X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe mamusie 2014
Odpowiedz

Wrześniowe mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • stardust87 Autorytet
    Postów: 4116 4036

    Wysłany: 24 lipca 2014, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rabarbarka wrote:
    Hejo... to znowu my... Właśnie wróciłam z wizyty i znowu krwawie... Ten lekarz jest taki niedelikatny... Boli mnie podbrzusze, no i krew leci :/ To już się staje powoli standardem. Na dodatek stwierdził, że szyjka krótka i miękka, czop powoli "będzie chciał chyba odchodzić", także nie wiadomo czy urodzę dziś czy za miesiąc... super po prostu. Wg niego na tym etapie ciąży, nie ma co już jej tam siłę trzymać, jak chce to niech wychodzi, nic jej nie będzie. Zawsze po wyjściu od niego mam takie mieszane uczucia.
    Ale to chyba dobrze usłyszeć, że nawet jak teraz urodzisz to będzie wszystko w porządku, co?...

    Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
    Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
    f2wljw4zsezkkurs.pngmhsv9vvjv50e03h0.png
  • Fipsik Autorytet
    Postów: 3078 3208

    Wysłany: 24 lipca 2014, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stardust87 wrote:
    Od kiedy te skurcze powinny się zacząć tak "książkowo"?..


    2 tyg przed porodem. jesli to przepowiadajace, to ani prysznic ani zmiana pozycji nie pomoze, nadal beda. za to skurcze b-h po prysznicu albo na lezaco przechodza. tak przynajmniej mi lekarka mowila.

    c55fcsqv7zvb1aan.png
    gyxw8u69g8jufhg3.png
  • Szonka Autorytet
    Postów: 1559 1683

    Wysłany: 24 lipca 2014, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kark wrote:
    Dba, mycha już się chyba 2 albo trzy miesiące nie odzywa :P Jak tylko zrobiła tą grupę na facebooku to zniknęła, więc myślę, że tam siedzi :)

    Na grupie też się nie odzywa, myśle, że działa w swoim ogródku :) bo znikneła jak się tylko pogoda zrobiła :)

    Ja właśnie ugotowałam mój pierwszy obiad w nowej kuchni :) Jak to miło dla odmiany zjeść sosik z kurczaka, kaszę gryczaną i buraczki :)

    ofcooo, afrykanka, kark, betina89 lubią tę wiadomość

    dqprj44j5vs5457v.png

    mhsvx1hpdelktj27.png[

  • Szonka Autorytet
    Postów: 1559 1683

    Wysłany: 24 lipca 2014, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stardust87 wrote:
    dobra, to teraz dam dłuuuuugi post, ale mam listę rzeczy do spakowania do szpitala i chciałabym, żebyście sprawdziły i ewentualnie coś jeszcze zasugerowały, bo ja już mam czarną dziurę w głowie:

    MAMA:
    ręczniki x2
    klapki pod prysznic
    klapki do chodzenia
    koszulka do porodu
    koszule do karmienia x2
    stanik do karmienia
    szlafrok
    ciepłe i zwykłe skarpetki
    majtki siateczkowe x4
    podkłady na łóżko x3
    podkłady poporodowe x2op
    wkładki laktacyjne x8
    nakładki na sutki
    maść na brodawki
    tantum rossa x8
    octenisept
    nakładki na sedes
    papier toaletowy
    ręcznik papierowy
    czopki Posterisan
    czopki glicerynowe
    kubek, sztućce
    batony musli
    woda duża x2
    woda mała z dziubkiem x2
    sztyft do ust
    woda w spreyu do twarzy
    pieluszka tetrowa to przecierania twarzy
    gumka do włosów
    telefon i ładowarka
    książka


    Myślę że książka ci się nie przyda ;) a reszta listy super :)

    dqprj44j5vs5457v.png

    mhsvx1hpdelktj27.png[

  • pralinka Autorytet
    Postów: 648 272

    Wysłany: 24 lipca 2014, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stardust87 wrote:
    ja prałam w proszku lovela, dałam w gramach (bo nie mam miarki, a podali ile g na pranie dać) więc wzięłam wagę kuchenną i sprawdziłam ile to jest. Strasznie dużo tego wyszło, ale do następnych prań dałam już zdecydowanie mniej. i dobrze, bo z tego pierwszego prania ciuszki takie sztywne były, a po kolejnych były już mięciutkie.
    Sztywne zaraz po wyciągnięciu z prania? Hmm może to przez to że proszek w granulkach? Bo po proszkach w żelu nie zaobserwowałam takiego czegoś nigdy..Moje pranko się suszy i radość w oczach na sam widok tych malutkich ciuszków:-)
    Przeszły Ci te skurcze?

