WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe mamusie 2014
Odpowiedz

Wrześniowe mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • stardust87 Autorytet
    Postów: 4116 4036

    Wysłany: 5 sierpnia 2014, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry. Wchodzę z rana a tu takie newsy! :D Jak zobaczyłam wpis Mychy, że taki długi to pomyślałam, że już urodziła! :O Trzymaj się dzielnie dziewczyno. Dasz radę jeszcze trochę przetrzymać maleństwo :)

    justyna, ale jaja i to dosłownie :P i tak dobrze to znosisz (wnoszę, bo wpisach, że w dobrym humorze jesteś). Ja się ostatnio zastanawiałam co bym zrobiła jakby się okazało, że mój Hubert okazałby się Bertą... Pewnie bym ryczała jak bóbr. Nie dlatego, że tak bardzo chciałam synka, ale dlatego, że już się przyzwyczaiłam, że to facio jest..

    Majeczka, ja prałam wszystko, łącznie z pokrowcem na materac i matą pod prześcieradełko. Kocyki minky i polarowe w 30 st, ale prasowałam później delikatnie (głównie parą z żelazka je traktowałam niż samym żelazkiem, żeby nie uszkodzić). Białe ciuszki w 60 st, kolorowe podzielone na niebieskie/szare/żółto-beżowe/kolorowe w 40 st (niektóre prałam ręcznie w 30, bo to od kuzynki, a miały na metce, żeby w 30 prać) ale wszystkie prasowałam. No i płukałam wszystko 2x, kocyki i pościel 3x. Pościel, ocieplacze i rożki prałam w 40 st, ale z mniejszymi obrotami (600) i też prasowałam. Do pierwszego prania dałam tyle proszku (Lovela) ile sugerują na opakowaniu, ale wyszło strasznie dużo i ciuszki były po wysuszeniu sztywne więc do następnego prania dałam o połowę mniej niż kazali. A płukałam w samej wodzie, bo jakoś nie lubię jak mi pranie pachnie..

    A ja piję kawę, jem muffinę z wiśniami i czekoladą na śniadanie i zastanawiam się co będę robić w ten piękny dzień, bo 22 stopnie i zero błękitnego nieba :)

    Majeczka2014, mycha89 lubią tę wiadomość

    Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
    Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
    f2wljw4zsezkkurs.pngmhsv9vvjv50e03h0.png
  • stardust87 Autorytet
    Postów: 4116 4036

    Wysłany: 5 sierpnia 2014, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mycha! czemu do szpitala?! Co się dzieje?

    mycha89 lubi tę wiadomość

    Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
    Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
    f2wljw4zsezkkurs.pngmhsv9vvjv50e03h0.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 5 sierpnia 2014, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stardust87 wrote:
    Dzień dobry. Wchodzę z rana a tu takie newsy! :D Jak zobaczyłam wpis Mychy, że taki długi to pomyślałam, że już urodziła! :O Trzymaj się dzielnie dziewczyno. Dasz radę jeszcze trochę przetrzymać maleństwo :)

    justyna, ale jaja i to dosłownie :P i tak dobrze to znosisz (wnoszę, bo wpisach, że w dobrym humorze jesteś). Ja się ostatnio zastanawiałam co bym zrobiła jakby się okazało, że mój Hubert okazałby się Bertą... Pewnie bym ryczała jak bóbr. Nie dlatego, że tak bardzo chciałam synka, ale dlatego, że już się przyzwyczaiłam, że to facio jest..

    Majeczka, ja prałam wszystko, łącznie z pokrowcem na materac i matą pod prześcieradełko. Kocyki minky i polarowe w 30 st, ale prasowałam później delikatnie (głównie parą z żelazka je traktowałam niż samym żelazkiem, żeby nie uszkodzić). Białe ciuszki w 60 st, kolorowe podzielone na niebieskie/szare/żółto-beżowe/kolorowe w 40 st (niektóre prałam ręcznie w 30, bo to od kuzynki, a miały na metce, żeby w 30 prać) ale wszystkie prasowałam. No i płukałam wszystko 2x, kocyki i pościel 3x. Pościel, ocieplacze i rożki prałam w 40 st, ale z mniejszymi obrotami (600) i też prasowałam. Do pierwszego prania dałam tyle proszku (Lovela) ile sugerują na opakowaniu, ale wyszło strasznie dużo i ciuszki były po wysuszeniu sztywne więc do następnego prania dałam o połowę mniej niż kazali. A płukałam w samej wodzie, bo jakoś nie lubię jak mi pranie pachnie..

