X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe mamusie 2014
Odpowiedz

Wrześniowe mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • Io Autorytet
    Postów: 1593 1729

    Wysłany: 8 sierpnia 2014, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do skurczy to ja wczoraj jak leżałam pod ktg to miałam kilka dość bolesnych a KTG nawet nie drgnęło. Akurat jak leżałam to przyszedł obchód i pytam jak to możliwe a moja gin podeszła do mnie i powiedziała, że jak mam tak te ,,ploty'' zamontowane to nic dziwnego, że skurczy nie rejestruje. W każdym razie olali to i kazali odłączyć KTG. Także ja bym się tym KTG nie sugerowała :P

    dqpr3e5ebayuirbn.png
  • Beataa25 Ekspertka
    Postów: 228 295

    Wysłany: 8 sierpnia 2014, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O kurcze jaka tu produkcja dzisiaj i jakie tematy :)
    Karolina trzymamy kciuki bidulko, jednak jestem pewna i spokojna że i tak wszystko będzie dobrze a TY pewnie pierwsza będziesz nam dawać rady jako świeżo upieczona mamuśka :) Odzywaj się na bieżąco bo zwariujemy pewnie :)

    Kaarolina lubi tę wiadomość

    thiki0a.png
  • Kaarolina Autorytet
    Postów: 2507 2789

    Wysłany: 8 sierpnia 2014, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Io wiesz ja mam porownanie w pierwszym szpitalu na ktg to gory i doliny takie.skurcze zapisywaly ze polozne zdziwione byly przewiezli mnie karetka do tego zapyzialego szpitala roznica moze pol godziny a tu ani jeden skurcz nie.zapisany gdzie ogolnie na kozetce sie z bolu zwijalam bardziej niz w pierwszym szpitalu ;)

    https://www.maluchy.pl/li-69187.png

    https://www.maluchy.pl/li-72300.png
  • dba Autorytet
    Postów: 1198 1008

    Wysłany: 8 sierpnia 2014, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna14 wrote:
    Karolina nie wiem jak lekarz mógł postawić Cię przed takim wyborem, ale wątpię, że jak pójdziesz do szpitala i będziesz chciała już "zakończyć ciążę" to że się zgodzą od tak. Myślę, że każą Ci czekać aż akcja się rozkręci, a to może potrwać, pomimo dotychczasowych akcji, bo one mogły być po porostu silniejszymi skurczami przepowiadającymi a nie typowymi porodowymi.

    Po za tym mam wrażenie, że im częściej któraś chodzi do lekarza, zwłaszcza prywatnie, to tym częściej doszukują się ci lekarze problemów a to szyjka się skróciła, to luteina nospa i magnez, a to trochę czop odszedł to leżeć, na ciśnienie prochy itd. Uważam, że większość z oznak jakie macie są typowe dla tego miesiąca, bo czop może nam odchodzić, skurcze mogą być a szyjka powinna się stopniowo skracać i nie wiem, skąd taka panika wśród lekarzy. Generalnie od 3 tygodni pełne szaleństwo przedporodowe i generalnie nic się nie dzieje! Może warto trochę wyluzować.

    Nie mówię oczywiście o przypadkach takich jak Fipsik, gdzie ewidentnie dziecko daje się we znaki jej organizmowi. Jak już któraś pisała, że kilka z Was już dostało zastrzyki na płucka dla dzieci, więc teraz czas wyluzować i co ma być to będzie. Lepiej urodzić wcześniej niż żeby później przez powstrzymywanie dziecko miało być niedotlenione. I jak macie jakieś problemy to najlepiej skonstltować to chociaż z dwoma lekarzami, bo jednemu to nie wiara, zwłaszcza jak słysze, że na koniec ciąży każe brać luteine nospe i magnez w zastraszających ilościach.

    To takie moje odczucia.
    zgadzam się :) mi gin kazała brać no spę 3 razy dziennie ale i tak nie biorę. Biorę tylko jak zaczyna boleć. Ja już szyjki praktycznie nie mam, tylko szew trzyma mi ciążę, ale staram się myśleć optymistycznie.
    ciężko mi nadrobić resztę, trochę spróbuję ;)

  • Io Autorytet
    Postów: 1593 1729

    Wysłany: 8 sierpnia 2014, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie jedna położna powiedziała, że te skurcze na KTG to tylko taka formalność. Liczy się to co my czujemy. Najważniejsze jest to co mówi nam organizm, a nie maszyna.

