WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE DZIECI 2018

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mum2b wrote:
    Kopie mnie we wszystko co na dole bo ma nogi tam i pupę:D nieraz mnie boli jak kopnie, mam wrażenie jakby mi miala wyleciec, jakby mi sie cos otwieralo jak mnie kopnie.

    Mam właśnie to samo uczucie :D

  • Asiaf Autorytet
    Postów: 523 273

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    86Monia wrote:
    Kurde ja tam nie czuje jakiś mega kopniakow a już nie umiem zlokalizować że coś uciska itp. Tzn. Ja czuje ruchy na linii pępka.
    mam tak samo :D czuję ruchy, ale nie są mocne, najlepsze do wyczucia są gdy leżę już wieczorem, w ciągu dnia nie potrafię tak na nie zwrócić uwagi, widzę, że na dzisiejszym opisie mam "lokalizacja łożyska na ścianie tylnej wysoko"
    zamieniam się z jedną dziewczyną z grupy na facebooku, za ubranka 56-62 chce paczkę pampersów, na zdjęciach śliczne bodziaki, pajacyki itp., więc myślę, że warto :)

    Antoś
    f2wl20mmd45lxn9f.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiaf wrote:
    mam tak samo :D czuję ruchy, ale nie są mocne, najlepsze do wyczucia są gdy leżę już wieczorem, w ciągu dnia nie potrafię tak na nie zwrócić uwagi, widzę, że na dzisiejszym opisie mam "lokalizacja łożyska na ścianie tylnej wysoko"
    zamieniam się z jedną dziewczyną z grupy na facebooku, za ubranka 56-62 chce paczkę pampersów, na zdjęciach śliczne bodziaki, pajacyki itp., więc myślę, że warto :)

    Asiaf bierz. Ja jestem za używanymi oczywiście nie zniszczonymi ubrankami.

    Asiaf lubi tę wiadomość

  • mitaka Autorytet
    Postów: 980 872

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mam od wczoraj non stop ruchy w brzuchu jakby wibrowal telefon (oprocz tego i kopniaki), czytam ze to moze byc niedojrzalosc ukladu nerwowego, z tym ze takie same wibracje mialam w 15 tyg (myslalam, ze to 1 ruchy) i na samym poczatku jak robilam test (wiec dziecko to nie moglo byc). Ciekawe czy to cos sie rozciaga czy jak?

    zrz6ha0087gvqc3d.png
    ex2bi09kf6yrzsk3.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wcześniej pisały o tym dziewczyny że tak mają. Jedna z nas odpisała że to ruchy chyba moro ale nie wglebialam sie w temat.

  • mitaka Autorytet
    Postów: 980 872

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    E nie, ruchy moro sa gwaltowne jezeli wygladaja tak jak po urodzeniu, czkawka tez to nie jest. Mam tak co kilkanascie sekund i trwa kilka sekund. Jak wibra w telefonie,albo ptak w klatce, nie wiem do czego jeszcze porownac

    zrz6ha0087gvqc3d.png
    ex2bi09kf6yrzsk3.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na kiedy Mitaka masz termin?

  • mitaka Autorytet
    Postów: 980 872

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kolo 20 wrzesnia

    zrz6ha0087gvqc3d.png
    ex2bi09kf6yrzsk3.png
  • Mycha321 Ekspertka
    Postów: 233 144

