X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe mamusie 2014
Odpowiedz

Wrześniowe mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • stardust87 Autorytet
    Postów: 4116 4036

    Wysłany: 5 stycznia 2014, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lanusia93 wrote:
    mycha89, jajniki w ciąży nie bolą, tylko tamte okolice. Wczoraj pytałam o to lekarza. To więzadła macicy.
    czyli się tym nie martwić? bo ja też myślałam, że to jajniki i już się martwić zaczęłam..

    inessa lubi tę wiadomość

    Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
    Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
    f2wljw4zsezkkurs.pngmhsv9vvjv50e03h0.png
  • Lanusia93 Autorytet
    Postów: 2206 2750

    Wysłany: 5 stycznia 2014, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stardust87, nie masz się czym martwić, a raczej cieszyć, to normalny objaw, macica się powiększa, maluszek potrzebuje trochę więcej miejsca, przecież nasze ciało musi się przygotować na przyjęcie maleńkiego gościa <3
    Ja właśnie przez takie negatywne nakręcanie się dostałam porządniejszego bólu i musiałam jechać do szpitala. I teraz przez własną niecierpliwość i paraliżujący strach muszę tu leżeć jeszcze przez kilka dni. Więc bez stresów ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2014, 19:59

    stardust87 lubi tę wiadomość

    Aniołek (*) 12.03.2013

    Lilianna ur. 09.08.2014 <3 3700 g, 56 cm

    Pola ur. 24.04.2016 <3 3650 g, 55 cm
  • stardust87 Autorytet
    Postów: 4116 4036

    Wysłany: 5 stycznia 2014, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lanusia93 wrote:
    stardust87, nie masz się czym martwić, a raczej cieszyć, to normalny objaw, macica się powiększa, maluszek potrzebuje trochę więcej miejsca, przecież nasze ciało musi się przygotować na przyjęcie maleńkiego gościa <3
    Ja właśnie przez takie negatywne nakręcanie się dostałam porządniejszego bólu i musiałam jechać do szpitala. I teraz przez własną niecierpliwość i paraliżujący strach muszę tu leżeć jeszcze przez kilka dni. Więc bez stresów ;)
    ale jesteś przynajmniej pod dobrą opieką :) wszystko będzie w porządku :)

    inessa lubi tę wiadomość

    Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
    Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
    f2wljw4zsezkkurs.pngmhsv9vvjv50e03h0.png
  • mycha89 Autorytet
    Postów: 349 433

    Wysłany: 5 stycznia 2014, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane zaraz zeświruję... Ciągle jestem głodna. Obojętnie jak treściwy zjem obiad, po chwili atakuje mnie głód. Nawet nad ranem budzę się, bo mnie aż ssie, jakby żołądek do kręgosłupa mi przyrastał. Dotychczas BMI miałam w normie, ale czuję,że jak tak dalej pójdzie to szybko się to zmieni. Zjadłam na obiad schabowego z ziemniakami i warzywa na patelni. Potem sięgnęłam po samego schabowego. Godzinę temu po zupę. Teraz znów przymieram głodem...;(

    inessa, JustyśkaG lubią tę wiadomość



    Marcel <3
    relg2n0asfzml2iz.png>

    03.08.2017 <3
    w57vyx8d6u4jt6s0.png
  • stardust87 Autorytet
    Postów: 4116 4036

    Wysłany: 5 stycznia 2014, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mycha89 wrote:
    Kochane zaraz zeświruję... Ciągle jestem głodna. Obojętnie jak treściwy zjem obiad, po chwili atakuje mnie głód. Nawet nad ranem budzę się, bo mnie aż ssie, jakby żołądek do kręgosłupa mi przyrastał. Dotychczas BMI miałam w normie, ale czuję,że jak tak dalej pójdzie to szybko się to zmieni. Zjadłam na obiad schabowego z ziemniakami i warzywa na patelni. Potem sięgnęłam po samego schabowego. Godzinę temu po zupę. Teraz znów przymieram głodem...;(
    Dobry objaw :) podobno wilczy apetyt na chłopca jest :) A jak jesteś ciągle głodna, to znaczy, że organizm tego potrzebuje więc nic się nie martw. Ja przy pierwszej ciąży byłam dużo chudsza i wtedy też łaziłam cały czas głodna. Co pół godziny musiałam jeść. Teraz jestem bardziej utyta niestety więc aż tak mnie nie ssie, ale zdarza się, że mąż z łóżka wstaje w nocy, żeby kanapki mi zrobić :P