    Edit: Tej mojej sąsiadce w dniu porodu KTG pokazywało skurcze 30-40%.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2014, 21:20

    dqpr3e5ebayuirbn.png
  • Paula55 Autorytet
    Postów: 9590 8032

    Wysłany: 8 sierpnia 2014, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia to moze faktycznie dadza leki i jeszcze dasz rade :) krzys sie droczy z mama :P

    Ja ciacho zrobilam i chlodzi sie w lodowie :) jutro idziemy do znajomych to wezme poloweczke :)
    Moj tylko lazi za mna jak piesek i pytach chwile: moge juzzz????? Haha. Jak dziecko :P
    A teraz przytulil sie do brzuszka i mowi: widzisz jaka ta mama jest? Mi nie chce dac to rozumiem ale ze tobie nie da hahaha :) szantazysta :P

    Io, betinka, Tysia87, justyna14, Kaarolina, dba lubią tę wiadomość

    oar8skjo85nuiyxh.png
    relgwn15b2xdchwm.png

  • Tysia87 Autorytet
    Postów: 1052 1018

    Wysłany: 8 sierpnia 2014, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lo no to się mężowi piwko należało w 100%:-)
    Co do puchniecia to ja nawet obrączke nosze i nie mam spuchniętej żadnej części ciała:nóg, rąk nic kompletnie.albo taka moja uroda albo jeszcze nie czas.i powiem Wam, że ja kompletnie nie panikuje.nie wiem czemu ale jestem bardzo spokojna i czekam grzecznie jak syn sam zdecyduje wyleźć.Raz mnie tylko skurcze wystraszyly.Moje dziecko rusza się bardzo nieregularnie. Są dni kiedy szaleje non stop a są takie, kiedy np tylko wieczorem.a jakbym miała jechać za kazdym razem do szpitala to musiałabym co drugi dzień średnio:-) jak bardzo się niepokoje to pukam leciutko w brzuch i zawsze, ale to zawsze odbija mi piątkę. Grzeczne dziecko i usluchane mi się szykuje;-)

    Io, justyna14 lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-69041.png
  • Diabla85 Autorytet
    Postów: 697 1105

    Wysłany: 8 sierpnia 2014, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mi wczoraj troszkę spuchły nogi, bo gorąco mi strasznie było i akurat gin przyuważył, ALE CIŚNIENIE 125/80 więc spoko.

    [doxs9km.png
    4ilkhk7.png
  • Kaarolina Autorytet
    Postów: 2507 2789

    Wysłany: 8 sierpnia 2014, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula tym razem to nie Mlody biedaczke grzeczniutki jest jak nigdy nawet malo co Go czuje ;)

    https://www.maluchy.pl/li-69187.png

    https://www.maluchy.pl/li-72300.png
  • Io Autorytet
    Postów: 1593 1729

    Wysłany: 8 sierpnia 2014, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina - a ile pobytów w szpitalu zaliczyłaś już w tej ciąży?

    dqpr3e5ebayuirbn.png
  • Kaarolina Autorytet
    Postów: 2507 2789

    Wysłany: 8 sierpnia 2014, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Io 4 chyba w tym 3 dluugie i 1 krotkie 3dniowe i to jest juz na 100%moj ostatni raz do porodu tak stwierdzilam a tym razem jestem przez mojego gina i kopniak Mu sie nalezy ;)

    https://www.maluchy.pl/li-69187.png

    https://www.maluchy.pl/li-72300.png
  • Io Autorytet
    Postów: 1593 1729

    Wysłany: 8 sierpnia 2014, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To pobiłaś mnie bo ja 3. Na szczęście krótkie. Ostatnim razem też mówiłam, że do porodu już nie wrócę :P Za to przynajmniej położne już mnie poznają :P

    dqpr3e5ebayuirbn.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 8 sierpnia 2014, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hela wrote:
    ide we wtorek na wizyte wiec zobaczymy co tam sie znow porobilo :)
    jak bratowa miałą białko w moczu to znaczyło jakis stan zapalny i dosstała furaginum 3X2 i zalecenie 3 l wody dziennie do picia.

    7w3d 💔
  • Kaarolina Autorytet
    Postów: 2507 2789

    Wysłany: 8 sierpnia 2014, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie na tym zapizdzialym oddziale w tym zapizdzialym szpitalu tez juz znaja a w poniedzialek to bedzie pewnie kongo jak ordynatorka przylezie

    https://www.maluchy.pl/li-69187.png

    https://www.maluchy.pl/li-72300.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 8 sierpnia 2014, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lo Twój mąż to mój guru! ale kochany! ciesz się, że tak o was dba!

