Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Justyna to 4 razem wizytujemy
chociaz po mojej rozmowie telefonicznej z ginem nie jestem pewna czy ta wizyta sie odbedzie bo na dowidzenia powiedzial"no to Pani Karolino jak sie uda to do zobaczenia 4tego ale pamieta pani wrazie co jechac do wojewodzkiego" czyli dal do zrozumienia ze moze juz tej wizyty nie byc.. oby sie pomylil
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2014, 18:16
https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
Kaarolina mi ginek powiedział na odchodne że jakby coś się działo to mam wcześniej przychodzić bez kolejki i generalnie dał do zrozumienia, że z tym ciśnieniem to nie ma żartów.
Więc od dziś:
- nic nie sole
- zero słodkości: ciast, batoników, ciasteczek, czekolad i innych, dopuszczalne serki owocowe:)
- zero słonych paluszków, chipsów
- zero jasnego pieczywa i wszystkiego na bazie mąki pszennej
- owoce do godz. 14.00
Ginek nic nie powiedział o moim bólu żołądka, położna tylko że pewnie mi mała uciska. O ciągnięciu na dole brzucha też nic nie mówił, więc to chyba standard - uroki ciąży.
Męża wysłałam po ciemne pieczywo. Dobrze, że już z górki, może z Wami dam jakoś rade na tej diecie. Oby i waga przystopowała.
verynice lubi tę wiadomość
7w3d 💔 -
ufff, nadrobiłam.
dziewczyny, serio jestescie kochane. i atmosfera jest genialna. ciesze sie, że jestescie i ze nie ma spin, kazda moze napisac co chce. mało jest takich miejsc, udało sie tu na prawde fajnie zgraci oby po narodzinach tez tak zostało
Quatriona (nie wiem czy dobrze z pamięci napisałam) sukienka wprost przepiękna! bedzie modeleczka
Fipsik, przeszłas biedna duuuuzo widze. podziwiam, że mimo wszystko dajesz sobie świetnie rade i masz fajne podejście do życia
a co do wywoływania porodu- nie linczujcie, ale wolałabym urodzic w 39 tyg niz 41tzn jesli skurcze miną i poród szykowac sie nie bedzie, to po skonczeniu 38 tygodnia z chęcia bym pośpieszyłą małą naturalnymi sposobami tylko wątpie ze serio cos dają
. ale tylko po skonczeniu 38 jak ciąża donoszona, tym bardziej ze moja jest z tych grubasków i sporych dzieci jak narazie. ale nigdy nie w 36! to juz dla mnie egoizm i brak rozsądku... przeciez gdzie malenstwu bedzie lepiej niz w brzuszku... potem moze miec mniejsza odpornosc, wiekszosc przeciwciał od matki jest przekazywana własnie w ostatnich tygodniach.
verynice- dzięki, juz lepiej
Kaarolina- a jak Twoje skurcze? dzis tez takie silne? musisz dac rade, do lekarza wytrzymasz
Fipsik- skurcze tez mam jak tylko wstane nawet do łązienki. ja wizyte mam w poniedziałek, to dam znac jak z szyjką, czy sie skraca i co powie na tojustyna14, verynice lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny ale superowo ze dzialace juz w dzieciowyc pokojach
ja tradycyjnie czekam a foty
hehe. Stardust znow sie bedzie ze mnie smiac
Patu wspolczuje... Nie ma nic gorszego niz tacy "fachowcy"... Wydaje im sie ze wszystko im wolno a jak cos spierdziela to czlowiek bedzie cicho siedzial...ja tez bym im kasy nie dala bo za co? Niech poprawia i wtedy o jakiejkolwiek sumie dopiero mna gadac... Tak ciezko o dobreg fachowca. Nie dziwie sie ze moj tatus mimo ze na emeryturze to ma tyle ludzi proszacych go o robote i czekajacych w kolejce. On sobie wybiera u kogo bedzie robil
mlody chlop jeszcze to moze zaszalec i sobie dobobic.
Ale kazdy go chwali bo jest mega dokladny i wie co robi...
