Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
O kurcze, Magdzia, to rzeczywiście nie masz łatwo ze znalezieniem rozmiaru! I pewnie plecy Ci wysiadają?
Ja przed ciążą małe A, i to też nie jest łatwa sprawaKażdy stanik niewygodny, bo się przesuwa (a nie mogę się ścisnąć jak szynka przecież). Rzadko które ubranie się ładnie układa, o luźnych bluzkach można zapomnieć, bo się wygląda jak bieda z nędzą. Mogłyby mi zostać takie, jak mam teraz, ale się boję, że będzie jeszcze gorzej niż przed ciążą ;(
Moja siostra po 2 dzieci i karmieniu córki 2,5 roku, a syna 1 roku została dosłownie z niczym! W końcu nie wyrobiła i zrobiła sobie u dr Szczyta. Jak ją facio obadał, to orzekł, że ma zanik piersi normalnie! Boje się jak cholera, żeby u mnie też tak nie było!!! Karmię się nadzieją, że jednak nie, bo inaczej nam się zachowują - mi rosły od początku ciąży, jej przez całą ciążę ani trochę. Zobaczymy noooo...https://www.maluchy.pl/li-68923.png -
Ooo matko. Takie cyce
U mnie w rodznie od mamy wszystkie siostry i babcia maja takie dojcetylko ja sie wyrodzilam
Ale teraz zaczynam dostrzegac plusy hahachyba wole troche mniejsze niz jak bym miala teraz taki ciezar nosic
A nie powychodzily wam rozstepy jak tak piersi urosly???
-
Betinka może jednak Ci zostaną
moje siostry mają rozmiar A a ja H wiec nie jest to na pewno rodzinne powiązanie
a kręgosłup to masakra ale się przyzwyczaiłam juz gorzej jak mam iść kupować stanik to jak droga przez mękę nie mówiąc o tym ze jak chce w miarę ładny to min 200 zł musze wydać
-
Madzia to tak jak ja tylko moj rozmiar to juz w tym momencie j
i nie wiem czy na takie bimbaly dostane gdzies stanik do karmienia...
I cos czuje ze kolejna noc nieprzespana przede mna..https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
To widzę, że nie tylko ja mam problemy ze swoim barem mlecznym
Przed ciążą to miałam tak D-E. Fajnie by było jakby wróciły do tego rozmiaru tylko boję się, że mi takie worki zostaną. Najbardziej mnie wkurza, że z tymi cycami i brzuchem wielkim wyglądam jak piłka na nóżkach. A plecy niestety coraz cześciej wysiadają. Stać za długo to już wcale nie mogę.
Ja niestety mam rozstępy na piersiach jeszcze z okresu dorastania. Pamiętam jak marudziłam, że koleżanki mają już biust a ja nic. Potem jak mi piersi urosły to nagle miałam największe w klasieNiestety urosły tak szybko, że porobiły się rozstępy.
-
Kuuuuurcze, żeby to u mnie tak działało...
Taki offtop na moment zrobię - słyszałyście o tym wypadku? http://natemat.pl/109829,byly-maz-edyty-gorniak-pod-wplwem-kokainy-smiertenie-potracil-65-latke
Moi rodzice mieszkają bardzo blisko tego miejsca. W niedzielę wracaliśmy z mężem z obiadu u nich i mieliśmy tą nieprzyjemność widzieć ten wypadekDo dzisiaj widzę ten obraz - ciało (odrzucone kawał od pasów) przykryte czarnym workiem i klęczący przy nim ksiądz, a obok chyba córka tej biednej kobiety w potwornym szoku. Nie mogę wyrzucić tego z pamięci
Powinni tego ch*** skazać na dożywotnie roboty w kamieniołomach!!!!!!!
https://www.maluchy.pl/li-68923.png -
Betinka - powinni, ale pewnie się wywinie jak wszyscy ,,celebryci''. Tak jak ta co wjechała po narkotykach do metra. Teraz chca z niej zrobic niepoczytalna. Podobno ma dobrze ustawionych rodzcow.
