WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyIzabelle wrote:Agraafabka, z ciekawości zapytam czy po stymulacji przytyłaś? Ja z dnia na dzien 2 kg i nie wiem czy liczyc je do ciążowych,ale w sumie byłoby to oszustwo
:p
nie przytyłam, ale cały czas byłam aktywna przed ciązą. stymulacji przeszłam 8!
7 IUI (inseminacji) i kolejna 8ma do IVF.
w dniu pozytywnego testu ważyłam 69kg ale jestem wysoka wiec ta waga jak najbardziej pasowała. natomiast do 10tc schudłam 4 kg i do tej pory jeszcze mam 2,5kg na minusie do wagi sprzed ciązy. dodam że ani razu nie wymiotowałam ani nie miałam zadnych mdłosci (cud) wiec spadek wagi nie wiem czym był spowodowany
Izabelle lubi tę wiadomość
-
Angel1988 wrote:O to widzę że jest nas więcej które na 30 urodziny będą mieć najpiękniejszy prezent Nika A to twoja pierwsza dzidzia??
Mam jednego aniołka:( ziemskich dzieci niestety jeszcze nie posiadam, to byłby najpiękniejszy prezent na moją i mojego męża 30-tkę))))))
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2018, 21:36
-
agaafabka wrote:nie przytyłam, ale cały czas byłam aktywna przed ciązą. stymulacji przeszłam 8!
7 IUI (inseminacji) i kolejna 8ma do IVF.
w dniu pozytywnego testu ważyłam 69kg ale jestem wysoka wiec ta waga jak najbardziej pasowała. natomiast do 10tc schudłam 4 kg i do tej pory jeszcze mam 2,5kg na minusie do wagi sprzed ciązy. dodam że ani razu nie wymiotowałam ani nie miałam zadnych mdłosci (cud) wiec spadek wagi nie wiem czym był spowodowany
Ja przed ciążą 66 kg, wzrost 170cm
teraz 68,7 kg
także u mnie na plusie jest pomimo mdłości, które na szczęście już ustępująWiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2018, 21:37
agaafabka lubi tę wiadomość
-
Angel1988 wrote:O to widzę że jest nas więcej które na 30 urodziny będą mieć najpiękniejszy prezent Nika A to twoja pierwsza dzidzia??
Tak, prezent w tym roku będziemy miały przedni, nic go nie przebije. Dzięki niemu będzie nam łatwiej przełknąć tę trzydziechę na karku;)
Angel1988 lubi tę wiadomość
-
Ważne jest kontrolowanie TSH w ciąży. Co miesiąc przynoszę mojej endokrynolog wyniki TSH i FT4. Co prawda kręciła ostatnio nosem na mój wynik TSH - 2,2, ale ostatecznie pozwoliła utrzymać dawkę i widzimy się za miesiąc.
A jutro wizyta kontrolna u gina.
Zaraz idę spać bo padnięta jestem. Brak mi energii.
zuza88 lubi tę wiadomość
-
Angel1988 wrote:Zuza A Ty dlaczego nie przeszlas z dziewczynami na tamto forum??
Zarejestrowałam się na nowym forum i przywitałam ale w sumie nie mam za bardzo czasu na śledzenie tylu wątków. Czasem będę zaglądać co u dziewczyn.
Belly jest mi jakoś bliższe poza tym trolle mi nie przeszkadzają bo i tak może ich być masa...
nigdy nie wiadomo kto siedzi po drugiej stronie.
agaafabka, linka220, jatoszka lubią tę wiadomość
-
JustynaG wrote:Ważne jest kontrolowanie TSH w ciąży. Co miesiąc przynoszę mojej endokrynolog wyniki TSH i FT4. Co prawda kręciła ostatnio nosem na mój wynik TSH - 2,2, ale ostatecznie pozwoliła utrzymać dawkę i widzimy się za miesiąc.
A jutro wizyta kontrolna u gina.
Zaraz idę spać bo padnięta jestem. Brak mi energii.
Justyna Ty to masz idealne TSH ja raz mam za niskie a raz za wysokie. Z ostatnich badań tsh 4,55 ale u mnie to norma. Ciężko wyregulować i jestem wrażliwa na jakiekolwiek minimalne dawki no ale cóż...
