WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE DZIECI 2018

Oceń ten wątek:
  • ola_g89 Autorytet
    Postów: 1235 1282

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marrgoo wrote:
    Jutro mam wizytę :) umówiłam się do gina, który jest ponoć bardzo kontaktowy i wszystko tłumaczy, bo mój odpowiada zdawkowo co zaczyna mnie już irytować.

    Tego nowego zapytam właśnie o szyjkę i poproszę żeby zmierzył mała. Może pokaże mu też wyniki glukozy bo wg mnie nie są jakieś super 57-147-151
    Ta glukoza rzeczywiście dziwna. Na czczo mały wynik, a po 2h nie widać spadku. Dobrze, że idziesz na konsultację do kogoś bardziej wygadanego, będziesz spokojniejsza :)

    klz9i09k40pp4fu3.png
    qb3ci09ktod8alpu.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marrgoo wrote:
    Jutro mam wizytę :) umówiłam się do gina, który jest ponoć bardzo kontaktowy i wszystko tłumaczy, bo mój odpowiada zdawkowo co zaczyna mnie już irytować.

    Tego nowego zapytam właśnie o szyjkę i poproszę żeby zmierzył mała. Może pokaże mu też wyniki glukozy bo wg mnie nie są jakieś super 57-147-151

    Daj znać koniecznie po! Ja do wizyty jeszcze 2 tyg, teoretycznie jest okej ale podświadomie trochę wariuję.
    Krzywa dziwna faktycznie. Nisko na czczo bardzo i wzrasta zamiast maleć po 2h.

  • Asiaf Autorytet
    Postów: 523 273

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny musze Wam powiedziec, ze milo sie zaskoczylam, zostawilismy auto pod blokiem, zeby do centrum nie pchac sie autem tylko pojechac tramwajem, ledwo weszlimy a 2 osoby wstaly zeby ustąpić miejsce, nawet nie zdążylam zalapac czego ode mnie chcą, bo nawijam do meza a zreszta mialam juz upatrzone niezajete przez nikogo miejsce z tylu tramwaju. Uwielbiam Krakow ❤ :)

    ola_g89, JustynaG lubią tę wiadomość

    Antoś
    f2wl20mmd45lxn9f.png
  • Asiaf Autorytet
    Postów: 523 273

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krasnalowa1 wrote:
    No wlasnie na tym forum o hipo jest jedna dziewczynka z ZD i cala ciaza ksiazkowa. Do tego stopnia, że nawet po porodzie nie mieli pewnosci czy to na pewno to. Nie miala zadnych wad, zdrowe serduszko, organy. To nie mieli co wykryć. Niestety. Z jednej strony to super, że tak zdrowe dziecko mimo ZD, a z drugiej ogromny szok po narodzinach. Chociaż to zawsze jest szok. Moze lepiej sie dowiedziec jak juz sie zobaczy dziecko i pokocha od pierwszego wejrzenia niz całą ciążę chodzic i zastanawiać jak to bedzie.
    No wlasnie tez mi sie tak wydaje. To nie jest tak ze jedni martwią się mniej, inni bardziej, kazdy chce miec zdrowe dziecko, ale nie ma co sobie wkrecac

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2018, 11:01

    Antoś
    f2wl20mmd45lxn9f.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dam znać na pewno :) Mam nadzieję, że tylko mój gin jest taki skąpy w pomiarach :d

    Dziewczyny czy wasze maluchy też was czasami kopią w szyjkę macicy? Moja wczoraj coś tam przy niej gmerała że aż zabolało... czasami mam wrażenie, że ma rączkę, nóżkę w moje pochwie :D Potem na szczęście przeniosła się na jelita :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2018, 11:17

  • ola_g89 Autorytet
    Postów: 1235 1282

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marrgoo wrote:
    Dziewczyny czy wasze maluchy też was czasami kopią w szyjkę macicy? Moja wczoraj coś tam przy niej gmerała że aż zabolało... czasami mam wrażenie, że ma rączkę, nóżkę w moje pochwie :D Potem na szczęście przeniosła się na jelita :D
    Miała etap fascynacji szyjką, na szczęście minął. Ostatnio kochała mój pęcherz. Tak naciskała, że momentalnie biegłam do toalety :D a teraz jest grzeczną dziewczynką i czuję ją wyżej. Widocznie szuka innych narządów do zabawy :D

    klz9i09k40pp4fu3.png
    qb3ci09ktod8alpu.png
  • ola_g89 Autorytet
    Postów: 1235 1282

