X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE DZIECI 2018

Oceń ten wątek:
  • powietrza Nowa
    Postów: 1 1

    Wysłany: 4 maja 2018, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia1984 wrote:
    No ja też wszystko sama śmigam, kupiłam sobie w Castoramie takie maski przeciwpyłowe i w nich robiłam, ale tak mi się już nie chciało dłubać w tym :( Teraz stan moich paznokci woła o pomstę do nieba :(

    Hahaha, tak całkiem szczerze myślałam, że tylko ja na to wpadłam :P Mam małą obsesję na punkcie paznokci - zawsze muszę je mieć zrobione, ale też nie chcę tego wszystkiego wdychać, więc też kupiłam sobie maskę przeciwpyłową, a mój mąż się śmieje, że aż się boi, co jeszcze nawydziwiam w tej ciąży :P

    Ja akurat mam daleko do castoramy, dlatego zamówiłam maseczki przez neta: https://www.klakiernik.pl/pl/c/Maski-przeciwpylowe/341

    Natalia1984 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 maja 2018, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    krasnalowa wrote:
    Moje dziecko znowu mnie doprowadza do nerwicy i jak wczoraj od rana rzucalo sie jak zlowiona ryba, to dzisiaj ma jakis cichy dzień i prawie wcale sie nie rusza. Jakies liche kilka pukniec. A jeszcze prawie padlam na zawal bo przez minutę nie moglam znalezc detektorem tetna, a ona była gdzieś dobrze schowana, ukryła sie za lozyskiem bo najpierw je slyszalam. Moze obrocila sie pleckami do mojego brzucha i dlatego nie czuje. Osiwieje przez to dziecko.


    Nie jesteś sama krasnalowa na też od wczoraj wieczora mało czuje i też osiwieje przez mała bo już od rana czytam na Internecie ale dzisiaj mam o 15 usg i zobaczymy co ona tam kombinuje . Pozdrawiam

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 maja 2018, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katarzyna89op wrote:
    Nie jesteś sama krasnalowa na też od wczoraj wieczora mało czuje i też osiwieje przez mała bo już od rana czytam na Internecie ale dzisiaj mam o 15 usg i zobaczymy co ona tam kombinuje . Pozdrawiam
    No to fajnie, ze masz usg. Ja mam dopiero w czwartek. Teraz cos sie zaczela ruszac. No i ratuje mnie choc troche detektor- moj najlepszy przyjaciel:-). Ale tlumacze sobie ze mam lozysko na przedniej ścianie a moj maz mi ostatnio czytal cotygodniowe wiesci co sie dzieje u dzidzia i bylo napisane, że wiekszosc mam juz odczuwa ruchy, chyba ze sa otyle albo maja lozysko na przedniej scianie to moga nawet jeszcze kilka tygodni czekac. Wiec chyba i tak dosc szybko poczulam zwazywszy na to.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 maja 2018, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spokojnie Krasnalova omdlenia się zdarzają w ciazy. Ja w 1 trymestrze zaslablam przy pobieraniu krwi. Pierwszy raz w życiu. Kilka razy mialam zawroty. Duszno mi często.

    Czy ten czas protrombinowy czy jakoś tak należy na czczo? Czy można po jedzeniu?

  • mitaka Autorytet
    Postów: 980 872

    Wysłany: 4 maja 2018, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wspolczuje przezyc krasnalowa, ja w 1 ciazy zaslablam na targu,to byl lipiec i 7 miesiac, brak powietrza i zaraz ciemno, a jeszcze bylam taka, ze wszystko sama. A z ruchami to moze byc z tym lozyskiem, bo w poprzednich ciazach majac na przedniej cos czulam, ale w porownaniu z ta,gdzie jest na tylnej, to bylo nic :P

    krasnalowa lubi tę wiadomość

    zrz6ha0087gvqc3d.png
    ex2bi09kf6yrzsk3.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 maja 2018, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teraz juz mi sie śmiać chce i sie śmieje sama do siebie ze mezowi zarzygalam pol auta :D :P dobrze mu tak, ostatnio mnie denerwowal. Haha.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja 2018, 11:03

    Wesoła89 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 maja 2018, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    86Monia wrote:
    Spokojnie Krasnalova omdlenia się zdarzają w ciazy. Ja w 1 trymestrze zaslablam przy pobieraniu krwi. Pierwszy raz w życiu. Kilka razy mialam zawroty. Duszno mi często.

