WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Powiem Wam że ja od 30 tyg. strasznie opadlam z sił... jeszcze nie dawno mogłam góry przenosić A teraz nic mi się nie chce... ledwo coś zrobię i już muszę usiąść i odpocząć... byle do września... choć jak pomyślę jak ten czas przeleciał to staram się cieszyć ciaza i tym stanem bo wiem że już nigdy mnie to nie spotka...
katberry lubi tę wiadomość
-
veritaserum wrote:Dziewczyny a jak sobie zorganizować te nie wiem miskę z wodą do przemywania tej pupy ? Bo jak będę miała taką miseczkę w pokoju to ona zimną będzie, taka zimną przemywanie ? Czy w łazience to robiliście ? Sorry za takie durne pytanie ale mnie to zastanawia.
-
susełek - dzięki za info o żelu położniczym
jeśli chodzi o brodawki to doświadczona mamuśka odradziła kupowanie jakichkolwiek kremów i maści. Tak jak pisze Angel - wietrzenie i smarowanie mlekiem.
Dziewczyny, a robicie cokolwiek, co może pomóc w porodzie? Jakieś ćwiczenia, masaże, cokolwiek? Warto coś takiego robić?
-
Natalia1984 wrote:Co kupujecie na bolące brodawki?
-
nick nieaktualnyrenjak wrote:A to wcale nie jest głupie pytanie:) Ja sobie kupiłam z Ikei takie na łóżeczko dołączane pojemniki i w każdym miałam coś innego. W jednym waciki a do drugiego nalewałam wodę. Przed zmianą pieluszki nalewałąm po prostu ciepłą z kranu.
Dziękuję Ci chociaż nie wiem do końca o jakie pojemniki chodzi ? Jakaś specjalna seria ? Ogólnie mam mało miejsca ale będzie łóżeczko na to przewijak a obok mała komoda
-
Dziewczyny, a robicie cokolwiek, co może pomóc w porodzie? Jakieś ćwiczenia, masaże, cokolwiek? Warto coś takiego robić?[/QUOTE]
Ja ostatnio się zainteresowalam co to jest ten masaż kroczaI jak sobie ogladlam filmik jak to robić to zrezygnowałam
już widzę jak by mi to szło z wielkim brzuchem... podziwiam kobiety które sobie to robią... więc muszę liczyć że może się uda bez nacięcia A jak trzeba będzie ciąć to trudno
dwa nacięcia przeżyłam to i trzecie przeżyje
-
Angel1988 wrote:Ja ostatnio się zainteresowalam co to jest ten masaż krocza
I jak sobie ogladlam filmik jak to robić to zrezygnowałam
już widzę jak by mi to szło z wielkim brzuchem... podziwiam kobiety które sobie to robią... więc muszę liczyć że może się uda bez nacięcia A jak trzeba będzie ciąć to trudno
dwa nacięcia przeżyłam to i trzecie przeżyje
więc póki co badam grunt u mojego, czy będzie w stanie, ale też o tym myślę... trochę się boję o kondycję w czasie porodu. Zawsze byłam aktywna, a w ciąży jestem typowym kanapowcem...
-
ola_g89 wrote:Podobno dobrze, jak facet robi ten masaż.
więc póki co badam grunt u mojego, czy będzie w stanie, ale też o tym myślę... trochę się boję o kondycję w czasie porodu. Zawsze byłam aktywna, a w ciąży jestem typowym kanapowcem...