I koniecznie daj znać jak po wizycie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2018, 21:59
-
Ja w listopadzie 35. Co do TSH wyszło mi nieprawidłowe w drugiej ciąży - wtedy w 12tc doszło do obumarcia. TSH na poziomie prawie 6. Po badaniach okazało się że mam jeszcze Hashimoto to był 2013 rok. Dziś łykami euthyroxu 150 a mój endokrynolog próbóje mi utrzymać TSH na poziomie ok 120.09.2013[*] 24.12.2013 [*] 09.02.2017[*]
11.05.2018 Hubert 23 tc [*]
Nieprawidłowy kariotyp
Niedoczynność tarczycy, Hashimoto
Nadia
Mia
-
Hej dziewczyny:) witam się w pochmurny piątek... Tak myślę że może byśmy zrobiły jakąś listę dziewczyn które tu zostały... co wy na to?? Czy raczej uważacie to za zbędne?? Pozdrawiam i trzymam kciuki za wizytujace dzisiaj:*
Camilla13, agaafabka, karolinna lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej. Czy któraś z Was brała antybiotyk Keflex w dawce 500mg 4x1? To naprawdę duża dawka. Do mojego refleksu pecherzowo-moczowodowego dołączyła rzadka bakteria, ktora jest odporna na większość antybiotyków
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2018, 09:07
-
To widzę, że więcej nas łączy:)Angel1988 wrote:Nika bardzo mi przykro z powodu straty ale jak ktoś kiedyś powiedział dzieci nie odchodzą od nas tylko zmieniają datę przyjścia na świat teraz już musi być wszystko dobrze... Ps. Ja też mam męża w tym samym wieku
Ja też mam taką nadzieję, że nasz synek do nas wrócił, nawet jeśli okaże się że teraz będzie dziewczynka
Jeśli chodzi o listę to jest mi to obojętne;)
-
Camilla13 wrote:Hej. Czy któraś z Was brała antybiotyk Klabax w dawce 500mg 4x1? To naprawdę duża dawka. Do mojego refleksu pecherzowo-moczowodowego dołączyła rzadka bakteria, ktora jest odporna na większość antybiotyków
Ja od początku ciąży bralam już na zapalenie pęcherza duomox i monural, ale po krótkiej przerwie znów pojawiają się objawy zapalenia i w posiewie bakteria klebsiella, która nie mogę wytepic:/
Większość antybiotyków na tą bakterie nie mogę w ciąży brać
-
nick nieaktualnyWłaśnie mam to samo, 15 tydzień ciąży i po raz 3 infekcja, poprzednio pomógł monural, teraz w posiewie wyszło, ze bakteria jest oporna na duomox dlatego dostałam keflex to juz grupa B, ale można zastosować w II trymestrze, lekarz mowi ze korzyści sa większe niż ryzyko. Sama bakteria jesli bedzie sie nadal rozwijać grozi urosepsa! A powiedz czy byłaś w szpitalu teraz podczas ciąży?Nika312 wrote:Ja od początku ciąży bralam już na zapalenie pęcherza duomox i monural, ale po krótkiej przerwie znów pojawiają się objawy zapalenia i w posiewie bakteria klebsiella, która nie mogę wytepic:/
Większość antybiotyków na tą bakterie nie mogę w ciąży braćWiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2018, 09:07
-
Ja się cieszę,że trochę nas tu zostało Tyle lat czekałam na przejście z różu na fiolet
Dziewczyny, ja strasznie Wam współczuję zapaleń pęcherza. Przeszłam z tym roczną gehennę. Ostatecznie okazało się,że to od piasku na nerkach. Tyle co najadłam się antybiotyków,nawet gbs miałam w posiewie moczu. Niestety trudno wyłapać w moczu jakieś szczawiany czy coś.
Zadbałam o nerki,wzmocniłam odporność i ZUMy minęły. Kamica niestety czasem się odzywa.
Nadulek,jesteś dla mbie fajterką nad fajterkami. Jak radzisz sobie z leżeniem,co z dziećmi?
-
Ja Wam dziewczyny niestety nie pomogę jeżeli chodzi o jakieś dolegliwości... jak do tej pory nigdy na nic nie chorowalam. Nadulek co prawda nie miałyśmy okazji się jeszcze poznać ale tak jak pisałem już od jakieś czasu Was podczytuje i bardzo mocno Ci kibicuje i wierzę że wszystko dobrze się skończy:)
-
Dziewczyny czy któraś z Was brała lub bierze w ciąży wapno? Ja biorę tylko femibion 2, a na wczorajszej wizycie lekarz zalecił 2x dziennie brać wapno. Nie zapytałam czemu i teraz biję się z myślami.
Jeśli któraś z Was bierze/brała to czy jakiś konkretny produkt możecie polecić/odradzić?2017r. - puste jajo płodowe (10tc)
2018r. - narodziny zdrowego bobaska
2019r. - ciąża od 4.09.19r. wg OM, zakończona poronieniem w 11+1 tc