    Czy ten czas protrombinowy czy jakoś tak należy na czczo? Czy można po jedzeniu?
    Niby powinno sie na czczo. Ale nie wiem w sumie jaki wpływ ma tutaj jedzenie. Przyznam ze mi sie zdarzylo kilka razy robic po posilku:P

  • Mum2b Autorytet
    Postów: 2259 1787

    Wysłany: 4 maja 2018, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    krasnalowa wrote:
    No to fajnie, ze masz usg. Ja mam dopiero w czwartek. Teraz cos sie zaczela ruszac. No i ratuje mnie choc troche detektor- moj najlepszy przyjaciel:-). Ale tlumacze sobie ze mam lozysko na przedniej ścianie a moj maz mi ostatnio czytal cotygodniowe wiesci co sie dzieje u dzidzia i bylo napisane, że wiekszosc mam juz odczuwa ruchy, chyba ze sa otyle albo maja lozysko na przedniej scianie to moga nawet jeszcze kilka tygodni czekac. Wiec chyba i tak dosc szybko poczulam zwazywszy na to.
    Krasnalowa spokojnie. Ja mam łożysko na tylnej i są dni ze dziecko malo sie rusza np wczoraj tak do 15 czulam moze z 2 ruchy od rana a potem zaczelo sie ruszanie. Dzis z kolei od rana mam kopniaki, nawet nagralam juz video ale z kolei sa baaardzo nisko doslownie nad spojeniem lonowym. Z dziećmi jest różnie zalezy od pozycji. A co do slabosci nic sie nie martw, mi jest non stop slabo w naszym warzywniaku, maja tam chyba zly przeplyw powietrza czy cos i machinalnie mam uczucie jakbym miala zemdlec, dobrze ze nie bylam sama to mnie maz wyprowadzal. Teraz tam nie chodze.

    krasnalowa lubi tę wiadomość

    Corka - 2018
    Syn - 2021
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 maja 2018, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiem wiem. Ja troche wpadlam w obsesje z tymi ruchami. Bo tak normalnie to czuje kilkanaście, kilkadziesiąt ruchow na dzien. Ale bywa, ze nie wiem czy jest w jakiejś innej pozycji, czy ma dzien spiocha ii przez kilka godzin nic nie czuje i wtedy zaczynam sie niepokoic.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 maja 2018, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    krasnalowa wrote:
    Moje dziecko znowu mnie doprowadza do nerwicy i jak wczoraj od rana rzucalo sie jak zlowiona ryba, to dzisiaj ma jakis cichy dzień i prawie wcale sie nie rusza. Jakies liche kilka pukniec. A jeszcze prawie padlam na zawal bo przez minutę nie moglam znalezc detektorem tetna, a ona była gdzieś dobrze schowana, ukryła sie za lozyskiem bo najpierw je slyszalam. Moze obrocila sie pleckami do mojego brzucha i dlatego nie czuje. Osiwieje przez to dziecko.

    Ja wczoraj miałam cichy dzień z ruchami małej i też trochę świrowałam. Ale dzisiaj już od rana skacze :D Więc myślę, że po prostu miała dzień odpoczynku :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 maja 2018, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzisiaj mowilam mezowi ze lepiej mi bylo jak w ogole tych ruchow nie czułam. Raz dziennie sobie sprawdzalam na detektorku czy wszystko ok i tyle. A teraz sie martwie że a to za słabo, a to za rzadko, a to za czesto:D ta ciaza mnie wykanacza psychicznie:-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 maja 2018, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kas_ia wrote:
    Hihi spokojnie... ja mam 28.05 :p

    Dziewczyny... dzisiaj okazalo sie ze siostrzenica ma ospe... a 2 dni temu byla u mnie. Znalazlam ksiazeczke z dziecinstwa i nie ma tam wpisu o szczepieniu. Pytalam mame i mowi ze mialam wszystkie szczepienia... co robic? Rano pojade chyba na krew i do osrodka by sprawdzili archiwum... strasznie sie denerwuje :(
    Jeśli jestes z rocznika starszego niż 95-97 to nie miałaś szczepienia od ospy, w tamtych latach nie stosowano ich.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 maja 2018, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak jak mówisz ratuje Cię detektor tętna. Ja nie mam. Napilam się kawy może się rozkreci a usg mam o 15. 30 i jestem pewna że wszystko okej q mała się po prostu obrocila

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 maja 2018, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    frezyjciada wrote:
    Na ospe nie było szczepień(dzięki Bogu) to choroba wieku dziecięcego, jak już się chorowało to ma się odporność. Jak nie to no trochę lipa-ja np nie chorowałam. Wiec omijam skupiska ludzi.
    Musisz bardzo uważać, mój ojciec chorował dopiero ze mną i moim bratem i bardzo zle to zniósł.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 maja 2018, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    krasnalowa wrote:
    Ja dzisiaj mowilam mezowi ze lepiej mi bylo jak w ogole tych ruchow nie czułam. Raz dziennie sobie sprawdzalam na detektorku czy wszystko ok i tyle. A teraz sie martwie że a to za słabo, a to za rzadko, a to za czesto:D ta ciaza mnie wykanacza psychicznie:-)

