Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
stardust87 wrote:któraś z dziewczyn mówiła, że wystarczy zwykły papierek lakmusowy do testu ph, ale nie pamiętam która. A co do "wilgoci" to ja też mam ostatnio więcej, bo zauważyłam, że mój śluz zmienił się z takiego "budyniowego" (wybaczcie, za określenie) na taki wodnisty "płodny" i on łatwiej wycieka i jest bardziej mokry - może stąd wrażenie mokrej wkładki.
No ja mam nadzieję, że to to. Pewnie niepotrzebnie się nakręcam ale denerwuje mnie to, że nie potrafię tego stwierdzić. -
karolcia:)))) wrote:Hej, wlasnie mialam dzis o tym pisac, juz druga noc jak cos mi strzela w miednicy.Najgorsze jest to ze to da sie uslyszec, moj maz uslyszal i mowi ze chyba mala polamalam;/ To moze faktycznie kosc lonowa.
Ja mam codziennie od jakiegos czasu bole bioder, tylka ze az mnie to budzi i normalnie plakac se chce tak boli. Moj maz mowi ze sie dupka rozchodzi na boki hehe
A co do snow, to mnie ostatnio maz wybudzal bo sie darlam i plakalam strasznie, snilo mi sie ze sie bilam z ciotka ktorej nie trawie za bardzo, z rana zadzwonilam do babci i ona mowi ze sobie ciotka noge zlamala, pomyslalam moja sprawka hehe!! -
Paula55 wrote:Ja mam canpol
raz go zlozylam i "bawilam" sie i wydaje sie super
fajnie bo ma 3 predkosci i 3 moce ssania
wyglada solidnie.
Mate mam z fisher price i jest mega!!! Ma super mate z wieloma pierdolami, pałąk z zabawkami ktore mozna odpiac i zaczepic do wozka np. Ma swiatelka i melodyjkikiedys dawalam tu jej fotke
Kurde przeraza mnie to strzelanie... Boje sie ze mi sie kosci rozejda i co wtedy??
U nas do szpitala przyjmuja zazwyczaj jak jest ok 4 cm rozwarcia. No chyba ze sie cos dzieje to od razu oczywiscie. Ale podoba mi sie topo co si tyle meczyc w szpitalu jak w domu mozna poczekac (jak celia z sierpniowek) na skurcze regularne i dopiero jechac
ja tak chce wlasnie zrobic :p
-
pralinka wrote:Io, jaką ilość tych wód plodowych masz?Mają zapach? Ja nie położna, ale może chociaż troszkę rozwiejemy tutaj Twoją niepewność..
Paula, własnie zastsanwiałam się nad matą Fisher Price..Ogólnie bardzo lubie tę firmę
Co myślicie na temat laktatora z odzysku?Moja koleżanka chce mi wypożyczyć Medele, niby użyła go dwa razy tylko...ale sama nie wiem..można go jakoś zdezynfekować czy coś?Jak chce Ci pożyczyć to ja bym brała
-
nick nieaktualnyPralinka
no to od Ciebie i wyłącznie zależy
wiem, że są dziewczyny które kupowały/pożyczały używane. Raczej da się wysterylizować .
Ja to akurat jestem taka, że wolę mieć więcej niż mniej (jeśli to konieczne i potrzebne), a czy bedzie potrzebne to się okaże. Na tą chwilę mam mniej stresu, bo ten laktator jest w szafie i mam z głowykoszt nie jest aż tak przerażający moim zdaniem jak na elektryczny, a jeśli chwalą to w ogóle
Jeśli się nie przyda to nie zaszkodzi, że sobie będzie stał. Może okazać się, że dla drugiego dziecka będzie potrzebny a jak nie to może uda się sprzedaćWiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2014, 10:41
-
Dzień doberek
Kościół zaliczony, śniadanko i deserek też, teraz odpoczywamZa chwilę biorę się za obiad.