Pociesze cie moze jak ci powiem ze nam auto tak spierdzielilipisalam wam ze nam caly bok porysowali... Wiec dzis oddali autko i owszem... Bok perfekcyjnie zrobiony ale msaka z przodu- totalna fusżera... Zamalowali poprostu ta ryse bez czyszczenia bez niczego i mysleli ze to przejdzie u "glupiego" polaczka. A tu nie,... Moj zadzwonil przed praca i powiedzial ze on tego nie przyjmuje i niech poprawiaja
Justynka bardz twarda nie miętkadasz rade kochana. To juz sama koncowka
pomysl ile Fipsik wycierpiala
Sorry ale teraz bedziesz naszym wyznaczńikiem hehe
A ja leczo juz zrobilam i popijam mrozona kawke siedzac w samych gaciach i staniczku (sportowym) przed tvMajeczka2014, stardust87 lubią tę wiadomość
-
Kaarolina wrote:Moj jest na urlopie bo Jego Zona sie rozpakowywuje albo juz sie rozpakowala i wraca do pracy dopiero wlasnie 4tego7w3d 💔
-
Dzis tylko Was nadrabiam i nadrabiam i do konca dojsc nie moge:-) z tego co pamietam to:
Fipsik - te imieniny to Ty sobie odpusc. Powiedz ze brzuch Cie boli i ze nie chcesz sie ruszac bo boiszsie porodu przedwczesnego. U mnie zawsze to dziala jak czegos nie chce mi sie robic, albo nie mam ochoty. W sumie nie klame, bo brzuch co jakis czas faktycznie boli. A to ze jestes twardzielka to juz kiedys Ci pisalam w zwiazku z iloscia skonczonych szkol:-)
Stardust- ja bym mezowu zrobila mega scene zazdrosci w domu, niech zapamieta na przyszlosc, ze nie moze sie tak zachowywac. Co do zdrad to jakby moj mnie zdradzil to wydrapalabym mu oczy i wyciela jajka. I bym go tak zostawila!
Patu - wspolczuje tego remontu i tych lewych fachowcow. Nie placcie im, najpierw niech dobrze zrobia swoja prace, a pozniej dopiero kasa. No co za bezczele z nich!
U mnie byla dzis polozna srodowiskowa ode mnie z poradni. Znalam ja z pracy, kilka razy rozmawialysmy, ale nie na pracowe tematy. A dzis takie zle wrazenie na mnie zrobila, ze nie wiem czy chce zeby po porodzie do mnie przychodzila. Zachowywala sie jakby pozjadala wszystkie rozumy, nie sluchala moich pytan tylko gadala co chciala i wyszla po 15 minutach. Nawet nie posluchalysmy malucha ( sama go slucha tdetektorem, ale to jej obowiazek)
A na obiad mialam dzis fryty z jajem i fasolke szparagowa z bulka tarta podsmazana na masle:-)
stardust87 lubi tę wiadomość
-
Patu mialam regularne co 15scie minut przez 2 godziny.. ale minely grzecznie leze i "zaciskam nogi" jak tylko moge
tylko bede bala sie w poniedzialek isc na badania po tylu dniach nic nie robienia
https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
justyna14 wrote:a wizyta z usg czy tylko badanie? bo u mnie oddzielnie są wizyty a oddzielnie terminy usg ustalają. Ciekawe ile moja Ola teraz waży, ostatnio usg połówkowe miałam w maju to ważyła 550 g. Teraz pewnie coś ok 2 kghttps://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
przedszkolanka mojego dziecka wylądowała w szpitalu ze skurczami w 34tyg, zastopowali je i urodziła tydzień po terminie
Justyna14 całe szczęście że masz końcówkę ciąży, miesiąc na diecie wytrzymasz :*
z tego co pamiętam to u nas trolem była madeinlove, specjalistki ją wykryły
Jak czytam posty tej z sierpniówek to mam ochotę zgłosić jej posty za wulgaryzmy, co za prymitywna kobita -
Paula55 wrote:A ta dziewczyna na sierpniowkach co tak wojowala dzis o to sprzatanie napisala ze ci goscie co mieli przyjechac zadzwoniłi ze i tak nie przyjada
oo taki zonk
hahaha
Paula55, Majeczka2014 lubią tę wiadomość
7w3d 💔 -
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny, czytam Was regularnie, chociaż się nie udzielałam do tej pory. Bardziej ze mnie typ podglądacza niż "pisaczki"
Mam tylko małe pytanko. Czy któraś z Was ma lekko zwapniałe łożysko? Podejrzewam, że żadna, bo jakoś nie widziałam w relacjach powizytowych, ale wolę się upewnić. Jeśli tak, to co powiedział na to wasz lekarz? Bo ja się dowiedziałam tylko, że jest to sprawa do obserwacji, o czym wizytę mam za 4 tygodnie, bo lekarz idzie na urlop. Także ładna mi obserwacja...