    inessa lubi tę wiadomość

    Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
    Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
    f2wljw4zsezkkurs.pngmhsv9vvjv50e03h0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 stycznia 2014, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To zazdroszcze ja nie mam wogóle apetytu i mnie cały czas mdli ble jem bo jak mam pusty żoładek to jeszcze gorzej ale tylko banany i chrupki lub sucharki. PO obiedzie miałam zgage czyli po miesku.
    jedzcie i niech maluszki rosną :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 stycznia 2014, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może to dziwne ale przy 1 ciąży, w 5 tygodniu czułam brak apetytu i skorcze przez tydzień, aż do poronienia,na razie wszystko ok i niech tak pozostanie :)

    inessa lubi tę wiadomość

  • akuszerka89 Autorytet
    Postów: 1325 2157

    Wysłany: 6 stycznia 2014, 08:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inessa zaczęłaś właśnie 4 tydzień! gratuluję :)))

    mycha89 a spróbuj zjeść coś nisko węglowodanowego. np samą sałatkę ze świeżych warzyw z dodatkiem grillowanego kurczaka. i z ciemnym pieczywem, może to pomoże:)

    inessa lubi tę wiadomość

    preg.png
    28.08.2014 - mój CUD - Filip❤️
    01.04.2015 - 5tc [*]
    18.08.2017 - Amelka [*]
    14.08.2018 - 6tc [*]
    04.10.2021 ciąża biochemiczna
    26.07.2022 ciąża biochemiczna
    29.10.2022⏸️😍
    22.12.2022 będzie Natalka 😍💗
  • akuszerka89 Autorytet
    Postów: 1325 2157

    Wysłany: 6 stycznia 2014, 08:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a u mnie dziś jest dobry dzień. Nic mnie nie boli, mam tylko lekkie mdłości i biegunka w końcu ustąpiła. Jestem dobrej myśli:)

    Io, inessa lubią tę wiadomość

    preg.png
    28.08.2014 - mój CUD - Filip❤️
    01.04.2015 - 5tc [*]
    18.08.2017 - Amelka [*]
    14.08.2018 - 6tc [*]
    04.10.2021 ciąża biochemiczna
    26.07.2022 ciąża biochemiczna
    29.10.2022⏸️😍
    22.12.2022 będzie Natalka 😍💗
  • Io Autorytet
    Postów: 1593 1729

    Wysłany: 6 stycznia 2014, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    akuszerka89 wrote:
    a u mnie dziś jest dobry dzień. Nic mnie nie boli, mam tylko lekkie mdłości i biegunka w końcu ustąpiła. Jestem dobrej myśli:)

    Zazdroszczę, mnie ciągle ten brzuch pobolewa jak na okres. Taki ból przychodzący falami. Spokoju mi to nie daje, bo martwię się, ze to coś niedobrego. Na szczęście @ nie dostałam, a nigdy mi się nie spóźniała. Za dwa dni gin, może mnie uspokoi.

    Mam do Was pytanie. Czym kierujecie się przy wyborze lekarza, który będzie prowadził ciążę? Moje koleżanki chodzą do kobitki, która pracuje w szpitalu i każdej ciężarnej daje zwolnienie z marszu. Ja mam gina, który leczy mnie od lat, ale nie pracuje w żadnym szpitalu. Wolałabym iść do swojego, ale podobno w szpitalu widać później różnice w traktowaniu.

    inessa lubi tę wiadomość

    dqpr3e5ebayuirbn.png
  • nescafe Autorytet
    Postów: 468 286

    Wysłany: 6 stycznia 2014, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry :) Mozna sie dolaczyc? W sumie termin wychodzi na koniec sierpnia / poczatek wrzesnia.
    Kiedy wybieracie sie nia pierwsza wizyte? Ja juz bylam rowno w 6tc. Nastepna wizyta juz bedzie u mojego lekarza, ale jeszcze sie nie zapisalam. Brzuch mnie nie boli, az jetem w szoku, bo w poprzednich ciazach mnie bolal. Za to mam mdlosci i mega bolace piersi.

