WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe mamusie 2014
Odpowiedz

Wrześniowe mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • Paula55 Autorytet
    Postów: 9590 8032

    Wysłany: 4 sierpnia 2014, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nam na 3d tez babka pokazala dorodne jajeczka i pitolka wiec raczej mu nie odpadly :)
    Ale dziewczyny maja racje... Najlepsza terapia chyba beda zakupy ;)
    Kazdy faxet chyba dumny jak paw jest z syna! Moj napewno ;)
    Mycha trzymajcie sie dzielnie :)

    mycha89 lubi tę wiadomość

    oar8skjo85nuiyxh.png
    relgwn15b2xdchwm.png

  • dba Autorytet
    Postów: 1198 1008

    Wysłany: 4 sierpnia 2014, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna14 ale jaja :D
    Kark rozumiem poniekąd co czujesz... dzieci szybko rosną... moje hormony tak mi buzują, że chciałabym kolejne dziecko, a wiem, że już nie będziemy mieć :( trochę mnie to przeraża że synek się urodzi i tak szybko będzie rósł... mam cichą nadzieję, że po porodzie to się zmieni i będę miała dość dzieci ;)
    Mycha trzymam kciuki, żebyś jeszcze chociaż tydzień wytrzymała :)

    kark, mycha89 lubią tę wiadomość

  • Tysia87 Autorytet
    Postów: 1052 1018

    Wysłany: 4 sierpnia 2014, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podobno czesciej można się pomylić z dziewczynki na chlopca właśnie, bo buleczka może zamienić się w siusiorka.ale jak juz widać siusiora to raczej dziewczynki z tego nie będzie. Tak mk lekarz tlumaczyl, ze w ta stronę co u Ciebie justyna14 to się zdarza:-) Ale masz cos w neutralnych kolorach czy zaczynasz zakupy od zera? Bo ja mam właśnie bardzo duzo ubranek takich beżowych, bo next takie piękne robi w tym kolorze.zreszta nie chcę synka w niebieskim, a coreczki w rozowym:-)
    Wchodzę do łazienki i mowie do kapiacego się Michała, ze jedna brzuchatka dziś dowiedziala się ze synek nie córka. Ale mial mine haha.i zaraz pytanie:ale nasz synuś zostanie synusiem?

    justyna14 lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-69041.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 sierpnia 2014, 23:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, możliwe że jutro albo na dniach będę chciała wziąć się najpierw za pranie ubranek. Wiem, że większość Was jest już po :)
    Ubranek nie mam aż nadto. Ale mam do Was pytanie ( w internecie są różne odpowiedzi, wolę Was podpytać)
    Ubranka jak wiadomo będę segregować na białe/kolorowe.
    Napiszcie mi proszę w ilu stopniach prałyście ubranka, czy wystarczy tylko podzielić kolorystycznie? I ile tego płynu wlewać do 1 prania?
    Te nowe ze sklepu też chcę przeprać.
    Druga sprawa: płukanie w płynie. Ile płukałyście dodatkowo?
    Dodam, że mam płyn do prania i płukania firmy DZIDZIUŚ.

    Kwestia kocyków, pościeli...te same pytania. Czy prać w pralce, czy też ręcznie?
    Zależy mi też żeby te rzeczy nie straciły za dużo na jakości. Typu kocyk minky. Prześcieradła też prałyście? Dosłownie wszyściutko?
    Będę bardzo,ale to bardzo wdzięczna za Wasze wskazówki i opisy Waszych prań :)
    ps. co do prasowania, wpierw muszę zakupić nowe żelazko :P

    Tym czasem uciekam do łóżka :) dobranoc.