    Jovi, łazienka coś jakby w stylu angielskim? Nie moje klimaty, ale bardzo fajnie wygląda:) I wanna ciekawa, super

    Czy Wy też macie w sobie lenia? Qrcze nawet na myśl o wyjściu do sklepu nie chce mi się bo wiem że to potrwaaaaa

  • verynice Autorytet
    Postów: 1207 1842

    Wysłany: 24 lipca 2014, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No więc tak, pojechaliśmy z mężem do przychodni, żeby chociaż poznać położną, co to za baba. Wchodzimy i mówię, że chcemy poznać położną i umówić się może jakieś jedno czy dwa spotkania przed porodem, na co ona:
    - a Pani od nas z przychodni
    - Tak
    - a gdzie Pani chodzi do ginekologa?
    - prywatnie
    - a coś się dzieje u Pani?
    - Nie
    - no to nie rozumiem, po co mam przychodzić?
    - nooo chciałabym, żeby opowiedziała nam Pani choć trochę o porodzie, czego się spodziewać, mąż też żeby się przygotował na to co może się wydarzyć na porodówce..
    - proszę Panią, każdy poród jest inny...a do szkoły rodzenia Pani nie chodzi? (Jakby mi chciała dać do zrozumienia, że skoro stać mnie na prywatnego ginekologa przez całą ciąże to powinno mnie też stać na szkołę rodzenia, a nie jej dupę zawracam...)
    - Nie, nie chodzę...
    - no ja nie wiem.. no ale jak Pani tak bardzo chce to dam Pani mój nr telefonu i Pani zadzwoni gdzieśtam w sierpniu...

    Nosz ku^%$#@ masakra! Łachę mi robi, że by mi opowiedziała o porodzie, toć to jej praca cholera jasna! Płacą jej za to! :/ Ależ mi ciśnienie podniosła..

    Ale za to na pocieszenie sprawa chrzcin załatwiona, tylko podać termin ;) Fajne menu wybraliśmy, salkę będziemy mieli oddzielną tylko do naszej dyspozycji, także super :)

    dqprpx9ikjqhrova.png
  • iwo_na Autorytet
    Postów: 770 648

    Wysłany: 24 lipca 2014, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stardust87 wrote:
    ja w promocji za paczkę 78szt białych 1 płaciłam 45zł

    To chyba dobra cena, zakupię dzisiaj w takim razie :)

    relg4z17djzzyjqt.png
  • dba Autorytet
    Postów: 1198 1008

    Wysłany: 24 lipca 2014, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stardust ja nie mam jakichś mocnych tych skurczy, nie biorę no spy, bo nie chcę ciąży przenosić, młodego przenosiłam 2 tygodnie i wystarczy. Teraz wolałabym wcześniej urodzić.
    No i siostra załatwiła mi opiekę dla psa :) bardzo się cieszę, że jeden problem z głowy :) No i pogadałam w końcu z siostrą, oczyściło się między nami :)

    stardust87, kark lubią tę wiadomość

  • stardust87 Autorytet
    Postów: 4116 4036

    Wysłany: 24 lipca 2014, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fipsik wrote:
    2 tyg przed porodem. jesli to przepowiadajace, to ani prysznic ani zmiana pozycji nie pomoze, nadal beda. za to skurcze b-h po prysznicu albo na lezaco przechodza. tak przynajmniej mi lekarka mowila.
    a nam właśnie mówili na SR, że przepowiadające znikają przy zmianie pozycji i prysznicu. Że tak się je właśnie odróżnia od porodu, bo porodowe nie znikają.. Nawet w M jak mama tak pisali. Teraz już nie wiem. To mam się martwić czy nie? :P

    Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
    Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
    f2wljw4zsezkkurs.pngmhsv9vvjv50e03h0.png
  • stardust87 Autorytet
    Postów: 4116 4036

    Wysłany: 24 lipca 2014, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pralinka wrote:
    Sztywne zaraz po wyciągnięciu z prania? Hmm może to przez to że proszek w granulkach? Bo po proszkach w żelu nie zaobserwowałam takiego czegoś nigdy..Moje pranko się suszy i radość w oczach na sam widok tych malutkich ciuszków:-)
    Przeszły Ci te skurcze?

    Jovi, łazienka coś jakby w stylu angielskim? Nie moje klimaty, ale bardzo fajnie wygląda:) I wanna ciekawa, super

    Czy Wy też macie w sobie lenia? Qrcze nawet na myśl o wyjściu do sklepu nie chce mi się bo wiem że to potrwaaaaa
    sztywne jak wyschły :)

    Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
    Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
    f2wljw4zsezkkurs.pngmhsv9vvjv50e03h0.png
  • Patu Autorytet
    Postów: 1359 975

    Wysłany: 24 lipca 2014, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie jak pojawiły sie właśnie przepowiadające, ale w 31 tyg to kazał brac nospe, luteine i lezec koniecznie. i faktycznie jest lepiej, dzis jeszcze nie miałam ani jednego ;) same twardnienia tylko są, podchodziłam sceptycznie czy takie leczenie cos da, ale widze ze jednak owszem ;)

    a połozna straszna! co za baba... a innej nie ma? ciekawe jak po porodzie bedzie sie zachowywala. ja swojej na oczy nie widziałam, ale wyboru nie mam, jedna jest przychodnia w moim mieście, a w niej jedna położna :)

    verynice lubi tę wiadomość

    w4sqskjoaxouo4v6.png
    km5szbmh19kb0szw.png
    tb73e6ydp1wtlvbc.png
  • betinka Autorytet
    Postów: 1827 2128

    Wysłany: 24 lipca 2014, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stardust87 wrote:
    Dziewczyny, a powiedzcie mi jeszcze, czy tymi skurczami przepowiadającymi to w 34 tygodniu powinnam się martwić? Nie za szybko na nie? Dodam, że w poniedziałek szyjka była długa i zamknięta, ale te skurcze pojawiły się dopiero po wizycie i mam je codziennie. Przed chwilą były tak mocne, że aż pod prysznic musiałam iść. Nie wiem teraz czy to norma, czy się oszczędzać?.. Brać nospę? Od kiedy te skurcze powinny się zacząć tak "książkowo"?..

    Kochana, a czy one są regularne? I czy zdecydowanie czujesz, że ich siła, długość i bolesność narasta? Wydaje mi się, że powinnaś brać nospę 3x1 i magnez. Ja mam te skurcze od 25 tygodnia, tylko że one niewiele się zmieniają. Teraz może dłużej trwają, ale są nieregularne, pojawiają się zawsze przy zmianie pozycji ciała, jak mam pełny pęcherz, albo jak się synek mocno wierci. No i bolą też, ale to jest do wytrzymania ból i mija sam. Teraz trzymają około minuty. I brzuch wygląda wtedy mniej więcej tak (przed chwilą akurat miałam):
    2iurec5.jpg

    Karolaaa91, betina89 lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-68923.png
  • betinka Autorytet
    Postów: 1827 2128

    Wysłany: 24 lipca 2014, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    verynice wrote:
    No więc tak, pojechaliśmy z mężem do przychodni, żeby chociaż poznać położną, co to za baba. Wchodzimy i mówię, że chcemy poznać położną i umówić się może jakieś jedno czy dwa spotkania przed porodem, na co ona:

    Nosz ku^%$#@ masakra! Łachę mi robi, że by mi opowiedziała o porodzie, toć to jej praca cholera jasna! Płacą jej za to! :/ Ależ mi ciśnienie podniosła..