    Gratulacje dla wszystkich ciezarowek i zdrowej spokojnej ciazy zycze ;)

    inessa, akuszerka89, Io lubią tę wiadomość

  • akuszerka89 Autorytet
    Postów: 1325 2157

    Wysłany: 6 stycznia 2014, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj nescafe:)
    lo - ja będę chodziła do lekarza, z którym pracuję i który był ze mną przez cały czas starania się o dzidzię. Pracuje w szpitalu w mieście oddalonym od mojego o 20 km, ale to nie jest ważne, bo jeśli wszystko będzie ok to będę rodzić w domu z mężem :)

    inessa, Io lubią tę wiadomość

    preg.png
    28.08.2014 - mój CUD - Filip❤️
    01.04.2015 - 5tc [*]
    18.08.2017 - Amelka [*]
    14.08.2018 - 6tc [*]
    04.10.2021 ciąża biochemiczna
    26.07.2022 ciąża biochemiczna
    29.10.2022⏸️😍
    22.12.2022 będzie Natalka 😍💗
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 stycznia 2014, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie kochane :)
    Witaj Nescafe :)
    Ja zazdroszcze Wam,że mozecie jesć ja mam mdłosci i do jedzenia musze sie zmuszać :P
    Tak zaczełam 4 tydzień a wg ovu już jest to 5 tydz. niestety każdy ionaczej liczy nawet lekarze :)
    Narazie nie dostałam @ i mam nadzieje,ze juz nic sie nie wydarzy ale dużo leże jak zalecił lekarz.
    Nescafe no własnie też jestem w szoku bo w poprzednich mnie bolał brzuch teraz normalnie jakoś mi dziwnie,ze mnie nie boli i mam nadzieje,że tak już zostanie wiadomo,zę jak sie rozciaga to nie jest ból @powy!
    Życze Wam spokojnego,dobrego dnia :D <3

    akuszerka89, Io, hela lubią tę wiadomość

  • mycha89 Autorytet
    Postów: 349 433

    Wysłany: 6 stycznia 2014, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    akuszerka89 wrote:
    mycha89 a spróbuj zjeść coś nisko węglowodanowego. np samą sałatkę ze świeżych warzyw z dodatkiem grillowanego kurczaka. i z ciemnym pieczywem, może to pomoże:)

    Tylko,że przedwczoraj wcinałam sałatkę ze szpinakiem,nasionami i jajem, aż mi się uszy trzęsły, a wczoraj co spojrzałam na nią to miałam odruch wymiotny... Wkońcu zgrzeszyłam i zjadłam... chipsy paprykowe z musztardą piekielną... Aż mi ślinka na to leciała i nie wytrzymałam...Dziś chyba wjedzie rosołek...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2014, 11:00

    inessa, Io, hela lubią tę wiadomość



    Marcel <3
    relg2n0asfzml2iz.png>

    03.08.2017 <3
    w57vyx8d6u4jt6s0.png
  • mycha89 Autorytet
    Postów: 349 433

    Wysłany: 6 stycznia 2014, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Io wrote:

    Mam do Was pytanie. Czym kierujecie się przy wyborze lekarza, który będzie prowadził ciążę?

    Ja na takie rutynowe wizyty wybrałam gina, gdzie od lat chodziłam (20km ode mnie).. Ma całą moją kartotekę z wszystkimi problemami (przez 7 lat miałam małą torbiel, która w końcu się wchłonęła, poza tym 7 razy zmieniał mi tabsy i zawsze plamiłam na koniec opakowania). Inni lekarze zgadzali się z jego opiniami.A on przyjmuje na NFZ i zawsze mogę zadzwonić czy się wtrynić w kolejkę.
    Ale poza tym zapisałam się do specjalistki od ciąż podwyższonego ryzyka i tam chcę robić najważniejsze badania (będę dojeżdżać do Poznania 45km). Mimo młodego wieku mam nadciśnienie, więc wolę być w najlepszych rękach... A i sprzęt będzie miała o niebo lepszy...

    inessa, Io lubią tę wiadomość



    Marcel <3
    relg2n0asfzml2iz.png>

    03.08.2017 <3
    w57vyx8d6u4jt6s0.png
  • stardust87 Autorytet
    Postów: 4116 4036

    Wysłany: 6 stycznia 2014, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Io wrote:
    Zazdroszczę, mnie ciągle ten brzuch pobolewa jak na okres. Taki ból przychodzący falami. Spokoju mi to nie daje, bo martwię się, ze to coś niedobrego. Na szczęście @ nie dostałam, a nigdy mi się nie spóźniała. Za dwa dni gin, może mnie uspokoi.