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mitaka wrote:
    E nie, ruchy moro sa gwaltowne jezeli wygladaja tak jak po urodzeniu, czkawka tez to nie jest. Mam tak co kilkanascie sekund i trwa kilka sekund. Jak wibra w telefonie,albo ptak w klatce, nie wiem do czego jeszcze porownac
    Ja też tak mam od jakiegoś czasu. Takie właśnie wibracje albo jakby sie woda gotowała w brzuchu i to trwa chwilkę ustanie i czasem znowu a później spokój. Ale też nie mam pojęcia co to moje dziecie wyrabia w tym czasie :)

    f2w33e3k8kpk8877.png
  • Mum2b Autorytet
    Postów: 2259 1787

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mycha321 wrote:
    Ja też tak mam od jakiegoś czasu. Takie właśnie wibracje albo jakby sie woda gotowała w brzuchu i to trwa chwilkę ustanie i czasem znowu a później spokój. Ale też nie mam pojęcia co to moje dziecie wyrabia w tym czasie :)
    Pytalam lekarza o te drgawki lekarz mówi l ze to niewyksztalcony uklad nerwowy ale mloda na usg tez miala blisko buzk pepowine moze cos sie bawila nia

    Corka - 2018
    Syn - 2021
  • Mum2b Autorytet
    Postów: 2259 1787

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    86Monia wrote:
    Kurde ja tam nie czuje jakiś mega kopniakow a już nie umiem zlokalizować że coś uciska itp. Tzn. Ja czuje ruchy na linii pępka.
    To zalezy od ulozenia dziecka. Moja miala glowe z prawej ale juz ma kolo pepka wiec jak leze to duzo ruchow czuje na linii pepka. Natomiast zalezy gdzie Twoja dzidzia ma nozki i głowę moze jest glowkowo ulozona?:)

    Corka - 2018
    Syn - 2021
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cziqitka89 wrote:
    Ja z naszym psem już od jakiegoś czasu nie wychodzę sama, bo on taki dzikus, że ciągnie i niestety atakuje inne psy :/ Ciekawe jak zareaguje na dziecko, trochę się boję, bo jest bardzo zazdrosny jak mu się nie poświęca uwagi...
    I tu jest słowo klucz, poswiecanie uwagi. Nie mozna nagle odtracic zwierzaka, nic nie powinno się zmienić w waszych relacjach. Nie daj Boże krzyki, że ma nie podchodzić, nie mozna zabraniac wąchania wszystkiego łącznie z Bobaskiem. Chętnie pomogę, poradzę jak się przygotować. Od lat zajmuje się zwierzakami, również bezdomnymi. Podstawa to zapamiętać jedna najważniejsza sprawę, dorosły pies ma umysł około 2,5 letniego dziecka i tak należy go traktować.

    ola_g89, cziqitka89 lubią tę wiadomość

  • mitaka Autorytet
    Postów: 980 872

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mum2b wrote:
    Pytalam lekarza o te drgawki lekarz mówi l ze to niewyksztalcony uklad nerwowy ale mloda na usg tez miala blisko buzk pepowine moze cos sie bawila nia
    To ciekawe co mi wibrowalo w 4 tc :P

    zrz6ha0087gvqc3d.png
    ex2bi09kf6yrzsk3.png
  • ola_g89 Autorytet
    Postów: 1235 1282

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mitaka wrote:
    To ciekawe co mi wibrowalo w 4 tc :P
    Może dzieć z takim impetem się zagnieżdżał? :D

    Ogólnie stwierdziłam, że moja mała nie jest zbyt ruchliwa albo to ja ignoruję jej ruchy w ciągu dnia. Chyba od 28 tygodnia będę musiała liczyć ruchy żeby być spokojna :)