    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2014, 23:27

  • doti77 Autorytet
    Postów: 451 665

    Wysłany: 4 sierpnia 2014, 23:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam.Pojechalismy na wizyte i co drzwi zamkniete.Dzwonie do pani ginekolog,a ta w Zakopanem.W czwartek wizyta.Ginekolog tez w ciazy,wiec cos sie jej pomylilo,zapomniala zapisac w swoim kalendarzu o tej wizycie,tylko u mnie w karcie ciazy.Pa

    https://www.maluchy.pl/li-69856.png
    https://www.maluchy.pl/li-70991.png
  • le'nutka Ekspertka
    Postów: 183 326

    Wysłany: 4 sierpnia 2014, 23:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej wam :-)
    ja dzis mialam wizyte u dr i co sie okazalo ze szyjka zgladzona i rozwarcie na 1 palec wiec "w kazdej chwili moze pani urodzic" a ja o_O no bo moglby synus jeszcze poczekac ze 2 tygodnie. Dostalam nawet propozycje zostania w szpitalu ale powiedzialam ze bede bardzo grzecznie lezec w domku i zaciskac nogi heh. Wiec mam lezec i za tydzien na ktg i juz sie z moim panem dr nie zobacze wiec mam wyslac mmsa jak sie Maly urodzi :-)
    takze niby planowana cesarka na 27.08 ale wszystko sie moze zdarzyc... ale najlepsze jest to ze ta informacja sprawila ze To wszystko stalo sie bardzo realne a ja ciagle nie moge uwierzyc w to szczescie ze bede Mama cudownego Dzidziusia ;-)

    Co do prania, to ja pralam wg metek w pralce w 40 stopniach w plynie Dzidzius ale do plukania nie mam (szczerze to nie wiedzialam ze jest) Tak samo kocyki (minky tez), przescieradla, posciel, reczniki. Pozniej prasowanie i poki co lezy wszystko w lozeczku pod pieluszka ale jutro wedruje do komody.

    Ale numer z ta zmiana corci na synka, tez bym byla w szoku bankowo, zakupy na pewno poprawia humor ;-)

    Tymczasem zycze spokojnej nocy, zebysmy sie w koncu wyspaly :-)

    kark, mycha89, stardust87, Majeczka2014 lubią tę wiadomość

    relg2n0a1g998ci6.png
  • hela Autorytet
    Postów: 1235 1102

    Wysłany: 4 sierpnia 2014, 23:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ale jaja jutyna14! to macie niespodzianke! ja bym chyba psychicznie musiala sie przestawiac kupe czasu, chociaz u swojego widzialam armatke i ostatnio mega jajca wiec raczej dziewczynka nie bedzie uffff ;)

    Mycha zaciskaj nogi ;) tak chociaz do 3 kg zeby Marcel mial :)

    co do czopow to jak to wyglada dokladnie, ostatnio mialam takiego gluta, nieduza ilosc, kolor jak sluz, tak jak w dni plodne taka galaretka nie bylo tego duzo wiec to raczej nie to?

    co do prania to ja pralam tak:
    do miski wrzucilam pranie wlalam goracej wody - taka jaka w kranie leci od 40 do 50 stopni okolo (nie mam grzalki w pralce, bo piore ciagle w zimnej wodzie - tak tak dopiera mi wszystko, bo jest bombelkowa, cala plastikowa i jak chce ciepla to leci mi tak jak z kranu wiec nie ma roznicy)
    zamerdałam troche, poszlam, znow wrocilam zamerdalam ;) wyplukałam w wodzie pozniej w plynie i juz :)

    na razie wypralam kocyki, reczniki, pieluchy, ciuszki (pajace,spiochy spodenki, czapeczki, skarpetki) posciel dzisiaj i wyprasowalam ta czesc ciuszkow wypranych wczoraj ufff juz sie konca doczekac nie moge!

    Majeczka2014 lubi tę wiadomość

    moj kochany synuś - Sebuś <3
    64xp62y.png
  • betinka Autorytet
    Postów: 1827 2128

    Wysłany: 5 sierpnia 2014, 00:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Le'nutka, a to Ci niespodzianke bobo zrobil! Naprawde bedzie trzeba zmienic nazwe na sierpnio-wrzesniowki! ;)

    Doti, niezle Cie gin zalatwil, zabilabym!

