WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyIzabelle wrote:Nie,walczę z kamicą nerkową. Odstawiam urosept,kilka dni i powtórka z rozrywki. Upierdliwa przypadłość
Oj no to nie za ciekawie:-( współczuję ja też w przeszłości miałam przypadłość na nerki nie ciekawe wspomnienia . Mam nadzieję że do końca życia się nie odezewą . A jeżeli chodzi o twój przypadek co na to lekarz prowadzący? Może próbuj jakieś naturalne sposoby jedź żurawinę suszona pij dużo wody albo herbatkę z pokrzywy raz dziennie .
Lepiej skontaktuj się z lekarzem kochanaIzabelle lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyIzabelle wrote:Można w ciaży
lekarz zalecil,a z żurawiną jestem zaprzyjaźniona,ona na piasek czy kamienie mało pomaga.
Jak wreszcie się ruszę to będzie lepiej,kamica uwielbia leżenie i siedzenie
Ciąża i karmienie piersią
Ze względu na brak danych potwierdzających bezpieczeństwo stosowania nie zaleca się stosowania leku w okresie ciąży i karmienia piersią.
I dlatego nie zdecydowalam sie na jego kupno. Ale jesli lekarz pozwolił to chyba ok.Izabelle lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa tez slyszalam, ze IPL jest bezbolesne, tylko wszedzie slyszalam, ze to jest pseudolaser, ze nie dziala tak dobrze jak depilacja laserowa i wtedy (2lata temu) na topie był light sheer ( nie wiem czy dobrze to pisze) i na niego poszlam, a i tak nie jestem do końca zadowolona.
-
nick nieaktualnyMarrgoo wrote:Cześć dziewczyny witam w 20 tygodniu!
Mam pytanie czy wy też tak, źle spicie? Wstaję cała połamana, jakby mnie ktoś pobił. Okropnie bolą mnie biodra i nogi
Mam tą poduszkę ale ona nic nie daje
budzr sie w srodku nocy i mecze sie 3 godziny i zasypiam dopiero nad ranem. Ale jako tako nic mnie nie boli.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
ola_g89 wrote:Też bym chciała... Słyszałam, że efekty super no i bezboleśnie (prawda?
)
Bolało, szczególnie trudno było wytrzymać przy łechtaczce i na wargach, pociłam się, aż podskakiwałam z bólu, mimo, że zawsze smarowałam się kremem znieczulającym Emla. Ale to tylko kilka strzałów, do wytrzymania. Po dwóch tyg włoski wypadają. Raz do roku robiłam zabieg podtrzymujący, teraz rośnie mi tam jedynie delikatny puszek, który z łatwością usuwam depilatorem lub woskiem raz na kilka miesięcy. Żadnych krostek, podrażnień a wcześniej włosy miałam grube i ciemne, tak samo na nogach. Goliłam maszynką wieczorem a rano już miałam jeżyka
Komfort niesamowity, płaciłam 99 zł za zabieg.
Ja ze światła IPL jestem BARDZO zadowolona, z kolei moja mama chodziła na normalny laser, żeby usunąć brodę, wydała kupę kasy - efektów zero. Dosłownie zero.
Co do spania to śpię super, o ile wieczorem nie napiję się z dużo i nie muszę wstawać do WC. Chodzę spać już po 21 i wstaję przed 8
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2018, 11:24
-
Cześć dziewczyny
Jeśli chodzi o depilację to też zaczęły mi się pojawiać podrażnienia, jakbym zaczynała dopiero przygodę z depilacją haha
Ja idę na połówkowe jak będę miała 20 tydz. 0 dni w sumie tak jak zasugerowała lekarka także powinno być dobrze.
Śpię różnie, na pewno przynajmniej raz budzę się na siusiu. Ale jakiś czas temu miałam bezsenne noce, leżałam i nie mogłam zasnąć...to było męczące.
Często budzę się jakaś taka obolała jak po treningu -
nick nieaktualnyDziewczyny może wy mi powiecie co można zrobić z pryszczami bo mam je na brzuchu pod biustem i na plecach , wygląda to jak by włos się zaczopowal i robi się pryszczyk . Położna twierdzi że to hormony nie wiem jak sobie. Z tym radzić . Wcześniej też mi wyskakiwaly ale teraz to chyba ż podwójna siłą .... na twarzy jest w zasadzie okej jeszcze ... heheh
-
Marrgoo wrote:Cześć dziewczyny witam w 20 tygodniu!
