Wrześniowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Naprawdę jesteś dzielna!! Ja chyba bym na Twoim miejscu musiała dostawać relanium na uspokojenie po takich "pocieszających" słowach od lekarzy.
Ale dobrze robisz myśl pozytywnie, musisz być silna dla synka.
Teraz tak myślę ja się skarze mężowi że się nie wysypiam, że mnie boli to czy tamto, a przy Twoich problemach to po prostu aż wstyd ze ja się na coś skarze!
Trzymam za Ciebie i Krzysia mocno kciuki, wszystko musi się w końcu dobrze skończyćWiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2014, 07:51
https://www.maluchy.pl/li-69207.png -
Karolinka, trzymaj się kochana. Z dwojga złego lepiej, że z takimi skokami ciśnienia jesteś w szpitalu niż w domu. Wszystkie jesteśmy z Tobą i czekamy na Krzysia - chyba najbardziej wyczekane dziecko u wrześniówek
A ja dziś się obudziłam w podłym nastroju. Nie wiem czemu, pewnie coś głupiego mi się śniło. I mały się mało rusza. I w ogóle chyba się przekręcił i siedzi w poprzekNo nic, byle do poniedziałku i się dowiem. To tyle. Udanego dnia dziewczynki.
Paula, po informacji od rabarbarki, śniło mi się, że byłaś następnaPaula55 lubi tę wiadomość
-
Majeczka2014 wrote:dziewczyny, a wiecie czy przysługuje jeszcze jakieś USG na końcówce ciąży (prócz tych 3 USG obowiązkowych) ?
Jestem bardzo ciekawa czy mój gin. będzie jeszcze mierzył małą.
Ogólnie 2 razy tylko wiedziałam ile waży. Na USG 2go trymestru no i na USG 3go(które było w 28/29 tyg., a dokładnie 8 lipca)
U mnie w szpitalu chcą mieć też USG po 36 tygodniu ciąży. -
Hejka z rana, u Nas noc w miare okey bo juz nawet dalam rade na lewy bok sie obrocic(co jeszxze przedwczoraj graniczylo z cudem hehe) jednak od 6 nie spie, moje dziecko za to spalo (chyba przez ta jesienna pogode) i musialam zjesc 3kostki czekolady by śpioszek pofikał choc chwilke:)
A dzisiaj do dentysty jade, mam nadzieje ze tylko kontrolnie bo szkoda mi czasu:)
Mykam sniadanko robic:)
Karolina, myslisz ze te dzialania lekarzy sa sluszne??czy uwazasz ze powinni postapic inaczej?
-
anulka81 wrote:Naprawdę jesteś dzielna!! Ja chyba bym na Twoim miejscu musiała dostawać relanium na uspokojenie po takich "pocieszających" słowach od lekarzy.
Ale dobrze robisz myśl pozytywnie, musisz być silna dla synka.
Teraz tak myślę ja się skarze mężowi że się nie wysypiam, że mnie boli to czy tamto, a przy Twoich problemach to po prostu aż wstyd ze ja się na coś skarze!
Trzymam za Ciebie i Krzysia mocno kciuki, wszystko musi się w końcu dobrze skończyć
Pralinka szczerze to nie wiem.. z jednej strony dobrze ze Krzys jest o kazdy kolejny dzien w brzuchu ale z drugiej strony nie wiem czy dostarczam Mu tego co potrzebuje przy tym wszystkim i z dnia na dzien zamiast czuc sie lepiej ja czuje sie gorzej i jestem coraz bardziej oslabiona.. nie ja jestem lekarzem a tu co lekarz to inna opinia polowa z nich juz by mi dawno cc zrobila a druga polowa czeka..ale bez ordynator nie podejma decyzji no chyba ze juz by na prawde wyjscia nie bylo to wtedy nie beda czekac a ja nie chcialabym zeby u mnie doszlo do takiej sytuacji..
https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
A widziałyście jak Celia z sierpniówek szybko urodziła? Po 19 jechała do szpitala a o 21.40 już była po... Poród 2h - tylko pozazdrościć jej takiego..
verynice lubi tę wiadomość
-
Kaarolina wrote:Stsrdust zafunduj sobie mega slodkie sniadanie i nosek do gory
oby Ci Sie humorek poprawil
Kochana jesteś
Kaarolina, verynice lubią tę wiadomość
-
To super Karolina, nie ma to jak pozytywne nastawienie
Ja na chwile weszłam na ovufriend i tak mi przykro, bo moje dane koleżanki nadal nie mogą zajść w ciążę a jedna długo nie cieszyła się z drugiej kreskiw takim momencie dziękuję Bogu za ten cud i obiecuje sobie ze przez kolejne 3 tyg czekania na livke na nic nie bede narzekać
co tam ze spać nie mogę i bolą plecy! Już niedługo będę tulic moja kruszynke
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2014, 08:22
Kaarolina, JustyśkaG, verynice lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Witam z rana
My dziś jedziemy po nasze córeczki, w weekend będą z nami, a w niedziele jeszcze na tydzień jadą do drugiej babciJuż sie za nimi mocno stęskniłam.
A mi wyskoczyło na zewnętrznej stronie dłoni jakieś swędzące uczulenie. Taka jakby kaszka i tylko na dłoniach. Pomyślałam o cholestazie, ale to chyba już na to za późno ? Jak myślicie co to może być ? Można to jakimś fenistilem albo czymś posmarować? Może któraś z was też coś takiego miała ? Najgorsze jst to że mam to już 2 dni i strasznie mnie to swędzi -
nick nieaktualnystardust87 wrote:A widziałyście jak Celia z sierpniówek szybko urodziła? Po 19 jechała do szpitala a o 21.40 już była po... Poród 2h - tylko pozazdrościć jej takiego..
Ja też się spotkałam z takimi porodami np. wszystkie moje koleżanki urodziły w niecałe 2 godziny.
Co jak co, ale też bym tak chciała, zero męczarni, zero bólu a jeszcze na koniec upragniony widok leżącego skarba na brzuchustardust87 lubi tę wiadomość
-
Ja rodziłam drugą córkę w 2h28min
Mam nadzieję, że teraz też pójdzie sprawnie. Ale szczerze powiem, że taki szybki poród dużo bardziej boli niz ten dłuższy ( tak było w moim przypadku - pierwszą córkę rodziłam 4i pół h i trochę mniej bolało).
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2014, 08:50
-
Szonka wrote:Witam z rana
My dziś jedziemy po nasze córeczki, w weekend będą z nami, a w niedziele jeszcze na tydzień jadą do drugiej babciJuż sie za nimi mocno stęskniłam.
A mi wyskoczyło na zewnętrznej stronie dłoni jakieś swędzące uczulenie. Taka jakby kaszka i tylko na dłoniach. Pomyślałam o cholestazie, ale to chyba już na to za późno ? Jak myślicie co to może być ? Można to jakimś fenistilem albo czymś posmarować? Może któraś z was też coś takiego miała ? Najgorsze jst to że mam to już 2 dni i strasznie mnie to swędziSzonka lubi tę wiadomość