
i jeszcze jedno, że latem szybciej widać bo nosimy bardziej dopasowane ubrania. A pod swetrami to długo nie widać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2018, 14:50
agaafabka, zuza88, Izabelle lubią tę wiadomość
-
JustynaG wrote:Gdy dziś ginekologowi powiedziałam, że jak mówię, że jestem w 16 tygodniu ciąży to wszyscy się dziwią - ale jak? przecież nic nie widać?
A on na to, a co myślą, że od razu będzie duży brzuch? No bez przesady... Brzuch zaczyna być widoczny tak w połowie ciąży/5 m-cu.
i jeszcze jedno, że latem szybciej widać bo nosimy bardziej dopasowane ubrania. A pod swetrami to długo nie widać.
U mnie jest tak samoJak komuś powiem, że jestem w ciąży to zaraz mnie oglądają dookoła
-
nick nieaktualnyJustynaG wrote:Gdy dziś ginekologowi powiedziałam, że jak mówię, że jestem w 16 tygodniu ciąży to wszyscy się dziwią - ale jak? przecież nic nie widać?
A on na to, a co myślą, że od razu będzie duży brzuch? No bez przesady... Brzuch zaczyna być widoczny tak w połowie ciąży/5 m-cu.
i jeszcze jedno, że latem szybciej widać bo nosimy bardziej dopasowane ubrania. A pod swetrami to długo nie widać.
ale i tak jestesmy w dobrym okresie w ciązy, wiosna- zarzuci sie jakąś parkę, potem lato się przeżyje i wrzesien poróda pozniej już zima więc idelany czas zeby wrocic do formy sprzed ciązy. kilka miesięcy do lata będziemy miały
-
Angel1988 wrote:Justyna super wiadomości:) ja brałam luteine pod język z powodu plamien na początku... dwa dni temu wzięłam ostatnia tabletkę z zalecenia lekarza... bałam się bardzo co będzie czy plamienia nie wrócą ale całe szczęście narazie wszystko ok
Angel1988, JustynaG lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyIzabelle wrote:To czekam na opinie o płynie,bo też jestem zainteresowana
A cały dopochwowy progesteron łykam doustnie,aż sytuacja z kosmówką i krwiakami się nie uspokoi.
aktualnie używam tego i jestem bardzo zadowolona (odpukać)
dużo lepiej się sprawuje jak lactacydWiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2018, 15:10
Izabelle lubi tę wiadomość
-
Agafabka, dzięki.
Ja w sumie Biały Jeleń od dłuższego czasu,ale kupiłam jakąś wersję ginekologiczną, niezbyt mi podeszła.
Odkąd leżę niemal płasko dość wyraźnie czuję Bobasa jak się rusza. To mega wzruszające. Lekarka mówiła, że tam gdzie czuję wyraźnie, to akurat ma nóżki
Wy już coś czujecie?agaafabka, Angel1988, Camilla13 lubią tę wiadomość
-
Nika312 wrote:Ja stosuje płyn lacibios Femina pregna i w porównaniu z innymi, które do tej pory używałam ten wypada nieźle
ja tez tego używam, bardzo polecany przez ginekologow, dla mnie najlepszy! szkoda że to taka mała pojemność nie starcza mi na zbyt dlugo;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2018, 17:18
-
nick nieaktualnyIzabelle wrote:Agafabka, dzięki.
Ja w sumie Biały Jeleń od dłuższego czasu,ale kupiłam jakąś wersję ginekologiczną, niezbyt mi podeszła.
Odkąd leżę niemal płasko dość wyraźnie czuję Bobasa jak się rusza. To mega wzruszające. Lekarka mówiła, że tam gdzie czuję wyraźnie, to akurat ma nóżki
Wy już coś czujecie?ja poki co to własne flaki tylko czuję
jelita pracują
Izabelle lubi tę wiadomość