W ogole to straszne jak u nas prawo dziala. Mój mąż ma kuzynke. Szla ze swoim chlopakiem na osiemnastke do kolezanki. Oboje tez mieli po 18 lat wtedy. Stali na chodniku kiedy wjechal w nich pijany kierowca. Jego zabil na miejscu a ona rok lezala w spiaczce. Obudzila sie, ale to juz nie ta dziewczyna. Nawet napic sie ze szklanki nie umie sama. Do konca zycia bedzie sie trzeba nia zajmowac. Teraz jest kolo 30. A kierowca, mlody chlopak, dostal tylko zawiasy. Jej ojciec mowil tesciowi, ze kilka razy myslal o tym, zeby go zabic. Wcale sie mu nie dziwie. -
Magdzia wow ale masz duzy biust! Ja mial problem ze znalezieniem wygodnego I ladnego stanika w rozmiarze d na czas ciazy wiec Ty to w ogole musisz miec problem. Jak za komuny, trzeba brac co jest
Tak w ogole to nie lubie teraz swoich piersi, moze nie sa najgorsze ale widac ze troche opadly no I te duze ciemne brodawki blee zawsze mialam male rozowe... Ciekawe czy to sie zmieni po porodzie?! Hmmbetina89 lubi tę wiadomość
-
Io wrote:Betinka - powinni, ale pewnie się wywinie jak wszyscy ,,celebryci''. Tak jak ta co wjechała po narkotykach do metra. Teraz chca z niej zrobic niepoczytalna. Podobno ma dobrze ustawionych rodzcow.
W ogole to straszne jak u nas prawo dziala. Mój mąż ma kuzynke. Szla ze swoim chlopakiem na osiemnastke do kolezanki. Oboje tez mieli po 18 lat wtedy. Stali na chodniku kiedy wjechal w nich pijany kierowca. Jego zabil na miejscu a ona rok lezala w spiaczce. Obudzila sie, ale to juz nie ta dziewczyna. Nawet napic sie ze szklanki nie umie sama. Do konca zycia bedzie sie trzeba nia zajmowac. Teraz jest kolo 30. A kierowca, mlody chlopak, dostal tylko zawiasy. Jej ojciec mowil tesciowi, ze kilka razy myslal o tym, zeby go zabic. Wcale sie mu nie dziwie.
Boże, straszne, biedna dziewczyna i jej rodzinaNajgorsze jest to, że 2 przejścia dla pieszych przed tym, na którym Krupa zabił tą kobietę, w czerwcu facet przechodził z malutkim 2-letnim synkiem przez pasy (tam świateł nie ma akurat) - ustąpił im pierwszeństwa samochód na bliższym pasie, ale niestety drugim pasem jechał stary dziadek, który rozmawiał przez komórkę i zabił to dziecko!!!
A z Krupą chyba nie będzie tak kolorowo jednak... Chciał wyjść za kaucją 0,5 mln, ale sędzia odrzucił wniosek i na szczęscie wsadził pisiora na 3 miesiące do pierdla i siedzi teraz w 3-osobowej celi jak normalny przestępca. Mam nadzieję, że będą dalej nieugięci. Gdyby nie był pod wpływem, to by dostał wyrok w zawiasach. Ale teraz go oskarżyli o UMYŚLNE spowodowanie śmierci, bo świadomie złamał prawo wsiadając naćpany za kierownicę, pędził 100 km/h i tak wjechał na czerwonym świetle. Świadków była masa, a poza tym nie widzieliśmy z mężem nawet śladów hamowania. On uderzył w tą kobietę, przewiózł ją na masce, ona spadła, a on się zatrzymał jeszcze dalej. I świadkowie mówią, że wysiadł z samochodu, ze stojeckim spokojem podszedł do tej kobiety, popatrzył i odszedł, nie próbując udzielić jej pomocy. Nie wiem jak oni go chcą wybronić, może skurczybyk odpowie za to...Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2014, 00:26
https://www.maluchy.pl/li-68923.png -
Aha mi sie zrobiły delikatne rozstępy na piersiach a urosły tylko rozmiar
ciekawe co to bedzie jak dojdzie mleko! Mi panie w sklepie doradzily kupic stanik do karmienia 2 tyg przed porodem i rtakzrobie
Co do tego Krupy to pewnie sie wywinie, juz probowal podobno wplacic kaucje pol milliona. Przekupi wszystkich I bedzie ze wcale nie byl pod wplywem narkotykow a kobieta wtargnela na pasy I bedzie wolnyw ogole teraz wszędzie mówią o tym zestrzelonym samolocie, wole nie oglądać wiadomości bo mnie ogarnia jakiś smutek!