    Majeczka, ja posegregowalam na biale, zolte z bezowymi i kolorowe. Wszystko pralam w plynie Dzidzius w 40 stopniach, chyba 1 nakretke wlewalam. Plyn do zmiekczania moze podrazniac, wiec nie uzylam. Poscieli jeszcze nie mam ;) Musze wyprac reczniki jeszcze, pieluchy pralam z bialymi ubrankami. A kocykow chyba nie bede prala, tak jak rozka.

    Majeczka2014, le'nutka lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-68923.png
  • doti77 Autorytet
    Postów: 451 665

    Wysłany: 5 sierpnia 2014, 05:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam.Zasnełam o 2.30 i juz nie spie.Nie moge sobie miejsca znalezc.Przewalalam sie z boku na bok,a to potem na plecy i nic z tego.Dzisiaj mamy jechac do moich rodzicow,a potem do szwagierki.Siedze i czuje jak synek sobie czka.Brzuszek mam na dole,moze dzisiaj jakas fote sobie zrobie,to same ocenicie,czy nisko,czy nie.Nie wiem o ktorej dzisiaj wrocimy ,to albo dzisiaj,a jak nie to jutro dodam fotke.Pozdrawiam.

    https://www.maluchy.pl/li-69856.png
    https://www.maluchy.pl/li-70991.png
  • anulka81 Autorytet
    Postów: 416 702

    Wysłany: 5 sierpnia 2014, 06:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry.

    Justyna ale czad ;-) przynajmniej mieliście imię które można zmienić na żeńskie a Olus bardzo mi się podoba :-)
    U nas od 12tc było wiadomo ze chłop i na każdej wizycie gin to potwierdzal, a żeby nie było że ciągle ten sam lekarz tak gada to w szpitalu usg robiła mi lekarka i pierwsze co zobaczyła to jajeczka i armatke ;-)
    Gdyby teraz Szymus okazał się dziewczynka to chyba teściowa najbardziej by się ucieszyła, a ja miałabym problem z imieniem bo żadne żeńskie mi się nie podoba ale co mi się podobają są juz w rodzinie.
    No ale nie mam się co stresować będzie Szymon :-)

    Dziś w nocy nie dał mi pospać cały czas się wiercil i to oczywiście zawsze na tym boku na którym ja leżałam :-P prawie całą noc brzuch mi twardnial ale myślę że to wina nadpobudliwości małego, zresztą staram się już nie martwić ze coś mi jest jak urodze wcześniej to tragedii nie będzie w końcu już 35tc. :-)

    Widzę ze nie tylko ja jestem niezadowolona z ostatniej wizyty u lekarza, ja wręcz wściekła byłam w sumie bardziej na siebie niż na gina bo nie zapytałam o ta wagę no ale in tez mógł coś powiedzieć, poza tym tak jak u Karoliny gin miał godzinne opóźnienie i starał się nadrabiać i moja wizyta tez trwała 5-7miut. Mam nadzieje ze ta kolejna 21.08 będzie normalna.

    Ciekawe kiedy pojawi się pierwszy bobas na forum ;-) bo z tego co czytam to co u niektórych zaczyna się dziać. Powodzenia dziewczyny, jak się da to ściskajcie nóżki a jak nie to szybkich porodów.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2014, 06:36

    justyna14 lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-69207.png
  • akuszerka89 Autorytet
    Postów: 1325 2157

    Wysłany: 5 sierpnia 2014, 06:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O niee, doti, ja bym chyba poryczala sie w takiej sytuacji. Tyle czekania na wizyte a tu klops!

    A teraz takie mnie mysli naszly - moze te nasze skrocone i rozwarte szyjki sa tak mocne ze spokojnie do wrzesnia pociagna? Bo ciezko jest mi sobie tyle wczesniakow na erzesniowkach wyobrazic:-) zobaczycie, jeszcze te dziewczyny z rozwarciami do 41 tygodnia dociagna:-P