    A ja piję kawę, jem muffinę z wiśniami i czekoladą na śniadanie i zastanawiam się co będę robić w ten piękny dzień, bo 22 stopnie i zero błękitnego nieba :)
    już dziś w lepszym:) wczoraj myślałam, że zemdleje po wyjściu z gabinetu. w życiu w takim szoku nie byłam. Liczę, że druga uda się córeczka :)

    7w3d 💔
  • nenka Autorytet
    Postów: 805 746

    Wysłany: 5 sierpnia 2014, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    boze przebrnelam

    dzien doberek

    ale jaja justnko osfajaj sie dzielnie ja nie wiem jak bym zareagowala ale najwazniesze ze niunia zdrowa

    wczoraj na sr bylo ozaletach laktacji ciekawe na maxa
    nie wiem co komu jeszcze a przykro mi ze wizyty takie nieudane zdejec nie ma :(

  • nenka Autorytet
    Postów: 805 746

    Wysłany: 5 sierpnia 2014, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a co do bolu wzgorka to tez tak mam zwlaszcza jak sie przekrecam z boku na na bok

  • betina89 Autorytet
    Postów: 461 487

    Wysłany: 5 sierpnia 2014, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mycha- masakra!!! Ale cię organizm oszukuje lub przygotowuje . Sama nie wiem co bym robiła w takich sytuacjach ;/;/
    Justyna- dlatego ja mimo, że i ja i mąż i gin. widzieliśmy, że między nogami nie ma nic i że to dziewczynka, to ja ciągle mam nastawienie, że wszystko się może zdarzyć i jak się urodzi synek to się nie zdziwię, będę tak samo reagowac jakby wyszła córka. Nie mam zbyt wielu rzeczy dla córki, większość mam od sąsiadki, ktorej córki mieszkają w Ameryce i Angli i zwożą jej tu te wsystkie ubranka, które są super jakości i pożyczyła mi je na okres tych rozmiarów. Wielkiej straty nie będzie;) Jakby co to dla chłopca też ma ciuszki;)

    justyna14 lubi tę wiadomość

    2013[*]2015[*][*][*]
    0bcf50b349.png
    4bc96a8380.png
  • Szonka Autorytet
    Postów: 1559 1683

    Wysłany: 5 sierpnia 2014, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam z rana,

    Justyna ale wiadomość! :) no cóż gratuluję synka :) Przynajmniej jak druga będzie dziewczynka to starszy brat nie da jej krzywdy zrobić :)

    Co do prania, ja prałam wszystko w 40 stopniach i potem prasowałam.

    justyna14 lubi tę wiadomość

    dqprj44j5vs5457v.png

    mhsvx1hpdelktj27.png[

  • Karolaaa91 Autorytet
    Postów: 835 857

    Wysłany: 5 sierpnia 2014, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wchodzę rano a tu takie informacje!

    Wizytuje ktos dzisiaj ze mną? :-)
    Mam nadzieje ze na mojej wizycie obejdzie sie bez zmian płci :-)

    justyna14 lubi tę wiadomość

    atdci09kamv7205a.png
  • Kaarolina Autorytet
    Postów: 2507 2789

    Wysłany: 5 sierpnia 2014, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U Nas tez brak slonca :D ale temperatura i tak ok 30 stopni musze wyjsc z domu a mi sie nie chce :)

    https://www.maluchy.pl/li-69187.png

    https://www.maluchy.pl/li-72300.png
  • Paula55 Autorytet
    Postów: 9590 8032

    Wysłany: 5 sierpnia 2014, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry kochane :)
    U mńie nocka spokojna i przespana :)