Mam pytanie czy wy też tak, źle spicie? Wstaję cała połamana, jakby mnie ktoś pobił. Okropnie bolą mnie biodra i nogi
Mam tą poduszkę ale ona nic nie daje
20 tydzień, super! Gratuluję!Ogólnie miałam problemy ze snem, ale ostatnio jakoś się uspokoiło. Tylko bardzo się kręcę w nocy i ostatecznie ląduję na prawym, niezdrowym boku albo jeszcze gorzej - prawie na brzuchu. Także zamówiłam poduszkę ciążową żeby się trochę unieruchomić
dzisiaj miałam z nią pierwszą nockę, jest lepiej, bo się tak nie rzucam w łóżku. Ale mąż się bał, że się nie zmieści do łóżka, bo jest taka wielka
Katarzyna89op - gratuluję kopniaków! Ja już nie mogę się doczekać. Chyba zacznę Poli czytać na głos Wasze wpisy z forum - może jej się zrobi trochę wstyd, że jest jedną z nielicznych, która jeszcze nie daje mamie znać
Co do szkoły rodzenia - mieliśmy taki pomysł z mężem, ale kilka osób, które w ostatnim czasie rodziły nam odradziły. Teraz przyjaciółka będzie chodziła, więc zobaczę jej opinie. Póki co mamy zagadkę, bo nie wiemy, kogo słuchać i czy rzeczywiście czujemy potrzebę chodzenia do szkoły rodzenia.Katarzyna89op lubi tę wiadomość
-
Natalia1984 wrote:Nie prawda
Bolało, szczególnie trudno było wytrzymać przy łechtaczce i na wargach, pociłam się, aż podskakiwałam z bólu, mimo, że zawsze smarowałam się kremem znieczulającym Emla. Ale to tylko kilka strzałów, do wytrzymania. Po dwóch tyg włoski wypadają. Raz do roku robiłam zabieg podtrzymujący, teraz rośnie mi tam jedynie delikatny puszek, który z łatwością usuwam depilatorem lub woskiem raz na kilka miesięcy. Żadnych krostek, podrażnień a wcześniej włosy miałam grube i ciemne, tak samo na nogach. Goliłam maszynką wieczorem a rano już miałam jeżyka
Komfort niesamowity, płaciłam 99 zł za zabieg.
Ja ze światła IPL jestem BARDZO zadowolona, z kolei moja mama chodziła na normalny laser, żeby usunąć brodę, wydała kupę kasy - efektów zero. Dosłownie zero.
Co do spania to śpię super, o ile wieczorem nie napiję się z dużo i nie muszę wstawać do WC. Chodzę spać już po 21 i wstaję przed 8a warto dla spokoju ze zbędnym owłosieniem
poza tym cena wcale nie jest odstraszająca
-
krasnalowa wrote:Ja tez slyszalam, ze IPL jest bezbolesne, tylko wszedzie slyszalam, ze to jest pseudolaser, ze nie dziala tak dobrze jak depilacja laserowa i wtedy (2lata temu) na topie był light sheer ( nie wiem czy dobrze to pisze) i na niego poszlam, a i tak nie jestem do końca zadowolona.
IPL raczej było bezbolesne. Zdarzało się, że zapiekło ale trwało to chwilę i było raczej wynikiem nie rozsmarowania tego żelu.
Nie wiem z ile sesji robiła Natalia bo ja koło 10-11. Najpierw chodziłam systematycznie na depilację woskiem - włosy odrastały ale słabsze i było ich mniej. Potem zaczął się problem wrastających włosków i trafiłam na salon IPL, który oferował fotodepilację i na początku było ok. Ale jednak musiałabym dłużej z tego korzystać. No i niewykluczone, że w ciąży i tak włosy by wróciły (bo zostałaby zachwiana równowaga hormonalna).
krasnalowa wrote:A zapisujecie sie do szkoły rodzenia? Bo widzialam ze to juz od 20ktoregos tygodnia. W ogole bylam w szoku, ze za to sie placi. W szpitalu w moim miescie 300zl. Bylam pewna, ze to takie darmowe zajecia, ktore przysługują kazdej ciazernej.
Jest wiele różnych szkoł, czasami można dostać zniżkę za wybranie położnej POZ ze szkoły rodzenia. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyOkej spróbuje nie mam ich strasznych ale później plamki zostają maleńkie i brzusio jest w centki. Spróbuje kupić czarne myśli w Holandii ale wątpię a jak nie to po ciąży zrobię zabieg zluszczania najważniejsze żeby mi się rozstępy nie robiły to będzie dobrze . Może ja się za dużo pocę dlatego taka mam przypadłość no ale da się z tym żyć . Dzięki za odpowiedź
agaafabka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKatarzyna89op jak masz tendencję do rozstępów to nic ich nie zatrzyma, jak mają wyjść to i choćbyś się w czystym kolagenie taplała to i tak wyjdą! Ja całą ciążę smarowałam się namiętnie b.dobrymi składowo kosmetykami a i tak cycki w paski i uda tak samo, a wszystko smarowałam identycznie i z taką samą częstotliwością
-
nick nieaktualny
-
krasnalowa wrote:Ja chyba chce isc do szkoly rodzenia, bo noe wiem nic ani o samym porodzie ani o tym, co po. I chyba jakos czulabym sie niepewnie gdybym nie poszla. No ale 300zl kupa kasy
Ja nie skorzystam, obejrzę w necie co mogę,przed porodem i po chciałabym spotkać się z doradcą laktacyjnym. Ale to moje drugie dziecko
Przy pierwszym chodziłam. Wystarczy