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiaf wrote:
    Dziewczyny musze Wam powiedziec, ze milo sie zaskoczylam, zostawilismy auto pod blokiem, zeby do centrum nie pchac sie autem tylko pojechac tramwajem, ledwo weszlimy a 2 osoby wstaly zeby ustąpić miejsce, nawet nie zdążylam zalapac czego ode mnie chcą, bo nawijam do meza a zreszta mialam juz upatrzone niezajete przez nikogo miejsce z tylu tramwaju. Uwielbiam Krakow ❤ :)
    To jest na maxa miłe <3 ostatnio jechaliśmy z mężem tramwajem, jeden przystanek dosłownie, bo byłam za leniwa żeby iść i nagle jakaś młoda dziewczyna się mnie pyta, czy chcę usiąść. Tramwaj prawie pusty, ja zdziwiona. W ogóle nie mogłam załapać o co jej chodzi :D chwilę mi zajęło, a później się tylko roześmiałam i podziękowałam. Ale to było takie miłe <3

    Asiaf lubi tę wiadomość

    klz9i09k40pp4fu3.png
    qb3ci09ktod8alpu.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja we Wrocławiu raczej nigdy nie mam problemu żeby mi ktoś zrobił miejsce w tramwaju, przepuścił w kolejce do labo czy nawet w sklepie.
    Nigdy sama nie korzystam i się nie proszę o przepuszczenie, ale jak ktoś mnie przepuści to jest to miłe wtedy się uśmiecham i dziękuję i korzystam ;)

    Asiaf, JustynaG lubią tę wiadomość

  • cziqitka89 Przyjaciółka
    Postów: 78 73

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ola_g89 wrote:
    Dobrze, że nic Wam się nie stało! Niestety, ale spacery z psem zawsze są lekko ryzykowne w ciąży. Jeszcze o swojego nie ma się co martwić, ale już "obce" psy są nieobliczalne. Wiadomo, że to najczęściej w zabawie, ale... Trzeba na siebie uważać teraz :)
    Chociaż moi rodzice się śmieją, że nasz pies chyba czuje, że jestem w ciąży, bo jak z nim wychodzę jak jestem u rodziców to on mnie chyba bardziej pilnuje niż ja jego :D

    Ja z naszym psem już od jakiegoś czasu nie wychodzę sama, bo on taki dzikus, że ciągnie i niestety atakuje inne psy :/ Ciekawe jak zareaguje na dziecko, trochę się boję, bo jest bardzo zazdrosny jak mu się nie poświęca uwagi...

    82doj48arfknt48q.png
  • ola_g89 Autorytet
    Postów: 1235 1282

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cziqitka89 wrote:
    Ja z naszym psem już od jakiegoś czasu nie wychodzę sama, bo on taki dzikus, że ciągnie i niestety atakuje inne psy :/ Ciekawe jak zareaguje na dziecko, trochę się boję, bo jest bardzo zazdrosny jak mu się nie poświęca uwagi...
    Pewnie, nie ma co ryzykować, jeśli możesz sobie zrobić krzywdę. Z dzieciątkiem pewnie będzie ok. W końcu będzie miało Wasz zapach, to ułatwi akceptację nowego członka stada :) ale na początku pewnie stresik będzie...

    cziqitka89 lubi tę wiadomość

    klz9i09k40pp4fu3.png
    qb3ci09ktod8alpu.png
  • Ciemnowlosa Autorytet
    Postów: 401 305

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marrgoo wrote:
    Dam znać na pewno :) Mam nadzieję, że tylko mój gin jest taki skąpy w pomiarach :d