    Zaciskac baby te nogi zaciskac :)
    Wogole to moj T wczoraj zadal mi pyt i zglupialam...moze wy mi podpowicie... Czy jak dziecko jest obrocone (glowa do gory) to czy sa szanse ze porod zaczni sie wczesniej i ze wogole sam sie zacznie???
    Moze to glupie ale zabil mnie tym wczoraj i w zasadzie nie wiedzialam co powiedziec :P

    mycha89 lubi tę wiadomość

    oar8skjo85nuiyxh.png
    relgwn15b2xdchwm.png

  • Io Autorytet
    Postów: 1593 1729

    Wysłany: 5 sierpnia 2014, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam :) Ja też dziś wizytuję. :) Pierwszy raz nie martwię się wagą bo schudłam :P Na szczęscie już mi te cuda żołądkowe praktycznie przeszły. U nas dzisiaj chłodniej i pochmurno, a ja jestem mega szczęśliwa z takiej pogody :)

    W ogóle pól nocy nie spałam. Tzn zasypiałam i co chwilę się budziłam. Cały czas myślałam o sprzątaniu. Chyba mi się wicie gniazda załączyło. Już nawet układałam w glowie plan sprzatania łącznie z szorowaniem kaloryferów i myciem tapety :P Jak mi gin nie powie, że coś się dzieje to dzisiaj biorę się za szafy.

    dqpr3e5ebayuirbn.png
  • betina89 Autorytet
    Postów: 461 487

    Wysłany: 5 sierpnia 2014, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie się wydaje, że na to nie ma reguły, przynajmniej tak stwierdzam z tego co mi zawsze gin. mówi.

    2013[*]2015[*][*][*]
    0bcf50b349.png
    4bc96a8380.png
  • Io Autorytet
    Postów: 1593 1729

    Wysłany: 5 sierpnia 2014, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula55 wrote:
    Dzien dobry kochane :)
    U mńie nocka spokojna i przespana :)

    Zaciskac baby te nogi zaciskac :)
    Wogole to moj T wczoraj zadal mi pyt i zglupialam...moze wy mi podpowicie... Czy jak dziecko jest obrocone (glowa do gory) to czy sa szanse ze porod zaczni sie wczesniej i ze wogole sam sie zacznie???
    Moze to glupie ale zabil mnie tym wczoraj i w zasadzie nie wiedzialam co powiedziec :P

    Zacznie się. Moja mama urodziła mnie posladkowo 2 tyg przed terminem. Rodziła mnie 3 h. Swoją drogą ona też się urodziła posladkowo, a w tych czasach nie wywoływali przecież porodów. Tyle, że babcia miała gorzej bo przez to położenie posladkowe rodziła 2 dni. No ale mama była większa. Ja ważyłam 2800 tylko.

    dqpr3e5ebayuirbn.png
  • Paula55 Autorytet
    Postów: 9590 8032

    Wysłany: 5 sierpnia 2014, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OMG one rodzily naturalnie????
    No tak. W sumie polozna mowila ze dawniej na sile dzieci sn sie rodzilo.
    Teraz mi powiedziala ze w razie W jak sie nie obruci to zaproponuja reczne obracanie a jak nie to cc :( chyba sie zabije :(

    oar8skjo85nuiyxh.png
    relgwn15b2xdchwm.png

  • Kaarolina Autorytet
    Postów: 2507 2789

    Wysłany: 5 sierpnia 2014, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to Dziewczynki życzę Wam udanych wizyt oby się okazały lepsze niż moja wczorajsza wizyta :) i może jakieś piękne zdjęcia dzisiaj ujrzymy :)

    https://www.maluchy.pl/li-69187.png

    https://www.maluchy.pl/li-72300.png
  • iwo_na Autorytet
    Postów: 770 648

    Wysłany: 5 sierpnia 2014, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ooooooooooooooooooooooo matko !!!!!!!!!!!!! Przeczytałam :)

    Justyna, nie dziwie sie, ze w szoku jesteś. Ja też bym pewnie była, dlatego zawsze jak mnie sie ktoś pyta jaka płeć dziecka to mówię, że NAJPRAWDOPODOBNIEJ synek :)
    Moja znajoma urodziła dziecko rok temu, całą ciąże dwóch lekarzy jej mówiło, że będzie syn a urodziła sie córka. Dlatego też jak kupuje ubranka to staram sie, żeby były neutralne :) Chociaż mój gin mówi, że na 1000% synek będzie. Ja uwierzę jak urodzę.