    Mam do Was pytanie. Czym kierujecie się przy wyborze lekarza, który będzie prowadził ciążę? Moje koleżanki chodzą do kobitki, która pracuje w szpitalu i każdej ciężarnej daje zwolnienie z marszu. Ja mam gina, który leczy mnie od lat, ale nie pracuje w żadnym szpitalu. Wolałabym iść do swojego, ale podobno w szpitalu widać później różnice w traktowaniu.
    Ja zamierzam chodzić do mojej gin, do której chodzę od zawszę. Co prawda ona przyjmuje w innym mieście niż będę rodzić, ale poród to tak na prawdę z reguły jeden dzień, a do gin prowadzącego musisz mieć 100% zaufanie, żeby spokojnie dotrwać do tego porodu.

    inessa, Io lubią tę wiadomość

    Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
    Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
    f2wljw4zsezkkurs.pngmhsv9vvjv50e03h0.png
  • Io Autorytet
    Postów: 1593 1729

    Wysłany: 6 stycznia 2014, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w końcu zdecydowałam, że pójdę do ginekolog, do której chodziły moje kuzynki. Nigdy u niej nie byłam, ale podobno bardzo sympatyczna i doświadczona kobitka. Co prawda będę musiała do niej dojechać jakieś 15 km, ale mąż i tak chce ze mną chodzić na wszystkie wizyty :P Ta pani pracuje w Centrum Zdrowia Matki Polki, a fajnie byłoby tam rodzić. Poza tym daje zwolnienia, a dla mnie to ważne bo pracuję na 1,5 etatu i czasami w pracy siedzę od 8 do 20. Martwię się, że to może zaszkodzić maluszkowi więc planuję trochę zwolnić tempo w tym roku. Co prawda nie wiem co szef na to powie bo jestem jedyną księgową w firmie, a jedyna osoba, która mogłaby mnie zastąpić tez jest w ciąży, ale zdrowie dziecka jest dla mnie teraz najważniejsze.

    Nescafe - gratulacje!

    Akuszerka - nie boisz się porodu w domu?

    inessa lubi tę wiadomość

    dqpr3e5ebayuirbn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 stycznia 2014, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zaczełam teraz do nieznanego lekarza chodzić bo mój lekarz na ciaze za daleko mieszka bo mam do niego ok 100 km ale mam nadzieje,ze ten bedzie dobry bo jest bardzo polecany przez moje znajome a do tej pory miał mniej godzin u nas. Przyjeżdza do nas z Poznania ale pochodzi z tej miejscowosci w której obecnie mieszkam.
    Mam wrazenie po pierwszej wizycie,ze bede mogła na niego liczyć bo odrazu sie przejął i dał mi leki i kazał przyjsc za dwa tygodnie wiec mam wizyte 16.01

    Io lubi tę wiadomość

  • akuszerka89 Autorytet
    Postów: 1325 2157

    Wysłany: 6 stycznia 2014, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bardziej boję się porodu w szpitalu niż w domu, za dużo się naoglądałam:)
    Lo a Ty jesteś z Łodzi? jak ma na nazwisko ta doktor?

    inessa, Io lubią tę wiadomość

    preg.png
    28.08.2014 - mój CUD - Filip❤️
    01.04.2015 - 5tc [*]
    18.08.2017 - Amelka [*]
    14.08.2018 - 6tc [*]
    04.10.2021 ciąża biochemiczna
    26.07.2022 ciąża biochemiczna
    29.10.2022⏸️😍
    22.12.2022 będzie Natalka 😍💗
  • Io Autorytet
    Postów: 1593 1729

    Wysłany: 6 stycznia 2014, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem z Pabianic, a ta gin przyjmuje w Konstantynowie Łódzkim, nazywa się Ilona Bartosiak-Majcher. O Twoje doświadczenia z porodów raczej nie pytam, bo tylko będę się stresować. A ty skąd jesteś?

    Inessa - kiedy byłaś na pierwszej wizycie? Co ci lekarz powiedział? Ja się wybieram w środę i umieram z niecierpliwości.

    inessa lubi tę wiadomość

    dqpr3e5ebayuirbn.png
‹‹ 10 11 12 13 14 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