    klz9i09k40pp4fu3.png
    qb3ci09ktod8alpu.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasz synek od kilku tygodni jest ułożony główka do dołu, chyba wie że szybko rośnie a u mamusi robi się co raz mniej miejsca :P Dostaję od środka w pipke i to potrafi naprawdę boleć, ale na szczęście większość ruchów czuje na linii pępka, ostatnio budzi mnie około 2:00 i szaleje przez godzinę albo dłużej.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fajnie, że został podjęty temat zwierząt. Mam w mieszkaniu 2 mlode koty, które strasznie szaleją, sa jak torpedy. Obawiam sie czy przez przypadek nie zrobią malutkiej krzywdy. Potrafia przebiec mi po głowie, odbić sie od męża i pobiec dalej. Próbowałam zamykać drzwi sypialni ale nie da się, cala noc drapia w drzwi i śpiewają serenady. Moze ktos ma ppdobny problem :D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marrgoo wrote:
    Fajnie, że został podjęty temat zwierząt. Mam w mieszkaniu 2 mlode koty, które strasznie szaleją, sa jak torpedy. Obawiam sie czy przez przypadek nie zrobią malutkiej krzywdy. Potrafia przebiec mi po głowie, odbić sie od męża i pobiec dalej. Próbowałam zamykać drzwi sypialni ale nie da się, cala noc drapia w drzwi i śpiewają serenady. Moze ktos ma ppdobny problem :D
    Też chętnie pomogę :) Już z doświadczenia wiem, że koty po pojawieniu się w domu malucha zmieniają swoje zachowanie i to od Nas opiekunów zalezy czy to będzie dobra czy zła zmiana. Sami mamy w domu 4 futerka, z czego dwa właśnie kończą rok i są jak tornado. Trzeba odpowiednio przygotować zwierzaki do pojawienia się Bobaska, to dość długo temat ale mało skomplikowany. Odpowiedzialny opiekun nie będzie miał problemu z tym. Jeśli chodzi o serenady pod drzwiami. U Nas po przeprowadzce do domu zrobiliśmy z sypialni strefę bezkotowa :P Było drapanie, krzyki, żałosne wolanie itp. Ale koty są bardzo mądre, uczą się czego nie wolno. Polecam juz zacząć zamykać drzwi, do uszu stopery. Chętnie służę pomocą na priv.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jak macie wiedzę na temat zwierzątek. Miałam plan na wiosnę kupić w końcu upragnionego Maltańczyka. Ciąża zweryfikowala mi plan. Bałam się ze mogę np. Być w szpitalu a męża czesto nie ma. Czy jeśli bym zdecydowala się na psinke na wiosnę przyszła to nie bedzie to kolidowalo z maluszkiem? W sensie szczenię i 6 miesięczne dziecko...czy odczekać jeszcze z rok...

  • JustynaG Autorytet
    Postów: 4142 6356

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Camilla13, nie mam zwierzaków ale fajnie, że mówisz o tym. Często wśród znajomych słyszałam, że musieli oddać psa bo był zazdrosny o dziecko. Za mało się mówi o tym jak odpowiedzialnie przygotować zwierzaka na nowego lokatora.

    Camilla13 lubi tę wiadomość

    43kt3e5ee2053a1j.png

    43ktio4p46502aio.png
    https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko
  • cziqitka89 Przyjaciółka
    Postów: 78 73

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Camilla13 wrote:
    I tu jest słowo klucz, poswiecanie uwagi. Nie mozna nagle odtracic zwierzaka, nic nie powinno się zmienić w waszych relacjach. Nie daj Boże krzyki, że ma nie podchodzić, nie mozna zabraniac wąchania wszystkiego łącznie z Bobaskiem. Chętnie pomogę, poradzę jak się przygotować. Od lat zajmuje się zwierzakami, również bezdomnymi. Podstawa to zapamiętać jedna najważniejsza sprawę, dorosły pies ma umysł około 2,5 letniego dziecka i tak należy go traktować.

    O to super, wysłałam Ci zaproszenie do przyjaciółek, bo pomoc bardzo się przyda :) Jak masz namiary na jakieś fajne stronki jak przygotować zwierzaka na nowego członka rodziny to chętnie poczytam, bo póki co trochę poczytałam, ale nie wiem jak się za to zabrać. Nasz Dżeki jest niestety nauczony, że to on jest zawsze w centrum uwagi, a jednak ta uwaga bedzie na początku głównie skierowana na Maluszka i obawiam się, że bedzie mu ciężko się przyzwyczaić...

    Nika87 lubi tę wiadomość

    82doj48arfknt48q.png
‹‹ 787 788 789 790 791 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