    Ale za to na pocieszenie sprawa chrzcin załatwiona, tylko podać termin ;) Fajne menu wybraliśmy, salkę będziemy mieli oddzielną tylko do naszej dyspozycji, także super :)

    Jezzzzzu, co za babol! A nie myślałaś o swojej położnej? Żeby mieć swoją ze sobą, która się na Tobie skupi, żebyś się czuła bezpiecznie? To jest wydatek pewnie około 500 zł (zależy od miasta), a przynajmniej pójdziesz rodzić spokojna...


    RABARBARKA - co za #&*$^&*# lekarz! W 34 tygodniu dla niego poród jest zupełnie ok? Kretyn jakiś!!! Weź nospę i poleż, może sie uspokoi trochę...

    verynice, rabarbarka lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-68923.png
  • Fipsik Autorytet
    Postów: 3078 3208

    Wysłany: 24 lipca 2014, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stardust87 wrote:
    a nam właśnie mówili na SR, że przepowiadające znikają przy zmianie pozycji i prysznicu. Że tak się je właśnie odróżnia od porodu, bo porodowe nie znikają.. Nawet w M jak mama tak pisali. Teraz już nie wiem. To mam się martwić czy nie? :P


    wiesz co, mi to mowila babka nie moja, tylko w zastepstwie jak moja byla na urlopie. nie podoba mi sie ta baba, wiec jej na 100% nie wierz ;]

    ogolnie to mnie nastraszyla ze z szyjka 2,7 jak mam to jak poczuje chociaz jeden skurcz mam jechac na IP bo bedzie przedwczesny porod. dala luteine i nospe forte i g.. daja. wyszlam na troche z domu, zaraz brzuch twardy, boli, krzyz boli. czekam do wtorku az pojde do mojej.

    ty jestes juz w 34 tyg, to spokojnie mozesz rodzic niedlugo :P ale jak ci nie przejda te skurcze to lepiej jedz na izbe. a do lekarza kiedy idziesz?

    c55fcsqv7zvb1aan.png
    gyxw8u69g8jufhg3.png
  • ofcooo Autorytet
    Postów: 466 398

    Wysłany: 24 lipca 2014, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fipsik wrote:
    A ta opaska na cycki to da radę wcisnąć w nią F? I żeby nie wypadły? Bo ramiączek nie ma, a modelka ma pryszcze to nie wiadomo co z większymi rozmiarami..
    moje 65F wchodzi - teraz nosze taki biustonosz na wyjście z domu :) a opaskę wzięłam L/XL

    a szkoła rodzenia na NFZ jest też bezpłatna. U mojego poprzedniego ginekologa (tego na NFZ) były wywieszone plakaty przed gabinetem z informacją o bezpłatnych szkołach rodzenia - nie chcecie sie zapisać?

    zem3h371xcq8c2sz.png
    qdkkwn15frnb311v.png
  • stardust87 Autorytet
    Postów: 4116 4036

    Wysłany: 24 lipca 2014, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fipsik wrote:
    wiesz co, mi to mowila babka nie moja, tylko w zastepstwie jak moja byla na urlopie. nie podoba mi sie ta baba, wiec jej na 100% nie wierz ;]

    ogolnie to mnie nastraszyla ze z szyjka 2,7 jak mam to jak poczuje chociaz jeden skurcz mam jechac na IP bo bedzie przedwczesny porod. dala luteine i nospe forte i g.. daja. wyszlam na troche z domu, zaraz brzuch twardy, boli, krzyz boli. czekam do wtorku az pojde do mojej.

    ty jestes juz w 34 tyg, to spokojnie mozesz rodzic niedlugo :P ale jak ci nie przejda te skurcze to lepiej jedz na izbe. a do lekarza kiedy idziesz?
    za miesiąc :P byłam teraz w poniedziałek i wszystko było ok, mówiła że dzidzia się nie szykuje. Chyba wrzucę na luz, bo teraz rzeczywiście nie ma się już co stresować. Tylko wieczorem torbę spakuję na wszelki wypadek :P

    Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
    Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
    f2wljw4zsezkkurs.pngmhsv9vvjv50e03h0.png
  • stardust87 Autorytet
    Postów: 4116 4036

