Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzien dobry Mamusie
Ja po meczacej nocy juz na nogach.. spac sie nie dalo takie goraco do tego nie wazne jak sie polozylam brzuch mnie ciagnal i bolal z kazdej strony
No i oczywiscie nie ma to jak zaczynac dzien o 5 rano juz z 18 stopniami
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2014, 05:10
https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
nick nieaktualnyJa też mam 18 stopni i już wietrzę całe mieszkanieKaarolina wrote:No i oczywiscie nie ma to jak zaczynac dzien o 5 rano juz z 18 stopniami
To wtedy 3d/4d nie wychodzi? Bo ja też tak mam i cały czas się łamię czy by nie skoczyć kiedyś i robaczka nie zobaczyćJagoodkaK wrote:]mam lozysko z przodu wiec 4d nie wychodziło
Jak u mnie, tylko mojemu wystarczy, że założę legginsy albo po prostu się schylę po coś i już czuję, że mi daje ręce na tyłek i szepcze do uchaKarolaaa91 wrote:My sie bzykamy w ciazy, żadnych zakazów nie było:-) choć przyznamy ze mi sie nie chce.... A mojemu to wystarczy jedno piwo dać i jest gotowy do działania haha po alkoholu zawsze w pełnej gotowości zreszta bez procentów tez nie ma z tym problemów gorzej ze mną bo mi sie poprostu nie chce! Chyba ze cos erotycznego mi sie śni:-)
A z ochotą mam jak ty, nachodzi mnie raz za czas i wtedy jestem jak huragan
Kurcze betinka, miałam nadzieję, że mnie pocieszysz, bo widzę, że odstępy między szybkimi porodami są małe
Ale nic, muszę jechać do cioci, ona ma między córkami 6 lat różnicy i wypytać o jej porody
-
nick nieaktualny
-
Te co wczoraj kibicowaly brazylii chyba za bardzo poplynely z chipsami i zapomnialy ruszac pomponami :p 7-1?! Co to ma byc!!! Ja tez bylam za brazylia, nie wiem czemu ale mam lekka awersje do niemcow...
Afrykanka widze ze zakupy udane przesliczne ciuszki ahh
Ostatnio tak narzekalam na brak przyjaciol w nowym miescie a wczoraj poznalam zone mojego chlopaka kolegi z pracy i bardzo sie polubilysmy! Ma przeslodka 10-miesieczna coreczke! Jestem w szoku, ona w ogole nie placze! Podobno nawet jako noworodek przesypiala prawie cala noc, teraz daje pospac mamusi do 11, spi w swoim pokoiku, kazdemu pozwala sie nosic, ciagle zaczepia ludzi smiechem, sama sie zabawia, nie marudzi, normalnie aniolek!
Paula55, magdzia26, afrykanka lubią tę wiadomość
-
Hej!
Piękne zakupy afrykanki i super, że wizyty udane!
pralinka, ja nie bałam się samego badania (robiłam to badanie w Polsce już 2 razy), tylko tego, że znowu mi wyjdzie cukrzyca
Nelus, powodzenia z lekarzem, oby był o.k.!
Ja nie mam co wybrzydzać jeśli chodzi o lekarzy. Chodzimy do takiej przychodni, że za każdym razem idę do innego ginekologa, rzadko kiedy może się zdarzyć, że będę u tego swojego "prowadzącego". I tak teraz byłam u kobiety, całkiem fajnej, a za 2 tygodnie idę do jakiegoś faceta, ciekawe co to będzie.
A na cukrzycę nie nastawiaj się. Nie ma z tym reguły. Widzisz, ja malutko przytyłam, a wg starych norm wychodziła mi nietolerancja, bo wynik był troszkę podwyższony.
Jesteśmy po badaniach, ściągnęli ze mnie z 8 fiolek Do tego mocz i ta glukoza. Kazali oczywiście wypić w 5 minut, ale nie dałam rady tak szybko, bo dali napój prosto z lodówki, a ja nie mogę pić zimnego szybko i tak boję się, że gardło zaziębiłam...Wyniki poznamy na następnej wizycie.
Dziewczyny, wy tak narzekacie na tę pogodę, a ja taka właśnie kocham, nawet teraz w ciąży Mnie przy temperaturze powyżej 25 stopni chce się żyć Jedyne czego nie lubię i co teraz w ciąży bardziej mi przeszkadza to wilgotność powietrza. Wtedy to nie mam na nic siły, siedzę i pocę się od nic nierobienia, ale to chyba każdy tak ma. Niestety po dzisiejszych burzach jutro ma być 21 stopni tylko, ale potem ma się znowu poprawić
Mąż mnie gania do testów na prawo jazdy, do czego to doszło żebym musiała jeszcze raz się bawić w to zdawanie. Durne to jak nie wiem, prawo jazdy powinno być ważne wszędzie i cały czas, a nie tylko 3 miesiące Tak więc ponieważ nie mam aktualnych testów po polsku, trzepię te po angielsku, a tu nie zawsze wszystko rozumiem i tak dziś mnie zmuliło od tych testów, że po 19:00 zasnęłam i obudziłam się dopiero o 21:00 Mam możliwości hehe.