    Dziewczyny czy wasze maluchy też was czasami kopią w szyjkę macicy? Moja wczoraj coś tam przy niej gmerała że aż zabolało... czasami mam wrażenie, że ma rączkę, nóżkę w moje pochwie :D Potem na szczęście przeniosła się na jelita :D
    O to to, ja tez czesto czuje jakby kombinował mi tam nisko :D

    17.03.2014 - Staś, 3400, 58cm
    05.04.2017 - cp, usuniety lewy jajowod.. :(
    06.09.2018 - Ignaś, 3kg, 53cm
  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam dziś na badaniach mocz, morfologia, dodatkowo zrobiłam TSH/FT4 i próby wątrobowe bo tylko na początku ciąży to robiłam - wszystkie wyniki w normie, ale przy próbach wątrobowych pozycja ALT mnie przeraziła - zawsze miałam 14/16 no max 20 U/I, a dziś mi wyszło 50 U/I - co prawda norma jest do 52, ale pierwsze co mi przyszło do głowy to cholestaza ...będę musiała to mieć pod kontrolą, bo nigdy nie miałam takich wysokich wskaźników - a robię często badania ze względu na czerniaka, dodatkowo usg jamy brzusznej wyszło ok. Mam nadzieję, że nie będzie to rosło.

    Chyba że w ciąży to normalne że ALT jest wyższe ? Dziewczyny które robiłyście próby wątrobowe, jak było u Was z tym wskaźnikiem ?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2018, 14:06

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przy cholestazie to jest i 500... Ja jestem słabym doradca bo dla mnie alat i aspat poniżej 100 jest dobrym wynikiem i cieszę się ja i moi lekarze. Cholestazy póki co nie mam. Także przy 50 to bym cieszyła się że norma a nie przejmowala sie ze było 20 a jest 50.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale rozumiem twój niepokój. Ja już sie przyzwyczaiłam do życia z wysokimi próbami

  • JustynaG Autorytet
    Postów: 4142 6356

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia1984 , dobrze, że nic Ci się nie stało. Niestety, teraz ciężej utrzymać nam równowagę. Ostatnio robiłam zestaw ćwiczeń dla ciężarnych i najprostsze bywały dla mnie trudne bo strasznie traciłam równowagę :)
    A po chwili słyszę prowadzącą, "jeśli tracisz równowagę to przytrzymaj się krzesła/ komody/ partnera" i wtedy odetchnęłam, że to normalne :)

    Krasnalowa , masz po prostu wspaniałego męża.
    Podobnie jak Monia86 boję się, że moje dziecko mogłoby być ciężko chore ale staram się myśleć pozytywnie. Mam też świadomość, że żadne badania nie wykluczą wszystkiego a część chorób może być wynikiem powikłań podczas porodu.
    No bo jaki możesz mieć wpływ na to, że dzieciątko owinie się pępowiną? Po prostu pech, nie mamy na to wpływu.
    Moim zdaniem, w Twoim przypadku zrobienie NIFTY to wyrzucenie pieniędzy w błoto bo nawet jak wyjdzie, że dziecko jest zdrowe to i tak będziesz się doszukiwać jakiś odchyleń. Da Ci to spokój tylko na chwilę.
    A kiedy będziesz miała kolejne usg, żeby ocenić czy Malutka przybiera?

    A może skoro nie potrafisz uwierzyć, że dziecko będzie zdrowe to załóż przewrotnie, że będzie chore i po prostu przygotuj się na najgorsze. A potem będzie na porodówce miłe zaskoczenie :)

    Asiaf lubi tę wiadomość

    43kt3e5ee2053a1j.png

    43ktio4p46502aio.png
    https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JustynaG wrote:
    Natalia1984 , dobrze, że nic Ci się nie stało. Niestety, teraz ciężej utrzymać nam równowagę. Ostatnio robiłam zestaw ćwiczeń dla ciężarnych i najprostsze bywały dla mnie trudne bo strasznie traciłam równowagę :)
    A po chwili słyszę prowadzącą, "jeśli tracisz równowagę to przytrzymaj się krzesła/ komody/ partnera" i wtedy odetchnęłam, że to normalne :)