    U mnie noc tez bardzo kiepska. Niby bylo chlodno, ale ciagle wstawalam do lazienki, pocilam sie jak mops i nic mi nie pomagalo. Ani wiatrak, ani drugi prysznic, ani balkon na osciez otwarty. Ale juz jest lepiej wiec ide spac i wstane o 14, a co!
    Dobranoc brzuszki:-*

    preg.png
    28.08.2014 - mój CUD - Filip❤️
    01.04.2015 - 5tc [*]
    18.08.2017 - Amelka [*]
    14.08.2018 - 6tc [*]
    04.10.2021 ciąża biochemiczna
    26.07.2022 ciąża biochemiczna
    29.10.2022⏸️😍
    22.12.2022 będzie Natalka 😍💗
  • anulka81 Autorytet
    Postów: 416 702

    Wysłany: 5 sierpnia 2014, 06:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A dziewczyny mam pytanie czy obcinalyscie metki przy ubraniach, bo właśnie nie wiem czy to robić ale niektóre są takie sztywne i boję się że to będzie dziecku przeszkadzać.

    https://www.maluchy.pl/li-69207.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 5 sierpnia 2014, 07:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, ja też już nie śpię, chyba z tych emocji. Wczoraj się jeszcze mężowi na koniec rozpłakałam, bo czułam jakby mi ktoś dziecko zabrał. Kochany mnie przytulał i tłumaczył, że przecież brzuszek jest z nami i nic się nie zmieniło w tej kwestii. Przebraliśmy ubranka, i oczywiście gu... co zostało dla chłopca, więc od razu na smyku zamówiłam kilka ubranek.

    Dziś trochę mi lepiej, ale jak przechodzę koło lustra to muszę popatrzeć na brzuszek, że jest i jakoś inaczej się z tym czuję, że to syna a nie córeczka. eh... psychika:( nie chce żeby on się czuł nie kochany, bo bardzo go kocham, tylko ciężko mi teraz mega....

    Mi jak wczoraj ginek powiedział, że mam się szykować na poród 2-3 tyg przed terminem, to też do mnie dotarło, że to już. To będzie długi dzień.

    Ah no i witam się w 34 tygodniu :)

    7w3d 💔
  • Quatriona Autorytet
    Postów: 671 740

    Wysłany: 5 sierpnia 2014, 07:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie mamusie.
    Ja pralam wszystko w 30 albo 40 stopniach i odcinalam wszystkie napotkane metki. Co do prania kocyka minky to czytałam (i sama tak zrobilam) że należy go prac w 30 stopniach ale bez płynu do płukania.

    anulka81, Majeczka2014 lubią tę wiadomość

    4eWXp1.png
    rYcQp1.png
  • anulka81 Autorytet
    Postów: 416 702

    Wysłany: 5 sierpnia 2014, 07:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna gratulacje z okazji kolejnego tygodnia :-) nie smuc się wiem ze Ci ciężko ale przecież sama piszesz ze kochasz dziecko, po prostu musisz się przestawić. A wiesz co Ci poprawi humor ZAKUPY!! ja juz wszystko mam a Ty teraz możesz szaleć z zakupami, a dziewczęce ciuszki zostaw dla córeczki będziesz miała motywację żeby szybko działać i zmajstrowac synkowi siostrzyczke ;-) :-D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2014, 07:47

    justyna14 lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-69207.png
  • Kaarolina Autorytet
    Postów: 2507 2789

    Wysłany: 5 sierpnia 2014, 07:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I ja sie witam...
    Justyna oby szybko udalo Ci sie przestawic z mysla o synku :)
    Ja pol nocy nie przespalam ciagle jestem zla po wczorajszej wizycie a tak wszystkim chwalilam tego lekarza a tu tak mnie zawiodl.. moj P wczoraj widzial ze jestem nie w sosie i co chwile powtarzal ze Malego zobacze juz niedlugo na zywo.. jak mnie tym gadaniem wkurzal nie mial pojecia jak grrr..

    I jeszcze jak wstalam i zobaczylam sie w lustrze to nie.wiedzialaM juz czy mam sie smiac czy plakac... prawe oko mi tak spuchlo ze prawie go nie widac.. eh zrobie sobie oklad moze przejdzie :/

    https://www.maluchy.pl/li-69187.png

    https://www.maluchy.pl/li-72300.png
  • madiiiii Autorytet
    Postów: 1305 1044

    Wysłany: 5 sierpnia 2014, 08:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry

    Justyna, ale nowina! Domyślam się, że jesteś ogromnym szoku, ale zobaczysz, że szybko się przestawisz :) Hehe, co za emocje pod sam koniec.

