WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Camilla i co Twoje koty juz nie drapia i nie miauczą w nocy do sypialni? Ja mam kotke ,co prawda juz starsza 6-letnią,ale jest tak przyzwyczajona ze jest otwarta sypialnia,ze nie wiem jak to ogarnąc2017r-IVF-wrzesień-nieudane
2018r-naturalny Cud♥

-
nick nieaktualnyWszystko zalezy od tego jak jesteś zorganizowana, to psiak małej rasy, moje koty ważą więcej ale spacerów wymaga tak samo jak pies dużej rasy. Jesli nie będziesz w stanie 3 razy w ciągu dnia niezaleznie od pogody zorganizować sie chociaz na 15 minutowy spacer z psem i dzieckiem to daruj sobie. Zbyt wiele takich skrzywdzonych zwierzaków przewija się przez w najlepszym wypadku domy tymczasowe, fundacje i okropne schroniska. Ludzie nie zdają sobie sprawy ze skali problemu. Teraz np jest wysyp szczeniąt i kociąt, które umierają w okropnych meczarniach bo ludzie nie kastruja/sterylizuja zwierząt. Jeśli jednak jesteś pewna, że ogarniesz wszystkie obowiązki to psa kup z hodowli a nie pseudohodowli. Osoba prowadząca prawdziwą hodowlę bez problemu wpuści Cię na cały teran, a nie wyznaczony tylko punkt, każdy pies ma rodowód dostępny do razu a nie teksty typu "dosle pani" itp.86Monia wrote:Dziewczyny jak macie wiedzę na temat zwierzątek. Miałam plan na wiosnę kupić w końcu upragnionego Maltańczyka. Ciąża zweryfikowala mi plan. Bałam się ze mogę np. Być w szpitalu a męża czesto nie ma. Czy jeśli bym zdecydowala się na psinke na wiosnę przyszła to nie bedzie to kolidowalo z maluszkiem? W sensie szczenię i 6 miesięczne dziecko...czy odczekać jeszcze z rok...
-
nick nieaktualnyOoo mój tez nazywał się Dzekus, odszedł 2 lata temu w wieku 17 lat, ukradlam go z podwórka meneli jak miał kilka miesięcy bo robili z nim okropne rzeczy. Psiaka można z powodzeniem włączyć w opiekę nad maluszkiem. Np podczas kąpieli, przebierania pozwolić żeby psiak obserwował i mówić do niego co teraz się robi, jak się myje dzidzie a z niego taki grzeczny piesek, wręczyć smaczek żeby miał dobre skojarzenia.cziqitka89 wrote:O to super, wysłałam Ci zaproszenie do przyjaciółek, bo pomoc bardzo się przyda
Jak masz namiary na jakieś fajne stronki jak przygotować zwierzaka na nowego członka rodziny to chętnie poczytam, bo póki co trochę poczytałam, ale nie wiem jak się za to zabrać. Nasz Dżeki jest niestety nauczony, że to on jest zawsze w centrum uwagi, a jednak ta uwaga bedzie na początku głównie skierowana na Maluszka i obawiam się, że bedzie mu ciężko się przyzwyczaić... -
nick nieaktualnyPrzychodzą dopiero po 6 rano bo michy i brzuszki puste, ale czekają grzecznie pod drzwiami. Nasz najstarszy ma 13 lat i też się nauczył. Koty warto żeby były chociaz dwa.promyczek 39 wrote:Camilla i co Twoje koty juz nie drapia i nie miauczą w nocy do sypialni? Ja mam kotke ,co prawda juz starsza 6-letnią,ale jest tak przyzwyczajona ze jest otwarta sypialnia,ze nie wiem jak to ogarnąc
promyczek 39 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny86Monia jeszcze jedna bardzo ważna sprawa, szczenięta tak samo jak dzieci cierpią gdy rosną im ząbki, dlatego gryzą wszystko i wszystkich bez przerwy. Dziecko też w 100% nie raz chapnie swoimi jak szpileczki ząbkami. I jeśli mialabys robić z tego tragedię i kombinować co zrobić z psem to nie zdecyduj się na zwierzaka. Chyba, ze później gdy dziecko bedzie miało 5-7 lat.
-
nick nieaktualnyHej jestem po wizycie. Eryk ładnie się rozwija ma 879 g. Niestety obrócił się nogami do góry i nie pokazał twarzyczki. Zrobił nurka.
Jeśli chodzi o moja krzywa cukrowa to lekarz potwierdził cukrzyce ciążowa i mam umówić się do diabetologa. Narazie zaczńiemy od diety i badania glukozy glukometrem. Jak to ńie zadziała trzeba będzie zastosować drastyczńiejsze środki
ola_g89, kasia1518, Angel1988, Izabelle, cziqitka89, Natalia1984 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySuper, że z synkiem wszystko dobrze. Nasz synek od kilku tygodni jest skierowany głową do dołu. Ja niestety na wizyte u diabetologa mam czekać aż dwa tygodnie mimo, ze ustawa "za życiem" gwarantuje co innego. Sama jutro kupie glukometr żeby nie czekać bezczynnie do wizyty. A ta dieta to będzie koszmar, dziś na mieście co chwile buda z lodami albo goframi, mąż jadł a mi płakać się chciałosusełek wrote:Hej jestem po wizycie. Eryk ładnie się rozwija ma 879 g. Niestety obrócił się nogami do góry i nie pokazał twarzyczki. Zrobił nurka.
Jeśli chodzi o moja krzywa cukrowa to lekarz potwierdził cukrzyce ciążowa i mam umówić się do diabetologa. Narazie zaczńiemy od diety i badania glukozy glukometrem. Jak to ńie zadziała trzeba będzie zastosować drastyczńiejsze środki
-
nick nieaktualnyMój też twarzyczke zasłania za to siurka eksponuje hehesusełek wrote:Hej jestem po wizycie. Eryk ładnie się rozwija ma 879 g. Niestety obrócił się nogami do góry i nie pokazał twarzyczki. Zrobił nurka.
Jeśli chodzi o moja krzywa cukrowa to lekarz potwierdził cukrzyce ciążowa i mam umówić się do diabetologa. Narazie zaczńiemy od diety i badania glukozy glukometrem. Jak to ńie zadziała trzeba będzie zastosować drastyczńiejsze środki
-
86Monia wrote:Przy cholestazie to jest i 500... Ja jestem słabym doradca bo dla mnie alat i aspat poniżej 100 jest dobrym wynikiem i cieszę się ja i moi lekarze. Cholestazy póki co nie mam. Także przy 50 to bym cieszyła się że norma a nie przejmowala sie ze było 20 a jest 50.
To mnie trochę pocieszylas. Dziś koleżanka położna mówiła mi że przy cholestazie to jest kilkakrotnie większe ALT I że to normalne że w ciąży jest ten wskaźnik wyższy niż normalnie.
A bierzesz jakieś leki żeby obniżyć to ALT?kasia1518


