Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Jaka cisza dzis na forum, az nie do poznania. Dziewczyny ja juz chce zeby ten sierpien minal i zebym mogla urodzic. Juz chcialabym zeby maly byl po tej stronie...
Patu, verynice, rabarbarka lubią tę wiadomość
28.08.2014 - mój CUD - Filip❤️
01.04.2015 - 5tc [*]
18.08.2017 - Amelka [*]
14.08.2018 - 6tc [*]
04.10.2021 ciąża biochemiczna
26.07.2022 ciąża biochemiczna
29.10.2022⏸️😍
22.12.2022 będzie Natalka 😍💗 -
nick nieaktualnyhej dziewczynki:) ja mam dzis znow skurcze w pipce ;/ kurde 2 dni temu mialam i przeszlo, mam nadzieje ze dzis tez przejda.pewnie mi sie szyjka skraca bo nie rozumiem tych skurczy bo one sa bardzo bolesne.Kurde moj przewozi rzeczy na nowy dom a ja nic dzis chyba nie zrobie juz, rano sprzatalam tam ale przez te skurcze juz chyba po robocie....;/
-
nick nieaktualnyja nie lubie filmow polskich tych nowszych, mam ulubione stare polskie komedie jak sami swoi, poszukiwany poszukiwana, sprawa sie rypla ( super) itp:)afrykanka wrote:Dziewczyny tak z innej beczki. JAkie polskie komedie polecilybyscie do obejrzenia? Czasami nie moge spac a w tv zazwyczaj nic nie leci.
Wczoraj obejrzalam galerianki i bylam w ciezkim szoku….. -
karolcia ja tez uwielbiam tego typu filmy i mam je tutaj nawet na dvd. Do tego jak rozpetalem II wojne swiatowa, nie ma mocnych, wyjscie awaryjne…
Nie znam filmu sprawa sie rypla….moze uda mi sie zobaczyc na necie
dzieki
karolcia:)))) lubi tę wiadomość
-
Cześć!
Nelus, ja pytałam kuzynki o te podkłady (bo też chciałam kupić takie dla babć
), to powiedziała, że niby w szpitalu takie rzeczy dają, że muszę zaopatrzyć się w podpaski tylko. Z resztą na liście, którą Ci wysłałam nie ma żadnych podkładów, więc może faktycznie dają. I też zamierzam kupić jakieś alwaysy, bo nie widziałam tu żadnych specjalnych poporodowych.
Koszty są straszne
I tak już wydaliśmy te 4000$, a tu jeszcze chcą po 2000$ za każdy dzień. Mam nadzieję, że w razie czego jeśli będę musiała zostać dłużej w szpitalu, to rozłożą nam to na raty Ciekawa jestem jak to wygląda jak mała będzie musiała zostać w szpitalu bo np. będzie miała żółtaczkę. Czy ja będę mogła "opuścić" szpital, że tak powiem łóżkowo i być z nią, czy jak...
kark, tutaj porody domowe nie są tak popularne jak w UK, szczerze mówiąc nawet jeszcze nic nie słyszałam o takich porodach tutaj. Pytałam już Męża co o tym myśli, to stwierdził, że bałby się, bo jednak w szpitalu jest się pod stałą opieką i w razie jakieś komplikacji od razu reagują. Swoją drogą, poród w domu byłby ciekawym doświadczeniem biorąc pod uwagę, że mam w domu jeszcze upierdliwca - teścia i obcą babę hahaha
Ależ mnie dzisiaj w nocy męczyła reflukso-zgaga. Chyba za dużo słodkiego zjadłam na noc (Mąż nawalił mi całą miseczkę lodów) i to były tego skutki.
Teść zaczyna mnie co raz bardziej wnerwiać. Wiecznie ma jakieś pretensje do mnie, czepia się byle pierdoły, np. tego, że nie spłukałam piany po płynie do mycia naczyń, że nie wyniosłam śmieci (no sorry, lokatorka tego nie robi, a ja w ciąży mam tachać śmieci ?!), że nie lubię jego ogórków małosolnych, albo że nie chcę pić tego jego cholernego kefirku! Nie pamiętam czy wam pisałam - ostatnio stwierdził, że przeze mnie nie będzie mógł się wysypiać, bo za późno chodzę spać i małą uczę tego, że w nocy się nie śpi. Nie wyrobię z tym dziadem, mam nadzieję, że wyperswaduję Mężowi dalsze mieszkanie z tym wkurzającym &^%$@*(&$, bo ja go chyba gołymi rękoma uduszę
Nie wyobrażam sobie mieszkanka w MOIM DOMU z tym człowiekiem. Niestety teraz muszę się męczyć.
Córcia
-
Afrykanka polskie dobre komedie?te 3 słowa do siebie nie pasuja haha.mysle, jak karolcia, że coś starszego to tak:sami swoi, kogel kogel, itp ale nowsze to dla mnie niestety jic kompletnie..
A ja pojechalam z mezem i tesciami na wies.zrywalam fasolke,pomidorki, ogórki. I czulam sie swietnie.ale już teraz twardy brzuch, więc trzeba już trochę przystopowac.A juz najgorsze jak się przejzalam w szybie od auta.taka poszwa jestem.gdzie sa moje wymiary, moja talia? Czy to kiedys wroci:-)https://www.maluchy.pl/li-69041.png -
Czesc dziewczyny ja bylam w czwartek u gin. I z dobrych wiesci to tyle ze maly ladnie przybral na wadze ma 2400 a ze zlych ze wykryli malowodzie pecherz plodowy caly wiec martwie sie o nerki malego zostawili mnie w szpitalu ale oczywiscie do poniedzislku nic nikt nie zrobi wiec leze dobrze ze jestem na swoim oddziale a porodow jest tyle ze co chwile szpital zamykaja. Acha maly jest caly czas pupa w dol wiec juz sie pewnie nie obroci wiec czeka mnie c.c. a tak chcialam sprobowac dolem reasumujac to nie jest dobry tydzien
-
Afrykanka, "Chłopaki nie płaczą" - uwielbiam tę komedię, głupia jak nie wiem, ale zawsze mnie śmieszy i "Kiler", "Kilerów 2", nawet ostatnio chciałam sobie pooglądać
martusia86, przykro mi, że się martwisz, ale może to teraz wygląda tak źle, a potem będzie lepiej ? Nie stresuj się, zobaczysz co w poniedziałek powiedzą.Córcia
-
Dzieki za propozycje…szkoda, ze wszystkie filmy widzialam…a kogel-mogel i jego 2 czesc to jeden z ulubionych komedii.
Myslalm, ze moze cos z ostatnich 10 lat co by sie nadawawlo do obejrzenia.
tak czy saik dzieki kobietki
Ja sie tak obialdlam, ze ciezko mi sie ruszyc
Martusia mam nadzieje, ze maly sie odwroci i ze wszytsko bedzie dobrze. -
Martusia wez ty mnie babo nie strasz ze juz sie dzieci nie obroca bo moj tez teraz usiadl na dupie
Mi polozna mowila ze mam sie nie martwic bo dziecko ma na tyle miejsca ze powinno sie obrocic... Ja nie chce cc!!!
A recznie nie pozwole im dziecka obracac!
Kurde i nic sie juz nie da zrobic z tym malowodziem???