Paula ja tez mam to strzelanie a dziś jak się przekręciłam to jakby drzewo się złamało taki hukJak idę do kibla to też tak cyka hehe
Dziś mój mąż powiedział że ładnie wyglądam... Wtf?? Tak sam z siebie nie mówi takich rzeczyChyba brak czułości biedaczkowi
Ps. Ewi a co to są te szczypki u Was?? Bo Ty piszesz że byś to zjadła a u nas szczypki to takie cieniutkie drewienka do rozpalania w piecuhehe
Lecę zrobie obiad i będę miała z głowyPaula55 lubi tę wiadomość
-
Witam dziewczynki
Moja chrzestna chciała zrobić prezent naszemu Franusiowi i powiedziała że chętnie kupi karuzelkę tylko mieliśmy wybrać jaką. Wybraliśmy taką:
http://nodik.pl/karuzela-pluszowa-weseli-przyjaciele-canpol-p-2334.html?ab=2&utm_expid=73385328-0.tlhJ59fZR_WWe-QByuJtlQ.1&utm_referrer=http%3A%2F%2Fnodik.pl%2Fadvanced_search_result.php%3Fkeywords%3Dkaruzela
Nie ma żadnych większych bajerów, ale spodobało mi się to że ma kontrastowe kolory i mały od początku będzie mógł sobie na nią patrzeć.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2014, 10:42
-
Kurde pocieszylyscie mnie z tym strzelaniem. U mnie tez jest to tak glosne ze moj T sie budzi
no makabra jakas
Ja uwazam tak jak dziewczyny z laktatorem. Lepiej miec niz potem biegaca cena 150 zl za elektryczny nie jest powalajaca
Stardust mate mam taka
http://www.smyk.com/fisher-price-rainforest-k4562-mata-edukacyjna,p1062771381,zabawki-gry-dla-dzieci-p
-
Hej laski;)
K_A_M_A wrote:
Ps. Ewi a co to są te szczypki u Was?? Bo Ty piszesz że byś to zjadła a u nas szczypki to takie cieniutkie drewienka do rozpalania w piecuhehe
A u mnie szczypki to młode roślinki do przesadzenia;p
Co do wydzieliny raczej spokojnie- to nie wody.Pojechałam z tym do szpitala, bo też mi wciąż mokro, wydzielina jest jak woda mineralna, klarowna, czysta, bezwonna... Nabrałam jej nawet w słoiczek. Oszacowali,że to mogą być jakieś tam płyny, które znajdują się w jakimś tam pęcherzyku, i one ciekną, albo,że z powodu temperatur wydzielina z szyjki jest aż tak rozwodniona,że leci jak woda. Jak się martwicie to w aptece za ok. 30zł są takie paseczki lakmusowe do przetestowania czy to wody, lub jedźcie do szpitala - ale prawdopodobnie zatrzymają Was wtedy tak jak mnie na obserwacji czy na pewno wód nie ubywa.
A ja zaraz się szykuję na ślub. Śniło mi się, że rodzę własnie dziś i,że do kościoła nie dojechałam. A ja bym chciała w poniedziałek... Nawet w śnie narzekałam,że nie poczekał z wykluciem;pIo, K_A_M_A lubią tę wiadomość
-
Paula55 wrote:
A i najgorsze... Macie tak ze jak sie w nocy przekrecacie z boku na bok (zajmuje mi to wiecznosc) strzelaja wam kosci?
Mi tak strzelaja ze mam wrazenie ze sie lamiaspojenie lonowe juz u mnie chyba nie istnieje
Właśnie dziś z mężem się śmiałam,że strzela mi jak starej babie. Wszystkie! W lędźwiach, w miednicy gdzieś, w ramionach, nogach..Już zaczęłam się zastanawiać czy małemu nic nie robię! -
nick nieaktualnyUch, nadrabiam was o 9.50, ale się udało w końcu
Rabarbarka, gratulacje ogromne, wszystkie ciocie już czekają na zdjęcia
Paula, wagą się nie przejmuj, bo to wzór, zresztą chyba Szonka kiedyś pisała, że wg usg jej córcia miała ważyć 3200, a warzyła o ile nie pomylę 3850(?)
Karolina, strasznie mi żal jak czytam jak się męczyszJak tak dalej pójdzie to Krzysiu wyskoczy zdrowy i szczęśliwy, a ty sił nie będziesz miała nawet, żeby się nim nacieszyć
Paula55 lubi tę wiadomość
-
Io, na tym etapie stres to u każdej normalka:)
Mnie też w pipce ciągnie chwilami, a mój chód to tak jak piszecie turlający się pingwinek:) Moje Maleństwo właśnie ma czkawkę, kochane Me:-)
Dziewczyny do kiedy łykacie magnez?
Do skończonego 35tc czy dłużej?
-
Właśnie wstalismy:-) KAMA na mam nadzieję, że ubrałaś się dziś przyzwoicie do kościoła i nie podrywalas ministrantów haha;-) wlasnie kobity co to te szczypki? U nas nie ma takich bajerów. Na odpustach to wata cukrowa, obwazanki i pijani ludzie:-)
K_A_M_A lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-69041.png -
Spoko. Juz nie panikuje z waga
Haha u nas odpust (w mojej wsi rodzinnej w pl) pewnie w niedzielecos na co za dziecka cżekalam caly rok to tatarczuch!!!! Jenyyy az mam sline po kolana
Trzeba było jechac rano na stragany zeby go kupic a jedna kromka to koszt 3-4 zl. Czyli bochenek tego chleba to kilkadziesiat zl!!!
Ale wart swojej ceny
A po odpuscie pewnie wiejska zabawa hahah