już to widzę jak mój mąż kreczy przede mną i mi robi masaż
skończyło by się pewnie seksem A nie masażem
kasia1518, kasia1518, kasia1518, ola_g89 lubią tę wiadomość
-
haha, właśnie mam takie same "obawy"
jak mu powiedziałam, że będziemy musieli regularnie robić masaż krocza to aż się ucieszył
ale nie pokazałam mu jeszcze, jak się to robi, więc póki co tylko nazwa brzmi dla niego zachęcająco
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2018, 12:28
Angel1988, Vlinder lubią tę wiadomość
-
veritaserum wrote:Dziewczyny a jak sobie zorganizować te nie wiem miskę z wodą do przemywania tej pupy ? Bo jak będę miała taką miseczkę w pokoju to ona zimną będzie, taka zimną przemywanie ? Czy w łazience to robiliście ? Sorry za takie durne pytanie ale mnie to zastanawia.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/4750806f0589.jpg
dla syna nalewałam wodę do miseczki ale nie raz wylała się z niej.veritaserum, ola_g89, Av lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMinns wrote:Lanugo to ten dzidziusiowy meszek
.
Dziewczyny jaki polecacie termometr dla dzidzi? My mamy tylko rtęciowy, więc trzeba kupić jakiś legalny, ale powiem Wam, że nie mam zaufania do tych nowych.
Miała któraś z Was taki rozpierający, czasem duszący ból w klatce piersiowej, z tyłu pleców i po bokach (tak w okolicy biustu)? Mnie od wczoraj popołudnia męczy, czasem jest na prawdę mocny. Najgorsze jest to że powinnam leżeć, a przechodzi tylko jak zaczynam chodzić, choć też nie zawsze. Właśnie przed chwilą znowu mnie bolał, poszłam myć naczynia i mi przeszło. Nie wiem czy to przez to leżenie, czy zmianę ciała spowodowaną ciążą.
Ja się nie nadaję, co chwilę coś, chciałabym zasnąć i obudzić się w połowie sierpnia. Przynajmniej pieczenie ustało.
Minns lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny a co do wagi to ja mam już 12 kg na plusie... Jestem załamana tym a uwierzcie mi że oszczedzam się jak mogę. Gdybym jadła co chciała myślę że miałabym już plus 20. Dodam tylko że filigranowa nie byłam bo startowałam z 67 kg przy 169 cm. Nie przytyłam tylko w brzuchu uda ,tyłek mi przytył okropnie. Nie mogę na siebie po prostu patrzeć.
-
veritaserum wrote:Dziękuję Ci chociaż nie wiem do końca o jakie pojemniki chodzi ? Jakaś specjalna seria ? Ogólnie mam mało miejsca ale będzie łóżeczko na to przewijak a obok mała komoda
https://allegro.pl/ikea-onsklig-kosze-zestaw-przybornik-na-lozeczko-i7433252552.html?utm_source=google&utm_medium=cpc&ev_campaign=_DCK_pla_dziecko_pokoj&ev_adgr=Pok%C3%B3j+dzieci%C4%99cy&ev_ln=PRODUCT+GROUP&ds_rl=1256557&gclid=CjwKCAjwspHaBRBFEiwA0eM3kQgFtzla4SV3YAXVL21iqvN_21C0-P9bRWM7fMumBZZB8qPiw6L_WBoCf4wQAvD_BwE&gclsrc=aw.ds&dclid=CL_cteuwlNwCFUEbGAodYSYJ2g
one są podwieszane na łóżeczko, nie zajmują wogóle żadnego miejsca -
Angel1988 wrote:Powiem Wam że ja od 30 tyg. strasznie opadlam z sił... jeszcze nie dawno mogłam góry przenosić A teraz nic mi się nie chce... ledwo coś zrobię i już muszę usiąść i odpocząć... byle do września... choć jak pomyślę jak ten czas przeleciał to staram się cieszyć ciaza i tym stanem bo wiem że już nigdy mnie to nie spotka...
Vlinder, Angel1988 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa po wizycie. Mały rośnie ma od 1500 do 1600 w zależności od pomiarów. Leży glowkowo wiec fajnie. Tyle z dobrych informacji.