    Wysłany: 24 lipca 2014, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    betinka wrote:
    Kochana, a czy one są regularne? I czy zdecydowanie czujesz, że ich siła, długość i bolesność narasta? Wydaje mi się, że powinnaś brać nospę 3x1 i magnez. Ja mam te skurcze od 25 tygodnia, tylko że one niewiele się zmieniają. Teraz może dłużej trwają, ale są nieregularne, pojawiają się zawsze przy zmianie pozycji ciała, jak mam pełny pęcherz, albo jak się synek mocno wierci. No i bolą też, ale to jest do wytrzymania ból i mija sam. Teraz trzymają około minuty. I brzuch wygląda wtedy mniej więcej tak (przed chwilą akurat miałam):
    2iurec5.jpg
    nie nie, nic nie narasta.Tylko, że u mnie to nie tylko twardnienie ale też bóle miesiączkowe i troszkę krzyża. Ale nie jakoś szczególnie mocne. i nie są regularne. Pojawiają się 2-3 razy na dzień więc to na pewno nie poród.. Tylko się zastanawiam, czy one jakoś krótko przed porodem się pojawiają czy może to nic takiego, że są już w 34 tygodniu i wcale rychłego porodu nie przepowiadają.

    Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
    Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
    f2wljw4zsezkkurs.pngmhsv9vvjv50e03h0.png
  • anulka81 Autorytet
    Postów: 416 702

    Wysłany: 24 lipca 2014, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wróciłam z zakupów, masakra jakaś niby jest chłodno a ja cala mokra i cały czas mi było duszno do Rzeszowa tylko 35km a ja myślałam w aucie zw zaraz urodze, brzuch mi co chwile twardnial przez co trudno było oddychać. Zakupy średnio się udało bo nie kupiłam wszystkiego co planowałam ale to tylko dlatego ze juz nie miałam siły latać po sklepach. Jedynie apteczne rzeczy kupiłam wszystkie i dla siebie i dla małego.

    Te dłuższe wyjazdy to już nie dla mnie mecze się okrutnie, chyba przed porodem juz nigdzie nie pojadę.

    Widzę że wszystkie dzieciaczki są wymodlone i wystarane. My staraliśmy się 3lata dlatego już myślałam o adopcji zresztą dalej o niej myślę bp chciałbym przygarnąć takie dziecko z domu dziecka żeby mogło dorastać w rodzinie, narazie odkładam to w czasie ale Napewno z mężem wrócimy do tego tematu.

    https://www.maluchy.pl/li-69207.png
  • betinka Autorytet
    Postów: 1827 2128

    Wysłany: 24 lipca 2014, 16:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stardust87 wrote:
    nie nie, nic nie narasta.Tylko, że u mnie to nie tylko twardnienie ale też bóle miesiączkowe i troszkę krzyża. Ale nie jakoś szczególnie mocne. i nie są regularne. Pojawiają się 2-3 razy na dzień więc to na pewno nie poród.. Tylko się zastanawiam, czy one jakoś krótko przed porodem się pojawiają czy może to nic takiego, że są już w 34 tygodniu i wcale rychłego porodu nie przepowiadają.

    2-3 razy? No to się kompletnie nie masz czym przejmować, bo fizjologicznie jest do 10 dziennie :) Tak, jak mówiłam - u mnie od 25 tygodnia są, po kilkanaście w ciągu dnia i nic kompletnie z tego nie wynika :) I to wszystkie bolą! Więc u Ciebie zupełnie naturalnie macica sobie zaczyna ćwiczyć pewnie.

    https://www.maluchy.pl/li-68923.png
  • pralinka Autorytet
    Postów: 648 272

    Wysłany: 24 lipca 2014, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny w jakiej temp prałyście nowe pieluchy tetrowe i flanelowe?

‹‹ 1253 1254 1255 1256 1257 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suplementy w ciąży – co naprawdę jest potrzebne?

Ciąża to czas pełen radości, ale i wyzwań. Jednym z najważniejszych aspektów, o które należy zadbać, jest odpowiednie odżywianie. Kobiety w ciąży często słyszą o konieczności suplementacji, ale które składniki są naprawdę niezbędne?

CZYTAJ WIĘCEJ