WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Nat@la wrote:Ja się cały czas zastanawiam jak ubrać maluszki jeśli przyjdzie nam rodzić w dni upalne? Młoda jest ze stycznia i nie miałam z tym problemu ale latem? 50km będziemy wracać do domu, w aucie duszno bo przecież nie włączę klimy..
A dlaczego nie włączysz? Przecież niektóre porodowki są klimatyzowane. Pytałam położnej na szkole rodzenia czy możemy używać w domu przy noworodku to powiedziała, że oczywiście, tylko nie bezpośredni nawiew i temperatura ok 22-22stopnie.
Camilla13 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNatalia ja też mam tą zagwostke
rodziłam w grudniu to było wiadomo, że będzie zimno, bardzo zimno, bądź w ch**** zimno i nie było problemu!
A teraz może być rześko, chłodno, ciepło, gorąco, upalnie i w ch** upalnie....
Minns, Ithildin, Nat@la, Camilla13, promyczek 39, Angel1988, kasia1518, Amy333, *SmoczycA*, ola_g89, Natalia1984 lubią tę wiadomość
-
frezyjciada wrote:Natalia ja też mam tą zagwostke rodziłam w grudniu to było wiadomo, że będzie zimno, bardzo zimno, bądź w ch**** zimno i nie było problemu!
A teraz może być rześko, chłodno, ciepło, gorąco, upalnie i w ch** upalnie.... Chłodno czy ciepło nie ma problemu ale przypuscmy, że będzie upalnie lub w ch** upalnie i co wtedy? Same spioszki lub body i spodenki?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2018, 21:21
-
jeżeli mam być szczera ale może źle myślę to ja bym dokupila bodow troszkę więcej... bo chodzi nawet oto czy będzie Ci się chciało tak co chwilę wrzucać do pralki po parę rzeczy A zanim to wyschnie to może braknac. Ale to jest moja opinia... musisz sama zdecydować...Marrgoo wrote:Dziewczyny powiedzcie mi proszę ile jakich ciuszków kupujecie i z jakiego rozmiaru?
Dzisiaj przejrzałam to co mam i mam tak:
*10 pajacy
*4 komplety śpiochy+ kaftanik
*5 szt. body długi rękaw
*5 szt. body krótki rękaw
*5 szt. półśpiochy
Mam tyle na 56 i 62. Moim zdaniem chyba wystarczy, chodzi mi tylko o te podstawowe jakby to nazwać łóżeczkowe ciuchy. Co myślicie?
-
Myślę, że jak jest ciepło to najmniejszy problem. Bo wtedy wystarczy body i ewentualna pieluszka do przykrycia. Gorzej gdy jest chłodniej.
Mój szpital poleca kaftaniki i śpioszki. Choć ja myślałam raczej o body kopertowym i do tego półśpiochy...
Ale jak się zacznie coś dziać to dopakowanie do torby zajmie nam 5 minut więc chyba damy radę
-
nick nieaktualnyMyślę, ze po dokupuje jeszcze ale chyba na rozmiar 62, nie wiem czy na 56 się opłaca...Hanka co prawda na usg wychodzi mała ale ja też ważyłam 3000 przy porodzie a byłam długa na 58 cm Dzięki dziewczyny za podpowiedzi!
Ja też nie wiem co na wyjście, ze szpitala myślałam o bodziaku na krótki rękaw a na to pajacyk do tego mam taki specjalny kocyk do nosidełka z miejscem na pasy i jak bedzie chłodno to może tym się po prostu małą przykryje... -
nick nieaktualnyJak będzie upalnie=czyt 30° i tak, że ja będę w krótkich spodenkach i bluzce na ramiączka to dziecko w samych bodach na krótki rękaw i np krótkie spodenki do tego, bądź rampers, a jeśli bedzke w ch* upalnie tak że mi będzie gorąco w ubraniu to dziecko same body na ramiączka... Chyba... No ja tak to widzę... Ewentualnie narzucone pieluchą bambusową, bo ona ma termoregulacje i jak jest chłodno to pod nią ciepło, a jak upał to daje chłodek. No nie wiem, może któraś co rodziła o tej porze się wypowie.
Ja od razu mówię, że jestem z tych co to zimny chów preferują-mnie jako dziecko przegrzewali i do tej pory noszę tego konsekwencje
Ithildin lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa ogólnie nienawidzę spiochow i kaftaników i nie kupiłam ani jednej sztuki, mam kilka po pierworodnym i nawet nie zamierzam tego wyciągać, bo wiem, że nke będę używać. Upierdliwe toto, te kaftaniki się podwijają,a śpiochy są brzydkie przy pierwszym miałam głównie body kopertowe i półśpiochy.