    Też tak jeden dzień miałam to przyjaciółka mi kazała wyluzować i powiedziała, że jest gorąco to młody leniuchuje pod palemka hehe

    Camilla13 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 maja 2018, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Camilla13 wrote:
    Musisz bardzo uważać, mój ojciec chorował dopiero ze mną i moim bratem i bardzo zle to zniósł.
    Dlatego omijam ludzi, przychodnie itd. Ale nie da się całkowicie odizolować ani ochronić.... Rodzinny twierdzi, że skoro wszyscy u mn chorowali to mogłam i ja chorować tylko bezobjawowo, bądź mieć jedną, dwie krosty zwyczajnie niezauważone. Jk chorowała moja młodsza siostra to nawet spałyśmy w jednym łóżku, a w tym czasie zaraził się nasz brat, który kontakt miał z nią taki, że widział ją wychodząca do wc, spał w innym pokoju, na parterze a młoda nawet jadła u nas na górze

  • Wesoła89 Ekspertka
    Postów: 162 162

    Wysłany: 4 maja 2018, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja również się zastanawiam nad wózeczkiem (nowym) Bebetto np. Vulcano lub Vulcano S-line, w porządku były też Joie Mytrax czy camarelo sevilla. Nie wiemy jeszcze co będzie ale Bebetto prezentują się najlepiej. Muszę Wam też powiedzieć, że póki co ogladalismy wózki stacjonarnie w sklepach lub hurtowniach i ceny tam były niższe niż w necie! Akurat były w promocji więc tym lepiej :).
    Ja samopoczucie mam bardzo dobre, dobrze się czuję i to się chyba na wagę przekłada bo jestem już ok.7,5 kg na plusie :/ co skutkuje czasem bólem kręgosłupa bo ciąży już troszki ten brzuszek.
    Byłam dziś na doustnym teście obciążenia glukozą, nie było tak źle, plyn bardzo słodki aż niemily, ale obyło się bez porzygu i zasłabnięć, tylko to czekanie 2h masakra...
    Nadulek pamiętam o Was, trzymam kciuki.

    kasia1518 lubi tę wiadomość

    f2wlwn15pyf6mety.png
  • Wesoła89 Ekspertka
    Postów: 162 162

    Wysłany: 4 maja 2018, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aha zapomnialam dodać, że mojemu dobremu nastrojowi ciążowemu towarzyszy roztargnienie poziom mega, zapominalskość high level i wyżej przez kogoś wspomniany kalafior/ budyń zamiast mózgu z czego mój mąż ma niezwykły zaciesz :)

    f2wlwn15pyf6mety.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 maja 2018, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wesoła89 wrote:
    Ja również się zastanawiam nad wózeczkiem (nowym) Bebetto np. Vulcano lub Vulcano S-line, w porządku były też Joie Mytrax czy camarelo sevilla. Nie wiemy jeszcze co będzie ale Bebetto prezentują się najlepiej. Muszę Wam też powiedzieć, że póki co ogladalismy wózki stacjonarnie w sklepach lub hurtowniach i ceny tam były niższe niż w necie! Akurat były w promocji więc tym lepiej :).
    Ja samopoczucie mam bardzo dobre, dobrze się czuję i to się chyba na wagę przekłada bo jestem już ok.7,5 kg na plusie :/ co skutkuje czasem bólem kręgosłupa bo ciąży już troszki ten brzuszek.
    Byłam dziś na doustnym teście obciążenia glukozą, nie było tak źle, plyn bardzo słodki aż niemily, ale obyło się bez porzygu i zasłabnięć, tylko to czekanie 2h masakra...
    Nadulek pamiętam o Was, trzymam kciuki.
    Juz? Szybko robilas.
    A nie wiecie czy na to badanie trzeba miec skierowanie? Ja i tak mam lekarza prywatnego wiec bede za nie placic, ale nie wiem czy mimo to musze miec skierowanie.
    Boze ja nie przeżyje tego badania, pewnie sie porzygam i bede musiala powtarzać:D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 maja 2018, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A do mnie wlasnie dzwoniła babcia, ze jak rodzice zarezerwowali wozek, to oni rezerwuja lozeczko. Zaraz nic nie bedziemy musieli kupowac:D

‹‹ 672 673 674 675 676 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