Kuzynka podarowała nam po swoich dzieciach takie jakby miniaturowe, przenośne łóżeczko, które można położyć w łóżku między nami, poduszkę do karmienia, przewijak, blender z zestawem pojemniczków, łóżeczko i szafkę. Bardzo się cieszę, ale to łóżeczko i szafka trochę mi nie pasuje, bo są ciemne, a my mamy w sypialni jasne meble. Łóżeczko jeszcze jak cię mogę, ale szafka to już całkiem ciemna i tak się zastanawiam czy może nie dałoby rady przemalować...inaczej będę miała w sypialni totalny misz masz.
afrykanka lubi tę wiadomość
Córcia
-
Zaczarowana w razie co sa farby ktore nie szkodza dzieciom moj P kupil takie zeby przemalowac szafki Malego w pokoju to mowil ze jak nimi malowal to nawet pachniala a nie tak jak wszystkje inne..
https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
Zaczarowana, dziwne ze nie mozesz chodzic do jednego lekarza. Z doswiadczenia wiem ze kazdy ma inna teorie I mozna sie poglubic, kiedy wyniki krwi? Daj znac co I jak
A z tym prawkiem nie bardzo rozumiem dlaczego musisz uczyc sie od poczatku? Ja zanim przyjechalam do kanady to wyrobilam sobie miedzynarodowe prawo jazdy, nic nie musialam zdawac, kosztowalo 30zl i jest wazne jeszcze kilka lat
To mini lozeczko ktore kladzie sie pomiedzy rodzicami to super sprawa, widzialam w gazecie I tez zastanawialam sie czy nie zainwestowac
U nas w albercie wczoraj bylo az 31C, tak ma byc przez caly tydzien. Ja tak samo jak Ty uwielbiam ciepelko i nie odczuwam wiekszych zmian w ciazy. Wiadomo ze goraco ale nie jakos bardziej niz kiedys
-
Witam się rana
widzę, że produkcja już trwa a ja kolejny dzień nie mam co narzekać na spanie ciekawe jak długo potrwa taka idylla senna co za oddanych kibiców tutaj mamy Brazylia nie ma się czego wstydzić jeśli chodzi o te kwestie gorzej jeśli popatrzy się na wynik..faktycznie miazga
afrykanka, sliczne zakupy, co zdjęcie to cudniejsze
jagoodka, super ze u córci w brzuszku wszystko dobrze, współczuje pękniętego żebra pewno nic przyjemnego
afrykanka lubi tę wiadomość
21.08.13 [*] nasz aniołek -
Witam w 33 tygodniu Ale czas leci, matko... A tu jeszcze tyle do zrobienia!!
Jagoodka jak to możliwe że Ci to żebro pękło?? No nie mogę w to uwierzyć, chyba masz miękkie kości Ale najważniejsze, że z dzieckiem w porządku
Co do meczu to mogłam oglądać z moim T ale, spać mi się chciało to poszłam do łóżka, przysnęłam na chwilę a ten do mnie taki wkurzony, że Brazylia 0 do 5 przejeb**a a jest 30 minuta, jakoś tak powiedział. A ja wybudzona ze snu pomyślałam, że żartuje, a tu zonk Poszliśmy spać i patrzymy rano na wynik-ja pierdziele... Oboje nie lubimy Niemców-no szwaby i hitlerowcy A że mam do nich blisko to już całkiem kaplica... A język-tragedia, jak dla mnie paskudny, taki "twardy". Wolę angola
Nie wiem czemu jestem tak uprzedzona-chyba się nasłuchałam za dużo o obozach koncentracyjnych i tak mi było szkoda tych ludzi
-
dzień dobry
ja oczywiście ze względu na szyjkę mam stracha co do seksu, ale raz w tygodniu ostrożnie grzeszymy w ciąży jakoś lepsze są doznania nie ma co liczyć że po porodzie nadrobi się straty, ja po urodzeniu pierwszego chodziłam jak zombi i ostatnią rzeczą na którą miałam ochotę był seks. Także jak nie macie przeciwwskazań to korzystajcie dziewczyny bo potem to różnie może być
Afrykanka ładne zakupy
mnie przeraża ilość zakupów jaką muszę zrobić jak sobie pomyślę ile jeszcze rzeczy mi brakuje to aż odechciewa mi się zakupów
afrykanka lubi tę wiadomość
-
Witam się i ja z samego rańca Dzisiaj obudziłam się po 5 a mój synek szalał w najlepsze. Przytuliłam się więc brzuchem do pleców męża a Franek tak go skopał, że aż mąż się wystraszył Taką mu pobudkę zrobiłam A poza tym musiałam dzisiaj rano do przychodni jechać oddać siki i morfologię zrobić. Zjadłam już śniadanko i myślę czy by tu nie pójść spać Ale po obiedzie pewnie mnie zmuli dopiero.