    Mycha trzymaj sie :)

    Co do prania to ja prałam w 50 stopniach wszystko i wszystko prasowałam, kocyki minky i beciki i nic sie nie stało :) Wszystko ładnie wygląda po praniu, jak nowe. Prałam w płynie Lovela ale więcej go nie kupie, po prostu dla mnie za tą cenę to on nic nie robi, nie pachnie. Nast kupie jakiś tańszy. Płynu do płukania nie użwyałam i nie bede, za dużo tego by było dla maluszka :)

    Wracając jeszcze do mojego ciasta cytrynowego, wiem, że któraś robiła, nie pamiętam która i bardzo sie dzwię, że nie smakowało. U mnie to ciasto znika w ciągu chwili. No ale o gustach sie nie dyskutuje. Dla mnie to najlepsze ciasto i mój Czarek po nim fika, a jedzeniem go sie nie da zazwyczaj przekupic :)

    Weekend jak zwykle miałam bardzo intensywny, nawet kąpałam sie w jeziorze, mam nadzieje, że sobie tym nie zaszkodziłam, tzn, ze niczego nie podłapie ale woda tam jest tak czysta, ze dno widać prawie wszędzie.
    Obiadku u mnie dzis nie ma bo mój T do drugiej pracy jedzie i bedzie wieczorkiem.
    Rano byłam na pobraniu krwi i moczu, nie wyspałam sie masakrycznie, pewnie niedługo sie zdrzemnę :)
    Miłego dnia dziewczynki, dzisiaj już bede na bieżąco :)

    justyna14, mycha89 lubią tę wiadomość

    relg4z17djzzyjqt.png
  • betina89 Autorytet
    Postów: 461 487

    Wysłany: 5 sierpnia 2014, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam za tydzień wizytę i dowiem się jak tam ustawiona jest, bo raz się jej udało być główka w dół ale chyba było jej niewygodnie;/ i poszła w górę, ale też mi gin. mówiła że jak 2 tyg. przed porodem nie będzie główką w dół, to będziemy się umawiać na cc, ale wolę cc niż ręczne obracanie!!!! AAAAłaaaa!!!
    Paula55 wrote:
    OMG one rodzily naturalnie????
    No tak. W sumie polozna mowila ze dawniej na sile dzieci sn sie rodzilo.
    Teraz mi powiedziala ze w razie W jak sie nie obruci to zaproponuja reczne obracanie a jak nie to cc :( chyba sie zabije :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2014, 09:59

    2013[*]2015[*][*][*]
    0bcf50b349.png
    4bc96a8380.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 sierpnia 2014, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry!
    Dziękuję tym, które pomogły i odpisały na moje pytanie :)
    zaraz chyba z nudów biorę się za to pranie. Najpierw segregacja.
    Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty!!! :)

  • Kaarolina Autorytet
    Postów: 2507 2789

    Wysłany: 5 sierpnia 2014, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny potrzebuję pomocy :)
    Ma któraś sprawdzoną kwiaciarnię internetową żeby wysłać kwiaty ???? bo niestety nie będzie mi dane być na weselu przyjaciółki 16stego sierpnia i chciałam chociaż Jej jakiś bukiecik wysłać.. a że mieszkamy w innych miastach to zostaje mi tylko poczta kwiatowa..

    https://www.maluchy.pl/li-69187.png

    https://www.maluchy.pl/li-72300.png
  • akuszerka89 Autorytet
    Postów: 1325 2157

    Wysłany: 5 sierpnia 2014, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Betina obrot zewnetrzny dziecka niejest bolesny. Polega na tym, ze w donoszonej ciazy (a najlepiej w terminie porodu) jak dziecko nie jest bardzo duze, a powloki brzuszne nie sa mocno napiete to pod kontrola USG odpowiednio uciska sie brzuch zeby zmusic malca do zmiany polozenia. Przez brzch lekarz go obraca i tyle:-) ale to jest nie zawsze skuteczne, moze wywolac porod, a maluchy nawet jak sie obruca to i tak pozniej moga znow przekrecic sie posladkowo bo tak im wygodnie:-P

    betina89 lubi tę wiadomość

    preg.png
    28.08.2014 - mój CUD - Filip❤️
    01.04.2015 - 5tc [*]
    18.08.2017 - Amelka [*]
    14.08.2018 - 6tc [*]
    04.10.2021 ciąża biochemiczna
    26.07.2022 ciąża biochemiczna
    29.10.2022⏸️😍
    22.12.2022 będzie Natalka 😍💗
‹‹ 1406 1407 1408 1409 1410 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