Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Kama nie wysraj tylko zoladka
I wcale sie z ciebie nie smieje zeby nie bylo!!!
Co do mojego jedzenia to fakt. Moze zrec i zrec a z waga nie mialam problemowpo tatusiu to mam
Ale i tak juz jest + 10
No tak... Wszystkie poszly spaca ja kolacje zjadlam
-
Mam wewnetrzny niepokój. Nie moge normalnie od miesiecy spac i mnie nosi. Do tego te gazy caly dzien. Jak taki pierdziel jestem. Glupio mi, bo przed ciążą ani nie bekalam ani nie pierdzialam a teraz jak chłop.
Fipsik, Karolaaa91, JustyśkaG lubią tę wiadomość
-
Witam Mamuśki,
Paula, gratuluję bardzo dobrych wieści z wizyty.
Karolina, tylko współczuć takiego pobytu, gdzie nie wiesz tak naprawę na co czekasz.
A ja w końcu MAM to zwolnienie.
Byłam w szpitalu u mojej lekarki. Zrobili mi pierwszy raz ktg. Wyszło ok. Później zbadała mnie i też jest wszystko dobrze, tzn. szyjka nieznacznie skrócona, ale to już było. Powiedziała, że jeśli będę się oszczędzała, to powinnam donosić do terminu, bo na razie nic nie zapowiada zbliżającego się porodu.
Poza tym dostałam skierowanie na 25 na ktg i od tej daty mam na nie chodzić co tydzień.
19 mam kolejną wizytę i pobierze mi wymaz na gbs.
Trochę się zawiodłam, że nie zrobiła mi usg, bo ostatnie miałam 1 lipca, no ale może niedługo w końcu mi zrobi.
A i jeszcze z pozytywnych informacji, to Mała jest cały czas główką w dół (nietoperz mały;-), bo tak siedzi od co najmniej 4 miesięcy).
Dobrej nocki.akuszerka89, le'nutka, kark, stardust87, Io, nenka lubią tę wiadomość
-
Zapomniałam Wam napisać, że jak przyszłam na ip, to była tam dziewczyna, której własnie na mieście odeszły wody, a jest 3 tygodnie przed terminem. Była mega wyluzowana i zadowolona. Po badaniu czekała na męża, żeby jej rzeczy przywiózł i rozmawiała z kimś przez telefon i mówiła, że bardzo chciała, żeby to się stało własnie tak spontanicznie, niespodziewanie. Dobrze się czuła, nie ma skurczy, ani nic. Jednak wzięli ją na oddział.
Ciekawe, jak to będzie u mnie. Też bym chciała być tak wyluzowana...
-
Hejoo:-)
Po ostatniej nieprzespanej nocy wczoraj padlam przed 21. A Wy tyle naprodukowalyscie ze nie wiem:-)
Aleksa - jak siusialas do pojemniczka to cos Cie bolalo albo pieklo? Jesli tak to jakis stan zapalny w ukladzie moczowym, a jak nie to pewnie cos z nerkami. I w jednym i w drugim przypadku zglosilabym sie do lekarza wczesniej, zeby w razie czego pozbyc sie infekcji jeszcze przed porodem.
Betinka Robaku nie lam sie, ostatnio kazda z nas miala chyba gorsza wizyte i wkurzona z niej wrocila - wyjatkiem byla chyba Paula:-P Mam nadzieje ze dzis humorek juz lepszy:-)
Milego dnia Brzuchatki:-* -
Dzień Bobry
No laski, ja jem śniadanie, jadę do szpitala oddać mój dowcipny wymazpotem szybkie zakupy-może uda się coś upolować?? Od wczoraj po trochu piję colę, żeby przystopować te biegunki ale widzę że z marnym skutkiem. Jak mnie złapie na mieście to będzie dupnie