Pokazałam mu wynik Wątroby. Aspat i alat podwyższone ok. 50 coś ale ja miałam przed ciaza dużo wyższe więc dla mnie i tak ok. Ale powiedziałam o swiadzie stóp i już usłyszałam że szpital od jutra. Wyblagalam na szczęście najpierw skierowanie na kwasy. Zobaczymy jak wynik. Powiedział mi że z moimi chorobami tj. Wrzodziejace zapalenie jelita grubego stwardniejace zapalenie dróg żółciowych cukrzyca ciążowa i być może cholestaza to szpital jest nieuchronny. I rozwiazanie na pewno 38 tc. Teraz chce mi podać sterydy na rozwoj płuc. No w kazdym razie jutro zrobie kwasy i od wyniku wszystko zależy. Płakać mi się chce bo jestem z wyprawka w czarnej d... Nie z lenistwa a finansów i dopiero końcem lipca mieliśmy kupować wózek itp.kasia1518 lubi tę wiadomość
-
Monia spokojnie, moj maz wozek zamowil jak na porodowce bylam, a i tak po tygodniu na dwor wyszlismy wiec akurat. Reszte wyprawki ogarniesz przez internet w dzien, gora dwa. Poza tym 8 tyg to duzo jeszcze.
Ja na diecie cukrzycowej w tydz 1kg schudlam, teraz nie wiem, bo nie mam wagi -
86Monia bez paniki
wszystko można ogarnąć teraz online, nawet ze szpitalnego łóżka. Poza tym w sklepach wszystko jest, jeśli czegoś zabraknie tatuś leci do sklepu i dokupuje.
Ty będziesz tylko dyrygować, co potrzebujecie
najważniejsze żeby z Tobą i z maluszkiem było ok. Trzymam kciuki żeby z kwasami wyszło w porządku!
-
nick nieaktualny86Monia wrote:Ja po wizycie. Mały rośnie ma od 1500 do 1600 w zależności od pomiarów. Leży glowkowo wiec fajnie. Tyle z dobrych informacji.
Pokazałam mu wynik Wątroby. Aspat i alat podwyższone ok. 50 coś ale ja miałam przed ciaza dużo wyższe więc dla mnie i tak ok. Ale powiedziałam o swiadzie stóp i już usłyszałam że szpital od jutra. Wyblagalam na szczęście najpierw skierowanie na kwasy. Zobaczymy jak wynik. Powiedział mi że z moimi chorobami tj. Wrzodziejace zapalenie jelita grubego stwardniejace zapalenie dróg żółciowych cukrzyca ciążowa i być może cholestaza to szpital jest nieuchronny. I rozwiazanie na pewno 38 tc. Teraz chce mi podać sterydy na rozwoj płuc. No w kazdym razie jutro zrobie kwasy i od wyniku wszystko zależy. Płakać mi się chce bo jestem z wyprawka w czarnej d... Nie z lenistwa a finansów i dopiero końcem lipca mieliśmy kupować wózek itp.
Powidz mi czy ty masz problem przy kuciu palca? Tzn zdarza Ci się źe nie leci Ci krew? Ja na początku nie miałam z tym problemu. Ale teraz mimo ze zwiększyłam igle z 3,5 na 4,5 to czasami nie chće nic lecieć. -
Ja tez się melduję po dokładnych badaniach III trymestru
Malutka rośnie jak na drożdżach bo ma 1890g moja Kruszynka
wszystko jest ok. Ostatnio 3tyg temu była jeszcze posladkowo a wczoraj już główką w dól
Łożysko z częściowo przodujacego przesunęło się lekko i teraz mam brzeżne. Z jednej strony trochę lepiej ale tak czy siak jest na dole więc mam czekać do 36t. U diabetologa też byłam i teraz ze względu na to, że wszystko raczej jest ok a tylko czasami na czczo przekrocze to zmieniła mi i mam mierzyć tylko raz dziennie rano na czczo. Jak przez 3 dni pod rząd będę przekraczać to wtedy dzwonić, a jesli nie to nastepna wizyta za 4 tyg.
Angel1988, Vlinder, JustynaG, ola_g89, kasia1518, susełek, renjak lubią tę wiadomość