Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Io wrote:Chyba daleko nie uciekła bo wygląda na to ze zaczęła rodzic. Ma skurcze co 5 min, płacze i bluzni. Niestety rozwarcie nie postępuje. Ogólnie dziwne nastawienie bo nie widzę żeby sie na dzidziusia cieszyła.
Natura ją dopadła
A może rzeczywiście dziecko to nie było jej marzenie, może wpadła...https://www.maluchy.pl/li-68923.png -
Io wrote:Chyba daleko nie uciekła bo wygląda na to ze zaczęła rodzic. Ma skurcze co 5 min, płacze i bluzni. Niestety rozwarcie nie postępuje. Ogólnie dziwne nastawienie bo nie widzę żeby sie na dzidziusia cieszyła.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2014, 22:17
https://www.maluchy.pl/li-69041.png -
Io wrote:Myślę ze raczej nie bardzo planowane to dziecko i chyba taty brak bo tylko mama ja odwiedza i jak gadalysmy to ani razu o nikim nie wspominała. Do tego wydaje się bardzo młoda i nie gotowa na to wszystko.
No tak właśnie myślałam. Szkoda takiego dzieciaczka, nasze wyczekane i kochane od pierwszego testu, a to nieproszone na świat przyjdziehttps://www.maluchy.pl/li-68923.png -
betinka wrote:No tak właśnie myślałam. Szkoda takiego dzieciaczka, nasze wyczekane i kochane od pierwszego testu, a to nieproszone na świat przyjdzie
https://www.maluchy.pl/li-69041.png -
Witam wszystkich,
Dziewczyny, ale macie przeżycia. Oby wszystko było jak najlpiej.
W porównaniu do Was, to u mnie nic nadzwyczajnego się nie dzieje. Dzisiaj tylko mam jakieś kłucia, jakby w szyjce? Mała dokazuje intensywnie od tygodnia, więc u mnie to się nie sprawdza, że im starsza ciąża, tym mniej ruchów odczuwamy, bo u mnie jest wręcz odwrotnie.
Jestem zadowolona po dzisiejszej morfologii i badaniu moczu, bo wyniki wyszły bardzo dobre, zwłaszcza mocz jest idealny, pierwszy raz od początku ciąży. Jutro idę do szpitala na wizytę do mojej lekarki. Jak zwykle boję się co tam się dowiem, ale jestem pozytywnie nastawiona.
A propos porodu, to też boję się tego nieznanego bólu, ale chyba bardziej obawiam się o zdrowie mojego dziecka, bo wiem, że ból porodowy szybko minie i nie będzie miał znaczenia, inaczej niż jak z maluszkim było by coś nie tak. -
Normalnie dziś mam TLC na żywo. Dziewczyna ma skurcze co 3 min. Wyje z bólu a rozwarcia niet. Nie biorą jej na porodowke wiec ja się raczej nie wyspie. Obstawiaja ze urodzi rano. Dostalam numer do jej mamy i mam dzwonić jakby co. To będzie ciekawa noc. AZ mnie się brzuch zaczął stawiać.
Tak jak myslalysmy dziewczyna raczej nie chciała być mama. Chciała usuwać ciąże. Mam nadzieje ze dla dobra maluszka odnajdzie w sobie matkę. Ma 23 lata wiec nie taka siksa. -
JagoodkaK wrote:Dziewczyny, wróciłam z wixyty u okulisty i dostalam za przeproszeniem wyrzygane zaswiadczenie o cc. Wkurw... mnie dziad jeden!!!!
Nie dość, ze 260 zl czlowiek za wizytę z badaniem płaci to jeszcze jako osoba jednooczna mofe rodzic naturalnie. A niech mi ktos powie, jak ja obciążona jaskra, widzaca jednym okiem w 100%, drugim w niespełna 30%, mogąca stracić wzrok w wyniku ciśnienia mam być dobrą mama widzaca brudna pieluche albo trafiac łyżeczka do buzi a nie do oka. Bo pan doktor ma widzimisię.
Ehhh dobrze, ze jutro jade do Fipsik do szpitala ona ma mase szalonych pomysłów i jest mistrzem cietej riposty. Humor poprawi!
Jeny, Jagódka, dopiero przeczytałam Twojego posta! Chyba nie czaję jednoznacznie - dał Ci to wskazanie do cc, czy nie?! Przecież Ty ewidentnie nie możesz rodzić sn!https://www.maluchy.pl/li-68923.png -
Io wrote:Normalnie dziś mam TLC na żywo. Dziewczyna ma skurcze co 3 min. Wyje z bólu a rozwarcia niet. Nie biorą jej na porodowke wiec ja się raczej nie wyspie. Obstawiaja ze urodzi rano. Dostalam numer do jej mamy i mam dzwonić jakby co. To będzie ciekawa noc. AZ mnie się brzuch zaczął stawiać.
Tak jak myslalysmy dziewczyna raczej nie chciała być mama. Chciała usuwać ciąże. Mam nadzieje ze dla dobra maluszka odnajdzie w sobie matkę. Ma 23 lata wiec nie taka siksa.
O matko, ale masz atrakcje!
Kurcze, szkoda mi tego dzieciaczkahttps://www.maluchy.pl/li-68923.png -
Dzien dobry Brzuchatki
My juz na nogach cos spac nie moge... w nocy zlapal mnie taki bol brzucha ze do tej pory trzyma i jest strasznie twardy.. poczekam na pore pobudki Krzysia bo jakos wcale sie nie rusza
Io jak tam sytuacja na sali?? Sasiadka urodzila czy dalej sie meczy?
Edit. Zaczynamy dzisiaj kolejny tydzien 36 wedlug bellyWiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2014, 08:38
stardust87, Paula55 lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png