    My wczoraj byliśmy na szkole rodzenia i wyobraźcie sobie, że jedna z dziewczyn nie dotarła, bo przedwczoraj urodziła! No szok! :D Była chyba w 36/37tyg. ciąży, także dziewczyny bądźcie czujne i szykujcie torby.

    Czego się jeszcze wczoraj dowiedziałam:
    1) karmiąc piersią można jeść dosłownie wszystko. Nawet czekoladę, cytrusy, orzeszki, truskawki, itp. Unikamy jedynie produktów z konserwantami, naładowanych chemią i takich, które na nas indywidualnie działają alergizująco lub wzdymająco.

    2) JAK NAJMNIEJ CHEMII po urodzeniu - główna przyczyna wszelkich alergii i uczuleń! Pranie ubranek najlepiej w płatkach mydlanych, bez żadnych płynów zmiękczających. Intensywne płukanie w czystej wodzie. Jak najmniej kosmetyków, zwłaszcza zapachowych. Wystarczy najprostsze mydełko lub oilatum.

    Jak mi się coś jeszcze przypomni, to potem dopiszę :)

    Miłego dnia wszystkim! :)

    anulka81, le'nutka lubią tę wiadomość

    ♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
    ♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
    ♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
  • mycha89 Autorytet
    Postów: 349 433

    Wysłany: 5 sierpnia 2014, 08:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej, ja zaraz spadam do szpitala, odpowiem tylko na pytania:

    1) Prałam ciuszki i nowe i używane i kocyki i pościele i tetry (czyli wszystko) po dwa razy w 40st (zalecają w 60 bo tak giną bakterie,ale nie sądzę,by nie odbiło się to na jakości i rozmiarze ubranek). Segregowałam na kolory (białe/ciemne/kolor), osobno koce i osobno pieluszki. Dodawałam chusteczkę pochłaniającą kolor, płyn do prania dla niemowląt i płyn do płukania dla niemowląt (wg miarki z płynu). Prześcierdałko bawełniane i rożek mama mi wykrochmaliła (podobno wtedy kurzu nie łapie, jest gładkie, a nie sztywne)... o kurde cdn...

    Majeczka2014 lubi tę wiadomość



    Marcel <3
    relg2n0asfzml2iz.png>

    03.08.2017 <3
    w57vyx8d6u4jt6s0.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 5 sierpnia 2014, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    na poprawę humoru kupiłam takie cudeńka dla naszego Synka:)

    http://www.smyk.com/cool-club-t-shirt-chlopiecy-z-krotkim-rekawem-rozmiar-62,p1086122004,ubranka-dla-dzieci-p
    http://www.smyk.com/cool-club-bluza-chlopieca-rozmiar-62,p1085713553,ubranka-dla-dzieci-p
    http://www.smyk.com/cool-club-pajac-chlopiecy-3-pack-myszka-miki-i-przyjaciele-rozmiar-62,p1086275351,ubranka-dla-dzieci-p
    http://www.smyk.com/cool-club-pajac-chlopiecy-3-pack-rozmiar-56,p1086204344,ubranka-dla-dzieci-p

    będę chociaż miała w co go ubrać. Teraz rozglądam się za pościelą.

    Io, anulka81, le'nutka, mycha89 lubią tę wiadomość

    7w3d 💔
  • akuszerka89 Autorytet
    Postów: 1325 2157

    Wysłany: 5 sierpnia 2014, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mycha Ty mnie nie strasz, gdzie to cdn?

    preg.png
    28.08.2014 - mój CUD - Filip❤️
    01.04.2015 - 5tc [*]
    18.08.2017 - Amelka [*]
    14.08.2018 - 6tc [*]
    04.10.2021 ciąża biochemiczna
    26.07.2022 ciąża biochemiczna
    29.10.2022⏸️😍
    22.12.2022 będzie Natalka 😍💗
‹‹ 1405 1406 1407 1408 1409 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