-
Marrgoo wrote:Dzisiaj dostałam wyniki prób wątrobowych i ALT mam 31 przy normach 5-41. Ale robiłam to badanie też 5 tygodni temu jak swędziało mnie całe ciało i mam wynik 38 przy normach 10-31 (inne laboratorium).
Bierzesz może heparyne? Bo ktoś mi już tu pisał a lekarz potwierdził, że ona lubi podwyższać wynik
Nie, nie biorę heparyny. Ogólnie przed ciąża nie miałam żadnych mutacji sprawdzanych.kasia1518


-
nick nieaktualnykasia1518 wrote:To mnie trochę pocieszylas. Dziś koleżanka położna mówiła mi że przy cholestazie to jest kilkakrotnie większe ALT I że to normalne że w ciąży jest ten wskaźnik wyższy niż normalnie.
A bierzesz jakieś leki żeby obniżyć to ALT?
U mnie jest skomplikowana sytuacja. Mam rzadką nieuleczalna chorobę i u mnie nie da się nic zrobić. Ale wiem że dziewczyny przy lekkich zaburzeniach aspat alat ggtp biorą essentiale forte i dieta watrobowa. -
nick nieaktualny
-
Super, ze z Wami wszystko ok. Ja mam jutro wizytę i zobaczymy co gin powie na wyniki. Najwyżej będziemy walczyc dietą.Camilla13 wrote:Super, że z synkiem wszystko dobrze. Nasz synek od kilku tygodni jest skierowany głową do dołu. Ja niestety na wizyte u diabetologa mam czekać aż dwa tygodnie mimo, ze ustawa "za życiem" gwarantuje co innego. Sama jutro kupie glukometr żeby nie czekać bezczynnie do wizyty. A ta dieta to będzie koszmar, dziś na mieście co chwile buda z lodami albo goframi, mąż jadł a mi płakać się chciało

Camilla13 lubi tę wiadomość

-
Oficjalnie witam Was w III trymestrze i 7 miesiącu, aż wierzyć się nie chce

Dziś czeka mnie dzień beksy. Zakończenie przedszkola
Zaraz z Młodym musimy się wystroić i ruszamy w drogę.
Koleżanka dzwoniła,żebym podjechała po kilka worków ciuchów po jej córce. Nie mogę się doczekać aż będę przeglądała te skarby
Mum2b, Angel1988, ola_g89, Asiaf, kasia1518, cziqitka89, promyczek 39, Natalia1984, susełek, Camilla13, Marrgoo lubią tę wiadomość

-
Niedawno się dowiadywalysmy, ze jesteśmy w ciąży, a tu już III trymestr! Gratulacje!

I powodzenia w dniu beksy
ciąża nie pomoże z tym walczyć. Ja ostatnio popłakałam się na... komunii 
Miłego dnia dziewczyny!
Asiaf, Angel1988, Natalia1984, Izabelle lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Zapisałam się własnie na zajęcia ze szkoły rodzenia, w centrum położniczym, wybrałam 2 tematy: poród aktywny i świadomy; pielęgnacja noworodka, 4 pozostałe odpuszczam. mam nadzieję, że będzie warto . Zajęcia w 2 pierwsze nd lipca przez 2,5 godz.
Antoś

-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyIzabelle wrote:Oficjalnie witam Was w III trymestrze i 7 miesiącu, aż wierzyć się nie chce

Dziś czeka mnie dzień beksy. Zakończenie przedszkola
Zaraz z Młodym musimy się wystroić i ruszamy w drogę.
Koleżanka dzwoniła,żebym podjechała po kilka worków ciuchów po jej córce. Nie mogę się doczekać aż będę przeglądała te skarby
Gratuluje. Tylko nie wiem czemu ja widzę na Twoim suwaczki 23 tc
Izabelle lubi tę wiadomość