    Krasnalowa , masz po prostu wspaniałego męża.
    Podobnie jak Monia86 boję się, że moje dziecko mogłoby być ciężko chore ale staram się myśleć pozytywnie. Mam też świadomość, że żadne badania nie wykluczą wszystkiego a część chorób może być wynikiem powikłań podczas porodu.
    No bo jaki możesz mieć wpływ na to, że dzieciątko owinie się pępowiną? Po prostu pech, nie mamy na to wpływu.
    Moim zdaniem, w Twoim przypadku zrobienie NIFTY to wyrzucenie pieniędzy w błoto bo nawet jak wyjdzie, że dziecko jest zdrowe to i tak będziesz się doszukiwać jakiś odchyleń. Da Ci to spokój tylko na chwilę.
    A kiedy będziesz miała kolejne usg, żeby ocenić czy Malutka przybiera?

    A może skoro nie potrafisz uwierzyć, że dziecko będzie zdrowe to załóż przewrotnie, że będzie chore i po prostu przygotuj się na najgorsze. A potem będzie na porodówce miłe zaskoczenie :)
    Ja juz tak zalozylam. Juz sie wlasciwie poddalam. Wiem, czytalam troche o nifty o tak naprawde bada on tylko najpopularniejsze zespoly, więc i tak bym sie bala, ze ma jakis rzadszy i go nie wykryli. Jestem juz tak zmęczona ta ciaza ze naprawde mam dosc. Marzyłam o tym zeby byc w ciazy, a teraz marze zeby juz sie skończyła. Nie wyrabiam psychicznie. Nie dzialaja na mnie pocieszenia na pewno bedzie dobrze, wez sie w garsc. Chyba wpadłam w depresje.

  • Mum2b Autorytet
    Postów: 2259 1787

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marrgoo wrote:
    Dam znać na pewno :) Mam nadzieję, że tylko mój gin jest taki skąpy w pomiarach :d

    Dziewczyny czy wasze maluchy też was czasami kopią w szyjkę macicy? Moja wczoraj coś tam przy niej gmerała że aż zabolało... czasami mam wrażenie, że ma rączkę, nóżkę w moje pochwie :D Potem na szczęście przeniosła się na jelita :D
    Kopie mnie we wszystko co na dole bo ma nogi tam i pupę:D nieraz mnie boli jak kopnie, mam wrażenie jakby mi miala wyleciec, jakby mi sie cos otwieralo jak mnie kopnie.

    Marrgoo, ola_g89 lubią tę wiadomość

    Corka - 2018
    Syn - 2021
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krasnalowa jak planujesz kilkoro dzieci to się skończysz psychicznie. Hehe.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde ja tam nie czuje jakiś mega kopniakow a już nie umiem zlokalizować że coś uciska itp. Tzn. Ja czuje ruchy na linii pępka.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 czerwca 2018, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasia1518 wrote:
    Byłam dziś na badaniach mocz, morfologia, dodatkowo zrobiłam TSH/FT4 i próby wątrobowe bo tylko na początku ciąży to robiłam - wszystkie wyniki w normie, ale przy próbach wątrobowych pozycja ALT mnie przeraziła - zawsze miałam 14/16 no max 20 U/I, a dziś mi wyszło 50 U/I - co prawda norma jest do 52, ale pierwsze co mi przyszło do głowy to cholestaza ...będę musiała to mieć pod kontrolą, bo nigdy nie miałam takich wysokich wskaźników - a robię często badania ze względu na czerniaka, dodatkowo usg jamy brzusznej wyszło ok. Mam nadzieję, że nie będzie to rosło.

    Chyba że w ciąży to normalne że ALT jest wyższe ? Dziewczyny które robiłyście próby wątrobowe, jak było u Was z tym wskaźnikiem ?

    Dzisiaj dostałam wyniki prób wątrobowych i ALT mam 31 przy normach 5-41. Ale robiłam to badanie też 5 tygodni temu jak swędziało mnie całe ciało i mam wynik 38 przy normach 10-31 (inne laboratorium).

    Bierzesz może heparyne? Bo ktoś mi już tu pisał a lekarz potwierdził, że ona lubi podwyższać wynik :)

‹‹ 786 787 788 789 790 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