[
-
Dzień dobry wszystkim
Ale się cieszę, że jutro będzie ciut chłodniej. Od razu wracają siły życiowe
Widzę, że jestem w znacznej mniejszości, ale cieszę się z wygranej Niemców! W końcu to nasi sąsiedzi i Europejczycy! Poza tym lubię ich uporządkowanie i język - teraz bym się raczej nie dogadała, ale kiedyś nawet zdawałam maturę z niemieckiego
magdzia26 lubi tę wiadomość
♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
-
Witam sie porannie
Taka bylam wczoraj zdruzgotana meczem, ze nawet mi sie juz telefonu nie chcialo brac do reki
Zaczarowana - blender z.pojemniczkami najlepszy prezent! To bedzie moj pierwszy zakup, jak Mati bedzie mogl zaczac rozszerzac menu
Nelus - normalnie odpadam jak piszesz,ze mieszkasz w Albercie Mieszka tam moj byly chlopak i od jakiegos czasu jak sie dowiedzialam przypadkiem - moja byla przyjaciolka, z ktora tanczylam w rewii samby. Ja z nim bylam 4 lata, razem z nia i jej chlopakiem spedzalismy mnostwo czasu, w tym wspolne wakacje. On zawsze sie wkurzal,ze ona marudzila ciagle i o wszystko sie zafoszala i iw ogole,ze ona Mulatka nie w jego typie, a tylko mu powiedzialam, ze jesli ma wracac z Kanady wylacznie dla mnie, to niech tam zostanie - chwila moment i sie niunia zakrecila kolo niego. Zawsze miala parcie,zeby wyjechac z Polski
No, to czekam na mezusia az ze sklepu przyniesie sniadanko i niedlugo plazing
Paula55, afrykanka lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-68923.png -
nick nieaktualnyJejku, K_A_M_A, ale masz skojarzenia
Ja mieszkam 20km od Auschwitz, kilka osób z mojej rodziny było w tym obozie albo zostało wywiezionych do robót, ale Niemcy są dla mnie jak inni, choćby Brazylijczycy A ich język bardzo lubię, zawsze chciałam się nauczyć, bo właśnie ta twardość strasznie mi się podoba, ale jakoś nigdy nie mogłam zakapować kiedy die, der i das i odpuściłam
No po porodzie różnie może być, moja mama miała np. ciętą szyjkę macicy, bo brat był główką w dole, szyjka miękka, skurcze niby parte, a szyjka zamknięta... Mówiła mi, że tata przez pierwszy miesiąc musiał ją wszędzie nosić, nie mogła długo dźwigać brata ze względu na szwy, a seksu mieli chyba zakaz na pół roku... Więc chyba lepiej na zapas korzystać, bo nigdy nic nie wiadomo
-
Dzień dobry mamusie.
Dziś u nas już trochę chłodniej. Mam nadzieje, że tak już zostanie. A w nocy było tak przyjemnie, że pootwieraliśmy wszystkie okna. Super się spało. Jedynym problemem był kręgosłup, który zaczyna mi mocno dokuczać. Tak mnie wczoraj plecy bolały, że nie dało się zasnąć. Musiałam prosić męża o masaż. Dopiero jak mi rozmasował bolące miejsca to zasnęłam.
W ogóle obudziłam się dziś tak głodna, że musiałam zjeść monte przed śniadaniem bo bym sobie z głodu nie dała rady kanapek zrobić
Jagoodka - współczuję z tym żebrem. Mam nadzieję, że na tym koniec takich przygód.
W ogóle to wczoraj myślałam, że padnę po rozmowie z moim mężem. Wyobraźcie sobie, że on mi życzy dziecka w okolicach 4 kg, żeby się nie bał go podnosić. Tyle, że mam je urodzić sn bo on chce być przy porodzie. A no i jak powiedziałam, że chciałabym pare dni przed terminem urodzić, żeby nie leżeć w szpitalu to on uznał, ze jemu tak nie pasuje i on woli, żeby młody urodził się po terminie. Powiedział, że jak poleżę trochę w szpitalu to on będzie miał czas się przygotować psychicznie, a poza tym to ominie go stres z ,,jedziemy do szpitala bo rodzę''. Dla niego najlepiej żeby młody urodził się 1,5 tyg po termnie bo mu to ładnie gra z planem urlopow w pracy. Faceci....
Paula55, afrykanka, kark, EmiBam lubią tę wiadomość