-
nick nieaktualnyKarolina, nie słuchaj ich, leż i niczym się nie przejmuj. Krzysiu jest mądrym dzieckiem i wie, że jeszcze ma posiedzieć w brzuszku.
A zastrzyki mi mówiła gin, że działają po około tygodniu. No i u mnie efekt uboczny po nich to, że biust mi ruszył z kopyta i w kółko mi siara napływaAle ja się cieszę, bo gdybym faktycznie miała mieć cc to może dam radę karmić
A z innej beczki to masz szybko wypis, mi kazali czekać... 14 dniTakże cieszę się, że nielegalnie robiłam zdjęcia telefonem, bo przynajmniej mam cokolwiek do pokazania ginekologowi.
Assantea, dają ci jakieś leki na przepływy? Bo słyszałam, że jest masa leków, które poprawiają przepływy i z dziećmi jest wszystko w porządku.
Fipsik, u mnie córka na usg tuż przed porodem miałam głowę chyba 42t, a brzuch 38t i urodziła się sługa i chuda, a głowę miała dużą na tyle, że nie mogłam sama jej wyprzeć mimo masażu krocza i naciągania go na sali przez położną. Każde dziecko jest inne, moje teraz ma głowę 31t, a brzuch 33t i trudno, będzie miał okrąglutki brzusio tym razemPóki nie masz różnicy między pomiarami dużej, np. 6 tygodni to jest wszystko w porządku, bo żadne dziecko nie rodzi się idealnie na 50-tym centylu.
A do mnie się wszyscy chcą zwalić z wizytami, a ja kurde nie chcę, bo co będę leżeć w łóżku, a oni będą siedzieć obok przez kilka godzin i w kółko wypytywać, a ja już nie chcę myśleć o tym szpitalu
Hmm, dziewczyny leżące w domu, wy naprawdę leżycie cały czas? Bo jak leżałam w szpitalu to i tak nie było co robić, a teraz tu widzę nie postawione pranie, tu nieułożone kubki i tak mnie korci, żeby chociaż na 5 minut wstać i coś zrobićPrzynajmniej kiedy córka śpi, bo takto chodzi za mną za rękę pod łazienkę i pilnuje, żebym cały czas leżała
Ech, dziewczyny, dopiero teraz zauważam jakie mam cudowne i słodkie dziecko
Deidre, Paula i może jeszcze ktoś kto jest z okolic Krk, a jakie opinie słyszałyście o szpitalach w Krakowie? Bo ja myślałam o Rydygierze albo Żeromskim, wiem, że jeśli do 3 tygodni znowu się zacznie to jedziemy prosto na Ujastek/Kopernika, ale kurcze jakoś nie widzi mi się tam normalnie rodzić... Tym bardziej, że mogę mieć cc, a tam pewnie będą traktować to jak operację i w ogóle nie dostanę młodego...Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2014, 06:50
-
kark wrote:
Assantea, dają ci jakieś leki na przepływy? Bo słyszałam, że jest masa leków, które poprawiają przepływy i z dziećmi jest wszystko w porządku.
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2014, 08:07