    Paula za to Twój łakomczuch jak mój T:) też zawsze chodzi za mną jak coś pichce i kiedy będzie i jak nie widzę to podjada hahaha :) daj mu już kawałeczek :)

    Io, Paula55 lubią tę wiadomość

    7w3d 💔
  • Fipsik Autorytet
    Postów: 3078 3208

    Wysłany: 8 sierpnia 2014, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karolina mają leki podziałać, bo ja mówiłam, że nie urodzisz pierwsza! I koniec kropka ;]

    białko w moczu bez nadciśnienia i opuchlizny może się pojawiać w okolicach porodu, po porodzie i u noworodków. I jest to fizjologiczne. Także po wysiłku, po obżarstwie mięsnym i jeszcze przy innych sytuacjach. Ja bym wyniki powtórzyła :) Może w następnych nic nie wyjdzie już. a jeżeli dwa wyniki będą z białkiem to lekarz też inaczej spojrzy, bo będzie wiedział że to nie od rzeczy, które napisałam wyżej.

    c55fcsqv7zvb1aan.png
    gyxw8u69g8jufhg3.png
  • Io Autorytet
    Postów: 1593 1729

    Wysłany: 8 sierpnia 2014, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaarolina wrote:
    Mnie na tym zapizdzialym oddziale w tym zapizdzialym szpitalu tez juz znaja a w poniedzialek to bedzie pewnie kongo jak ordynatorka przylezie

    Ciekawa jestem co postanowi. Jak widać co gin to inne podejście do tematu.

    dqpr3e5ebayuirbn.png
  • Kaarolina Autorytet
    Postów: 2507 2789

    Wysłany: 8 sierpnia 2014, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fipsik niech podzialaja ;) bo ja sie nastawialam na porod nie dosc ze w innym szpitalu to sn a nie cc jak dzisiaj uslyszalam o cc to az mi lzy poplynely ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2014, 21:56

    https://www.maluchy.pl/li-69187.png

    https://www.maluchy.pl/li-72300.png
  • nenka Autorytet
    Postów: 805 746

    Wysłany: 8 sierpnia 2014, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej
    zdam relacje z wizytyi pedze was nadrabiac

    mala wazy 2323g i cala reszta w porzadku szyjka dluga 4cm z hakiem zamknieta glowka na dole jestem zadowolona zdjec dla cioc nie ma bo mam mala buntowniczke w brzuszku :)

    Io, Kaarolina, kark, anulka81, verynice, K_A_M_A lubią tę wiadomość

  • BlackLuna Autorytet
    Postów: 787 926

    Wysłany: 8 sierpnia 2014, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka ja już po wizycie, normalnie muszę się pożalić bo mam chyba jakiegoś pecha ciążowego ostatnio co do lekarzy i badan ogólnie :/
    wczoraj robiłam badania z krwi tam standardowo powtarzałam toxo, mrfologia, przeciwciała itd no i dodatkowo pobrali krew męża bo do szpitala musza być wyniki laboratoryjne wzięte w razie konieczności transfuzji gdyby się podczas porodu krwotoku dostało, a ze mam Rh- to mąż tez musi mieć na potwierdzenie lub zaprzeczenie konfliktu serologicznego..otóż odbieram sobie dzisiaj badania a tam połowy badan nie ma , druga połowa pomieszana ja mam grupę krwi męża co już jest moim zdanie totalnym partactwem jak można przecież gdyby człowiek sie nie zorientował to przy takiej "transfuzji" można życie stracić a morfologia w ciągu trzech tygodni z zajebistej jak to ordynator stwierdził katastroficzna z tłustym dopiskiem ze kontrolowano dwa razy i niezwłocznie skonsultować z lekarzem prowadzącym! no kpina jakaś no to dawaj do laboratorium wyjaśniać sprawę, a tam kobita wielkie oczy ze jak mogło do takiej pomyłki dojść.. no ja mam wiedzieć jak mogło? i ze oczywiście pokryją koszty nowych badan w pon mamy się zgłosić razem z mężem na ponowne pobranie krwi tylko co mi z tego jak ja mam wyznaczone wizyty w pon oczywiście kolejna u diabetologa i znowu szlak trafił wyniki badan i nie wiem po jaka cholera tam w ogolę pojadę..

    teraz trochę przyjemniejsza informacja, z córcią wszystko ok rośnie sobie mała zmora i bryka waga sugerowana na dzisiaj to 2680 kg ale lekarka zaznaczyła ze patrząc jak się "zgrabnie rozwija" liczy na jakieś 3800 do 4200 bo pierwsze córa miała 4kg i ze tutaj na koniec dużej różnicy nie będzie :) szacowo dalej przewiduje porod 10 dni przed terminem z OM czyli szykuje się 5-6.09 na małego klocka...heh poród sn i ponad 4kg miodzio nie ma co :P

    Kaarolina, nenka, kark, anulka81, stardust87, K_A_M_A lubią tę wiadomość

    yn10zjeku.png
    1a75ojqh9.png
    21.08.13 [*] nasz aniołek
‹‹ 1460 1461 1462 1463 1464 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