A któraś sprawdzała może w długoterminowych pogodach jaki wrzesień zapowiadają?
Marrgo jeśli mogę... To ekhmmm, ja jak się urodziłam to ważyłam 3800 a miałam 50cm długości, mój syn z usg miał mieć 3870 a miał 3450 i 53cm-wiekszosc ubranek na 56 byla za duża, w 62 zaczął chodzić pod koniec 3msc mimo, że na wadze przybierał baaaaardzo, taki typowy ludzik michelin był także wiesz 
ja wychodzę z założenia, że lepiej mieć za dużo i nie założyć, niż za mało i ubierać dziecko w ubrania w których się topi. Nawet trzyma się niewygodnie tak ubrane dziecko, bo zawsze gdzieś ten nadmiar materiału się zawinie, przez co maluszkowi też nie wygodnie
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja rodzilam pod koniec wrzesnia bo 28, ale wtedy pazdziernik byl cieply 20 stopni, ubieralam glownie body z krotkim rekawem rozpinane po calosci i na to pajac, a jak bylo cieplej to body z dlugim i polspiochy. Na dwor ubieralam spodenki i ciepla bluze
-
Myślę że nie przesądza. Wiele ludzi nie czyści i nie odgrzybia klimy przed sezonem. Wtedy choroba spowodowana klima to kwestia chwili. Mnie wystarczy nie przeczyszzona klima u kogoś w aucie przez pół godziny i zatoki zawalone następnego dnia.Nat@la wrote:A to nie wiedziałam.. Jakiś czas temu mała była przeziębiona to lekarz mi zarzucił że teraz same przeziębienia u dzieci od klimy i wentylatorów
Niby wiem, że przesadza ale ograniczylam używanieWiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2018, 23:15
Amy333 lubi tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link] -
Dziewczyny prośba o pomoc. Ma któraś z Was ból bioder? Mnie budzi w nocy okropny ból bioder przy spaniu na bokach, na zmianę raz jeden raz drugi. Masakra. Wkładam poduszkę między nogi ale boli dalej. Co robić z tym?
kasia1518 lubi tę wiadomość
Corka - 2018
Syn - 2021 -
Mnie bolą biodra w nocy. Pomogło własnie zrezygnowanie z ciążowej poduchy i zabranie poduszki między kolanamiMum2b wrote:Dziewczyny prośba o pomoc. Ma któraś z Was ból bioder? Mnie budzi w nocy okropny ból bioder przy spaniu na bokach, na zmianę raz jeden raz drugi. Masakra. Wkładam poduszkę między nogi ale boli dalej. Co robić z tym?
Mum2b lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMum2b wrote:Dziewczyny prośba o pomoc. Ma któraś z Was ból bioder? Mnie budzi w nocy okropny ból bioder przy spaniu na bokach, na zmianę raz jeden raz drugi. Masakra. Wkładam poduszkę między nogi ale boli dalej. Co robić z tym?
Ja chodzę do fizjoterapeuty ale z innymi bólami. On mi mówi że nic nie pozostaje jak przetrwać. Powiedział mi że ciąża masakruje szczególnie naszą miednice. Niestety w ciazy nie jest w stanie zrobić mi pełnego leczenia. Aczkolwiek dzieki jego działaniom osteopatycznym zapobiegam rwie kulszowej. Rozluznia mi spojenie lonowe, przepuklinę żebra na ile może itp. W każdym razie Zazwyczaj takie bóle to po prostu fizjologia ciąży. Jak będzie Ci ciazyc ból coraz bardziej polecam dobrego fizjoterapeute lub osteopate.
JustynaG, Mum2b lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNiestety nie zrobisz z tym nic. Ulgę przynosi masaż albo ciepły oklad żelowy, ale ja mimo tych zabiegów budzę się średnio co godzinę. Nad ranem mąż masuje mnie póki nie zasne bo wtedy ból jest największy. Nie ma też żadnych bezpiecznych leków czy maści. Fizjoterapeuta, neurolog i ginekolog kazali uzbroić się w cierpliwość i zacisnąć zęby bo niestety ból będzie jeszcze silniejszy. Ale kto ma to wytrzymać jak nie myMum2b wrote:Dziewczyny prośba o pomoc. Ma któraś z Was ból bioder? Mnie budzi w nocy okropny ból bioder przy spaniu na bokach, na zmianę raz jeden raz drugi. Masakra. Wkładam poduszkę między nogi ale boli dalej. Co robić z tym?
Mum2b lubi tę wiadomość
